pielegnacja płyty fundamentowej w upale

[pandzik]

Jutro w poniedziałek wylewam. Jak zabezpieczyć płytę na nadchodzące upały? Myślałem, żeby rano w środę wysypać piach, tak z 3m3, da mi to ponad 2cm piachu. łatwiej będzie utrzymać go w wilgoci. Może biała geowłóknina odbije cześć promieni i dłużej pozostanie wilgotna? Edytowane 7 Lipca 2024 przez pandzik

[Mareks77]

Raczej będzie to folia budowlana która zabezpieczy powierzchnię przed szybkim parowaniem i utratą wody z mieszanki. W późniejszych dniach po związaniu można już polewać wodą i przykrywać.

Nie polewać zimną wodą strumieniem ale raczej zraszać lub zamgławiać aby nie wypłukiwać cementu i powstawania na wierzchu rozwodnionego mleczka cementowego .

Na folię można dać geowłókninę lub coś jasnego aby odbijało promienie słoneczne.

[pandzik]

Hm. Powiedzmy po ułożeniu mieszanki ok. 17tej, zraszam mgiełką. W nocy też, na drugi dzień rano mogę już zrosić i powoli przykryć.

Może folią paroizolacyjną ( ma kolor żółty) może więcej promieni odbije?

Później folie zwijać, zraszać i rozwijać. I tak często przynajmniej do weekendu.

[Mareks77]

Jeżeli po 17:00 ma być koniec słońce nie będzie już takie ostre chylące się ku zachodowi a temperatura powietrza nie przekroczy 25*C to na świeżo proponuję niczego nie zraszać.

Zrosisz mgiełką z samego rana i przykryjesz folią.

Jeżeli temperatura będzie wyższa to zrosisz delikatnie koło północy.

Do tego momentu i przez noc mieszanka stężeje do takiego poziomu że woda nie wypuka już niczego z wierzchniej warstwy.

Możesz to zrobić folią paroizolacyjną. Żółty kolor będzie mniej się nagrzewał aniżeli czarny.

[maaszak]

Hm. Powiedzmy po ułożeniu mieszanki ok. 17tej, zraszam mgiełką. W nocy też, na drugi dzień rano mogę już zrosić i powoli przykryć.

Może folią paroizolacyjną ( ma kolor żółty) może więcej promieni odbije?

Później folie zwijać, zraszać i rozwijać. I tak często przynajmniej do weekendu.

Kolor nie ma znaczenia. Problemem dla wiązania betonu jest parowanie wilgoci a nie temperatura.

Mieszanka ma już wystarczającą ilość wody potrzebną do wiązania, więc wystarczy odpowiednio wcześnie przykryć szczelnie folią (dla spokoju ducha możesz przelecieć mgiełką przed samym przykryciem). Zależy od klasy betonu i domieszek, po kilku godzinach można przykrywać.W razie wątpliwości dopytaj KB, bez problemu powinien rozczytać parametry mieszanki.

 

Folią nakryć szczelnie i dokładnie - folia nie może się majtać na betonie i tworzyć bąbli powietrza. Zrobisz raz a porządnie, to nie będziesz musiał latać koło fundamentu jak kot z pęcherzem.

[pandzik]

Płyta jest drugi dzień pod folią. Cały czas w wodzie. Niesamowita sprawa. Przed nałożeniem folli wczoraj o świcie lałem grubo. teraz praktycznie można zapomnieć o podlewaniu. Bo i za bardzo nie ma jak, Woda wypływa spod folli. Dziś niestety firma już rozszalowała. Troszkę bokiem ucieknie, ale skoro leją na sąsiedniej strop w temp 35stopni to z tą płytą nic sie już nie stanie.

[grzeg3.14]

Pandzik, ja trochę z innej beczki. Parę dni temu mignął mi przed oczami twój wpis z ad2021 „Ja mam 10cm wylewki. Po włączeniu ogrzewania (6godzin nocą , 28stopni) pod koniec listopada, dopiero po 3 dobie w domu zaczęło coś się dziać”.

