Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Potrzebuję wietrzyć mieszkanie tak co 2-3h, otwieram okna na przestrzał i tak wietrzę np 5min. w celu wymiany powietrza, zmniejszenia wilgoci itp (mieszkanie w bloku, wentylacja średnia). Czy jak mam zasłonięty termostat w kaloryferach (folią bąbelkową i ręcznikiem) to czy to jest ok i wystarczy, by termostat nie szalał na każdy podmuch świeżego (zimnego/chłodnego) powietrza? ktoś mi tak doradził - żeby nie musieć za każdym razem skręcać termostat. Ktoś może doradzić?
  • Like 1

W nocy dusisz się, czy co 3 godziny wstajesz, żeby przewietrzyć?

Zamiast wietrzenia wytnij kawałek uszczelki, bo wygląda, że wietrzysz zamiast wentylować.

Takie wietrzenie jak opisał autor jest lepsze niż uchyl okna. Też tak robię w ciągu dnia, w nocy jednak tak jak Pan Kaizen radzi albo rozszczelnić okno albo wyciąć kawałek uszczelki

pomijajac fakt, ze dziwna jest taka czestotliwosc wietrzenia to rozwiazaniem wg mnie jest montaz tego typu glowic termostatycznych.

masz wtedy funkcje np 15/20/25 itd min zatrzymania ogrzewania na wietrzenie, poza tym ma wbudowany czujnik otwartego okna wiec wykryje wietrzenie i zatrzyma ogrzewanie.

Do tego laczac to przez router fritzbox masz system zarzadzania ogrzewaniem zdalnie przez smartfona, plus harmonogramy ogrzewania itd...

 

https://fritz-shop.eu/product-pol-80-Inteligentny-dom-termostat-FRITZ-DECT-302-Smart-Home-sterowanie-ogrzewaniem-DECT.html

Nie mam termostatu ani podzielnikow ciepła więc się tym nie przejmuje.

 

Robinson taki sposób wietrzenia jak opisuje autor jest lepszy niż uchyl okna. Nawiewniki to ciągły naplyw zimnego powietrza, jest "świeżo" ale w prawdziwe mrozy można pójść z torbami na ogrzewaniu.

Nie mam termostatu ani podzielnikow ciepła więc się tym nie przejmuje.

 

Robinson taki sposób wietrzenia jak opisuje autor jest lepszy niż uchyl okna. Nawiewniki to ciągły naplyw zimnego powietrza, jest "świeżo" ale w prawdziwe mrozy można pójść z torbami na ogrzewaniu.

 

aaa no to zacna sytuacja :)

 

nawiewniki wg mnie też sprawią, że ogólnie będzie chłodniej (a lecie cieplej) i do tego czy czasem nie głośniej. raczej średnie rozwiązanie

pomijajac fakt, ze dziwna jest taka czestotliwosc wietrzenia to rozwiazaniem wg mnie jest montaz tego typu glowic termostatycznych.

...

nie wiem, czy dziwne jest, że chce się mieć od czasu do czasu dopływ świeżego powietrza dla lepszego myślenia :D

ciekawa podpowiedź! dzięki, sprawdzę temat choć to już konkretne zmiany, więc pewnie nie na ten moment. i podejrzewam to może być zbyt nowoczesne rozwiązanie do grzejników z lat 60. ;)

Edytowane przez harisson
nie wiem, czy dziwne jest, że chce się mieć od czasu do czasu dopływ świeżego powietrza dla lepszego myślenia :D

ciekawa podpowiedź! dzięki, sprawdzę temat choć to już konkretne zmiany, więc pewnie nie na ten moment. i podejrzewam to może być zbyt nowoczesne rozwiązanie do grzejników z lat 60. ;)

mam to rozwiazanie w kamienicy ponad 100 letniej wiec w budynku z lat 60 tez sie sprawdzi :D

w nocy nie mam potrzeby, bo śpię. chodzi mi o koszty ogrzewania przy wietrzeniu w ciągu dnia.

 

Jak śpisz to nie oddychasz?

 

nawiewniki wg mnie też sprawią, że ogólnie będzie chłodniej (a lecie cieplej) i do tego czy czasem nie głośniej. raczej średnie rozwiązanie

 

W upały WG nie działa, więc przez nawiewniki cieplej nie będzie.

Wentylacja polega na usunięciu "zużytego" powietrza i dostarczaniu powietrza z zewnątrz. Dostarczane trzeba ogrzać. A czy będzie chłodniej, to zależy, czy jest odzysk ciepła i czy system grzewczy będzie w stanie utrzymać zadaną temperaturę.

 

Głośniej owszem, też będzie.

 

Ale jak ktoś wybrał mieszkanie/dom z wentylacją grawitacyjną, to Rozporządzenie w sprawie WT nie pozostawia wyboru.

