Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pękające ściany w bloku


Recommended Posts

Hej,

mam problem z pękaniem ścian w mieszkaniu na parterze. Blok 10 letni, myślałam na początku, że to normalne osiadanie. Ale to osiadanie trwa już 10 lat... W środę mam rozmowę z administratorką na temat kotwienia tej ściany, pytanie tylko, czy to cokolwiek pomoże, jeśli przyczyna (fundamenty najprawdopodobniej) nie zostaną ruszone. Ma być poprawiona tylko ich izolacja, bo ponoć są zalewane. Czy to wystarczy i pomoże? 351714832_686609593189328_5561373797324093296_n.jpg 351856419_776552714174643_6203479284332852925_n.jpg 351726148_233349119438600_7302095115218757544_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak narysuję ci dwie kreski i zadam pytanie... Czy to będzie latać? To pomożesz?

Za mało danych aby cokolwiek doradzić, ściany nośne, działowe, piwnica jest, jaki fundament, z czego ściany, czy coś jest budowane obok, jak wysoko wody, glin, piasek, jaki typ konstrukcji ( płytowo- słupowa, ramowa)...?.. Pytań jest wiele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak narysuję ci dwie kreski i zadam pytanie... Czy to będzie latać? To pomożesz?

Za mało danych aby cokolwiek doradzić, ściany nośne, działowe, piwnica jest, jaki fundament, z czego ściany, czy coś jest budowane obok, jak wysoko wody, glin, piasek, jaki typ konstrukcji ( płytowo- słupowa, ramowa)...?.. Pytań jest wiele

 

Pękają nośne i działowe, nie ma piwnicy, jest garaż podziemny, bezpośrednio obok była budowa, niedawno się skończyła, wody raczej wysoko, skoro są zalewane regularnie fundamenty, grunt to jakaś gleba iłowa. Co do reszty dopytam w administracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak parter jest nad garażem podziemnym, to fundament nie jest winny. Jak masz układ słupowo płytowy, to winna jest sama idea zastosowania tej opcji ( takie konstrukcje są zasadny w wieżowcach z witrynami szklanymi i zabudową z g-k, a nie z cegłą).

Jak deweloper oddaje w administrowanie firmie zewnętrznej , to nic się nie dowiesz od administratora ( no chyba że na kogoś z papierami zatrudnionego. ) Popytaj czy te pęknięcia są u wszystkich sąsiadów.

Jeżeli te zdjęcia przedstawiają styk stropu ze ścianami, to oznacza że osiadło/ ugięło się w przypadku parteru nad garażem, jeżeli to jest tylko u ciebie to nasz pecha,

W każdym razie osuszenie fundamentów nie pomoże

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszałeś wspólnocie? Co wiosna jest obowiązkowy przegląd techniczny budynku. Masz prawo wglądu do protokołu z niego. Zapoznaj się i sprawdź, czy jest tam coś o osiadaniu i pękaniu ścian (w tym czy są zalecenia).

Jak nie zgłaszałeś i nie ma nic o takim problemie - zgłoś i przypominaj się, żeby inspektor zobaczył ściany (od nośnych nie ma prawa się wymigiwać) a potem sprawdź, co na ten temat napisał w protokole.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co 5 lat administracja ma obowiązek przeprowadzić przegląd stanu technicznego budynku.

 

Prawo Budowlane:

Art. 62. 1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli:

1) okresowej, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego:

a) elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu,

b) instalacji i urządzeń służących ochronie środowiska,

c) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych);

[...]

3) okresowej w zakresie, o którym mowa w pkt 1, co najmniej dwa razy w roku, w terminach do 31 maja oraz do 30 listopada, w przypadku budynków o powierzchni zabudowy przekraczającej 2000 m2 oraz innych obiektów budowlanych o powierzchni dachu przekraczającej 1000 m2; osoba dokonująca kontroli jest obowiązana bezzwłocznie na piśmie zawiadomić organ nadzoru budowlanego o przeprowadzonej kontroli;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo Budowlane:

Art. 62. 1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli:

1) okresowej, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego:

a) elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu,

b) instalacji i urządzeń służących ochronie środowiska,

c) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych);

[...]

