Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

 

Cześć wszystkim jesteśmy swieżakami jeśli chodzi o budowę i dopiero na etapie wyboru projektu, ale zastanawia mnie na ile wyceny, które można gdzieś znaleźć w internecie, kalkulatory itd są realne . Myślimy o domie parterowym ok 130 m,  dodatkowo garaż dwustanowiskowy, prosta bryła bez szaleństwa.  Najczęściej spotkałam się z opisem , ze to koszt ok 700000 tys. do stanu deweloperskiego. Czy ktoś, kto niedawno budował albo jest w trakcie  budowy czegoś podobnego mógłby powiedzieć na ile to realna cena, a na ile niedoszacowana /przeszacowana. Zakładając, że prace będą zlecane, sami może zrobimy naprawdę jakieś proste rzeczy i wykończenie. 
Przykładowy projekt:

https://search.app/vSGqFvRxF88k2tjE8

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to realna kwota. Co prawda w większości parterowych domów mamy dachy kopertowe, a tu prosty, więc może uda się na tym uszczknąć. Jednak to tylko mój domysł. Znajdź po 2-3 firmy ze swojej okolicy i wyślij do wyceny (murarze, cieśle+dekarze, fliziarze, tynki, wylewki). Na skład budowlany przejechać się i wycenić koszty materiału. Da się to ogarnąć w 2-3 tygodnie i będziesz miała bardzo realną cenę. Czasami ktoś poda Ci kwotę za całość np. murarz, a czasami od m2 jak tynki czy wylewki. U mnie pod Krk różnice w cenie za 1m2 w flizach sięgają 100%, więc pytając w swojej okolicy, dowiesz się najwięcej. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ograniczonym budżecie zdecydowanie stawiałabym dom bez garażu.
Głupio mieć rozgrzebaną budowę i koniec kasy, bo samochody musiały mieć większą przestrzeń pod dachem niż ludzie. 
Projekt wybrać tak, by garaż dało się dobudować lub dostawić, jeśli okaże się ze po budowie została nadwyżka finansowa.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Elfir napisał:

Przy ograniczonym budżecie zdecydowanie stawiałabym dom bez garażu.
Głupio mieć rozgrzebaną budowę i koniec kasy, bo samochody musiały mieć większą przestrzeń pod dachem niż ludzie. 
Projekt wybrać tak, by garaż dało się dobudować lub dostawić, jeśli okaże się ze po budowie została nadwyżka finansowa.

Zdecydowanie tak. Licząc czysto teoretycznie 5400/m2 domu, gdzie garaż dwustanowiskowy to pewnie z 30m2, to daje 165 000 zł. I być może jest to sucha kalkulacja, jednak garaż w domu to dodatkowy koszt, który można ponieść później lub wybrać półśrodki w postaci wolnostojącego garażu. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Elfir napisał:

Przy ograniczonym budżecie zdecydowanie stawiałabym dom bez garażu.
Głupio mieć rozgrzebaną budowę i koniec kasy, bo samochody musiały mieć większą przestrzeń pod dachem niż ludzie. 
Projekt wybrać tak, by garaż dało się dobudować lub dostawić, jeśli okaże się ze po budowie została nadwyżka finansowa.

