Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zestaw do grzania wody bojler 80l


Kasia242

Recommended Posts

witam

Czytam w tym temacie od paru dni i momo ze z ogólnej elktroniki/elektryki nie jestem kompletnym laikiem to mam problem z poskłądaniem takeij instalacji do grzania woduy u siebie.

Mam bojler 80l ,zużycie prądu na ogrzanie wody dziennie wynosi u mnie okolo 8-10kWh ,miesięcznie tylko za bojler płacę za prąd około 400 zł.

Bojler ma grzałkę 1,8kW . Wiec wydumałem że żeby zasilić ten bojler bezpośrednio bez wymiany grzałki itd. to potrzebuje 6 paneli FV 450w które daja w szczycie 37V ,połączone w szereg dadzą mi okolice 210-220V ,do tego sterownik MPPt z allegro za 730 zl no i instalacja. Ale....mam dylemat bo z pobieznych wyliczeń mi wyszło że zestaw o tej mocy latem nagrzeje mi wode w tym bojlerze w około 2 godziny....i co dalej ? Pytanie czy zmniejszenie ilosci paneli np. do 4 sztuk i wejscie na inverter z napięciem około 150V da mi na wyjscie 230AC i bedzie to działać na tej grzałce? I zagrzeje mi te wode powiedzmy w 4 godziny? Czy ja żle myśle? A moze macie jakieś inne rozwiązanie jak to poskładać. Dodam że jak poskłądałem wszystkei elementy to mi wyszło 4600 zł (dach mam idealny 25stopni nad garażem wystawiony na południe. Wiec teoretycznie zwrot tej instalacj zakłądając uzysk na poziomie 6-7 miesiecy na rok zwróci mi sie w 1,5 roku. Czy to ma sens i czy dobrze to wszystko licze? dzieki z góry za pomoc i rady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wejdź sobie na elektrodę, tam jest kilka tematów, które opisują tego typu instalacje. Chłopaki podają tam praktyczne wskazówki więc warto poczytać.

Natomiast w miarę swoich skromnych możliwości odpowiem na część Twoich pytań tutaj.

Latem, gdy panele będą produkowały więcej energii i woda Ci się zagrzeje do wymaganej temperatury w ciągu tych 2 godzin o których wspomniałeś a grzałka zostanie wyłączona nic złego się nie będzie działo (w sensie jakiegoś uszkodzenia elektroniki itp). Po prostu nie będzie odbioru energii z paneli i tyle.

Nie musisz dążyć do uzyskiwania napięcia 230V z paneli, tym się nie przejmuj. Inwertery przekształcają napięcie DC z pv tak, by na wyjściu było 230AC. Ważne jest jedynie napięcie startowe falownika, zakres pracy mppt (bo warto jednak kupić inwerter mppt a nie pwm) oraz dopuszczalne maksymalne napięcie z paneli, które można podać na wejście inwertera.

Z takimi systemami jest pewien ból. Mianowicie taki, że będziesz miał ciepłą wodę od mniej więcej marca do października, gdyż w tym okresie pv będą produkowały na tyle energii, że system odpowiednio dobrany pod względem mocy powinien dawać radę zapewnić cwu. Późną jesienią czy zimą niestety o ciepłej wodzie z pv możesz zapomnieć. Drugi ból jest taki, że szybkość nagrzewania wody będzie uzależniona od pogody. Dlatego warto dobrać sobie moc paneli w ten sposób, by uzyskać jakiś tam kompromis pomiędzy wydatkiem a efektywnością takiej instalacji. Niestety posiadasz bojler o nieco małej pojemności. W przypadku grzałki zasilanej z sieci to się sprawdzało, w przypadku paneli czas nagrzewania w kiepskie "pogodowo" dni będzie się wydłużał. Do tego może dojść problem wynikający z pory dnia, w której ciepła woda będzie pobierana z bojlera. Mam tu na myśli to, że jeśli zużyjesz ciepłą wodę wieczorem a następnie będziesz potrzebował kolejnego dnia rano to przy obecnym rozwiązaniu, gdy masz grzałkę podłączoną do sieci, nie ma z tym problemu. Natomiast pv nie wyprodukują energii po zmierzchu. Rano będzie zimny prysznic co jest wprawdzie zdrowe ale niekoniecznie daje powód do radości. Wydaje mi się, że przy takim zużyciu jak Twoje bojler 250l mógłby być dobrym rozwiązaniem ale to by należało przekalkulować, co zresztą już zdaje się robiłeś. Większy bojler będzie wymagał oczywiście dłuższego czasu do nagrzania wody do zadanej temperatury w porównaniu z takim o mniejszej pojemności ale dzięki niemu zmagazynujesz więcej energii cieplnej czyli zmniejszysz straty energii wynikające z wyłączenia grzałki po nagrzaniu wody, kiedy pv jeszcze przekazują moc. A zmagazynowana ciepła woda w ciągu całego dnia przyda się następnego rano. Oczywiście jeśli pv nie wyprodukują odpowiedniej ilości energii do nagrzania wody to resztę można pobrać z sieci ale warto dążyć do tego, by mieć jednak jak najwięcej ciepłej wody z pv.