3) okresowej w zakresie, o którym mowa w pkt 1, co najmniej dwa razy w roku, w terminach do 31 maja oraz do 30 listopada, w przypadku budynków o powierzchni zabudowy przekraczającej 2000 m2 oraz innych obiektów budowlanych o powierzchni dachu przekraczającej 1000 m2; osoba dokonująca kontroli jest obowiązana bezzwłocznie na piśmie zawiadomić organ nadzoru budowlanego o przeprowadzonej kontroli;

 

W czym ten cytat Prawa Budowlanego pomoże ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnieś się do pytania a nie do swojego ulubionego i głupiego "killfile".

Mądrzejszy od tego nie będziesz.

 

PS Doczytałeś coś o etykietach energetycznych pomp ciepła czy nadal tkwisz w swoim bezsensownym świecie ?? :)

Sztuką jest przyznać się do błędu i przyznać innym rację.

Ty tego nie potrafisz.

 

Jedyne co potrafisz to informacja o "wracaj do killfile".

Głupie to !! Na poziomie przedszkolaka.

 

Etykiety energetyczne dla klimatyzatorów, systemów grzewczych pomieszczeń czy rozwiązań do podgrzewania wody (grupy ENER LOT 1&2) pozostaną na razie w obowiązującym dotychczas formacie i zostaną przeskalowane w późniejszym terminie.

Przepisy unijne określają, że nastąpi to nie później niż w 2030 roku, jednak z uwagi na intensyfikację polityki Zielonego Ładu i zaostrzone cele klimatyczne, proces ten obecnie znacznie przyspieszył i można spodziewać się zmian w tym zakresie w ciągu najbliższych 2-3 lat, o czym będziemy z na bieżąco informować.

https://www.daikin.pl/pl_pl/about/daikin-innovations/seasonal-efficiency.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo Budowlane:

Art. 62. 1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli:

1) okresowej, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego:

a) elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu,

b) instalacji i urządzeń służących ochronie środowiska,

c) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych);

[...]

3) okresowej w zakresie, o którym mowa w pkt 1, co najmniej dwa razy w roku, w terminach do 31 maja oraz do 30 listopada, w przypadku budynków o powierzchni zabudowy przekraczającej 2000 m2 oraz innych obiektów budowlanych o powierzchni dachu przekraczającej 1000 m2; osoba dokonująca kontroli jest obowiązana bezzwłocznie na piśmie zawiadomić organ nadzoru budowlanego o przeprowadzonej kontroli;

 

Pięknie zacytowałeś, ale nie ten fragment co trzeba, bo właściwy wyciąłeś. Roczne przeglądy to sprawdzenie stanu z zewnątrz "elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne" (np. rynien, obróbek blacharskich) i części ogólnoużytkowych jak klatki schodowe (np. kontrola zamocowań poręczy) które się użytkuje " niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu"

 

A do mieszkań wchodzi się i bardziej szczegółowo przygląda samej konstrukcji raczej podczas przeglądu 5-letniego:

Art. 62.1.

2) okresowej, co najmniej raz na 5 lat, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego i przydatności do użytkowania obiektu budowlanego, estetyki obiektu budowlanego oraz jego otoczenia; kontrolą tą powinno być objęte również badanie instalacji elektrycznej i piorunochronnej w zakresie stanu sprawności połączeń, osprzętu, zabezpieczeń i środków ochrony od porażeń, oporności izolacji przewodów oraz uziemień instalacji i aparatów.

 

O kontroli w odniesieniu do art61 odnoszą się też WT

 

A ponieważ art 64. 4a jest zapis, że przegląd jest obowiązkowy:

w przypadku zgłoszenia przez osoby zamieszkujące lokal mieszkalny znajdujący

się w obiekcie budowlanym o dokonaniu nieuzasadnionych względami

technicznymi lub użytkowymi ingerencji lub naruszeń, powodujących, że nie są

spełnione warunki określone w art 5

 

toteż pytam autora tematu o to, co zapisano w protokole pokontrolnym, bo podobno spękania widoczne są w całym budynku.

Skoro autora idzie pogadać z administracją, to administrację trzeba przycisnąć do ściany i pokazać paragrafy. Bo akurat za niedopełnienie obowiązków przeglądów grożą zarzuty karne. Podobnie jak za poświadczenie nieprawdy w protokołach.