Myślimy o garażu wolnostojącym jako opcji,  nie chcemy z niego rezygnować zupełnie bo to jeden z powodów budowy;p Teraz mieszkamy w bliźniaku i w sumie tego nam mocno brakuje stad pomysł budowy (oczywiście nie  jedyny) Budżet  wiadomo nie jest z gumy, tez nie chcemy wydawać fortuny na dom bo sama działka kosztowała już naprawdę sporo i też nie mamy wielkich wymagań (tak mi się wydaje) Pytam bardziej pod kątem planowania właśnie budżetu i mniej więcej kiedy nam się to zepnie.  Oczywiście to tylko takie wstępne rozeznanie mając gotowy projekt dopiero pewnie będzie można konkretniej coś mówić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom, który wybrałaś ma 170 m2, garaż ma 33m2, a pokoiki po 10 m2 - jeden co prawda 14m2, ale inny to 8,9m2, a to serio już klitka jak z bloku z lat 60tych., jakieś pomieszczenia gospodarcze po 2m2 (budowa tych pomieszczeń, drzwi do nich, to będą koszty, a użyteczność równa szafie. Pomieszczenie gosp. nr 14 jest tak naprawdę przedpokojem i po wstawieniu drzwi zabierze więcej miejsca na ich otwieranie niż warta będzie mała wąska półka, która tam trafi. Salon z jadalnią niby 42 m, ale ile to tak naprawdę przedpokój bo to przechodnia powierzchnia. Kuchnia 10m (mała), salon to chyba tramwaj (nie znam wymiarów, bo projekt chyba celowo ukrywa wymiary żeby nie zrazić). Dużo drzwi, zakamarków, największy komfort będzie miał samochód, te wcięcia z przodu i z tyłu w zasadzie kosztują tyle co powierzchnia mieszkalna. Nie wiem jakie masz usytuowanie względem stron świata, ale taki taras zadaszony oprócz kosztu zabiera słońce w mieszkaniu (zbuduj piękną ogrodową altanę - najlepiej dwie: jedną letnią, drugą wiosenną w zależności od tego czy ma chcesz być na wiosennym słońcu czy przy letnich upałach chcesz się schronić wśród drzew).

Dwie łazienki ze ścianą do salonu to średnie rozwiązanie. Garaż wolnostojący to średni pomysł, lepszy dostawiony do budynku - taki możesz zbudować można później zawsze.

Nikt Ci nie powie ile to będzie kosztować, nie wiemy gdzie budujesz i w jakim trybie (wiem, że nie będziecie nic robić, ale będziecie odbierać roboty kolejne i zatrudniać ekipy czy wszystko zlecicie jednemu wykonawcy). Do nadzorowania trzeba się znać, a do zlecenia całej budowy trzeba sporo kasy. Te 5000 - 7000 zł za metr można traktować pomocniczo. Nie ma wymiarów na tych rzutach więc trudno powiedzieć ile tu metrów (podano pow. zabudowy, ale chyba jest z tarasem). Jeśli to 200 metrów to wychodzi milion. To stan do wykończenia jeszcze jest. Do tego dochodzi koszt przyłączy (woda, gaz, kanaliza, prąd), ogrodzenia, bramy wjazdowej z napędem, kostka wokół domu, podjazd.... Koszty papierów (projekt, adaptacja (np. 5 tys. lub 15 tys), kierownik budowy). Przyłącze może kosztować 20 tysięcy albo 50 tysięcy. Rekuperacja i wentylacja mechaniczna, rolety, alarm, kamery to kolejne dziesiątki tysięcy itp. Nie wiem jaką macie sytuację lokalną więc to wróżenie z fusów. Do takiego budżetu dolicz 10-15% bo zawsze czegoś nie doszacujesz i nie przewidzisz i dodaj te 5-7% rocznie wzrostu (w spokojnych czasach - OBY), bo ceny nie spadają.

 

Edytowane przez mikolajru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 2.01.2025 o 13:24, Ewelina1590 napisał:

Myślimy o domie parterowym ok 130 m,  dodatkowo garaż dwustanowiskowy, prosta bryła bez szaleństwa.  Najczęściej spotkałam się z opisem , ze to koszt ok 700000 tys. do stanu deweloperskiego.

 

Nie ma szans nawet, gdybyś wszystkie zakupy miała po dzisiejszych cenach (a przecież będą znacząco rosły zanim skończysz budowę - chyba, że się jakiś cud wydarzy). Nawet bez garażu i nawet robiąc wszystko po taniości. I wrzucasz projekt, który po obrysie ma 233m2 (a powierzchnia ścian zewnętrznych wyjdzie taka sama czy z wcięciami, czy bez - za to dochodzą koszty słupów, ocieplenia ich i stropu od spodu). Kosztuje nie m2 PU, a m3 EPS, m2 muru itd. Po przeliczeniu na m2 powierzchni garażu w bryle wyjdzie pewnie drożej, niż salon.

