Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Umiejscowienie falownika.


szczykawka1

Recommended Posts

Dzień dobry, proszę o pomoc w wyborze właściwej lokalizacji falownika w mojej planowanej instalacji PV. Załączam taki tam schemat jak wygląda układ budynków i instalacji elektrycznej. Licznik mam na budynku gospodarczym, kablem ziemnym prąd podany do domu i tu w garażu mam tablice rozdzielczą i do niej chce wpiąć falownik i magazyn energii. Czy tak jest OK? Czy raczej osobnym kablem powinienem się wpiąć z falownika bezpośrednio do licznika.

Pozdrawiam Robert.

17257370789443544672839080633731.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierz napięcia w szczycie produkcji sąsiadów jak najbliżej sieci.

Generalnie im bliżej przyłącza i grubszym kablem podpięty falownik do sieci, tym większa szansa, że to falownik sąsiada pierwszy się wyłączy i Twój dalej będzie pchał prąd do sieci jak napięcie przekracza normy.

Ale jak masz duży zapas napięcia, to nie ma większego znaczenia, gdzie wepniesz falownik... Przynajmniej do czasu, gdy kolejni sąsiedzi zainstalują PV i bardziej podbiją napięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, gregos11 said:

Sprawdź jaki masz kabel między budynkiem gospodarczym, a domem, czy ma właściwy przekrój. Kolejna sprawa, czy ma to być hybryda, czy zwykły falownik. Jeżeli hybryda +magazyn z możliwością UPS`owania domu to też wygląda trochę inaczej. 

Na ta chwilę sprawdź przekrój rzeczonego przewodu i nie słuchaj debili co znają pv tylko z Internetu 👍 

Czytanie ze zrozumieniem to bardzo rzadka umiejętność. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, szczykawka1 napisał:

Licznik mam na budynku gospodarczym, kablem ziemnym prąd podany do domu i tu w garażu mam tablice rozdzielczą i do niej chce wpiąć falownik i magazyn energii. Czy tak jest OK? Czy raczej osobnym kablem powinienem się wpiąć z falownika bezpośrednio do licznika.

 

Nie podałeś maksymalnej mocy ciągłej, jaką może produkować falownika, a to głównie decyduje o przekroju kabli, które powinno się zastosować.

Zakładając falownik 10kW i trasę kablową o długości 15m  z kablami Cu 10mm², to spadek napięcia mógłby wynieść w okolicy 0,2%   (~0,5V...), więc bardzo niewiele, żeby nie powiedzieć 'tyle co nic'.

Ja na podstawie tego co piszesz, to bym się podłączał w TR. Oczywiście, ostatnie słowo powinno należeć do elektryka, który ci to wykonuje, bo tylko on zna całość uwarunkowań.

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za zainteresowanie tematem. Dodam kilka informacji o planowanej instalacji PV. Moc paneli ok 7,2 falownik hybrydowy Growatt sph 5000 tl3bh-up i po jakimś czasie magazyn energii Ark od Growatt. Cieszę się że mogę falownik i magazyn umieścić w garażu właśnie ze względu na magazyn. Temperatura zimą, internet i inne kwestie. Jeszcze jedna rzecz. W garażu tuż przy rozdzielni posiadam zasilanie awaryjne. Przetwornica Volt-a 800W + akumulator 120 Ah. Na wyświetlaczu pojawia się aktualne napięcie w sieci i czasem jest to nawet 245 V. To już bardzo blisko 253 V. Czy mogą być problemy z wyłączeniem się falownika? Pozdrawiam Robert 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minutes ago, szczykawka1 said:

Bardzo dziękuję za zainteresowanie tematem. Dodam kilka informacji o planowanej instalacji PV. Moc paneli ok 7,2 falownik hybrydowy Growatt sph 5000 tl3bh-up i po jakimś czasie magazyn energii Ark od Growatt. Cieszę się że mogę falownik i magazyn umieścić w garażu właśnie ze względu na magazyn. Temperatura zimą, internet i inne kwestie. Jeszcze jedna rzecz. W garażu tuż przy rozdzielni posiadam zasilanie awaryjne. Przetwornica Volt-a 800W + akumulator 120 Ah. Na wyświetlaczu pojawia się aktualne napięcie w sieci i czasem jest to nawet 245 V. To już bardzo blisko 253 V. Czy mogą być problemy z wyłączeniem się falownika? Pozdrawiam Robert 

Czy garaż jest ogrzewany? To że magazyn będzie w garażu nie znaczy że w zimowe mrozy temperatura w nim nie spadnie poniżej 5C. Magazynów litowych nie wolno ładować poniżej 5C.

Jeśli bez wysyłania do sieci masz już 245V w sieci to przy pchaniu energii do sieci napięcie może podskoczyć do 253V. To zależy od jakości sieci.

Ta hybryda potrzebuje magazyn wysokonapięciowy więc zapłacisz za niego jak "dziad za babę".

Lepiej wybrać hybrydę 48V bo można sobie magazyn skompletować samemu i zapłacić 3-4 razy mniej za niego.

