Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowy dom 140m2, pompa plus bufor


Mateusz_88

Recommended Posts

Cześć,

 

Jest w stanie ktoś wyjaśnić jak w długiej perspektywie działa połączenie pompy ciepła oraz dużego buforu ciepła (500-800l).

Co do pompy to jestem zdecydowany na panasonic 7kw.

Ogólnie bufor częściowo myślę wykorzystać w przyszłości pod kominek z płaszczem wodnym. Do tej pory myślałem tez ze jest on korzystny dla pompy - żywotność pompy to w teorii ilość włączenia urządzenia do pracy. Dodatkowo chciałem to zrobić z myślą o dynamicznych cenach prądu czyli grzanie bufora wtedy kiedy będzie najtańsze ciągu dnia a później wykorzystanie energii w ciągu doby.

Wg danych na temat programu Mój prąd będzie można uzyskac 50% dofinansowania do bufora (pytanie czy nie musi być z grzałką) - więc kilka tyś można zaczadzić w tym momencie.

 

Miałem na budowie kilu instalatorów i mowa cos zupełnie innego - czyli ze żywotność pompy się skróci z tego względu ze będzie długo pracować na wysokiej mocy aby ogrzać bufor i z tego względu polecają taki max 50-90l.

 

Nie wiem co robić w tym momencie. Kominek to dość odległy temat także chce się skupić aby jak najlepiej skonfigurować kotłownie na teraz.

 

Dodam że ogrzewanie podłogowe na całości, wylewki planujemy cementowo-wapienne grubości 6cm.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Mateusz_88
Dodatkowe dane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WYlewka jest buforem ciepła, żaden dodatkowy nie jest potrzebny i niczego nie wnosi, kominek też go nie potrzebuje. Bufor jest tylko do grzejników, bo z nimi nie ma jak magazynować energii. W wylewce zmagazynujesz tyle co w 3000l wody. Nie daj się naciągnąć instalatorowi na żadne 50l do rozmrażania albo żeby pompa nie taktowała bo to bzdura.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

 

Dodam że ogrzewanie podłogowe na całości, wylewki planujemy cementowo-wapienne grubości 6cm.

 

Pozdrawiam.

 

Daczego planujesz wylewki o niskiej wytrzymałosci mechanicznej, chcesz aby popękały? Wylewka to nie tynk, nie slyszałem nigdy o takich wylewkach, 6 cm to tez nie za wiele.

Jezeli ma ma byc tylko 6 cm to pomysl o anhydrycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ie daj się naciągnąć instalatorowi na żadne 50l do rozmrażania albo żeby pompa nie taktowała bo to bzdura.

 

Nie koniecznie. Zależy, czy buforek/sprzęgiełko pozwoli wykonać szybciej i taniej defrost. Jeżeli tak czy inaczej mamy za niską temperaturę w instalacji - to bez sensu. Jak mamy temperaturę powyżej, ale za mało zładu - ma sens. Jak mamy wystarczającą temperaturę i dość zładu - znowu nie ma sensu. Jeżeli w buforku mielibyśmy te 28-29* to na powrocie byłaby niższa i żeby to trafiło na powrót trzeba by dołożyć automatykę zamykającą na czas defrostu system grzewczy (czyli buforek by szedł od razu na powrót) - IMO nie ma sensu. Czyli skracając - buforek przy podłogówce 100% ma sens tylko gdy mamy na powrocie te minimum 27-28* a jednocześnie za mały zład, żeby ta temperatura dotrwała do końca defrostu.

Tu fajnie wytłumaczone:

 

Co do reszty zgoda.

 

Dodam, że bufor to zawsze straty ciepła, potrzebna wyższa temperatura, niż wpuszczana w podłogę bezpośrednio - a to zwiększa koszty ogrzewania. Oczywiście zwiększa tez koszty instalacji.

 

Spinanie kominka z niskotemperaturową PC nie ma sensu. Tym bardziej, że warto mieć backup grzejący gdy prądu brak - więc kominek bez wody, bez elektroniki, bez wentylatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi, co do wylewek to co wychodzi wg was korzystaniej?

W projekcie mamy przewidziane 20cm na parterze (15cm styropianu i 5cm wylewki). Myślałem jednak zrobić 14cm EPS i 6cm wylewki cementowej - czy lepszym rozwiązaniem będzie konfiguracja z wylewka anhydrytową (jaka jej grubość wtedy zastosować)?