§ 155.

[...]

3. W przypadku zastosowania w pomieszczeniach innego rodzaju wentylacji niż wentylacja mechaniczna nawiewna lub nawiewno-wywiewna, dopływ powietrza zewnętrznego, w ilości niezbędnej dla potrzeb wentylacyjnych, należy zapewnić przez urządzenia nawiewne umieszczane w oknach, drzwiach balkonowych lub w innych częściach przegród zewnętrznych.

4. Urządzenia nawiewne, o których mowa w ust. 3, powinny być stosowane zgodnie z wymaganiami określonymi w Polskiej Normie dotyczącej wentylacji w budynkach mieszkalnych, zamieszkania zbiorowego i użyteczności publicznej.

 

I ma to sens, bo bez działającej wentylacji pojawia się pleśń, grzyb, złe samopoczucie, zmęczenie, choroby... Niejeden temat był, jakie to problemy się pojawiły po wymianie starych okien na nowe, szczelne (bez nawiewników).

To dopiero koszt.

A jak jest w domu ogień pobierający powietrze z wnętrza (np. piecyki gazowe z otwartą komorą) to i większe tragedie są co sezon we wszelkich newsach.

 

nie wiem, czy dziwne jest, że chce się mieć od czasu do czasu dopływ świeżego powietrza dla lepszego myślenia :D

 

Do wypoczynku też potrzebne jest świeże powietrze (czy dokładniej rzecz biorąc usuwanie CO2 - bo to jest główna różnica między "świeżym" a "nieświeżym" powietrzem). A stężenie CO2 najbardziej rośnie w sypialni po zamknięciu drzwi.

Tu w kontekście rekuperacji - ale CO2 dotyczy tak samo każdej wentylacji (tyle, że przy rekuperacji masz tyle "świeżego", ogrzanego powietrza ile chcesz i kiedy chcesz bez wietrzenia).

A jak uważasz, że drzwi należy zostawić otwarte, to polecam:

Edytowane przez Kaizen
Mega dziwny sposób wietrzenia i częstotliwość. Zastanaiam się jaki jest sens zasłaniiana termostau. Wywalenie całego ogrzanego powietrza z mieszkania co 2 godziny to jest dopiero ekonomia.

Autor nie popełnia tutaj zadnego bledu, wietrzenie na przestrzal zwlaszcza zimą to poprawna czynnosc. Pokoj właściwie po pieciu minutach odzyskuje cieplo.

 

Wietrzenie przez drobny uchył to jest błąd bo wychladza mieszkanie, choc jest ciagly dostep swiezego powietrza, to jest dopiero ekonomia.

 

Polecam sprobowac, a rzadko kiedy bedziecie uchylali okna. Ja tez wietrze na przestrzal co 2-3 godziny.

Edytowane przez zeusik6
wietrzenie na przestrzal zwlaszcza zimą to poprawna czynnosc. Pokoj właściwie po pieciu minutach odzyskuje cieplo.

.

dziwi mnie, że tak wiele osób tutaj tego nie wie, a to miało być fachowe forum?

mam to rozwiazanie w kamienicy ponad 100 letniej :D

 

oo, dobrze wiedzieć! to byłoby wygodne rozwiązanie, dzięki za cynk

(w opisie nie wspomnieli niestety o grzejnikach żeliwnych)

Edytowane przez harisson

 

dzięki za konkretne wyjaśnienie, choć nie o to chodzi w postawionym przeze mnie pytaniu/temacie.

tak, mój kominiarz by się ucieszył z nawiewników, ale ja już mniej. w mieszkaniu nie jest na tyle gorąco, żeby jeszcze go schładzać nawiewnikami.

 

 

cały czas liczę na to, że znajdzie się ktoś orientujący się w pierwotnym temacie...

Polecam sprobowac, a rzadko kiedy bedziecie uchylali okna. Ja tez wietrze na przestrzal co 2-3 godziny.

 

Polecam zmierzyć CO2 po godzinie czy dwóch bez wentylacji i rano w sypialni.

cały czas liczę na to, że znajdzie się ktoś orientujący się w pierwotnym temacie...

 

To, co zmieni zamknięcie termostatu to czas nagrzania po jego otwarciu. Bo przecież zamknięcie termostatu nie ostudzi grzejnika na czas wietrzenia.

Polecam zmierzyć CO2 po godzinie czy dwóch bez wentylacji i rano w sypialni.

Kaizen kocham twoje wpisy dlatego odpowiem. W nocy gdybym uchylił okno w mieszkaniu śpię w lodowie. Mieszkam koło torów więc budzenie gwarantowane. Co mi proponujesz żebym zainwestował w kanały wentylacyjne obniżył sufit i władował do łazienki rekuperator w mieszkaniu? Ja to wszystko co piszesz wiem i co to zmienia?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...