Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy nasze instalacje są bezpieczne?


Recommended Posts

 

IMO źle, bo nie widać, czy nic się nie dzieje. A do tych korytek, jak widać, może lać się woda i nawet nie będziesz widział, jak w niej leżą złączki.

 

Jak mnie natchnie to sprawdzę, bo akurat leje, aczkolwiek trudno mi uwierzyć, że woda wleje się w rurkę peszla, będącą pod panelami. Całe okablowanie w korytkach jest w peszlu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mnie natchnie to sprawdzę, bo akurat leje, aczkolwiek trudno mi uwierzyć, że woda wleje się w rurkę peszla, będącą pod panelami. Całe okablowanie w korytkach jest w peszlu.

 

Do peszla deszcz pewnie nie napada (ale śnieg już może). Ale do korytek jak najbardziej. IMO zdecydowanie lepiej mieć na wierzchu - przede wszystkim da się organoleptycznie i termowizją sprawdzić, czy nic się nie dzieje. Jak woda trafi, to ma jak wyschnąć. A co, jak złączka będzie w wodzie która będzie zamarzała i rozmarzała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę sprostowania

Jeśli chodzi o lokalizację wyłącznika ppoż to ma być on umiejscowiony w takim miejscu aby był do niego dostęp w razie potrzeby. Czyli na zewnątrz, przy wyjściu, zależnie od budynku.

Ty natomiast poruszyłeś sprawę miejsca przerwania obwodu DC, który najlepiej aby był w pobliżu żródła zasilania tj. paneli.

Wyłącznik" ppoż" moze być jako zintegrowany z manualnym sterowaniem (o takim pewnie piszesz) lub jako przycisk sterujący wyzwalaczem w wyłączniku. W tym drugim przypadku przycisk jako wyłącznik "ppoż" może być umiejscowiony w najdogodniejszym miejscu a wyłącznik z wyzwalaczem przy panelach.

 

Dlaczego piszesz "jest szansa, że coś to da"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego piszesz "jest szansa, że coś to da"?

 

Bo żeby mieć pewność, że coś da to musiałbyś rozłączyć każdy panel z osobna. Bo nawet jeden moduł potrafi rozpalić złączkę. Zapalniczka samochodowa działa na znacznie mniejszym napięciu i ma drastycznie mniejszą moc niż pojedynczy panel PV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby wygasić moc z paneli podczas pożaru należy przewody zewrzeć, a nie rozewrzeć. Wydaje się to nielogiczne, ale właśnie wtedy prąd nie płynie wcale. Gdy robimy rozwarcie, to ogień może uszkodzić izolację i oba bieguny dotykając konstrukcji lub dachu metalowego mogą zrobić łuk, co tylko doda energii do ognia.

 

Druga sprawa - wyłącznik (lub lepiej właśnie ww zwieracz) powinien być na dachu, jak najbliżej paneli, ale wyzwalacz wyłącznika w miejscu wygodnym (najlepiej przy wyjściu z budynku lub na ścianie zewnętrzznej).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do peszla deszcz pewnie nie napada (ale śnieg już może). Ale do korytek jak najbardziej. IMO zdecydowanie lepiej mieć na wierzchu - przede wszystkim da się organoleptycznie i termowizją sprawdzić, czy nic się nie dzieje. Jak woda trafi, to ma jak wyschnąć. A co, jak złączka będzie w wodzie która będzie zamarzała i rozmarzała?

 

Sprawdziłem i nie jest tak, jak napisałem wcześniej. Peszle z okablowaniem pod panelami w korytkach są krótkie, zapewne dla ochrony kabli, by się o metal nie ocierały.Reszta leży sobie w korytkach i jest sucha. Woda, która dostaje się z przerw między panelami, od razu spływa, otworami. Złączki leżą poza jej zasięgiem.

Przypomniało mi się, że jak zapytałem montażystów dlaczego tak robią, to mi mówili, że najczęściej przyczyną problemów z PV są dyndające i ocierające się o ostre krawędzie kable więc robią tak by sobie nie dyndały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładasz, że przy pożarze obwód będzie ciągły? Czy masz rozwiązanie na zwieranie każdego panela osobno?

 

Słuszna uwaga. Ogień może rozewrzeć zamknięty obwód i spowodować łuk... Czyli w praktyce chyba jednak lepiej rozewrzeć go trwale wcześniej. Zapewne będą sytuacje losowe w obu tych sytuacjach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładasz, że przy pożarze obwód będzie ciągły? Czy masz rozwiązanie na zwieranie każdego panela osobno?

 

I co w związku z tym? Chcesz pokazać, że stosowane rozwiązania mają wady czy może podzielisz się rozwiązaniem? Bo skoro dyskutujesz i wiesz to mam nadzieję na jedno i drugie.

Edytowane przez Patatay
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...