Teraz widzę, że działasz przy nowej płycie fundamentowej. Wybacz wścibskość – 2ga inwestycja? Pytam bo w tym roku ja również zabieram się za płytę. Niestety jeśli chodzi o jej typ to wciąż jestem brzoza rozdarta…. Na tą chwilę warunek absolutny – akumulacyjność/grzanie w 2giej strefie. Pierwszy wybór to (wciąż) płyta grzewcza z 20cm xps pod spodem (kosztowo najkorzystniejsze rozwiązanie). Jak widzę na FM, kolejne typy to wylewka bezpośrednio na płycie (bez dodatkowego EPSa), no i na koniec klasyczna kanapka tj. płyta z 10cmXPS pod oraz z EPSem między płytą a wylewką (wylewka about 10cm). Dom ma być z poddaszem użytkowym (grzane również podłogówką). Idea oczywiście jest taka, żeby PC grzała całość (parter/poddasze) głownie w 2 taryfie. Każde z w/w 3ch rozwiązań płyt ma swoje plusy/minusy. Najbliżej mi do płyty grzewczej, ale mam problem (a właściwie osoba robiąca integrę ogrzewania góra/dół) z niską temp. zasilania takiej płyty (26-28degC). Podobno (rachunkowo) trudno jest dogrzać chałupę/jej parter z takim zasilaniem, nawet jeśli chcesz budować w okolicach NF40 lub poniżej.

Reasumując jeśli się nie mylę masz doświadczenie z budyniem grzanym na grubej wylewce i relatywnie niskiej temp. zasilania. Jeśli to nie problem, podziel się swoimi uwagami. Myślę, ze nie tylko dla mnie mogą być cenne.

Pozdrowienia.

[pandzik]

Pandzik, ja trochę z innej beczki(...).

 

Grzanie przykładowo w nocy to juz przeszłość, stąd płyty grzejne nie mają racji bytu. Rozpalenie 10cm betonu czynnikiem 30 stopni już jest wyzwaniem. Jeśli budujesz to maksymalnie izoluj dom i eliminuj mostki. Pełne pietra, żadnych skosów, skrzynka rolet montowana do elementu ciepłego a nie do żelbetowego nadproża itp. Silka, beton do akumulacji. Styro nie na plackach itd, itp. 25 grafitu w ściany, 40cm wełny na stropie, 10-15cm XPS pod pytą i 10-15 grafitu na płycie. Reku itd. Taki dom pozwoli utrzymać temp niewiele niższą od 20 stopni bez grzania. Do tego wylewka 7cm aby w ciągu dnia podnieśc temp. szybko, np w godzinach popołudniowych przed przyjściem ze szkoły, pracy... wsio

[Kaizen]

Każde z w/w 3ch rozwiązań płyt ma swoje plusy/minusy. Najbliżej mi do płyty grzewczej, ale mam problem (a właściwie osoba robiąca integrę ogrzewania góra/dół) z niską temp. zasilania takiej płyty (26-28degC). Podobno (rachunkowo) trudno jest dogrzać chałupę/jej parter z takim zasilaniem, nawet jeśli chcesz budować w okolicach NF40 lub poniżej.

 

NF40 (czyli EUco+w ≤ 40 kWh/m2rok) to okolice albo i poniżej obecnego minimum WT gdzie całe EP (razem z CWU) musi być max 70kWh/m2/r.

System grzewczy trzeba zaprojektować odpowiednio do obciążenia każdego pomieszczenia.

 

Poczytaj wątki:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?369560

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?370523

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?385842

 

Owszem, różna szybkość reakcji robi różnicę - ale grzejnikami (a tym bardziej pomiędzy klimą czy innym nadmuchowym) a podłogówką. Przy podłogówce tak czy inaczej nie jesteś w stanie zmieniać dynamicznie (w ciągu kilku godzin) temperatury, choćbyś chciał. Czy ma 7 czy 27cm nie da się tym reagować na zmianę temperatury powietrza w pomieszczeniu.

Klik w sygnaturkę na bezwładność podłogówki.

 

 

Grzanie przykładowo w nocy to juz przeszłość, stąd płyty grzejne nie mają racji bytu.

Dawało duże oszczędności. Daje może odrobinę mniejsze, bo różnica całkowitej ceny kWh trochę mniejsza. Ale przy taryfach dynamicznych da rekordowe oszczędności, jakich wcześniej nie dawała nawet G12as.

 

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=8239792&viewfull=1#post8239792