Kaizen 25.02.2024 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego Bardzo prosto da się wykazać opłacalność. No, to wykaż. Na kwotach. Rynkowa cena instalacji, rynkowa cena magazynu vs rynkowa cena G12as albo chociaż G12. A za pół roku przeliczymy po taryfach dynamicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gik 25.02.2024 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego No, to wykaż. Na kwotach. Rynkowa cena instalacji, rynkowa cena magazynu vs rynkowa cena G12as albo chociaż G12. A za pół roku przeliczymy po taryfach dynamicznych. Instalacja teraz 26tyś za 10.53 za OFF grid. Ze zwykłym falownikiem 30tyś. Czyli ongrid 10kWp 30tyś. Wyprodukuje 10MWh rocznie Autokonsumpcja 42% Podstaw liczby i łatwo policzyć zwrot. Magazyn powiększa o 17% autokonsumpcję. Pomiń go. po co chcesz doliczać skoro Ty i tak nie założysz. Nie wiem ile kosztuje dokładnie 1kWh teraz. Bo mi to... mam stare zasady póki co. Załóżmy 1zł Zużywam 12MWh rocznie. czyli 12tyś. 42% z tego to 5tyś. Rocznie zaoszczędziłem 5tyś zł. W ile się zwróci 30tyś? 6 lat? Słabo? To dolicz jeszcze te grosze z odkupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 25.02.2024 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego (edytowane) Instalacja teraz 26tyś za 10.53 za OFF grid. Ze zwykłym falownikiem 30tyś. Czyli ongrid 10kWp 30tyś. Wyprodukuje 10MWh rocznie Autokonsumpcja 42% Naprawdę długimi godzinami od kwietnia do sierpnia potrafisz pobierać ponad 4kW w środku dnia, żeby te 42% wyrobić? Siedzisz w domu i wodę nie ognistą destylujesz? Gdy normalny dom stoi pusty i co najwyżej CWU można zagrzać i z tych 6MWh wyprodukowanych w tych miesiącach z 80% przepadnie albo trafi do sieci. Zużywam 12MWh rocznie. czyli 12tyś. 42% z tego to 5tyś. To nie 42% produkcji, tylko zużycia liczysz? Jeszcze lepiej. 12MWh po cenach bez tarczy kosztuje jakieś 10 100 zł w G12 w PGE. Nawet, jakbyś te 42% z 10MWh miał autokonsumpcji, to za 7800 kWh byś zapłacił prawie 6600zł. 3,5K zł mniej. Za sprzedane kWh może wyciągnąłbyś 2,5k zł. Niby 6K korzyści rocznie i zwrot po 5 latach. Ale 1. nierealna autokonsumpcja (chyba, że ktoś ma energochłonną DG w domu). 2. zakładamy zerowe koszty generowane przez instalację. Żadnych przeglądów, awarii czy konserwacji. 3. tracisz możliwość wyboru G12as i możliwość zmiany sprzedawcy. Bez on-gridu możesz wybrać tańszego sprzedawcę. 4. pieniądze wydane są na pewno wydane. A korzyści są niepewne. Wystarczy, że przybędzie instalacji i napięcie będzie świrowało, że będą częstsze przerwy w zasilaniu, że przepisy się zmienią, że taryfy się zmienią (zobaczymy, czy taryfy dynamiczne nie będą game changerem), że dach zacznie przeciekać (jak ktoś ma na dachu), że... wiele nieprzewidywalnych sytuacji może się przytrafić. Edytowane 25 Lutego przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gik 25.02.2024 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego (edytowane) Naprawdę długimi godzinami od kwietnia do sierpnia potrafisz pobierać ponad 4kW w środku dnia, żeby te 42% wyrobić? Siedzisz w domu i wodę nie ognistą destylujesz? Gdy normalny dom stoi pusty i co najwyżej CWU można zagrzać i z tych 6MWh wyprodukowanych w tych miesiącach z 80% przepadnie albo trafi do sieci. To nie 42% produkcji, tylko zużycia liczysz? Jeszcze lepiej. Nie wiem, czy mój nie jest normalny. Coż życie nie polega na ciągłej pracy poza domem Ja i moja rodzina głównie mieszkamy. W życiu chodzi o to... aby robić i się nie narobić. Co miałem robić to się narobiłem. Zużycie 42% to nie jest jakiś kosmos. Wystarczyło przesunąć grzanie CWU i CO na dzień. Dogrzewanie łazienek. Jest słońce czy go nie ma... zawsze coś się produkuje. W dodatku sprzęty też używane są w dzień. Dlaczego uważasz, że Twój dom jest normalny a mój nie. Poza tym nie rozumiem Twojego myślenia. Wyjaśnij. Bo można liczyć autokonsumpcje na 2 sposoby. 