Sam myślałem o wykonaniu takiej instalacji pv-inwerter-bojler/grzałka ale niestety nie mam już sensownego miejsca dla ulokowania paneli, by to miało sens ekonomiczny. Chyba, że uda mi się kupić jakieś tanie panele, np używane w dobrej kondycji. W moim przypadku (rodzina 4-osobowa) założyłem moc paneli ok 2,4kWp, grzałkę 2kW oraz bojler 250l. Mogłoby to zapewnić cwu rodzinie od marca do października.

Edytowane przez Dolce1313
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wejdź sobie na elektrodę, tam jest kilka tematów, które opisują tego typu instalacje. Chłopaki podają tam praktyczne wskazówki więc warto poczytać.

Natomiast w miarę swoich skromnych możliwości odpowiem na część Twoich pytań tutaj.

Latem, gdy panele będą produkowały więcej energii i woda Ci się zagrzeje do wymaganej temperatury w ciągu tych 2 godzin o których wspomniałeś a grzałka zostanie wyłączona nic złego się nie będzie działo (w sensie jakiegoś uszkodzenia elektroniki itp). Po prostu nie będzie odbioru energii z paneli i tyle.

Nie musisz dążyć do uzyskiwania napięcia 230V z paneli, tym się nie przejmuj. Inwertery przekształcają napięcie DC z pv tak, by na wyjściu było 230AC. Ważne jest jedynie napięcie startowe falownika, zakres pracy mppt (bo warto jednak kupić inwerter mppt a nie pwm) oraz dopuszczalne maksymalne napięcie z paneli, które można podać na wejście inwertera.

Z takimi systemami jest pewien ból. Mianowicie taki, że będziesz miał ciepłą wodę od mniej więcej marca do października, gdyż w tym okresie pv będą produkowały na tyle energii, że system odpowiednio dobrany pod względem mocy powinien dawać radę zapewnić cwu. Późną jesienią czy zimą niestety o ciepłej wodzie z pv możesz zapomnieć. Drugi ból jest taki, że szybkość nagrzewania wody będzie uzależniona od pogody. Dlatego warto dobrać sobie moc paneli w ten sposób, by uzyskać jakiś tam kompromis pomiędzy wydatkiem a efektywnością takiej instalacji. Niestety posiadasz bojler o nieco małej pojemności. W przypadku grzałki zasilanej z sieci to się sprawdzało, w przypadku paneli czas nagrzewania w kiepskie "pogodowo" dni będzie się wydłużał. Do tego może dojść problem wynikający z pory dnia, w której ciepła woda będzie pobierana z bojlera. Mam tu na myśli to, że jeśli zużyjesz ciepłą wodę wieczorem a następnie będziesz potrzebował kolejnego dnia rano to przy obecnym rozwiązaniu, gdy masz grzałkę podłączoną do sieci, nie ma z tym problemu. Natomiast pv nie wyprodukują energii po zmierzchu. Rano będzie zimny prysznic co jest wprawdzie zdrowe ale niekoniecznie daje powód do radości. Wydaje mi się, że przy takim zużyciu jak Twoje bojler 250l mógłby być dobrym rozwiązaniem ale to by należało przekalkulować, co zresztą już zdaje się robiłeś. Większy bojler będzie wymagał oczywiście dłuższego czasu do nagrzania wody do zadanej temperatury w porównaniu z takim o mniejszej pojemności ale dzięki niemu zmagazynujesz więcej energii cieplnej czyli zmniejszysz straty energii wynikające z wyłączenia grzałki po nagrzaniu wody, kiedy pv jeszcze przekazują moc. A zmagazynowana ciepła woda w ciągu całego dnia przyda się następnego rano. Oczywiście jeśli pv nie wyprodukują odpowiedniej ilości energii do nagrzania wody to resztę można pobrać z sieci ale warto dążyć do tego, by mieć jednak jak najwięcej ciepłej wody z pv.