 

Co do kominka to jestem bardzo przyzwyczajony do korzystania z niego w domu rodzinnym. W naszym projekcie jest on zlokalizowany z rogu salonu przy ścianach zew. Z tego tez względu myślę o płaszczu wodnym aby w zimie przy temp ponizej -5st dogrzewać dom kominkiem zamiast zużywać po 60kW dziennie prądu przy pompie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W projekcie mamy przewidziane Z tego tez względu myślę o płaszczu wodnym aby w zimie przy temp ponizej -5st dogrzewać dom kominkiem zamiast zużywać po 60kW dziennie prądu przy pompie.

 

Jakby dom 140m2 potrzebował przy -5* 60kWh (nie kW) x COP 3 = 180kWh energii na dobę na samo CO to byś pozwolenia na budowę nie dostał.

Ile rocznie EUco+w+cwu masz mieć? Podziel to pesymistycznie licząc przez 3 - tyle kWh z gniazdka rocznie na wszystko by PC pożarła (raczej mniej, bo średni COP przy podłogówce powinien wyjść większy).

Do tego jak wejdą taryfy dynamiczne, to prawdopodobnie grzejąc w najtańszych godzinach musiałbyś nie liczyć kosztów własnej pracy i mieć darmowe drewno żeby kWh z kominka wyszła taniej, niż z PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie. Zależy, czy buforek/sprzęgiełko pozwoli wykonać szybciej i taniej defrost. Jeżeli tak czy inaczej mamy za niską temperaturę w instalacji - to bez sensu. Jak mamy temperaturę powyżej, ale za mało zładu - ma sens. Jak mamy wystarczającą temperaturę i dość zładu - znowu nie ma sensu. Jeżeli w buforku mielibyśmy te 28-29* to na powrocie byłaby niższa i żeby to trafiło na powrót trzeba by dołożyć automatykę zamykającą na czas defrostu system grzewczy (czyli buforek by szedł od razu na powrót) - IMO nie ma sensu. Czyli skracając - buforek przy podłogówce 100% ma sens tylko gdy mamy na powrocie te minimum 27-28* a jednocześnie za mały zład, żeby ta temperatura dotrwała do końca defrostu.

Jakbyś chciał zrobić defrost na samym buforku 50l, to przy przepływie 50l/min woda z buforka 5 razy przeleci przez wymiennik bardzo mocno się ochładzając i wtedy grzałka wejdzie na 100% a możliwe że pompa stanie całkiem przez zbyt niską temperaturę wody. Na podłogówce w czasie defrostu temperatura powrotu nie spada nawet o stopień, bo wodę wychodzącą z wymiennika podgrzewa wylewka. Nie ma czegoś takiego jak za mały zład w podłogówce, bo pompa nie potrzebuje wody tylko energii której w wylewce jest mnóstwo. Grzałkę trzeba zwyczajnie wyłączyć, bo nie ma żadnego wpływu na defrost tylko marnuje prąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś chciał zrobić defrost na samym buforku 50l, to przy przepływie 50l/min woda z buforka 5 razy przeleci przez wymiennik bardzo mocno się ochładzając i wtedy grzałka wejdzie na 100% a możliwe że pompa stanie całkiem przez zbyt niską temperaturę wody. Na podłogówce w czasie defrostu temperatura powrotu nie spada nawet o stopień, bo wodę wychodzącą z wymiennika podgrzewa wylewka. Nie ma czegoś takiego jak za mały zład w podłogówce, bo pompa nie potrzebuje wody tylko energii której w wylewce jest mnóstwo. Grzałkę trzeba zwyczajnie wyłączyć, bo nie ma żadnego wpływu na defrost tylko marnuje prąd.

 

Co za różnica, czy przepłynie 50l/min 5 x czy 5l/min 1x? Temperatura spadnie tak samo, bo tle samo energii zostanie pobrane z wody do defrostu.

Jak wyłączasz grzałkę, to za grzałkę robi sprężarka, a to jej nie służy.

 

attachment.php?attachmentid=437692

 

Na wykresie ładnie widać, gdy w trakcie defrostu temperatura powrotu (fioletowa linia) spada poniżej 27* to przestaje być schładzana (czyli zatrzymuje się pompa obiegowa) i sprężarka z dokładnie taką samą sprawnością, jak grzałka oporowa generuje ciepło kręcąc się na znacznie wyższych obrotach, niż gdy ciepło odbierała z wody. Ani to oszczędne, ani zdrowe dla sprężarki. I dłużej trwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za różnica, czy przepłynie 50l/min 5 x czy 5l/min 1x? Temperatura spadnie tak samo, bo tle samo energii zostanie pobrane z wody do defrostu.