1. Liczymy całkowita produkcję owe 10MWh Część konsumujemy część eksportujemy. W tym akurat przypadku 44% z produkcji mam autokonsumpcji Magazyn rozszerzył to o 17% również. 39% zostało wyeksportowane. - Ale to pominmy. 2. Mamy całkowite zużycie energii w domu: 12MWh Z tego 42% tej energii zostało zaspokojone z PV - autokonsumpcja. 17% z Magazynu. 41% import z sieci. Co jest złego w użyciu 2giego sposobu? Ten jest bardziej realny jeśli chodzi o koszty. Gdybym liczył z produkcji a PV miał 5kW to by wyszły jakieś kwiatki. Nie warte przemyśleń. Edytowane 25 Lutego przez Gik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 25.02.2024 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego Naprawdę długimi godzinami od kwietnia do sierpnia potrafisz pobierać ponad 4kW w środku dnia, żeby te 42% wyrobić? Siedzisz w domu i wodę nie ognistą destylujesz? Jeździ elektrycznym pędzidłem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gik 25.02.2024 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego (edytowane) Jeździ elektrycznym pędzidłem.... to dodatkowa stopa zwrotu, Samo paliwo podwaja zwrot inwestycji Ale to też można pominąć. Bo bez tego PV się opłaca, na każdych zasadach. netmetering i netbiling to tylko dodatkowy smaczek. Zamiast zafiksować się że "kiedyś to było, teraz już nie". I czekać aż z nieba samo spadnie. Wystarczy rozsądnie do tematu podejść. Nie wymaga to jakiś niesamowitych funduszy. CWU codziennie to 6-9kWh ps. dla mnie to właśnie jednak gwiazdka spadła. Że mogę we własnym domu produkować prawie wszystko samemu. Tylko wspierać się zimą o energię. Produkować nawet "paliwo" do pojazdu. Normalnie bajka. Korzystam póki to trwa. Edytowane 25 Lutego przez Gik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 25.02.2024 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego Nie wiem, czy mój nie jest normalny. Nie jest z całą pewnością. 12MWh rocznie w domku 85m2 po podłodze to jest kosmos. Zużycie 42% to nie jest jakiś kosmos. Wystarczyło przesunąć grzanie CWU i CO na dzień. Dogrzewanie łazienek. Jest. Lwia część produkcji jest poza sezonem grzewczym. Z mocą 10kW co robisz wtedy? Dlaczego uważasz, że Twój dom jest normalny a mój nie. Skąd Ci przyszło do głowy, że uważam swój za normalny? W żadnym wypadku nie jest normalny. Jest większy i nie dobiłem nigdy do 10MWh rocznie. Gdybym nie używał zimą klimy ani kominka to może w pierwszym roku bym przekroczył 10MWh. Do 12 nie ma szans. Poza tym nie rozumiem Twojego myślenia. Wyjaśnij. Bo można liczyć autokonsumpcje na 2 sposoby. 1. Liczymy całkowita produkcję owe 10MWh Część konsumujemy część eksportujemy. W tym akurat przypadku 44% z produkcji mam autokonsumpcji Magazyn rozszerzył to o 17% również. 39% zostało wyeksportowane. - Ale to pominmy. 2. Mamy całkowite zużycie energii w domu: 12MWh Z tego 42% tej energii zostało zaspokojone z PV - autokonsumpcja. 17% z Magazynu. 