Sam myślałem o wykonaniu takiej instalacji pv-inwerter-bojler/grzałka ale niestety nie mam już sensownego miejsca dla ulokowania paneli, by to miało sens ekonomiczny. Chyba, że uda mi się kupić jakieś tanie panele, np używane w dobrej kondycji. W moim przypadku (rodzina 4-osobowa) założyłem moc paneli ok 2,4kWp, grzałkę 2kW oraz bojler 250l. Mogłoby to zapewnić cwu rodzinie od marca do października.

Bardzo ci dziekuje za pomoc no teraz mi rozjaśniłęs...to jest fakt i na to nei wpadłem ze warto miec wiekszy zasobnik by zmagazynować wiecej na wtedy gdy nie bedzie słońca...No to w tym momencie rzeczywiscie moge nie miec ciepłej wody rano. W takim razie pomyślę jednak o wymianie bojlera bo ten mój juz w sumie ma 10 lat choc idealnei sie sprawuje. Co do paneli to własnie sadziłem ze najwazneijsze jest doprowadzić łączne napięcie z paneli do tych 230V stąd mój wybór na 6 sztuk..ale skoro mówisz ze to nei do konca o napiecie chodzi to rozwaze inne opcje doboru. Powiem ci ze ja sie wciaż zastanawiam nad inverterem pełen sinus ,jest on ponad 2x droższy ale ma mozliwosc przyłączenia akumulatora a tak sie skłąda ze mam prawie nowe agm-y 200Ah (one stoja awaryjnei jak prad mi wyłąaczą) i ma sterowanie pełne na sieć czyli przełącza automatycznie na siec 230V gdy nie ma juz prądu z paneli i z akumulatora i wtedy ten inwerter choc droższy dał by mi komfort . Albo zamiast dokupić wiecej paneli i wiekszy bojler. Ok policze i pomysle. Bardzo mi pomogłęs swoim postem dziekuje :) Na elektrodzie jestem od lat i tam założyłem taki temat pare dni ale zero odzewu. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10kWh, to sporo.

Podam przykład.

Nagrzanie wody w baniaku 200l od 40 stopni do 80, pochłonie 9,33kWh.

Latem, kiedy słońca sporo, a zdarzają się dni pochmurne, raczej nie ma problemu.

W pozostałych miesiącach, przy tych 10kWh, to może nie być ciekawie.

Tutaj tylko przypomnę, że chodzi o grzanie ze słońca, a nie z gniazdka.

Jesli potrzebujesz coś przeliczyć, to napisz :)

Edytowane przez klaudiusz_x
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10kWh, to sporo.

Podam przykład.

Nagrzanie wody w baniaku 200l od 40 stopni do 80, pochłonie 9,33kWh.

Latem, kiedy słońca sporo, a zdarzają się dni pochmurne, raczej nie ma problemu.

W pozostałych miesiącach, przy tych 10kWh, to może nie być ciekawie.

Tutaj tylko przypomnę, że chodzi o grzanie ze słońca, a nie z gniazdka.

Jesli potrzebujesz coś przeliczyć, to napisz :)