Żadna, ale przy 50l wody z samego bufora temperatura podczas defrostu spadnie o 10 stopni o to mi chodzi. Bez bufora na samej podłodze nie spadnie wcale.

Jak wyłączasz grzałkę, to za grzałkę robi sprężarka, a to jej nie służy.

 

attachment.php?attachmentid=437692

 

Na wykresie ładnie widać, gdy w trakcie defrostu temperatura powrotu (fioletowa linia) spada poniżej 27* to przestaje być schładzana (czyli zatrzymuje się pompa obiegowa) i sprężarka z dokładnie taką samą sprawnością, jak grzałka oporowa generuje ciepło kręcąc się na znacznie wyższych obrotach, niż gdy ciepło odbierała z wody. Ani to oszczędne, ani zdrowe dla sprężarki. I dłużej trwa.

Pokazujesz tcap a to zupełnie co innego, ona nie używa grzałek do defrostu. Na wykresie widać że grzejniki i za mały bufor powrót spada i stąd defrost sprężarką. Źle zrobiona instalacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kominka to jestem bardzo przyzwyczajony do korzystania z niego w domu rodzinnym. W naszym projekcie jest on zlokalizowany z rogu salonu przy ścianach zew. Z tego tez względu myślę o płaszczu wodnym aby w zimie przy temp ponizej -5st dogrzewać dom kominkiem zamiast zużywać po 60kW dziennie prądu przy pompie.

Kominek powinien być wyłącznie dekoracją a nie źródłem ogrzewania. Jeśli nie ma w domu miejsca a jest inny budynek na posesji można by w nim ustawić kocioł zgazowujący uniwersalny. Co do bufora przy pompie, podłogówce i kotle na paliwo stałe z 300-500 L jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie sie jeszcze wypowiedzieć na temat rodzaju wylewki który lepiej zastosować?

Korzystniej bedzie dac mniej styro o 1-2cm kosztem wylewki czy lepiej zostać przy 15cm EPS i 5cm wylewki anhydrytowej/cementowej?

 

Niby dotyczy ogrzewania kablami, ale analogicznie działa każde grzanie elektryczne. Przy PC trudniej sterować, ale reszta ta sama (tylko lada moment, przy taryfie dynamicznej, większa akumulacja i większy zapas mocy przyniosą jeszcze większe oszczędności)

https://forum.muratordom.pl/entry.php?131865

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna, ale przy 50l wody z samego bufora temperatura podczas defrostu spadnie o 10 stopni o to mi chodzi. Bez bufora na samej podłodze nie spadnie wcale.

 

Oczywiście, że spadnie. Podłoga ma niższą temperaturę, niż woda w rurze - więc schłodzona w wymienniku woda jak dojdzie do powrotu będzie miała niższą temperaturę niż ta sprzed defrostu. Pisałem, że IMO odcinanie podłogi i używanie samego bufora nie ma sensu - ale dołożenie buforka szeregoow do podłogówki (żeby zwiększyć zład) w której krąży przykładowo 29* a wody jest za mało, żeby utrzymać minimalną temperaturę na powrocie do końca defrostu ma sens.

 

Pokazujesz tcap a to zupełnie co innego

 

Co innego niż co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że spadnie. Podłoga ma niższą temperaturę, niż woda w rurze - więc schłodzona w wymienniku woda jak dojdzie do powrotu będzie miała niższą temperaturę niż ta sprzed defrostu. Pisałem, że IMO odcinanie podłogi i używanie samego bufora nie ma sensu - ale dołożenie buforka szeregoow do podłogówki (żeby zwiększyć zład) w której krąży przykładowo 29* a wody jest za mało, żeby utrzymać minimalną temperaturę na powrocie do końca defrostu ma sens.

Podłoga ma temperaturę średnią między zasilaniem a powrotem, więc jest cieplejsza niż ppowrót więc w defroście powrót będzie +- taki sam jak przed, może spadnie o stopień zależy od czujnika panasonic ma słabe czujniki. A 29 stopni na podłodze jest nierealne w normalnym domu, nie wiem jak musiałaby być zwalona instalacja żeby tak się dało grzać non stop. A grzejąc harmonogramem zanim powrót dojdzie do 27 to już będzie kilka defrostów na grzałce w tym czasie.

 

 

Co innego niż co?