To trudno będzie się w milionie zmieścić wg dzisiejszych cen.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kaizen napisał:

 

 

Nie ma szans nawet, gdybyś wszystkie zakupy miała po dzisiejszych cenach (a przecież będą znacząco rosły zanim skończysz budowę - chyba, że się jakiś cud wydarzy). Nawet bez garażu i nawet robiąc wszystko po taniości. I wrzucasz projekt, który po obrysie ma 233m2 (a powierzchnia ścian zewnętrznych wyjdzie taka sama czy z wcięciami, czy bez - za to dochodzą koszty słupów, ocieplenia ich i stropu od spodu). Kosztuje nie m2 PU, a m3 EPS, m2 muru itd. Po przeliczeniu na m2 powierzchni garażu w bryle wyjdzie pewnie drożej, niż salon.

To trudno będzie się w milionie zmieścić wg dzisiejszych cen.

 

 

 

Dzięki za odpowiedz, byłam nieco nieprecyzyjna to projekt,  który jedynie jest inspiracją chodziło mi o to, że myślimy o domie parterowym z dachem dwuspadowym raczej coś podłużnego  powierzchnia tak do 130 m (domy) . Garaż po zastanowieniu faktycznie dla nas lepszym rozwiązaniem będzie wolnostojący.   Oczywiście mialm na myśli budowę samego domu bez zrobionego”obejścia „ podjazd, bramy, płoty itd.  W każdym razie dzięki będzie trzeba szykować więcej $$:/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mikolajru napisał:

Dom, który wybrałaś ma 170 m2, garaż ma 33m2, a pokoiki po 10 m2 - jeden co prawda 14m2, ale inny to 8,9m2, a to serio już klitka jak z bloku z lat 60tych., jakieś pomieszczenia gospodarcze po 2m2 (budowa tych pomieszczeń, drzwi do nich, to będą koszty, a użyteczność równa szafie. Pomieszczenie gosp. nr 14 jest tak naprawdę przedpokojem i po wstawieniu drzwi zabierze więcej miejsca na ich otwieranie niż warta będzie mała wąska półka, która tam trafi. Salon z jadalnią niby 42 m, ale ile to tak naprawdę przedpokój bo to przechodnia powierzchnia. Kuchnia 10m (mała), salon to chyba tramwaj (nie znam wymiarów, bo projekt chyba celowo ukrywa wymiary żeby nie zrazić). Dużo drzwi, zakamarków, największy komfort będzie miał samochód, te wcięcia z przodu i z tyłu w zasadzie kosztują tyle co powierzchnia mieszkalna. Nie wiem jakie masz usytuowanie względem stron świata, ale taki taras zadaszony oprócz kosztu zabiera słońce w mieszkaniu (zbuduj piękną ogrodową altanę - najlepiej dwie: jedną letnią, drugą wiosenną w zależności od tego czy ma chcesz być na wiosennym słońcu czy przy letnich upałach chcesz się schronić wśród drzew).

Dwie łazienki ze ścianą do salonu to średnie rozwiązanie. Garaż wolnostojący to średni pomysł, lepszy dostawiony do budynku - taki możesz zbudować można później zawsze.

Nikt Ci nie powie ile to będzie kosztować, nie wiemy gdzie budujesz i w jakim trybie (wiem, że nie będziecie nic robić, ale będziecie odbierać roboty kolejne i zatrudniać ekipy czy wszystko zlecicie jednemu wykonawcy). Do nadzorowania trzeba się znać, a do zlecenia całej budowy trzeba sporo kasy. Te 5000 - 7000 zł za metr można traktować pomocniczo. Nie ma wymiarów na tych rzutach więc trudno powiedzieć ile tu metrów (podano pow. zabudowy, ale chyba jest z tarasem). Jeśli to 200 metrów to wychodzi milion. To stan do wykończenia jeszcze jest. Do tego dochodzi koszt przyłączy (woda, gaz, kanaliza, prąd), ogrodzenia, bramy wjazdowej z napędem, kostka wokół domu, podjazd.... Koszty papierów (projekt, adaptacja (np. 5 tys. lub 15 tys), kierownik budowy). Przyłącze może kosztować 20 tysięcy albo 50 tysięcy. Rekuperacja i wentylacja mechaniczna, rolety, alarm, kamery to kolejne dziesiątki tysięcy itp. Nie wiem jaką macie sytuację lokalną więc to wróżenie z fusów. Do takiego budżetu dolicz 10-15% bo zawsze czegoś nie doszacujesz i nie przewidzisz i dodaj te 5-7% rocznie wzrostu (w spokojnych czasach - OBY), bo ceny nie spadają.