Ja mam podłączony podlicznik pod sam bojler i w ciągu 4 miesięcy średnia wyniosła 10,3kwH za 1 dobe podgrzania wody przez mój bojler. Ale u mnie jest akurat tak że to zużycie jest zdecydowanie wieksze na weekendy a w dni powszednie dużo mniejsze. I zdaje sobie sprawę że zimą po prostu FV nie da mi oszczednosci..ale znowu patrzac na cenę u mnie 1 kwh czyli 1,37 zł to inwestując w to grzanie 4500 zł i uzyskując około 6 miesiecy w roku z paneli to zwróci mi sie to w niecałe 2 lata ale tez moim celem nie jest jakby zwrot i darmowy prad ale..po prostu niższe bieżące rachunki ,optymalizuje swój budżet zawsze zgodnie z tą zasadą czyli nizsze biezące rachunki a nie perspektywa zwrotu. Jestem przekonany ze w dlugie dni słoneczne nawet tem mój mały bojler nagrzany rano ..moze nawet byc nie wykorzystany w dalszej czesci dnia ,bo ten pobór nie jest regularny,stąd myslę na co mógłbym jeszcze przeznaczyc te energie z lata która pójdzie w palnik. Ale przy tak małej inwestycji to wystarczy jak mi tylko te wode zagrzeje i juz bede zadowolony ;) U mnie przed podwyzkami za cały prąd płaciłem 500-600zł/mc teraz po 100% podwyzce płace 1200 zł ..i tu juz sie to zaczyna kalkulować ;). U mnie woda ze studni ma temp latem ok. 10-15C także ja ją podgrzewam w bojlerze do ok. 75C i potem jest w kranach mieszana z zimną...generalnie dla rodziny wody nie brakuje,aczkolwiek raz na jakiś czas zdarzy sie sytuacja że ktoś wejdzie do wanny pełnej ciepłej wody (córka) i jest koniec ciepłej wody...ale zanim wyjdzie z tej łazienki po 2 godzinach to juz znowu ta woda jest i przez 9 lat takiego zycia jakby w ogóle nie odczuwamy braku ciepłej wody,mały bojler szybko sie nagrzewa ale i szybko schodzi ta woda...zastanawiam sie jak to bedzie przy np. 3 razy wiekszym bojlerze .

Edytowane przez Kasia242
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam sie jak to bedzie przy np. 3 razy wiekszym bojlerze .

 

Z bojlerem 80l w którym podgrzewasz wodę do 80st z grzałką podłączoną do sieci masz analogiczny problem jak użytkownicy co z grzejnikami obliczonymi na zasilanie wysoką temperaturą czyli z kotła wysokotemperaturowego np na węgiel czy gaz.

Jeśli dasz bojler 3x większy to nie będziesz mieszał wody z zimną w tak dużym stopniu jak przy mniejszym a zyskasz większy magazyn energii cieplnej. Chcąc włączyć do grzania pv raczej musisz iść w kierunku większego zasobnika cwu. Tego nie obejdziesz. Kolega Klaudiusz zaoferował Ci pomoc w obliczeniu, skorzystaj z jego wiedzy.

Według mnie będziesz musiał korzystać z pv ale wspomagać się grzałką. A to dlatego, że masz duże pobory ciepłej wody i nieregularne (napisałeś, że w weekend większe). Musisz sensownie dobrać moc paneli, by mieć kompromis pomiędzy wydatkiem finansowym a zyskiem, żeby to to się po prostu zwróciło w jakimś czasie. W jakimś dla mnie to jest okres do 5lat, ja przyjmuję przy planowaniu tego typu inwestycji taki okres zwrotu. Dzięki temu zakładam nieco większy wydatek ale unikam głupich pokus typu zrobić tanio więc ograniczać sobie pole planowania do jakiejś tam małej kwoty i w efekcie tego wybrania rozwiązania, które na dłuższą metę mnie nie zadowoli. Dzisiaj jest ciężko przewidzieć co będzie, bo co chwila zmiany cen, sposobów rozliczenia itp itd ale jakąś tam zasadę należy przyjąć.

Gdybym miał podobną sytuację do Twojej to bym rozważył kupno niewielkiej pc do podgrzewania wody. Wydaje mi się, że to byłby mądry krok. Ja kupiłem pc za niecałe 6000zł i nawet gdy już jest chłodno ma cop 2 bo to tani chińczyk. W lecie można by liczyć na jej cop w granicach 4.

Podsumowując:

1) Uśmiechnij się do kolegi Klaudiusza, by Ci obliczył co i jak

2) Rozważ montaż większego bojlera

3) Rozważ montaż niedrogiej pc w celu podgrzewania wody w zasobniku cwu. Jeśli decyzja będzie na tak to możesz najpierw sobie zamontować bojler a pc dołożyć później. Jednak planując jego zakup wybierzesz już taki, który będzie miał odpowiednie króćce podłączeniowe. Dodatkowo zejdziesz nieco z ceny paneli bo pc nie będzie potrzebowała do podgrzania wody tyle mocy co grzałka. Może to jest czas na mądrą inwestycję ponieważ sam widzisz, jak ceny za energię poszybowały Ci w górę a lepiej raczej nie będzie. Obym się mylił.

