Czy magazyn energii jest rozwiązaniem?

[adam_mk]

Są bufory z wężownicą do CWU.

Wody ciepłej masz ile zechcesz (grzana przepływowo) przy pojemności kilkunasu litrów.

 

Adam M.

[chcialbympompe]

Ponawiam pytanie co z tą ciepłą wodą zrobić? Skoro pytający szacuje zużycie na jakieś "2 zbiorniki" czyli około 200l dziennie to te 1000l (zakładając, że jest to CWU) w kilka słonecznych dni może osiągnąć tak wysoką temperaturę, że nie będzie można dalej grzać...

[adam_mk]

Przecież to ma być zabezpieczenie na te chwile, kiedy napięcie jest za duże.

Nie na cały czas.

W rozsądnym buforze jest warstwowe magazynowanie ciepła.

Najcieplej jest pod szczytem, czyli tam gdzie jest wężownica CWU.

 

Są tzw. inteligentne gniazdka.

Szeroko programowalne.

Po jednym na fazę do sterowania stycznika od grzałki na tej fazie.

Zaprogramować warunki kiedy gniazdko ma być ON.

Wtedy bufora nie przegrzejesz i wszystko samo działa.

Widziałem już taki układ...

 

Adam M.

[d7d]

Ponawiam pytanie co z tą ciepłą wodą zrobić? Skoro pytający szacuje zużycie na jakieś "2 zbiorniki" czyli około 200l dziennie to te 1000l (zakładając, że jest to CWU) w kilka słonecznych dni może osiągnąć tak wysoką temperaturę, że nie będzie można dalej grzać...

Ciepła woda będzie sobie stała i oddawała ciepło do pomieszczenia w którym stoi magazyn ciepła.

Czy to jest opłacalne to trzeba policzyć.

Ile godzin dziennie, tygodniowo nie będzie pracować instalacja PV.

Ile będzie kosztować magazyn 100 litrów, jego sterowanie i czy jest na to miejsce.

200-300 jest rozsądniejszym rozwiązaniem lub inne urządzenie obniżające napięcie w sieci.

[Jancia]

Ponawiam pytanie co z tą ciepłą wodą zrobić? Skoro pytający szacuje zużycie na jakieś "2 zbiorniki" czyli około 200l dziennie to te 1000l (zakładając, że jest to CWU) w kilka słonecznych dni może osiągnąć tak wysoką temperaturę, że nie będzie można dalej grzać...

 

Jeżeli grzanie wody odbywałoby się tylko wtedy gdy mamy podwyższone napięcie 253V to raczej żadnych przegrzań bym się nie spodziewał, mam wgląd w tak rozwiązane włączanie grzałek, w jednym przypadku instalacja 5,5kW a w drugim trochę ponad 4 aby falowniki pracowały poprawnie i napięcie nie powodowało wyłączeń to grzałki podgrzewające wodę w zasobniku zużywają od 2,5 kWh w pierwszym przypadku do 3,5 kWh w drugim, w załączeniu wykres mocy z niepodłączonym sterownikiem grzałek, jest to kilkanaście krótkich wyłączęń i te 2,5 czy 3,5 kWh nie wystarczy do zagrzania do 40 stopni zasobnika 100l, oczywiście w wielu innych przypadkach może być gorzej z napięciami i grzałki mogą zużyć więcej, wszystko zależy od sztywności linii zasilającej, autokonsumpcji, ilości generowanej mocy przez instalacjie podłączone do wspólnego transformatora jak i wielkości obciążenia odbiorców nieposiadających instalacji fotowoltaicznej

[Maniek82r]

Mozesz podac nawet na priv jak zbudowane jest takie "wyjscie awaryjne" i jaki jest tego koszt? Chodzi mi o schemat i poszczegolne elementy systemu. Czy mozna to zaimplementowac do zbiornika Cwu obecnie gazowego ale z mozliwoscia zainstalowania w nim grzalki?

[Jancia]

zał.

[chcialbympompe]

Ciepła woda będzie sobie stała i oddawała ciepło do pomieszczenia w którym stoi magazyn ciepła.

Czy to jest opłacalne to trzeba policzyć.

I wtedy odpali się klimę i napięcie ponownie spadnie

 

Biorąc pod uwagę cenę bufora 1000l (+montaż) nie widzę sensu tego rozwiązania. To już chyba lepiej by się falownik wyłączał...

[klaudiusz_x]

Wyłączenia 3x za dnia.

Tutaj nie opłaca się w zasadzie nic, poza tasmotą.

Edytowane 20 Maja 2023 przez klaudiusz_x

[Jancia]

Mozesz podac nawet na priv jak zbudowane jest takie "wyjscie awaryjne" i jaki jest tego koszt? Chodzi mi o schemat i poszczegolne elementy systemu. Czy mozna to zaimplementowac do zbiornika Cwu obecnie gazowego ale z mozliwoscia zainstalowania w nim grzalki?

 

Wykorzystano przekaźnik napięciowy PNM-10, histereza 3V, czas załączenia jak i wyłączenia ustawiany, styki przekaźnika 10A , dla pewności długiego czasu żywotności przekaźnik steruje stycznikiem np. 20 - 25A.

