Kotwa chemiczna pustak jednokomorowy

[3rav]

Mam do zamocowania w ścianie blachę od schodów metalowo-drewnianych, jednakże 2 ściany do których chcę się przymocować są zbudowane z pustaków keramzytowych 12cm z jedną komorą:

 

 

Znalazłem specjalne koszulki do kotwy chemicznej firmy SPIT ID-ALL (

):

 

Tylko że nie mogę tego znaleźć w polskich sklepach, może ktoś wie gdzie takie koszulki kupić lub zna jakąś alternatywę (np. od Fischera, Hilti, Rawplug)?

[Mareks77]

https://www.spit.com.pl/Kotwy-chemiczne?pr=1688

 

Poza tym przyjrzyj się dobrze .

Mocowanie na ten wynalazek wcale nie wygląda aż tak różowo. Musisz nawiercić obie przegrody pustaka bez udaru pod średnicę koszyczka i dobrać głębokość ( długość ) więc i normalny koszyczek zda egzamin jeśli w otwór uprzednio włożysz zrolowaną stalową gęstą siatkę do kotw chemicznych.

Wciskanie kotwy zacznij od najgłębszego dna koszyka wysuwając kartusz tak aby zaprawa równomiernie rozchodziła się po bokach.

 

Jeśli już wydaje Ci się to prostrze to nawierć na wylot ścianę tak aby koszyczek wszedł w obie przegrody pustaka a następnie powiększ jeden z otworów i owiń koszyczek gąbką tak aby ta ustabilizowała go w większym otworze i ograniczyła skapywanie chemii.

Edytowane 13 Lipca 2023 przez Mareks77

[3rav]

Dzięki za info, znalazłem jeszcze coś takiego:

https://www.sukces-zamocowania.pl/sklep/produkt-21-Tuleja_rozprezna_z_kolnierzem_Spit_PRIMA_M_8__25szt-18936-1202.html

 

w tym rozwianiu zastanawia mnie czy tynk gipsowy da odpowiedni opór na kołnierza tego koła (obawiam się czy kołnierz kołka może się po prostu zagłębiać w tynk) ale myślę że wystarczy dać jakąś dużą podkładkę.

Edytowane 13 Lipca 2023 przez 3rav

[Mareks77]

Tynk gipsowy to jedno a kruchy pustak keramzytowy to drugie.

Mam je na stropie

 

Owiń siatkę kotwy kawałkiem geowłókniny związując nitką na początku, na końcu i będzie trzymać .

Edytowane 13 Lipca 2023 przez Mareks77

[3rav]

Mój pierwszy pomysł na montaż to był wywiercić otwory w tej ścianie otwornicą fi65mm (jak na puszki elektryczne) wypełnić to np. betonem i dopiero w to wypełnienie mocować kotwę chemiczna.

 

Ilość pracy oraz powstały "syf" (w zamieszkałym domu) zmusza mnie do znalezienia alternatywy.

[Mareks77]

Wystarczy nawiercić pierw otwór fi 8 i obie komory pustaka wypełnić pianką rozprężną do drzwi a następnie po wyschnięciu średnica siatki kotwy i dopiero aplikacja chemii.

[3rav]

Myślałem na tym rozwiązanie, zastanawia mnie tu to że kotwa chemiczna nie będzie miała czystego połączenia adhezyjnego ze ścianą, tylko z pianką montażową.

 

Co prawda takie mocowanie z osi na pewno nie wypadnie ale może się lekko ruszać (kotwa będzie tu robić za dużą nakrętkę z drugiej strony ścianki pustaka). Natomiast w skrajnym przypadku takie zamocowanie może kręcić się wraz ze śrubą.

 

 

czerwony - pianka montażowa

szary - kotwa chemiczna

Edytowane 13 Lipca 2023 przez 3rav

[Mareks77]

Będzie miała ze ściankami pustaka bo otwór powiększasz wiercąc zarówno w pustaku jak i w piance.

Pianka ograniczy ci tylko spływ chemii.

Po drugie to chemia podczas wiązania pęcznieje a więc pianka podda się a ta wytworzy w pustce znakomitą tuleję w której będzie osadzony pręt gwintowany.