Ja kupiłem 3 Victrony MP-II/3k zrobiłem dla nich magazyn samemu. Victron jest znacznie lepszy od Growata ale droższy.

Jednak tańszy magazyn zrekompensuje cenę inwerterów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szczykawka1 napisał:

 Cieszę się że mogę falownik i magazyn umieścić w garażu właśnie ze względu na magazyn. Temperatura zimą, internet i inne kwestie. Jeszcze jedna rzecz. 

Tak dla porządku jaki masz tam zakres temperatur na przestrzeni roku - tak mniej więcej?

 

2 godziny temu, szczykawka1 napisał:

Na wyświetlaczu pojawia się aktualne napięcie w sieci i czasem jest to nawet 245 V. To już bardzo blisko 253 V. Czy mogą być problemy z wyłączeniem się falownika? Pozdrawiam Robert 

Ogólnie nie jest źle. Ale. aby wypchnąć te 7kW falownik musi o kilka wolt podnieść napięcie (powiedzmy 4...5V). To nie problem przy napięciach sieci rzędu 245V, o ile nie na na tej sieci (podstacji) innych falowników. A jeśli są to trzeba wziąć pod uwagę, że nie będą się one chciały łatwo poddać i też będą podnosić napięcia. Może wtedy dojść do sytuacji przewyższenia 253V i wyłączania się falowników.

Ale to oczywiście jest tylko gdybanie, bo jest tyle niewiadomych czynników mogących wpływać na sytuację, że tylko sama rzeczywistość może ci to zweryfikować.

Warto wybrać falownik mający opcje uzależniającą ilość generowanej mocy biernej od napięcia sieci (Q(U)), a przede wszystkim opcję uzależnienia wielkości generowanej mocy od napięcia sieci (P(U)). To pozwala na utrzymywanie ciągłości produkcji przy napięciach sieci bliskich 253V poprzez ograniczanie wielkości generowanej mocy (a więc i ograniczenie podniesienia napięcia sieci), kiedy bez tej funkcji falownik wymusiłby dla  pełnej mocy ciągłe przekroczenie napięcia 253V  AC, skutkujące wyłączaniem falownika.

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez k_pec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z garażem to nie ma żadnych obaw. Jest w bryle budynku, ogrzewany, 18-20 stopni na plusie zimą, obok kotłownia.

Pytanie do k_pec.

Jeśli chodzi o te ustawienia falownika o których wspominasz to które falowniki je posiadają? Może Deya? Zbierają one raczej dobre opinie i mają mnóstwo opcji ustawień. 

Co do magazynu energii to zbieram informacje z wielu źródeł i jedni mówią tylko niskonapięciowe, inni tylko wysokonapięciowe. Niestety nie jestem specjalistą w tej dziedzinie a często argumenty obu stron przemawiają do mnie i wybór jaki magazyn nie jest prosty i oczywisty.

Pozdrawiam Robert 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, szczykawka1 napisał:

Bardzo dziękuję za zainteresowanie tematem.  

Jak ma być tanio, to pomyśl nad falownikiem który obsłuży magazyn 48V, np Deye. Da się wtedy kupić tańszy magazyn.

Wysokonapięciowe, albo są bardzo kosztowne, albo są to magazyny 48V podbijane do wysokiego napięcia przetwornicami jak BTS5k Sofara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, szczykawka1 napisał:

Moc paneli ok 7,2 falownik hybrydowy Growatt sph 5000 tl3bh-up i po jakimś czasie magazyn energii Ark od Growatt. 

Fajny falownik - to jedyna seria, jaką znalazłem na liście ptpiree, która obsługuje akumulatory kwasowe. Możesz więc kupić dosyć tanio 12 (albo 18, 24,36) kwasiaków i dostać kasę z MP (obecnie magazyn ciepła lub ee to warunek konieczny otrzymania dotacji na PV). Kwasiaki mają jeszcze tę zaletę, że lubią być ładowane do pełna (LFP czy inne litówki działanie w trybie UPS szybko wykańcza - największą żywotność mają pracując w niewielkim zakresie w okolicach połowy pojemności czyli pracując np. 40-60 czy góra 20-80%, a AFAIK falowniki nie umożliwiają ustawienia takiej pracy przy ładowaniu z PV). No i nie boją się mrozów (owszem, w mróz spada im pojemność, jak każdemu akumulatorowi - ale nie musisz ich grzać powyżej zera, żeby naładować).

A co do napięcia. Sprawdź napięcie jak najbliżej przyłącza w szczycie produkcji sąsiadów (no, teraz może być problem, bo słońce najwyżej nad horyzontem było dosyć dano temu - więc trzeba brać poprawkę na to, że w rocznym szczycie będzie napięcie wyższe). Bo na każdym łączu, na każdym kablu masz spadek napięcia. Gdy ciągniesz prąd z sieci to w gniazdku masz niższe napięcie, niż w sieci. Więc to co pokazuje Volt to na pewno napięcie niższe, niż w przyłączu - a o ile to zależy od konkretnej instalacji i obciążenia  danej chwili na tej fazie.

