Przyłącze wody bez umowy

[tomek_17]

Witam

Planuje doprowadzić wodę do działki. Dostałem już warunki przyłączenia z wodociągów, wystarczy wybrać wykonawcę i działać. I tu mam pytanie, czy musze od razu do wybudowanego przyłącza wody zawierać umowę na dostarczanie wody z wodociągami? Chodzi o to żeby nie ponosić niepotrzebnie opłat abonamentowych ponieważ budowa rozpocznie się dopiero za około 2 lata. Można mieć wybudowane przyłącze bez licznika i umowy, a umowę zawrzeć i założyć licznik chwile przez rozpoczęciem budowy?

Pozdrawiam

Tomasz

[Bertha]

Jesteś włascicielem sieci wodociągowej, podłączasz odbiorcę i nie oczekujesz opłat? Wyobrażasz sobie taki układ? Z darmo nic.

[tomek_17]

Za darmo to ja przekazuje wodociągom część wodociągu od licznika do nawiertki chociaż wybuduje je za własne pieniądze. A można tak że po budowie przyłącza nie płace, przychodzi gość z wodociągów i odcina mi wodę ściąga licznik ? Edytowane 12 Maja przez tomek_17

[Mareks77]

Rozmawiaj z zakładem wodociągów. Budowa przyłącza od ulicy do budynku lub studni bez licznika i umowy ma raczej małe rację bytu.

Jak to sobie wyobrażasz,,,,,, że zaślepią rurę lub zakręcą zawór i go zaplombują.

Czy naprawdę żal Ci tych ok 30 zł abonamentu.

Edytowane 12 Maja przez Mareks77

[tomek_17]

No chyba będzie najlepiej zadzwonić do wodociągów. A ile wy czekaliście od momentu wydania warunków przyłączenia do momentu kiedy mogliście faktycznie korzystać z wody na waszej działce?

[Mareks77]

Takich spraw nie załatwia się przez telefon bo to tobie zależy na czymś więc się pofatyguj osobiście i porozmawiaj.

 

Jeśli chodzi o terminy to wszystko zależy od procedury jaka obowiązuje na danym terenie. Niekiedy jest ona uproszczona i wymaga jedynie szkicu, uzgodnienia oraz samego wykonastwa czyli hydraulika i odbioru przez pracownika technicznego z wodociągów..

Całość można zamknąć w max dwa tygodnie.

Jeśli nie to trwa to dłużej bo zanim geodeta wykona mapkę do celów projektowych, potem projektant i uzgodnienia, hydraulik i wykonanie oraz odbiór.

Załatwisz przy dobrych układach w miesiąc

[tomek_17]

E to spoko szybko można załatwić. Bo z prądem to mnie zapewnili że wyrobią się przed 11.2025

[Mareks77]

Z (prądem) energią elektryczną i gazem potrzebne jest przyłącze do granicy działki lub ściany budynku gdzie będzie licznik.

Jest projekt, przetarg na wykonanie prac lub wykonawca stały ale brak funduszy na dany rok dlatego to trwa.

W przypadku wody i kanalizacji robisz to sam a wodociągi odbierają pracę w odkrytym wykopie sprawdzając posadowienie zaworu, spadki głębokość a zakładając licznik i plombując niby oddajesz to im we władanie ale wszelkie awarie do licznika są w ich gestii więc korzyść jest obopólna.

Zauważ że jeśli rura lub studnia jest w drodze to musisz załatwić zajęcie pasa i organizację ruchu na czas wykonywania prac oraz przywrócić nawierzchnię do stanu przed pracami.

Jeśli to droga nieutwardzona osiedlowa to zawsze można zrobić to bez zgłoszenia na tzw. partyzanta i podzielić pracę kopiąc po połowie nie tamując ruchu w godzinach gdzie mieszkańcy są w pracy.

Samochód jadący raz na godzinę ominie i afery nie będzie.

[tomek_17]

A jak to jest z przekopywaniem się przez drogę której jestem współwłaścicielem. Musze się pytać pozostałych o zgodę? Druga szturowa otwarta z dwóch stron także nikogo nie zablokuje podczas prac.

[Mareks77]

Jako współwłaściciel masz prawo do wykonania prac tym bardziej że nie ograniczy to innym z niej korzystania. Aby jednak wykonać prace wymagana jest zgoda przynajmniej większości właścicieli.

Jeśli nie ma zgody to wykonanie prac jest możliwe ale sprawa oprze się o sąd i jego upoważnienie.

 

Należy w tej kwestii sięgnąć do Kodeksu cywilnego (K.c.), a w szczególności do przepisów regulujących współwłasność, czyli art. 195 K.c. i następnych. Zgodnie z art. 198 K.c. – każdy ze współwłaścicieli może rozporządzać swoim udziałem bez zgody pozostałych współwłaścicieli. Jest za niego odpowiedzialny i do pewnego stopnia może z nim robić, co zechce, o ile oczywiście to się nie kłóci z prawami pozostałych współwłaścicieli i im nie zagraża. Zgodnie z art. 200 K.c. – każdy ze współwłaścicieli jest obowiązany do współpracy w zarządzie rzeczą wspólną.

Oczywiście, jeśli współwłaściciele mają zgodne zdanie i nie ma między nimi sporów, nie trzeba sięgać do przepisów, jednakże jeśli powstaje spór, należy sprawdzić, co przewidziano w kodeksie. Zgodnie z art. 201 K.c. – do czynności zwykłego zarządu potrzebna jest zgoda większości współwłaścicieli. W razie braku takiej zgody każdy ze współwłaścicieli może żądać upoważnienia sądowego do dokonania czynności