Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

a sluchajcie mam pytanie. Bo rozmawiałem z posrednikiem jakims i mówił,że może być ciężko sprzedać za 500 tys i kupić coś co by zostało 100-150tys dla mnie.

A tymczasem znalazłem 2 ulotki w skrzynce i jakas osoba prywatna szuka mieszkania. Dzwoniłem i mówił,że każdą oferte rozpatrzy i mówił,żeby tez za bardzo nie ufać pośrednikom. Ale mam pytanie. Czy to bezpieczne by było jakbym takiej osobie to mieszkanie sprzedał? Chodzi mi o to czy to nie oszustwo. OSobie która szuka mieszkania i tel zostawiła na ulotce,dzięki.

I też mowiła,ze jest obeznana w temacie i ma wykształcenie odpowiednie.

 

Dlatego was pytam,czy się nie bać sprzedać takiej osobie i dokumenty podpisywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego was pytam,czy się nie bać sprzedać takiej osobie i dokumenty podpisywać.

 

A czymże ta osoba się różni od innych potencjalnych kupujących*?

Jak się boisz, to możecie się umówić, że u notariusza wręcza Ci gotówkę albo robi przelew błyskawiczny albo zakładacie konta w tym samym banku i podpisujesz dopiero jak pieniądze będą u Ciebie. A jeżeli kupujący będzie brał kredyt, to bank przeleje Ci bezpośrednio kasę i sam będzie pilnował bezpieczeństwa transakcji.

 

*O ile to faktycznie zwykły kupujący, bo często to flipperzy czy pośrednicy. A na ogłoszenia (zwłaszcza pośredników) nie patrz, bo to często wabiki i nie ma takiej oferty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok , bo dzwoniłem i są 2 osoby zainteresowane i chciały przyjechać zobaczyc mieszkanie i wycenić i czy sie zgodze czy nie. Ok dzieki to będe działał. A tak płatność u notariusza bym wolał.

A jeśli chodzi o dokumenty sprzedażowe, to dana osoba mi pomoże w dokumentach co i jak załatwić bo jestem zielony.

Ale tez mowila ze zajmuje sie skupowaniem mieszkan i tez jest posrednikiem i mi pomoze cos tanszego znalezc i zeby na zycie mi zostalo z 100 tysiecy. Moge zaufac takiej osobie? Z ULOTKI

Edytowane przez sew333
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chodzi o dokumenty sprzedażowe, to dana osoba mi pomoże w dokumentach co i jak załatwić bo jestem zielony.

 

To praca notariusza.

 

Moge zaufac takiej osobie? Z ULOTKI

 

Nie ufaj nikomu, kto może osiągnąć korzyść wykorzystując Cię. Na zaufanie trzeba zapracować.

I nawet nie koniecznie musi to być osoba nieuczciwa z natury. Są w sytuacje w życiu, gdy (prawie?) każdy dokona świństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jezeli faktycznie uda mi sie sprzedac tej osobie za tyle i tyle i zeby mi zostalo z nowym mieszkaniem ze 100tys, to skorzystac?

 

Ma byc u mnie za 10 minut obejrzec mieszkanie. Równiez mówiła ze zarazem pomoze cos mniejszego i tanszego znalezc jak sie dogadam. Czy nie bać sie?

Edytowane przez sew333
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie bać sie?

 

Oczywiście, że się bać i być ostrożnym. I niczego nie podpisywać bez notariusza (umowę przedwstępną, jak będzie potrzebna, też podpisuj u niego). Najlepiej u takiego, którego Ty wybierzesz.

 

Ale skoro to ktoś zarabiający na mieszkaniach to nie spodziewaj się dobrej oferty (a jak będzie dobra, to tym większą ostrożność zachowaj).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie wiem kiedy i za ile kupiła osoba zmarła mieszkanie to bedzie to problem? Jak sie tego dowiedziec.

 

Jeżeli masz numer księgi wieczystej, to wchodzisz na https://ekw.ms.gov.pl/eukw_ogol/menu.do i sprawdzasz wpisy.

Jak nie ma tam informacji, to sprawdzasz dokumenty, które masz od notariusza - bo tam musi być informacja, skąd wiedział, że spadkodawca był właścicielem nieruchomości - akt notarialny którym spadkodawca nabył własność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ulotki zostawili fliperzy. Nie wierz, to osoby prywatne.

Fliper zarabia na obrocie mieszkaniami, więc na 100% mniej zyskasz niż gdybyś osobiście bardziej zaangażował w proces sprzedaży - przynajmniej o zarobek filipera.

 

Skoro już filperzy cię wyhaczyli, znaczy, ze twój lokal jest bardzo atrakcyjny na rynku nieruchomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Byłem na prezentacji , pewnej kawalerki w rozsądnej cenie, i okazało się ze ogrzewanie jest gazowe, co mi zdecydowanie Pani Pośrednik odradziła. I teraz mam pytanie.

Czy faktycznie ogrzewanie gazowe jest złe bo jakieś roczne przeglądy trzeba robić i czy przez to nie kupować tej kawalerki? Dzięki za opinie. Bo mieszkanie całkiem ok.

Edytowane przez sew333
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...