4) Jak już to wszystko przekalkulujesz i przewałkujesz to wróć do początku i zastanów się czy warto pakować się w w/w inwestycję czy może lepiej kupić kozę, wrąbać do niej podkowę i załadować dwa pniaki w celu podgrzania cwu. Czasem odfruwamy z inwestycją bez której tak naprawdę da się żyć.

Edytowane przez Dolce1313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec wydumałem że żeby zasilić ten bojler bezpośrednio bez wymiany grzałki itd. to potrzebuje 6 paneli FV 450w które daja w szczycie 37V ,połączone w szereg dadzą mi okolice 210-220V ,do tego sterownik MPPt z allegro za 730 zl no i instalacja.

 

Drogi Kasiu. Zasilanie prądem stałym grzałki błyskawicznie wykończy styki termostatu. styki zrobią przy rozłączaniu załączaniu coś takiego:

 

 

Obchodzenie tego problemu nie ma większego sensu, gdy masz gotowe falowniki na 230V załatwiające resztę (potencjalnych) problemów.

 

Do wyboru masz instalację, która wiosną i latem wyprodukuje mniej więcej tyle co trzeba i niewiele się zmarnuje - ale przez resztę roku trzeba będzie większość dokupować.

Albo większą, która latem i wiosną wiele zmarnuje (chyba że włożysz grzałkę do basenu) za to niewiele będzie trzeba dokupywać w innych okresach.

A jak już masz większą, to czemu nie podpiąć jej do sieci, dostać dopłatę i nie marnować nadmiaru, a bilansować godzinowo i jeszcze odsprzedawać jak nie da się zbilansować? To najtańsze i najlepsze wyjście.

Off-grid ma sens tam, gdzie nie ma sieci. Ewentualnie w domkach letniskowych, w któych wody potrzebujesz najwięcej w wakacje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze Kaizen

 

My mamy bojlerek 50L, jak sie odkujemy finansowo to na wiatę wleci mała instalacja ( mniejsza niż zużycie ) i dokupimy bojler 150L żeby można było 2 dni korzystać z ciepłej wody. Do tego programator który włączy grzałkę po tym jak słońce juz zachodzi.

 

Nasz bojlerek 50L przy rodzinie 2+1 zużywa 125-150 kWh miesięcznie, czyli od 4 do 5 kWh dziennie , także 10 to żaden wyczyn biarąc pod uwage że my oszczędzamy zarówno wodę jak i energie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z bojlerem 80l w którym podgrzewasz wodę do 80st z grzałką podłączoną do sieci masz analogiczny problem jak użytkownicy co z grzejnikami obliczonymi na zasilanie wysoką temperaturą czyli z kotła wysokotemperaturowego np na węgiel czy gaz.

Jeśli dasz bojler 3x większy to nie będziesz mieszał wody z zimną w tak dużym stopniu jak przy mniejszym a zyskasz większy magazyn energii cieplnej. Chcąc włączyć do grzania pv raczej musisz iść w kierunku większego zasobnika cwu. Tego nie obejdziesz. Kolega Klaudiusz zaoferował Ci pomoc w obliczeniu, skorzystaj z jego wiedzy.

Według mnie będziesz musiał korzystać z pv ale wspomagać się grzałką. A to dlatego, że masz duże pobory ciepłej wody i nieregularne (napisałeś, że w weekend większe). Musisz sensownie dobrać moc paneli, by mieć kompromis pomiędzy wydatkiem finansowym a zyskiem, żeby to to się po prostu zwróciło w jakimś czasie. W jakimś dla mnie to jest okres do 5lat, ja przyjmuję przy planowaniu tego typu inwestycji taki okres zwrotu. Dzięki temu zakładam nieco większy wydatek ale unikam głupich pokus typu zrobić tanio więc ograniczać sobie pole planowania do jakiejś tam małej kwoty i w efekcie tego wybrania rozwiązania, które na dłuższą metę mnie nie zadowoli. Dzisiaj jest ciężko przewidzieć co będzie, bo co chwila zmiany cen, sposobów rozliczenia itp itd ale jakąś tam zasadę należy przyjąć.

Gdybym miał podobną sytuację do Twojej to bym rozważył kupno niewielkiej pc do podgrzewania wody. Wydaje mi się, że to byłby mądry krok. Ja kupiłem pc za niecałe 6000zł i nawet gdy już jest chłodno ma cop 2 bo to tani chińczyk. W lecie można by liczyć na jej cop w granicach 4.