 

Dzięki za podpowiedzi na pewno przydadzą się przy wyborze ostatecznego projektu zwrócę  większą uwagę na to co pisałeś ;)Teraz już wiemy, że raczej zdecydujemy się na garaż wolnostojący, mamy miejsce na działce i właściwie dużo rzeczy mógłby mąż zrobić sam w „wolnej chwili” . Oczywiście te 700tys mialm na myśli samą budowę domu,  bez podjazdów bramy, ogrodzenia,  tarasow, przyłączy, projektu itd., ale rozumiem, że to cena raczej niedoszacowana , szkoda;p Pewnie więcej coś będzie można mówić już przy konkretnym projekcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radziłbym przy budowie domu myśleć o tym ile pieniędzy potrzeba na to by nim zamieszkać, a nie liczyć ile kosztuje "stan deweloperski" bez przyłączy. Nie będzie nieprzyjemnych zaskoczeń.

Znam wiele osób, które ma dziś dwa kredyty, bo nie doceniło planu finansowania budowy. 

Edytowane przez mikolajru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mikolajru napisał:

Radziłbym przy budowie domu myśleć o tym ile pieniędzy potrzeba na to by nim zamieszkać, a nie liczyć ile kosztuje "stan deweloperski" bez przyłączy. Nie będzie nieprzyjemnych zaskoczeń.

Znam wiele osób, które ma dziś dwa kredyty, bo nie doceniło planu finansowania budowy. 

Stan developerski zawiera przyłącza.

Fakt, że zamieszkać w takim trudno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Ewelina1590 napisał:

Oczywiście te 700tys mialm na myśli samą budowę domu,  bez podjazdów bramy, ogrodzenia,  tarasow, przyłączy, projektu itd., ale rozumiem, że to cena raczej niedoszacowana , szkoda;p Pewnie więcej coś będzie można mówić już przy konkretnym projekcie. 

Przy takim okrojeniu kosztów to może się udać - ale też raczej nie przy tej wielkości ogrzewanym garażu w bryle. Ja przed wbiciem łopaty wydałem 10 803,32zł netto - ale to było osiem lat temu i w tym tylko przyłącze elektryczne, bez działki i notariusza i bez ogrodzenia tymczasowego (pojawiło się później).

Tylko takie podejście grozi brakiem funduszy przed możliwością zamieszkania. Na koszty warto patrzeć całościowo - do wprowadzenia a co najmniej do zgłoszenia zakończenia budowy, bo wcześniej trudno sprzedać bez znaczącego obniżania ceny.

Jak nie macie nadmiaru gotówki to polecam garaż dostawić osobno - może być później, jak już będziecie wiedzieć, że macie jeszcze kasę (a jak nie to tanio postawić wiatę, która i ta k się przyda).

Polecam projekt Arosa II. Ale ja bym dach zmienił na kopertowy) z dużym okapem, żeby okno od południa latem miało cień, a zimą wpuszczało całe słońce.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fotohobby napisał:

Stan developerski zawiera przyłącza.

Fakt, że zamieszkać w takim trudno

Stan deweloperski to taki termin marketingowy, ale masz rację uznaje się, że dom w takim stanie można odebrać więc przyłącza lub elementy równoważne są konieczne. Jednak przy szacowaniu kosztów trudno brać je pod uwagę bo tu warunki lokalne są kluczowe.

Niektóre biura projektowe podają koszty stanu deweloperskiego, ale tam nie uwzględniają przyłączy z powodów oczywistych.

Edytowane przez mikolajru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście my zdajemy sobie sprawę z dodatkowych kosztów, ale to sprawa  już bardzo indywidualne i nie wiem skąd założenie że na pewno nas to zaskoczy 😜 , nie powiedziała też nigdzie że musimy się zmieścić w tym budżecie, po  prostu jestem ciekawa na ile on jest realny. Na pewno nie rozpoczniemy budowy nie mając pewności co do finansowania jesteśmy raczej z tych ostrożniejszych 😜 

4 godziny temu, mikolajru napisał:

Radziłbym przy budowie domu myśleć o tym ile pieniędzy potrzeba na to by nim zamieszkać, a nie liczyć ile kosztuje "stan deweloperski" bez przyłączy. Nie będzie nieprzyjemnych zaskoczeń.

