Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciepła woda z kranu ma zapach


bono122b

Recommended Posts

Witam.

Od jakiegoś czasu zmagam się z problemem śmierdzącej ciepłej wody z kranu. Wodą ma zapach TYLKO na początku, zaraz po odkręceniu kranu, unosi się zapach troche jak z szamba (siarka?). Po chwili woda już nie ma zapachu, ale kiedy skorzysta się z tego samego kranu przykładowo po godzinie to zapach znowu się pojawia. Problem występuje w każdym kranie jaki mamy w domu (nowo wybudowanym).

Do ogrzewania wody używam pompy ciepła Haier HP250M3C (ale mam wątpliwości czy problem leży w pompie i jej anodzie).

Woda jest z wodociągu.

Może ktoś z was doświdczył czegoś takiego i jest w stanie coś podpowiedzieć?

Edytowane przez bono122b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłeś badania jakościowe wody? Zapach może wynikać z obecności pewnych składników mineralnych, które po podgrzaniu są bardziej wyczuwalne. Możliwe są też bakterie namnażające się w zasobniku ciepłej wody...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz cyrkulację do c.w.u. ?

Jeżeli masz to podgrzej wodę w zbiorniku (może grzałką do np. 70 oC lub więcej (jeżeli możesz i instalacja tyle wytrzyma), włącz cyrkulację na jaką godzinę i cały czas trzymaj temp. 70 oC.

Następnie otwieraj poszczególne punkty poboru c.w.u. i nadal trzymaj temp. 70 oC.

W każdym punkcie puść np. na 5 minut.

 

Może to pomoże.

 

Od początku masz taki problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam cyrkulację, pompka włącza się co około godzinę na jedną minutę. Sprawdzę sposób z włączeniem ją na stałe.

 

Przeprowadziłem się w maju i wtedy nie zauważyłem tego problemu, pojawił się po około 2-3 miesiącach mieszkania. Na początku się tym nie przejmowałem ale teraz mam wrażenie , że jest coraz gorzej.

Mam nowe obserwacje:

w mojej kotłowni gdzie znajduje się cała instalacja, również unosił się zapach podobny do tego, który czuję z kranu. Myślałem, że to wina odpływu ale wygląda na to, że nie.

4 dni temu podkręciłem temperaturę na pompie do 60 stopni (wcześniej było 55) i zauważyłem, że zarówno woda mniej smierdzi (albo w ogóle), a zapach z kotłowni również zniknął. Pompa działą tak, że grzeje do 60 stopni, potem temperatura spada i jak osiagnie 55 stopni, to znowu podgrzewa do 60.

Czy możliwe, że w wodzie są jakieś związki które giną przy temperaturze 60 stopni?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możliwe, że w wodzie są jakieś związki które giną przy temperaturze 60 stopni?

Tak to dokładnie działa. Część bakterii jest w stanie wytrzymać wysokie temperatury, ale przy 60-70 stopniach już praktycznie wszystkie giną. Po to właśnie jest funkcja przegrzewania wody w instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam cyrkulację, pompka włącza się co około godzinę na jedną minutę. Sprawdzę sposób z włączeniem ją na stałe.

Podgrzej do wyższej temperatury niż 65 oC i włącz na stałe cyrkulację.

Masz grzałkę elektryczną to wspomóż podgrzewanie zasobnika c.w.u.

A później tak jak opisałem w #8.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Moi drodzy,

wracam z tematem i mam kilka nowych spostrzeżeń.

 

Po podkreceniu wody na jeszcze wyższą temperaturę i przepuszczeniu przez krany, myślałem, że problem zniknał, jednak było to chwilowe. Po 1 dniu zapach zarówno po odkręceniu wody jak i zapach w kotłowni powrócił.

2 dni temu nastawiłem temperaturę na 48 stopni (czyli dużo niższą niż ostatanio) żeby przetestować takie ustwienie.O dziwo zarówno zapach wody jak i zapach w kotłowni zniknął. W tym samym momencie, przypomniałem sobie, że problem najprawdopodobniej pojawił się dokłądnie wtedy kiedy uznałem, że chcę na pompie mieć wyższą temperaturę (wcześniej było około 45 stopni i problem nie występował).

 

Czy w takim wyadku macie jakieś pomysły gdzie leży przyczyna i w ogóle skąd zapach 'pierda' w kotłowni przy wyższej temperaturze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w ogole masz grzałkę zamontowaną w zbiorniku? Bardzo wielu monterów jej nie zakłada....ludzie sobię ustawiają wygrzewanie zbiornika i w teorii działa tylko grzałki nie ma.... Mi woda też śmierdziała, zalęgły się jakieś mikroby bo miałem ustawione tylko 42C i nie było wygrzewania co tydzień. Do tego wyjechalismy na dluzsze wakacje, woda stała i tak się stało. Pozbycie się tego nie było łatwe, kilka tygodni wysokich temperatur - > 55C bo pompa wiecej nie dawała a nie miałem jak domontować grzałki do zbiornika ze względu na jego lokalizację.

Samo wygrzewanie zbiornika nawet do bardzo wysokich temepratur może nie pomoc od razu, musisz pozbyć się zatrutej wody z każdego odgalęzienia w rurach, najlepiej mieć cyrkulacje cały czas włączoną.

Edytowane przez Toty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w ogole masz grzałkę zamontowaną w zbiorniku? Bardzo wielu monterów jej nie zakłada....ludzie sobię ustawiają wygrzewanie zbiornika i w teorii działa tylko grzałki nie ma.... Mi woda też śmierdziała, zalęgły się jakieś mikroby bo miałem ustawione tylko 42C i nie było wygrzewania co tydzień. Do tego wyjechalismy na dluzsze wakacje, woda stała i tak się stało. Pozbycie się tego nie było łatwe, kilka tygodni wysokich temperatur - > 55C bo pompa wiecej nie dawała a nie miałem jak domontować grzałki do zbiornika ze względu na jego lokalizację.

Samo wygrzewanie zbiornika nawet do bardzo wysokich temepratur może nie pomoc od razu, musisz pozbyć się zatrutej wody z każdego odgalęzienia w rurach, najlepiej mieć cyrkulacje cały czas włączoną.

Czy w takim wyadku macie jakieś pomysły gdzie leży przyczyna i w ogóle skąd zapach 'pierda' w kotłowni przy wyższej temperaturze?

 

Może masz jakiś element instalacji bez atestu na wysokie temepratury i tak zaczyna śmierdzieć po kontakcie z gorącą wodą. Pompę masz z atestem do CWU ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa to Haier cwu hp250-m3c, przeznacozna jest wyłącznie do CWU, więc zakładam że ma potrzebne atesty.

Narazie po kilku dniach od obniżenia temperatury do 48 stopni zapach nie powrócił. Nastawione wygrzewanie co tydzień do 65 - przy wygrzaniu obecnie zapachu też nie ma.

Jeśli zaobserwuję coś nowego to dam znać. Nipokoi mnie tylko to, że nadal nie ma jednoznacznej przyczyny powstawania zapachu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...
9 godzin temu, dhex napisał:

Cześć @bono122b,

Udało ci się namierzyć przyczynę? Mam dokładnie ten sam problem w nowym domu.

Nie czytałem poprzednich wpisów, może będę się powtarzał ale niczego nie musisz wykręcać bo woda faktycznie śmierdzi od anody magnezowej ale z powodu tego że woda długo stała w bojlerze i nie była spuszczana. Musisz dobrze przepłukać zbiornik aby pozbyć się zapachu i częściej używać wody ciepłej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...