 

Można też wykorzystać inny model, jest tego trochę ale na samym opisie nie można polegać, trzeba by przetestować by potwierdzić że się sprawdzi

[d7d]

I wtedy odpali się klimę i napięcie ponownie spadnie

 

Biorąc pod uwagę cenę bufora 1000l (+montaż) nie widzę sensu tego rozwiązania. To już chyba lepiej by się falownik wyłączał...

Też nie widzę sensu ekonomicznego i praktycznego rozwiązania problemu za wysokiego napięcia w sieci, przy pomocy zasobnika 1000 litów.

[adam_mk]

A widzisz sens techniczny?

Są tu tacy, którym to zjawisko radość życia odbiera...

 

Adam M.

[d7d]

A widzisz sens techniczny?

Są tu tacy, którym to zjawisko radość życia odbiera...

 

Adam M.

 

Niech zmienią podejście do tego co sprawia radość.

Angażowanie 10 czy 20 tysięcy złotych aby zyskać 100 - 200 złotych rocznie to trzeba mieć nie równo pod sufitem.

[adam_mk]

No, to im to wytłumacz!

 

Adam M.

[d7d]

Nie wciskam im kitu, że mają postawić sobie zasobnik wody na 1000 litrów aby zaoszczędzić 100 PLN rocznie.

[adam_mk]

No, to co?

Tłumaczysz im to aby zmienili podejście do tego co sprawia radość?

GDZIE?

Poczytałbym...

 

Adam M.

[Chris Zielonka]

Nie wciskam im kitu, że mają postawić sobie zasobnik wody na 1000 litrów aby zaoszczędzić 100 PLN rocznie.

 

A nie przyjdzie koledze do głowy że posiadacze PV mają już zbiorniki z wodą czy to CO czy CWU ? Pomysł przekierowania mocy w wodę tam gdzie się to da zrobić niewielkim kosztem typu przekaźnik wart jest upowszechniania a być może postawienie bufora da dodatkowe korzyści i wtedy nie tylko 200 zł rocznie się zaoszczędzi ale i komfort pracy instalacji CO znacznie poprawi więc decyzja o zakupie czy nie zbiorników to jednak zawsze sprawa indywidualna.

[goguś1719517740]

Nawalamy się w sumie o bzdety a nie mówimy o najważniejszym a najważniejsza jest zima a nie lato bo każdy klepiąc te bzdety o fotovoltaice mówi o buforach magazynach i innych dziwacznych urządzeniach które kosztują majątek a gówno za przeproszeniem dają bo latem nic z tego nie mamy w zasadzie poza jakimiś groszami a co z zimą ? tu brak konkretów no może gruntówka to ma sens jakiś ale znów ceny zabijają ,foto do dupy , magazyny do dupy więc co ? magazynem może być wyrób brykietów latem aby palić zimą (brak surowca) wytwarzanie wodoru aby spalać go zimą (mrzonka) więc jaki ten magazyn? może węgiel ?w sumie najtaniej wychodzi ale no właśnie i problem mamy duży a skupiamy się zawsze na trybie letnim nic nie wspominając o zimie a przecież tylko i wyłącznie to powinniśmy rozpatrywać a bzdety typu magazyn energi od razu z mety wrzucać do kosza radykalnie raz na zawsze i nawet nie podnosić dyskusji. stąpajmy twardo po ziemi.

[adam_mk]

Pozwól, że przypomnę o co w tym wątku chodzi...

 

"Czy magazyn energii jest rozwiązaniem? Czy można go tak ustawić , by pobierał energię tylko w chwili zwiękdzonego napięcia w sieci i zabezpieczał pv przed wyłączeniem?"

 

Więc - są sposoby, aby nie tracić już pozyskanej energii jednocześnie zapewniając niewyłączanie PV.

Problem ten występuje głównie latem.

Latem też, lub zwłaszcza, trzeba się umyć.

Dlatego piki mocy chowane w jakim baniaku mają sens!

 

Co Ty robiłeś całe życie, że teraz aby mieć jaki bufor czy gruntówkę musisz krocie płacić?

Nie możesz sobie "tymi ręcami" poskładać tego, co potrzebne?

Brak Ci wiedzy i umiejętności czy chęci?

Wylewasz żale, że na kazdym rogu darmo tych urządzeń nie dają. Że drogie.

Przecież w każdym z nich większość ceny to robocizna.

Zrób sam to będzie tanio a jaka przy tym satysfakcja!

 

Adam M.

[d7d]

A nie przyjdzie koledze do głowy że posiadacze PV mają już zbiorniki z wodą czy to CO czy CWU ? Pomysł przekierowania mocy w wodę tam gdzie się to da zrobić niewielkim kosztem typu przekaźnik wart jest upowszechniania a być może postawienie bufora da dodatkowe korzyści i wtedy nie tylko 200 zł rocznie się zaoszczędzi ale i komfort pracy instalacji CO znacznie poprawi więc decyzja o zakupie czy nie zbiorników to jednak zawsze sprawa indywidualna.

 

Jeżeli mają już zasobniki wody co lub cwu i mają grzałki trójfazowe to faktycznie niewiele potrzeba aby taki magazyn wody pomagał.

Odnosiłem się do nowej inwestycji.

Jest jeszcze pytanie dotyczące tego jakie napięcie w sieci panuje w czasie wyłączenia falownika i czy grzałka trójfazowa potrafi obniżyć napięcie do odpowiedniego poziomu.