Gdy będziesz pchać prąd do sieci to na falowniku napięcie będzie wyższe, niż w przyłączu. Jak w przyłączu będzie bliskie limitu - to falownik się odłączy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ekspert" kaizen poleca akumulatory kwasowe jako magazyn energii 🤣🤣🤣

Jeszcze na to dotację proponuje!😁

 

 

Kolejne głupie posty do kolekcji! Zna się chłop, nie ma co, ale na nabijaniu licznika 😄

 

 

Niech każdy pamięta o tej zasadzie:

image.png

 

👍

Edytowane przez gregos11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Kaizen said:

Fajny falownik - to jedyna seria, jaką znalazłem na liście ptpiree, która obsługuje akumulatory kwasowe. Możesz więc kupić dosyć tanio 12 (albo 18, 24,36) kwasiaków(...)

"Bardzo dobry pomysł" jeśli się chce wydać ok 10 000 zł na magazyn (kwasowy) o pojemności użytkowej ok 7kWh ale głównie po to aby stal naładowany. :)

Oczywiście można liczyć na dotację od rządu Tuska. To tak pewne jak te 100 konkretów na 100 dni. Donald 5.19 Tusk ksywa "premier" przecież nigdy nie kłamie. :)

Porównajmy cenę tego magazynu na kwasiakach do magazynu na LFP.

Magazyn energii na LTP można bez problemu mieć w cenie 1000 zł za 1kWh. (Okazje po 500 zł za 1 kWh nie są rzadkie)

Zakładając że można wykorzystać 80% jego nominalnej pojemności, 7kWh jego nominalnej pojemności (8.75) będzie kosztowało 8750 zł.

Taki magazyn się używa a nie trzyma naładowanym jak kwasiaki.

Słuchaj Kajzena a skończysz z zapaleniem płuc od spanie na betonowej podłodze w nieogrzewanej celi. :)

Edytowane przez stos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, szczykawka1 said:

Na podstawie tego co mówi internet ale też i z opinii znajomych Deye był moim pierwszym wyborem ale wiadomo, że chodzi o pieniądze i szukałem dalej = taniej. 

Pozdrawiam Robert 

Kupowanie taniej zawsze wychodzi drożej.

Ale każdy uczy się tylko na swoich błędach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, gregos11 napisał:

"Ekspert" kaizen poleca akumulatory kwasowe jako magazyn energii 🤣🤣🤣

Jeszcze na to dotację proponuje!😁

 

Trzeba być idiotą, żeby nie widzieć opłacalności wydania 5K zł żeby dostać 23K zł (jak faktura będzie odpowiednio rozpisana). I można powiedzieć, że wtedy mamy "UPS który kosztował minus 18 tys. zł".

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, qwerty1986 napisał:

Aha, to jeszcze zrobić odpowiednią wentylację w pomieszczeniu ładowania kwasiaka no i oczywiście raz dwa padnie.

Jakoś nie widziałem specjalnej wentylacji w pomieszczeniach z UPSami. To prehistoria, kiedy ładowane akumulatory gazowały. Od czasów budowy (gdzie zasilał monitoring w SSZ - również w solidne mrozy) mam do UPSa podpięty przechodzony akumulator samochodowy (drugi - bo jeden był klejony przez poprzedniego właściciela i się rozszczelnił - podtrzymywał ciągle mój sprzęt ponad 3h).

Ale jak komuś to "nie gazowanie" przeszkadza, to może akumulatory trzymać na zewnątrz.

Wiesz, dlaczego w UPSach nie ma litówek? Bo padają przy pracy na ostatnich procentach. Kwasiaki mają takie warunki, jak uwielbiają - lekko rozładowywane i od razu ładowane do pełna.

Czy znasz jakiegoś UPSa co współpracuje z litówkami? Ja szukałem i nie znalazłem. Ideał to by miał konfigurowalne, przy jakim % naładowania/napięciu ma przerwać ładowanie.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, qwerty1986 napisał:

Aha, to jeszcze zrobić odpowiednią wentylację w pomieszczeniu ładowania kwasiaka no i oczywiście raz dwa padnie.

Daj spokój, ON sie zna, bo przecież przeczytał w  Internetach!!!



Kwasiaka to sobie do auta możemy włożyć jako aku rozruchowe, a nie jako magazyn do pracy buforowej. Wypisywanie głupot jest w naturze niektórych, ale może to też wynikać z jakiś schorzeń. Często ludzie ze spektrum autyzmu uważają, że wiedzą wszystko najlepiej 👍

Trzeba przejść nad tym do porządku dziennego, bo leczenie takich zachowań zostawiamy specjalistom  👍

Edytowane przez gregos11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak tytułem podsumowania. Dziękuję wszystkim za posty, komentarze, porady. Wszystko na spokojnie przeanalizuje. 

Co do falownika to Deye 6 - koszt 9,5-10 tysięcy, Growatt 5 - 5,5 tysiąca, Growatt 4 (nowa seria bez UPSa) 4,5 tysiąca. No jest różnica. Co do magazynu to na pewno nie będzie to kwasowy a na 90 % wysokonapięciowy. 

Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia oraz wielu kWh. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...