41% import z sieci. Autokonsumpcja to ilość energii wyprodukowanej przez PV i zużytej bez pośrednictwa sieci przez całość produkcji PV. Co jest złego w użyciu 2giego sposobu? Ten jest bardziej realny jeśli chodzi o koszty. Wręcz przeciwnie. Jak masz autokonsumpcję liczoną "drugim" sposobem, to czy lepsze jest 10% czy 90%? Jak wyjeżdżasz na wakacje i zostaje tylko alarm i monitoring to masz 100% autokonsumpcj chociaż 99% produkcji trafia do sieci? Bzdurny "wskaźnik". Jeździ elektrycznym pędzidłem.... W nocy? Bo w dzień ładuje. I tymi nocami przejeżdża ile? 30 000 km latem, żeby te 6MWh zużyć? ps. dla mnie to właśnie jednak gwiazdka spadła. Że mogę we własnym domu produkować prawie wszystko samemu. Tylko wspierać się zimą o energię. Produkować nawet "paliwo" do pojazdu. Normalnie bajka. Korzystam póki to trwa. Nie jesteś. Bez sieci zamarzasz zimą. A latem energia przepada. Masz złudzenie samowystarczalności. Zwykły śmieciuch daje większą niezależność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gik 26.02.2024 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego (edytowane) Nie jest z całą pewnością. 12MWh rocznie w domku 85m2 po podłodze to jest kosmos. 2,7MWh CWU 900 kWh Klima 500 kWh Piec 500kWh Urządzenia typu nas,oczyszczalnia,siec,ID, siec 400kWh Grzejniki Łazienka 72kWh Wentylacja Na auto wtedy poszło 500kWh bo poźno kupiłem 4,5MWh bytowy prąd. Nie uważam, że to aż taki kosmos. Jednak na pewno nie jest też mało. Elektronarzędzia, studnia (oj leje się tej wody), komputery (czesto chodzi całą dobę, bo coś tam się "robi") zmywarki, pralki, suszarki. Jest. Lwia część produkcji jest poza sezonem grzewczym. Z mocą 10kW co robisz wtedy? Jak wyżej, CWU, dogrzewanie łazienek latem do 23~24 stopni, oj. Latem 25-30kWh idzie mimowszystko. Dojdzie basen. i Auto. Skąd Ci przyszło do głowy, że uważam swój za normalny? W żadnym wypadku nie jest normalny. Jest większy i nie dobiłem nigdy do 10MWh rocznie. Gdybym nie używał zimą klimy ani kominka to może w pierwszym roku bym przekroczył 10MWh. Do 12 nie ma szans. Nie każdy jest ascetą energetycznym Autokonsumpcja to ilość energii wyprodukowanej przez PV i zużytej bez pośrednictwa sieci przez całość produkcji PV. Wręcz przeciwnie. Jak masz autokonsumpcję liczoną "drugim" sposobem, to czy lepsze jest 10% czy 90%? Jak wyjeżdżasz na wakacje i zostaje tylko alarm i monitoring to masz 100% autokonsumpcj chociaż 99% produkcji trafia do sieci? Bzdurny "wskaźnik". Na ile wyjedziesz? 3tygodnie? W skali roku to margines. Pomijam wyjazdy. Bo są w średniej. W nocy? Bo w dzień ładuje. I tymi nocami przejeżdża ile? 30 000 km latem, żeby te 6MWh zużyć? Bo auto elektryczne trzeba ładować non stop.... Zawsze, wszędzie i codziennie? Tak? W dodatku cały dzień się to łąduje? .... Nie jesteś. Bez sieci zamarzasz zimą. A latem energia przepada. Masz złudzenie samowystarczalności. Zwykły śmieciuch daje większą niezależność. Hmm... Zamarznąć? Nie ma opcji. Testowałem lepszą opcję. Gdyby prądu nie było to zapraszam rodzinę. dodatkowe 4 osoby tworzą wystarczająco dużo ciepła aby utrzymać stałą temperaturę do -7 działało świetnie. Przy 0 - rosła. Problemem jest CWU. Edytowane 26 Lutego przez Gik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rupicapra 26.02.2024 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Do tego tanie i bezobsługowe urządzenia grzewcze. Ale dla każdego, kto uważał na chemii, było oczywiste, że to tylko etap przejściowy, który w przyszłości też pójdzie do zaorania. Tylko czym go zastąpić? Spalać wodór jako paliwo-nie kopalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cactus 26.02.2024 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego (edytowane) Zużycie 42% to nie jest jakiś kosmos. Wystarczyło przesunąć grzanie CWU i CO na dzień. Dogrzewanie łazienek. Jest słońce czy go nie ma... zawsze coś się produkuje. Autokonsupcja 