Pytajnick 28.08.2023 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2023 IMO źle, bo nie widać, czy nic się nie dzieje. A do tych korytek, jak widać, może lać się woda i nawet nie będziesz widział, jak w niej leżą złączki. Jak mnie natchnie to sprawdzę, bo akurat leje, aczkolwiek trudno mi uwierzyć, że woda wleje się w rurkę peszla, będącą pod panelami. Całe okablowanie w korytkach jest w peszlu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 28.08.2023 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2023 Jak mnie natchnie to sprawdzę, bo akurat leje, aczkolwiek trudno mi uwierzyć, że woda wleje się w rurkę peszla, będącą pod panelami. Całe okablowanie w korytkach jest w peszlu. Do peszla deszcz pewnie nie napada (ale śnieg już może). Ale do korytek jak najbardziej. IMO zdecydowanie lepiej mieć na wierzchu - przede wszystkim da się organoleptycznie i termowizją sprawdzić, czy nic się nie dzieje. Jak woda trafi, to ma jak wyschnąć. A co, jak złączka będzie w wodzie która będzie zamarzała i rozmarzała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patatay 28.08.2023 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2023 Trochę sprostowania Jeśli chodzi o lokalizację wyłącznika ppoż to ma być on umiejscowiony w takim miejscu aby był do niego dostęp w razie potrzeby. Czyli na zewnątrz, przy wyjściu, zależnie od budynku.Ty natomiast poruszyłeś sprawę miejsca przerwania obwodu DC, który najlepiej aby był w pobliżu żródła zasilania tj. paneli. Wyłącznik" ppoż" moze być jako zintegrowany z manualnym sterowaniem (o takim pewnie piszesz) lub jako przycisk sterujący wyzwalaczem w wyłączniku. W tym drugim przypadku przycisk jako wyłącznik "ppoż" może być umiejscowiony w najdogodniejszym miejscu a wyłącznik z wyzwalaczem przy panelach. Dlaczego piszesz "jest szansa, że coś to da"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 28.08.2023 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2023 Dlaczego piszesz "jest szansa, że coś to da"? Bo żeby mieć pewność, że coś da to musiałbyś rozłączyć każdy panel z osobna. Bo nawet jeden moduł potrafi rozpalić złączkę. Zapalniczka samochodowa działa na znacznie mniejszym napięciu i ma drastycznie mniejszą moc niż pojedynczy panel PV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
humidorek 28.08.2023 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2023 Aby wygasić moc z paneli podczas pożaru należy przewody zewrzeć, a nie rozewrzeć. Wydaje się to nielogiczne, ale właśnie wtedy prąd nie płynie wcale. Gdy robimy rozwarcie, to ogień może uszkodzić izolację i oba bieguny dotykając konstrukcji lub dachu metalowego mogą zrobić łuk, co tylko doda energii do ognia. Druga sprawa - wyłącznik (lub lepiej właśnie ww zwieracz) powinien być na dachu, jak najbliżej paneli, ale wyzwalacz wyłącznika w miejscu wygodnym (najlepiej przy wyjściu z budynku lub na ścianie zewnętrzznej). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 29.08.2023 01:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2023 Aby wygasić moc z paneli podczas pożaru należy przewody zewrzeć, a nie rozewrzeć. Zakładasz, że przy pożarze obwód będzie ciągły? Czy masz rozwiązanie na zwieranie każdego panela osobno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 29.08.2023 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2023 Do peszla deszcz pewnie nie napada (ale śnieg już może). Ale do korytek jak najbardziej. IMO zdecydowanie lepiej mieć na wierzchu - przede wszystkim da się organoleptycznie i termowizją sprawdzić, czy nic się nie dzieje. Jak woda trafi, to ma jak wyschnąć. A co, jak złączka będzie w wodzie która będzie zamarzała i rozmarzała? Sprawdziłem i nie jest tak, jak napisałem wcześniej. Peszle z okablowaniem pod panelami w korytkach są krótkie, zapewne dla ochrony kabli, by się o metal nie ocierały.Reszta leży sobie w korytkach i jest sucha. Woda, która dostaje się z przerw między panelami, od razu spływa, otworami. Złączki leżą poza jej zasięgiem. Przypomniało mi się, że jak zapytałem montażystów dlaczego tak robią, to mi mówili, że najczęściej przyczyną problemów z PV są dyndające i ocierające się o ostre krawędzie kable więc robią tak by sobie nie dyndały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
humidorek 29.08.2023 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2023 Zakładasz, że przy pożarze obwód będzie ciągły? Czy masz rozwiązanie na zwieranie każdego panela osobno? Słuszna uwaga. Ogień może rozewrzeć zamknięty obwód i spowodować łuk... Czyli w praktyce chyba jednak lepiej rozewrzeć go trwale wcześniej. Zapewne będą sytuacje losowe w obu tych sytuacjach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patatay 29.08.2023 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2023 (edytowane) Zakładasz, że przy pożarze obwód będzie ciągły? Czy masz rozwiązanie na zwieranie każdego panela osobno? I co w związku z tym? Chcesz pokazać, że stosowane rozwiązania mają wady czy może podzielisz się rozwiązaniem? Bo skoro dyskutujesz i wiesz to mam nadzieję na jedno i drugie. Edytowane 30 Sierpnia 2023 przez Patatay Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 10.09.2023 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2023 Właśnie skończyłem mierzyć moduły kamerka termo.Wtyczki mają temperatury od 35 do 42 stopni.Moduły od 49 do 55 stopni.Temperatura na zewnątrz prawie 26° w cieniu.Panele pracują z mocą 7,5kW na 9kWp nominalnej.Prawie godzina po południu słonecznym u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.