 

 

Mam smutne podejrzenie, że administracja to zarząd narzucony mieszkańcom przez dewelopera i wszyscy mieli w czterech literach wzięcie samodzielnie odpowiedzialności za nieruchomość, olali temat, nie powołali własnego zarządu (co powinno było być zrobione na pierwszym zebraniu). Dlatego zarząd z ramienia dewelopera chroni dewelopera a nie mieszkańców. A po 10 latach ciężko będzie domagać się napraw na koszt dewelopera.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo Budowlane:

Art. 62. 1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli:

1) okresowej, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego:

a) elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu,

 

Pięknie zacytowałeś, ale nie ten fragment co trzeba, bo właściwy wyciąłeś.

 

Zacytowałem dokładnie ten co trzeba, to Ty cytujesz niewłaściwy. Takoż doprecyzował minister w Rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych

 

§ 5.

1. Okresowej kontroli, o której mowa w art. 62 ust. 1 pkt 1 lit. a) ustawy, podlegają elementy budynku narażone na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania, których uszkodzenia mogą powodować zagrożenie dla:

1) bezpieczeństwa osób,

2) środowiska,

3) konstrukcji budynku.

 

Pękanie ścian nośnych może grozić rozszczelnieniem instalacji gazowej, zwarciem i pożarem elektrycznej a nawet zawaleniem budynku. Jakoś mi się przypomniał ten film.

Widziałaś kiedyś protokół z przeglądu ogólnobudowlanego bloku?

 

Mam smutne podejrzenie, że administracja to zarząd narzucony mieszkańcom przez dewelopera i wszyscy mieli w czterech literach wzięcie samodzielnie odpowiedzialności za nieruchomość, olali temat, nie powołali własnego zarządu (co powinno było być zrobione na pierwszym zebraniu). Dlatego zarząd z ramienia dewelopera chroni dewelopera a nie mieszkańców. A po 10 latach ciężko będzie domagać się napraw na koszt dewelopera.

 

Zarządca, zarząd a tym bardziej administrator i tak nie mają żadnych uprawnień do dochodzenia czegokolwiek od dewelopera. Gwarancję i rękojmię maja nabywcy - a zarządca nim nie jest.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstrukcja jest jak najbardziej narażona na "niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu". Zresztą dokładnie pokazuje to ten wątek - pęka przecież pod wpływem jakichś czynników. Pękanie ścian nośnych może grozić rozszczelnieniem instalacji gazowej, zwarciem i pożarem elektrycznej a nawet zawaleniem budynku. Jakoś mi się przypomniał ten film.

Widziałaś kiedyś protokół z przeglądu ogólnobudowlanego bloku?

"niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu"

Nie brnij dalej w temat na którym się nie znasz,

Należy poprosić fachowca od konstrukcji budynków.

Powinien przeanalizować dokumentację projektową, powykonawczą i badania podłoża gruntowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam smutne podejrzenie, że administracja to zarząd narzucony mieszkańcom przez dewelopera i wszyscy mieli w czterech literach wzięcie samodzielnie odpowiedzialności za nieruchomość, olali temat, nie powołali własnego zarządu (co powinno było być zrobione na pierwszym zebraniu). Dlatego zarząd z ramienia dewelopera chroni dewelopera a nie mieszkańców. A po 10 latach ciężko będzie domagać się napraw na koszt dewelopera.

 

Na początku tak, teraz jest juz inny zarząd, z deweloperem ciągnie się od kilku lat sprawa w sądzie, teraz chcą iść na ugodę bo mają już dość użerania się z nim (gość nie chce oddać dokumentacji technicznej budynku bo twierdzi, że zgubił). I tak, po tylu latach już g... mozna dochodzić. Dlatego staram się zrobić cokolwiek we własnym zakresie, chociażby klamrowanie ścian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku tak, teraz jest juz inny zarząd, z deweloperem ciągnie się od kilku lat sprawa w sądzie, teraz chcą iść na ugodę bo mają już dość użerania się z nim (gość nie chce oddać dokumentacji technicznej budynku bo twierdzi, że zgubił). I tak, po tylu latach już g... mozna dochodzić. Dlatego staram się zrobić cokolwiek we własnym zakresie, chociażby klamrowanie ścian.

Poszukaj projektantów tego budynku.

Po dokumentację projektową możesz też udać się właściwego wydziału UM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...