42% to jest kosmos dla domku. Nieosiągalne. Nawet wejście poza 30% jest mega trudne. W lato produkcja jest bardzo duża i nie ma co robić z tą energią... ile tego CWU zuzyjesz? Chyba że sobie basen grzejesz. Jeśli masz jakiś zakład produkcyjny z cięzkimi maszynami - wtedy autokonsumpcja będzie spora ale nie o takim czymś tu jest rozmowa. Znajomy produkuje jakies pierdoły do ogrodu i w sloneczne dni ma autokonsupcję prawie 60%, w pochmurne ponad 90% - instalacja ponad 10KW. Edytowane 26 Lutego przez cactus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gik 26.02.2024 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Autokonsupcja 42% to jest kosmos dla domku. Nieosiągalne. Nawet wejście poza 30% jest mega trudne. W lato produkcja jest bardzo duża i nie ma co robić z tą energią... ile tego CWU zuzyjesz? Chyba że sobie basen grzejesz. Jeśli masz jakiś zakład produkcyjny z cięzkimi maszynami - wtedy autokonsumpcja będzie spora ale nie o takim czymś tu jest rozmowa. Znajomy produkuje jakies pierdoły do ogrodu i w sloneczne dni ma autokonsupcję prawie 60%, w pochmurne ponad 90% - instalacja ponad 10KW. Moze, ale u mnie tyle wynosi. I wcale wiele nie kombinowałem aby do takiej wartosci dojsc. Gdybym miał PC bylo by trudniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.02.2024 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Moze, ale u mnie tyle wynosi. I wcale wiele nie kombinowałem aby do takiej wartosci dojsc. To powiedz mi, co w przez pół roku ciągnie po >4kW długimi godzinami w ciągu dnia? I nie, 4,5MWh bytowego (i to po odjęciu NASa, sieci i innych rzeczy) nie jest normalną wartością. Był niejeden wątek i mało kto przekracza 3MWh/r zużycia bytowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juan 26.02.2024 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Tylko czym go zastąpić? Spalać wodór jako paliwo-nie kopalne? Wodór niekopalny to jest zawracanie głowy. Nie ma gorszej metody przechowywania nadmiaru energii na później. Każdy akumulator kładzie go na łopatki. ESP też. A najbliższe sensowne złoża wodoru kopalnego są na Jowiszu. To już lepiej reakcja Sabatiera. Sprawność też gówniana, ale przynajmniej produkt łatwy do wykorzystania i jest do niego infrastruktura. Uran, tor, może kiedyś deuter i hel3. Wodór też, ale ten co go mamy za miedzą duży zapas, razem z działającym reaktorem w pakiecie i darmową dostawą. W Słońcu. To pierwsze i ostatnie już robimy. Reszty musimy się nauczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 26.02.2024 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Latem można brykiety tłuc w ramach treningu a spalać zimą bo biomasa ceniona puki co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gik 26.02.2024 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego To powiedz mi, co w przez pół roku ciągnie po >4kW długimi godzinami w ciągu dnia? I nie, 4,5MWh bytowego (i to po odjęciu NASa, sieci i innych rzeczy) nie jest normalną wartością. Był niejeden wątek i mało kto przekracza 3MWh/r zużycia bytowego. Wszystko po trochę. Nie wszystko mam opomiarowane, bo to ogólnie nie ma sensu. Jeszcze bedę miał licznik na wodę. Wraz z montażem falownika do pompy. Więc bedzie wiadomo więcej. Indukcja, sporo gotowania, podgrzewacz do butelek wszystko się sumuje. Dom w stand by leci 300~400Wh. Mało kto przekracze 3MWh/rok? Hehe nie powiedział bym. Może rodziny w któych obie osoby pracują za dnia. To pewnie tak będzie. Bo dom to sypialnia dla nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 26.02.2024 