Podsumowując:

1) Uśmiechnij się do kolegi Klaudiusza, by Ci obliczył co i jak

2) Rozważ montaż większego bojlera

3) Rozważ montaż niedrogiej pc w celu podgrzewania wody w zasobniku cwu. Jeśli decyzja będzie na tak to możesz najpierw sobie zamontować bojler a pc dołożyć później. Jednak planując jego zakup wybierzesz już taki, który będzie miał odpowiednie króćce podłączeniowe. Dodatkowo zejdziesz nieco z ceny paneli bo pc nie będzie potrzebowała do podgrzania wody tyle mocy co grzałka. Może to jest czas na mądrą inwestycję ponieważ sam widzisz, jak ceny za energię poszybowały Ci w górę a lepiej raczej nie będzie. Obym się mylił.

4) Jak już to wszystko przekalkulujesz i przewałkujesz to wróć do początku i zastanów się czy warto pakować się w w/w inwestycję czy może lepiej kupić kozę, wrąbać do niej podkowę i załadować dwa pniaki w celu podgrzania cwu. Czasem odfruwamy z inwestycją bez której tak naprawdę da się żyć.

No własnie za radą kolegi teraz wypatruje bojlera :) Instalacje bede zakłądał i tak w lutym bo teraz to raczej bez sensu kumulować kase;) Powiem ci tak szczerze ze te rachunki za prąd w stosunku do moich dochodów nie sa tak duże,generalnie nie musze ich obnizać..ale pomyslałem ze nawet z czystej ciekawości zamontuje taki mały ofgrid ,wiesz zobacze jak to działa ,nie ma to jak praktyka :) Inwestycja jest na poziomie u mnie 4600 zł ( juz wszuystko dobrałem ) to naprawde nie jest jakas duża kwota zeby nie spróbować. Absolutnie tak ogólnie nie wchodze mocno w żadne odnawialne zródła energii typu offgrig z akumulatorami,niezaleznosć czy co gorsza on grid i umowa z dostawcą bo to samobójstwo i kasa w błoto ..przynajmniej jeszcze na ten czas. Po prostu myśle ze te ostatnie podwyżki prądu (u mnie o 96%) to dobry powód żeby potestować taki mały zestaw. Tak czy siak jeśli najpierw kupie zestaw założe i potestuje to w kazdym momencie potem mogę wymienić bojler na wiekszy w ciągu 2 dni takze to zaden problem..ale najpierw sama instalacja. Wybrałem wstępnie panele JKM395M-6RL3 ze sklepu Soltech bo oni są akurat najblizej mnie i mają siedzibie. Sterownik i osprzet to juz allegro . Na pewno jak zamontuje to dam znać jak to chodzi :) Jeszcze tylko myśle nad sterownikiem czy brac zwykły mppt czy prawie 3x droższy pełny sinus tak zeby sie pobawić z ładowaniem akumulatorów które juz posiadam..szkoda żeby stały bezczyznnie . Jeśli bede miał jakiś kłopot na pewno skorzystam z pomocy przy wyliczeniach ale...mój przypadek jest chyba zbyt prosty zeby zawracac głowe jego liczeniem...6 paneli po 430W 37V kazdy co da mi w szczycie około 200-220V sterownik i to wsio...działąć bedzie na pewno a czy optymalnei to zobacze..zawsze bedę mógł dorzucić jeden panal lub wymienic bojler na wiekszy ;) dziekuje serdecznie za pomoc bardzo doceniam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczałbym od tego

 

https://www.olx.pl/d/oferta/pompa-ciepla-do-podgrzewania-cwu-stan-bardzo-dobry-CID628-IDVInBR.html

Pomieszkał z tym do wiosny i ocenił czy inwestować w PV - choć osobiście uważam że własny prad zawsze ma rację bytu. Pompa nie musi być nowa -one są dość trwałe. Moja Dimplex ma juz chyba ponad 20 lat i śmiga. Dodatkowa zaleta to chłodzenie powietrza które można wykorzystać latem. Pobór prądu powinien być przynajmniej 3krotnie mniejszy a z panelami PV w większości zerowy. Dodam jeszcze że duży zbiornik ma tę zaletę że mając 300 litrowy zasobnik na 4 osoby zdarzyło się że pompa wyłączona omyłkowo w niedzielę -rodzina zasygnalizowała brak ciepłej wody w środę :) Temperatura zasobnika ustawiona na 45 C.