Niż high performance 7kw którą będzie miał autor tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłoga ma temperaturę średnią między zasilaniem a powrotem

 

Jakim cudem? Żeby woda oddawała ciepło to musi być cieplejsza od podłogi. Im większa moc, tym większa różnica. Powrót nie może być zimniejszy od podłogi (chyba, że w trybie chłodzenia). Przecież nic cieplejszego od wody nie odbierze od niej energii a to oznacza, że podłoga musi być zimniejsza od powrotu.

 

https://instsani.pl/technik-inzynierii-sanitarnej/materialy-do-zajec/projektowanie-instalacji-i-sieci/projektowanie-instalacji-grzewczych/zasady-projektowania-ogrzewania-podlogowego/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za pomoc, super wyjaśniliście mi ten temat.

 

Możecie sie jeszcze wypowiedzieć na temat rodzaju wylewki który lepiej zastosować?

Korzystniej bedzie dac mniej styro o 1-2cm kosztem wylewki czy lepiej zostać przy 15cm EPS i 5cm wylewki anhydrytowej/cementowej?

 

A masz coś po płytą? Grafit eps100 13cm da jakies 0.23. Dla mnie trochę mało. Mam do 12cm grafitu jeszcze 10cm XPs 0034 pod płytą... Ale ciągle w normie. 8cm wylewki to chyba optimum. Żadnego kominka zx obiegiem. 100% podłogi nie potrzebuje żadnego bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi, co do wylewek to co wychodzi wg was korzystaniej?

W projekcie mamy przewidziane 20cm na parterze (15cm styropianu i 5cm wylewki). Myślałem jednak zrobić 14cm EPS i 6cm wylewki cementowej - czy lepszym rozwiązaniem będzie konfiguracja z wylewka anhydrytową (jaka jej grubość wtedy zastosować)?

 

Co do kominka to jestem bardzo przyzwyczajony do korzystania z niego w domu rodzinnym. W naszym projekcie jest on zlokalizowany z rogu salonu przy ścianach zew. Z tego tez względu myślę o płaszczu wodnym aby w zimie przy temp ponizej -5st dogrzewać dom kominkiem zamiast zużywać po 60kW dziennie prądu przy pompie.

 

Zamiast wydawać pieniądze na kominek z kominem i płaszczem wodnym, bufor i powietrzną PC, zainstaluj pompę gruntową. Przy tak małej mocy pompy DZ będzie tanie.

Mam dom 135m2 z gruntową PC o mocy 5.9kW i w zupełności radzi sobie w największe mrozy. Przy -20C na zewnątrz pracuje ok 12 godzin dziennie.

Wszędzie mam podłogówkę. Rocznie na CO i CWU ta PC zużywa ok 1900kWh rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim cudem? Żeby woda oddawała ciepło to musi być cieplejsza od podłogi. Im większa moc, tym większa różnica. Powrót nie może być zimniejszy od podłogi (chyba, że w trybie chłodzenia). Przecież nic cieplejszego od wody nie odbierze od niej energii a to oznacza, że podłoga musi być zimniejsza od powrotu.

 

https://instsani.pl/technik-inzynierii-sanitarnej/materialy-do-zajec/projektowanie-instalacji-i-sieci/projektowanie-instalacji-grzewczych/zasady-projektowania-ogrzewania-podlogowego/

Oczywiście masz rację faktyczna średnia temperatura wylewki musi być niższa niż wody w rurach ale np dookoła rurek wylewka będzie cieplejsza niż na powierzchni i może się zmieścić w 1 stopniu, a panasonic zaokrągla pomiary do całych stopni. Jak w rurkach masz 29,4 to dookoła wylewka może mieć 28,5 a dla pompy to to samo bo zaokrągla do 29. Zresztą jak powrót ma być 27 to zasilanie raczej będzie 31 bo delta nie będzie taka mała, raczej 4 niż 2. I tak bezsensowna ta nasza dyskusja. Na podłogówka nie da się mieć powrotu 27 i tyle. Nowe panasonici już nie włączają grzałki na 100% gdy powrót jest poniżej 27, jest jakiś dodatkowy algorytm, nawet jest o tym w filmie który wrzuciłes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację faktyczna średnia temperatura wylewki musi być niższa niż wody

 

Nie, tylko średnia. Musi być mniejsza w każdym miejscu styku, żeby instalacja grzała.

Jak sprężarka staje a pompa obiegowa kręci, to temperatura powrotu ciągle spada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...