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego (edytowane) Dom w stand by leci 300~400Wh. Mało kto przekracze 3MWh/rok? Hehe nie powiedział bym. Może rodziny w któych obie osoby pracują za dnia. To pewnie tak będzie. Bo dom to sypialnia dla nich. Stand by 400 Wh x 24 h x 365 dni = 3.000 kWh rocznie ?? PS Powinno być Stand by 350 Wh x 24 h x 365 dni = 3.000 kWh rocznie ?? Edytowane 26 Lutego przez d7d PS Zmiana z z 400 Wh na 350 Wh i z 6.000 kWh na 3.000 kWh - błąd na klawiaturze :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gik 26.02.2024 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Stand by 400 Wh x 24 h x 365 dni = 6.000 kWh rocznie ?? Ty tak poważnie pytasz? 1. 300~400 to 350 średnio. 2. stand by... to jak dom nie robi nic. Wszystko na czuwaniu, w tym lodówki, oczyszczalnia, wentylacja, sprzęty, ładowarki. 3. dom jest zamieszkany więc robimy coś częswto, stand by głównie w nocy gdy spimy. 4. z matmy chyba kiblowałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.02.2024 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Wszystko po trochę. U mnie to, co mam podpięte pod UPSa (razem z UPSem) aktualnie ciągnie 100-110W jak czegoś nie mieli. Kusi mnie, żeby wszystko skomasować na jednej maszynie na N100 - ze 40W by było. Lodówka średnio z 50W może, rekuperator z 50W średnio. To masz 200W. Niech nawet drugie tyle będzie innych drobiazgów. To masz 400W - a nie 4kW czy tym bardziej 10kW. Mało kto przekracze 3MWh/rok? Hehe nie powiedział bym. Może rodziny w któych obie osoby pracują za dnia. To pewnie tak będzie. Bo dom to sypialnia dla nich. U nas ok 2400 - 2500kWh rocznie... U mnie ok 2600 kWh rocznie ok 2700 kwh na rok (225kwh/mc) 60-65% w taniej g12w. Około 320-360 kWh / 2 miesiące. Kolejny rachunek właśnie dotarł, za Luty i Marzec wyszło 421 kwh. U mnie 365dni to 7700kWh (ogrzewanie, ciepła woda, bytowy) Bez C.O. i CWU to około 3200kWh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gik 26.02.2024 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Dobra, Kaizen wygrałeś . Mój dom nie jest reprezentatywnym przykładem. Po prostu codziennie ktoś w nim jest. Mało kto pracuje gdzieś poza domem A jeśli już to 1 osoba. Reszta jest w domu. stąd też inne użycie. Tak czy siak. Nawet kiedy używasz mniej, istalacja kosztuje mniej. Sama autokonsumpcja nawet 2X% generuje stopę zwrotu nieco dłuższą ale nadal wystarczającą aby się zwróciło zanim się "rozleci". A to co dostajesz dodatkowo to tylko bonus ekstra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 26.02.2024 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego Ty tak poważnie pytasz? 1. 300~400 to 350 średnio. 2. stand by... to jak dom nie robi nic. Wszystko na czuwaniu, w tym lodówki, oczyszczalnia, wentylacja, sprzęty, ładowarki. 3. dom jest zamieszkany więc robimy coś częswto, stand by głównie w nocy gdy spimy. 4. z matmy chyba kiblowałeś. Strrraszna pomyłka bo na klawiaturze wdusiłem 6 a nie 3 które jest poniżej. Jak już lubisz się bezmyślnie czepiać to zwróć na swój zapis Dom w stand by leci 300~400Wh. Ty chyba z matmy kiblowałeś bo nie napisałeś że masz średnio 350 Wh a napisałeś tylko że masz jakieś dziwne "300~400Wh" a to nie znaczy że masz średnio 350 Wh. Nie znasz poprawnego zapisu tego co chciałeś przekazać? Kiblowałeś z polskiego i z matmy? Ułatwię "Liczbowe oznaczenia wartości oddzielamy od symboli jednostek fizycznych monetarnych itp. spacją." Średnio 350 Wh to inaczej ~350 Wh a zapis "300~400 Wh" jest niepoprawny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.