Edytowane przez Chris Zielonka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Kasiu. Zasilanie prądem stałym grzałki błyskawicznie wykończy styki termostatu. styki zrobią przy rozłączaniu załączaniu coś takiego:

 

 

Obchodzenie tego problemu nie ma większego sensu, gdy masz gotowe falowniki na 230V załatwiające resztę (potencjalnych) problemów.

 

Do wyboru masz instalację, która wiosną i latem wyprodukuje mniej więcej tyle co trzeba i niewiele się zmarnuje - ale przez resztę roku trzeba będzie większość dokupować.

Albo większą, która latem i wiosną wiele zmarnuje (chyba że włożysz grzałkę do basenu) za to niewiele będzie trzeba dokupywać w innych okresach.

A jak już masz większą, to czemu nie podpiąć jej do sieci, dostać dopłatę i nie marnować nadmiaru, a bilansować godzinowo i jeszcze odsprzedawać jak nie da się zbilansować? To najtańsze i najlepsze wyjście.

Off-grid ma sens tam, gdzie nie ma sieci. Ewentualnie w domkach letniskowych, w któych wody potrzebujesz najwięcej w wakacje.

Spokojnie..rozmawiałem z firmą gdzie sprzedają te sterowniki na 2 gniazdka. Pierwsze gniazdko normalnie pracuje z bojlerami gdzie jest grzałka z termostatem. Na wyjściu nie ma DC tylko 230 AC :)

Co do podpięcia do sieci to skomentuje to tylko takim zdaniem ,, nie robi sie interesów ze złodziejem,, - reszte dopowiedz sobie sam :) Mam dwóch sąsiadów podłączonych od chyba 3 lat do sieci....ich smutne spuszczone głowy mówią mi wszystko ,temat mam obeznany od strony praktycznej...ongrid nie ma najmneijszego sensu ,jesli w tym siedzisz to zapewne wiesz to lepiej ode mnie ;),ale dzięki za sugestie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,, nie robi sie interesów ze złodziejem,, - reszte dopowiedz sobie sam :)

 

Czyli co, wypowiedziałeś umowę zakładowi energetycznemu? I przechodzisz na własne zasilanie?

Czy tak czy inaczej dajesz im zarobić - a sam stracisz każdą nadprodukcję i rezygnujesz z dopłat pokrywajacych połowę kosztów instalacji?

 

A skoro sprzęt przerabia prąd na AC to czemu przejmujesz się, żeby napięcie było w okoliacach 230V? Oby na pewno będzie to optymalne dla MPPT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm - jesli sąsiedzi są od 3ch lat podłączeni to muszą mieć smutne miny z innego powodu - magazyn 80 proc jest czymś niesamowicie korzystnym - smutną mine to mam ja bo się spóźniłem na stare zasady i teraz faktycznie po 40 groszy sprzedaję a kupuję po 1,2 no ale lepszy rydz niż nic - i tak jakoś strasznie nie jest póki co- jak się to utrzyma co w tym roku to za 6 lat instalacja się spłaci więc zostanie jeszcze sporo czasu na uśmiech zanim się zużyje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co, wypowiedziałeś umowę zakładowi energetycznemu? I przechodzisz na własne zasilanie?

Czy tak czy inaczej dajesz im zarobić - a sam stracisz każdą nadprodukcję i rezygnujesz z dopłat pokrywajacych połowę kosztów instalacji?

 

A skoro sprzęt przerabia prąd na AC to czemu przejmujesz się, żeby napięcie było w okoliacach 230V? Oby na pewno będzie to optymalne dla MPPT?

