Problem z grzejnikiem

[przemyslaw123]

Cześć, Proszę o poradę. Od jakiegoś czasu mam problem z grzejnikiem, gdy jest ustawiony np. na 2 to po około 24h potrafi syczeć niezależnie od pory czasem jest to 3 w nocy. Był on odpowietrzany kilkukrotnie. Myślałem, że może to wina termostatu ponieważ dźwięk syczenia wydobywa się z niego i został on wymieniony, ale niestety problem nie ustaje. Przesyłam link do filmu tam jest pokazany problem.

 

https://www.youtube.com/shorts/fTVPC2hRae4 tutaj poprawny link

Edytowane 21 Stycznia przez przemyslaw123

[d7d]

"Ten film jest prywatny"

[przemyslaw123]

przepraszam, tutaj poprawny link

https://www.youtube.com/shorts/fTVPC2hRae4

[d7d]

Nadal jest prywatny.

[Ratpaw]

Cześć, Proszę o poradę. Od jakiegoś czasu mam problem z grzejnikiem, gdy jest ustawiony np. na 2 to po około 24h potrafi syczeć niezależnie od pory czasem jest to 3 w nocy. Był on odpowietrzany kilkukrotnie. Myślałem, że może to wina termostatu ponieważ dźwięk syczenia wydobywa się z niego i został on wymieniony, ale niestety problem nie ustaje. Przesyłam link do filmu tam jest pokazany problem.

 

https://www.youtube.com/shorts/fTVPC2hRae4 tutaj poprawny link

Może pokaż film z tego odpowietrzania, bo coś czuję, że w tym jest problem.

[przemyslaw123]

https://www.youtube.com/watch?v=fTVPC2hRae4

[samotnik]

No to chyba jakiś wadliwy zawór jest. "Wymieniony termostat" - co było wymieniane - głowica (to czym kręcisz), czy zawór (to kolanko między kaloryferem a rurką w ścianie)?

[d7d]

W tym miejscu masz zasilanie grzejnika czy powrót?

[przemyslaw123]

No to chyba jakiś wadliwy zawór jest. "Wymieniony termostat" - co było wymieniane - głowica (to czym kręcisz), czy zawór (to kolanko między kaloryferem a rurką w ścianie)?

 

została wymieniona głowica

[przemyslaw123]

w tym miejscu jest zasilanie grzejnika zastanawiam się czy to nie jest normalne na 2 ponieważ :

 

To moze być dlatego, że na 2 to jest nieco pryzdławiony przepływ, więc woda przeciska się przez 'wąskie gardło", stąd taki odgłos

[samotnik]

Takiego odgłosu nie powinno być w sprawnej instalacji. Jakiś hydraulik powinien się wypowiedzieć, może jest kwestia zmiany prędkości przepływu, ale ja stawiam na wadliwy zawór, w którym coś wpada w rezonans przy zdławionym przepływie wody. Wymiana głowicy w tej sytuacji była bez sensu. Spróbuj zdjąć głowicę i stopniowo wciskać trzpień zaworu - zobaczysz, że w pewnym momencie zacznie hałasować.