Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prąd i woda na potrzebu budowy od sąsiada.


Recommended Posts

Dzień Dobry Wszystkim !

 

Chciałbym prosić o porady bardziej doświadczonych kolegów z forum.

Za miesiąc planujemy rozpocząć budowę. Jakiś czas temu rozmawiając z sąsiadem dostałem jego zgodę, że na czas budowy "pożyczą" prąd i wodę.

Jaki sposób rozliczenia mógłbym zaproponować, aby obie ze stron były zadowolone ? Korzystaliście z podliczników zużycia energii ?

Od lipca mają zmienić się stawki opłat za prąd, czy to znaczy, że nie będzie już zniżek do 1500 kWh i opłata za zużycie będzie stała ? Chodzi o to, żeby przez moje zużycie na budowie sąsiad nie miał wyższych rachunków (większa kwota za kWh).

Jeśli możecie przedstawcie swoje rozwiązania, tak abym mógł zaproponować sąsiadowi konkretne rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załóż mały licznik elektroniczny.

Jeżeli od lipca nastąpi całkowite odmrożenie cen to limity znikną.

Energii podczas budowy dużo nie idzie.

Wystarczy przedłużacz z 1 fazą i tylko na ostatnim etapie podczas tynków i wylewek są to 3 fazy.

Jeżeli nie będziesz tam nocował świecąc światło, ogrzewając farelką lub olejakiem to sąsiada raczej z torbami nie puścisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najwiecej pochlona tynki i wylewki , reszta to pierdoly bo ile moze pociagnac wiertarka czy bruzdownica, ktora przeciez nie robisz caly czas.

 

ja swojej sasiadce jak pozyczam pradu rzucam "na oko" z nawiazka za zyczliwosc. NIe sa to astronomiczne kwoty, za tydzien tynkow rzucilem bodajze 300zl.

 

woda to groszowe sprawy tym bardziej jesli sasiad ma oddzielny licznik na ogród

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapłać mu za kwh co najmniej tyle ile kosztuje powyżej limitu, to i tak będą grosze w porównaniu do kosztów zakładania przyłącza tymczasowego o papierologii nie wspominając.

Jak widzicie to zakładanie licznika w praktyce? Po co ten licznik? Jak zamontujesz go u siebie to skąd sąsiad ma wiedzieć czy cały prąd przez niego przeszedł? Czy będziesz grzebać u niego w skrzynce? By na końcu wyszło, że prąd kosztował 123.45zł i dokładnie tyle mu dasz? A gdzie coś za fatygę, potykanie się o przedłużacz przez pół roku, ryzyko wybicia bezpiecznika?

Szczerze jakby ja miał komuś użyczyć prądu to bym powiedział, że zużywam ok. 6.5kwh dziennie. Bym na pewnie nie był stratny zakładamy, że całe zużycie powyżej 6kwh dziennie jest twoje i za tyle mi oddasz po co się bawić w jakieś pod-liczniki. Gdyby zaczął kłócić się, że będzie stratny 50gr dziennie to wiedziałbym, że lepiej nie robić z nim takich interesów.

Mam jedno gniazdko bez różncówki i z niego będziesz brać prąd. Gdybym nie miał takiego gniazda to bym oczekiwał, że przedłużacze będą porządne bo wtedy może nie będzie wywalać różnicówki. Z wodą to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziaduj, tylko załóż sobie prąd budowlany. Owszem, to kosztuje, ale jesteś niezalezny i masz święty spokój.

 

Ja pożyczałem prąd od sąsiada i drugi raz bym tego nie zrobił, choć sąsiad jest bardzo w porządku. A dlaczego?

1. Sąsiad nie chciał pieniędzy za prąd. Weź się potem gimnastykuj, jaki inny dowod wdzięczności mu dac

2. Największym problemem są wszelkiej maści budowlańcy. Czy to porządna firma, czy mniej porządny lokalny partacz, każdy miał zużyte narzędzia i przedłużacze. Efekt - regularnie wybijała roznicowka u sąsiada. A sąsiad pracował z domu i nie był z tego powodu delikatnie rzecz ujmując szczęśliwy.

 

A jak masz prąd budowlany, to nie musisz chodzi i się prosić by sąsiad włączył prąd w gniazdku. A jak zadziała roznicowka, to masz do niej dostęp. Jesteś niezalezny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze zdążysz założyć swój prąd. W teorii masz czas. W rzeczywistości masz 300 innych tematów budowlanych na głowie. Ja bym miał swój prąd jakoś miesiąc po rozpoczęciu budowy. Miałem już skrzynkę ale okazało się, że przez prawie pół roku jakiś pracownik w Tauron siedział na L4 albo nic nie robił i pół roku czekałem na jeden głupi papierek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego.

Najlepiej założyć przyłącze docelowe. Wtedy jest normalna taryfa z grupy G (C jest dla przyłączy tymczasowych i przedsiębiorców).

 

mam juz skrzynke docelowa, gdy zechce umowe mimo ze sie jeszce nie wprowadzilem to zatwierdza mi taryfe G? to na co ja czekam! przestraszylem sie duzych oplat stalych za taryfe C ! Wez dopomoz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam juz skrzynke docelowa, gdy zechce umowe mimo ze sie jeszce nie wprowadzilem to zatwierdza mi taryfe G? to na co ja czekam! przestraszylem sie duzych oplat stalych za taryfe C ! Wez dopomoz.

 

https://forum.muratordom.pl/entry.php?133002-Zmiana-taryfy-budowlanej-na-G11-bez-odbioru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jeśli odmówią?

 

Nic się nie zmieni co do sytuacji faktycznej.

Wrzucisz uzasadnienie odmowy i będziesz pionierem (w necie jeszcze takiej nie widziałem - bardzo ciekawe, jak uzasadnią). Wszyscy wierzą na słowo, że muszą wnioskować o przyłącze tymczasowe i takie wnioski na piśmie składają.

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?110269-Zmiana-taryfy-budowlanej-na-G11-bez-odbioru&p=8034435&viewfull=1#post8034435

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...