 

O to samo chodzi z nowym kołkiem którego nie można dostać

[gondoljerzy]

Mam do zamocowania w ścianie blachę od schodów metalowo-drewnianych, jednakże 2 ściany do których chcę się przymocować są zbudowane z pustaków keramzytowych 12cm z jedną komorą:

 

[ATTACH=CONFIG]465651[/ATTACH]

...

 

Jak duża jest blacha, którą masz mocować do ściany? Nie da się jej zamocować na większą ilość zwyczajnych, małych, plastikowych kołków? Wywiercić więcej otworów? Mam dużo pozytywnych doświadczeń z kołkami duopower od Fischera.

Edytowane 14 Lipca 2023 przez gondoljerzy

[d7d]

Mam do zamocowania w ścianie blachę od schodów metalowo-drewnianych, jednakże 2 ściany do których chcę się przymocować są zbudowane z pustaków keramzytowych 12cm z jedną komorą:

Do ściany mocujesz jeden koniec stalowej konstrukcji biegu ? Ile stopni, długość ma ten bieg?

Czy mocujesz oddzielnie każdy stopień po jego lewej i prawej stronie?

[3rav]

Cała konstrukcja składa się z 6 segmentów: 3 mocowane do ścian zewnętrznych i 3 mocowane do słupa betonowego:

 

Najdłuższy element ma około 2.1m; 7 stopni, pod każdym stopniem jest otwór fi10 na mocowanie:

[Mareks77]

Otwór pod każdym stopniem jest OK, problem w tym że pustak świadczy że ściany są raczej działowe więc oprócz solidnej blachy ( kilka stopni mocowanych tylko jednostronnie ) mocowanie musiało by być również do słupa.

[d7d]

Stopnie są mocowane do ściany działowej - zewnętrznej a od strony wewnętrznej konstrukcją nośną jest blacha - "belka policzkowa".

Wewnętrzna belka policzkowa jest mocowana do trzech stron słupa żelbetowego.

 

Jakie są wymiary tej blachy? grubość i wysokość?

[3rav]

Schody wyglądają tak (blacha główna 8mm, podpory poziome na który "leżą stopnie 5mm, spoina pachwinowa obustronna"):

 

Wysokość blachy (jednego z) to 100m, planowane stopnie drewniane 40mm (jesion), główne elementy nośne (6 sztuk) nie będą ze sobą połączone na stało (nie będą zespawane).

[d7d]

Blachy belek policzkowych mają wymiar 8mm x 100mm i w sumie jest 6 elementów, po 3 na stronę.

Każdy odcinek wzdłuż ściany jest samodzielny.

W sumie jest to solidna konstrukcja i jak będzie dobrze przymocowana do trzech ścian i do trzech boków to będzie ok.

[3rav]

... i jak będzie dobrze przymocowana do trzech ścian i do trzech boków to będzie ok.

 

Istotą tego wątku jest właśnie doradzenie w mocowaniu do ścian, a nie konstrukcja sama w sobie

[Mareks77]

Istotą tego wątku jest właśnie doradzenie w mocowaniu do ścian, a nie konstrukcja sama w sobie

 

Schody i ich konstrukcja nie są istotą ale ze względu na taki a nie inny charakter ścian, mocowania i zabudowy ogólnej budowa schodów musi je uwzględniać.

Oprócz podparcia zerowego stopnia na podłodze, piątego na słupie oraz podpórki na 4 stopniu zgodzisz się że 3 stopnie wiszą w powietrzu więc grubość ( sztywność ) blachy policzkowej schodów ma tu dość istotne znaczenie.

[d7d]

Potwierdzam.

[d7d]

Istotą tego wątku jest właśnie doradzenie w mocowaniu do ścian, a nie konstrukcja sama w sobie

Żeby prawidłowo doradzić trzeba wiedzieć lub oszacować jakie siły występują w połączeniu.

Czy kotwy będą pracować głównie na ścinanie i czy też będzie występować wyciąganie ze ściany.

Dlatego ważna jest wiedza jak wyglądają te schody, jakie mają belki policzkowe i gdzie są mocowane.

 

Masz taką wiedzę? Potrafisz oszacować jakie siły występują w zakotwieniu i jaka jest ich wartość?

[gondoljerzy]

Ja powtórzę swoją propozycję mocowania do keramzytu, czyli zdecydowane większa ilości kołków, niedużych kołków. Dodam jeszcze coś, czego chyba jeszcze nikt nie proponował, czyli klej montażowy między ścianę i blachę. I to nie jest żart.