Nie ma u nas jak wiesz wolnego rynku jesli chodzi o energie...jest to bandycki monopol więc musi być słabo i bardzo drogo...tak podjąłem jak na razie decyzje ze bedę tu żył mimo ze żyjemy w totalitarnym ustroju gospodarczym . Dlatego napisałem że nie podpisze umowy która jest dobrowolna...ja podpisałem umowę która .nie była dobrowolna. Powiedzieli mi ze nie moge mieszkać we własnym domu na własnej działce jesli nie podpisze umowy z dostawcą prądu...:) O teraz juz wyjasniłęm jak to jest ;)

 

Nie mam pojęcia czy to bedzie optymalne,ale coś muszę przyjąć bo bardzo cięzko i rzetelne info z sieci,dlatego tez założyłem ten temat ,powoli przygotuwuje sie mentalnie ze będę sam na sobie królikiem doswiadczalnym,coś przyjme ,posłucham kilku rad na necie czesto sprzecznych i na koncu sam sprawdze..to nieuniknione chyba :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm - jesli sąsiedzi są od 3ch lat podłączeni to muszą mieć smutne miny z innego powodu - magazyn 80 proc jest czymś niesamowicie korzystnym - smutną mine to mam ja bo się spóźniłem na stare zasady i teraz faktycznie po 40 groszy sprzedaję a kupuję po 1,2 no ale lepszy rydz niż nic - i tak jakoś strasznie nie jest póki co- jak się to utrzyma co w tym roku to za 6 lat instalacja się spłaci więc zostanie jeszcze sporo czasu na uśmiech zanim się zużyje.

Powiem ci że oni wszyscy myśleli że zakładają FV za 48 tys...po to zeby mieć niższe rachunki za prąd...i to jest zrozumiałe. Mają wyższe :) Tzn bilans końcowy netto jest na minusie ,oczywiscie jesli chcemy liczyć rzetelnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa ciepła od wiosny do jesieni, a uściślając przy temperaturach zewnętrznych od + 10 st. C. ma dużą sprawność i to zarówno na grzanie c.o. jak i c.w.u. Pomijając c.o. jeśli zainwestuje się w P.C. tylko do grzanie wody na pewno odczujesz to w rachunkach.

 

Chyba jeszcze wiosną ubiegłego roku firma (jak w mojej "stopce") z Warszawy proponowała za około 10 000 zł P.C z bezciśnieniowym zbiornikiem 300 litrów i agregatem na zewnątrz. Taki zestaw miał grzać wodę bez wspomagania grzałkami do - 15 st. C.

 

Jak jeden z Kolegów radził - może "na już" warto spróbować kupić P.C do grzania wody z drugiej ręki, ale z agregatem na zewnątrz. Chyba Buderus ma niektóre modele pracujące do -10 st. C.

 

Powinno być: firma z Warszawy miała w sprzedaży pompy do grzania wody produkowane przez: (patrz jak w stopce)

Edytowane przez vr5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma u nas jak wiesz wolnego rynku jesli chodzi o energie...jest to bandycki monopol więc musi być słabo i bardzo drogo...tak podjąłem jak na razie decyzje ze bedę tu żył mimo ze żyjemy w totalitarnym ustroju gospodarczym .

 

Sprzedawcę prądu możesz zmienić (jak nie masz on-grid). O co Ci chodzi? O to, że jest przymus dla ZE i musi Cię podłączyć nawet, jak mu się nie opłaca?

 

Powiedzieli mi ze nie moge mieszkać we własnym domu na własnej działce jesli nie podpisze umowy z dostawcą prądu...:)

 

Serio? Nie potrafisz wypowiedzieć umowy? To przestań płacić. Sami rozwiążą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawcę prądu możesz zmienić (jak nie masz on-grid). O co Ci chodzi? O to, że jest przymus dla ZE i musi Cię podłączyć nawet, jak mu się nie opłaca?

 

 

 

Serio? Nie potrafisz wypowiedzieć umowy? To przestań płacić. Sami rozwiążą.

Ceny uregulowane.

Ktoś ma taniej,

znafco

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawcę prądu możesz zmienić (jak nie masz on-grid). O co Ci chodzi? O to, że jest przymus dla ZE i musi Cię podłączyć nawet, jak mu się nie opłaca?

 

 

 

Serio? Nie potrafisz wypowiedzieć umowy? To przestań płacić. Sami rozwiążą.

Ale ty pierdolisz :)

Wypisujesz sobie te sugestie na kartce ? Na pewno jesteś swiadom że ceny prądu w Polsce nie są ustalane przez dostawców :D

Ale spoko mam jedno pytanie własnie do ciebie...W jakim celu ty tu jesteś ..skoro te sugestoe są tak ironiczne ..chyba ze uprawiasz stendap...:lol2:

Ok daj mi szanse juz nie odpisywać ...:D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...