Znam wiele osób, które ma dziś dwa kredyty, bo nie doceniło planu finansowania budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założenie, że nie wiesz ile kosztuje budowa domu wynika z tego, że piszesz na forum pytając ile kosztuje budowa domu. Ponadto napisałaś, że "jesteśmy swieżakami jeśli chodzi o budowę i dopiero na etapie wyboru projektu", stąd uznałem, że nie zdajesz sobie ze wszystkich aspektów istotnych w procesie inwestycyjnym.  

Nie pisze, że coś Was na pewno zaskoczy, to była tylko ogólna uwaga i podzielenie się własnymi doświadczeniami.

Jeśli nie chcesz, żeby ktoś pomyślał, że nie wiesz ile kosztuje budowa to nie pisz, że nie wiesz i nie pytaj o rady w tym zakresie.

Edytowane przez mikolajru
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mikolajru napisał:

Założenie, że nie wiesz ile kosztuje budowa domu wynika z tego, że piszesz na forum pytając ile kosztuje budowa domu. Ponadto napisałaś, że "jesteśmy swieżakami jeśli chodzi o budowę i dopiero na etapie wyboru projektu", stąd uznałem, że nie zdajesz sobie ze wszystkich aspektów istotnych w procesie inwestycyjnym.  

Nie pisze, że coś Was na pewno zaskoczy, to była tylko ogólna uwaga i podzielenie się własnymi doświadczeniami.

Jeśli nie chcesz, żeby ktoś pomyślał, że nie wiesz ile kosztuje budowa to nie pisz, że nie wiesz i nie pytaj o rady w tym zakresie.

Jasne, dzięki za odpowiedź po prostu akurat interesowała mnie jedynie sama budowa domu bez dodatkowych rzeczy,  dlatego o to pytałam;) ta wycena też nie jest znikąd,  stąd chciałam dopytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Kaizen napisał:

Przy takim okrojeniu kosztów to może się udać - ale też raczej nie przy tej wielkości ogrzewanym garażu w bryle. Ja przed wbiciem łopaty wydałem 10 803,32zł netto - ale to było osiem lat temu i w tym tylko przyłącze elektryczne, bez działki i notariusza i bez ogrodzenia tymczasowego (pojawiło się później).

Tylko takie podejście grozi brakiem funduszy przed możliwością zamieszkania. Na koszty warto patrzeć całościowo - do wprowadzenia a co najmniej do zgłoszenia zakończenia budowy, bo wcześniej trudno sprzedać bez znaczącego obniżania ceny.

Jak nie macie nadmiaru gotówki to polecam garaż dostawić osobno - może być później, jak już będziecie wiedzieć, że macie jeszcze kasę (a jak nie to tanio postawić wiatę, która i ta k się przyda).

Polecam projekt Arosa II. Ale ja bym dach zmienił na kopertowy) z dużym okapem, żeby okno od południa latem miało cień, a zimą wpuszczało całe słońce.

Dzięki za podpowiedzi. Garaż na ta chwilę najprawdopodobniej będzie faktycznie wolnostojący.  Do budowy raczej podchodzimy na spokojnie , więc ten rok dajemy sobie na projekt , pozwolenie na budowę i właśnie zaplanowanie budżetu.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ewelina1590 napisał:

właśnie zaplanowanie budżetu.   

Zaplanować można. Tylko przeniesienie z rubryki "rezerwa" do konkretnych pozycji kosztuje sporo pracy i czasu, a szanse na trafienie podobne jak szóstki w lotto.

Bo...

15 godzin temu, Ewelina1590 napisał:

Oczywiście my zdajemy sobie sprawę z dodatkowych kosztów, ale to sprawa  już bardzo indywidualne i nie wiem skąd założenie że na pewno nas to zaskoczy 😜 

ogromnym zaskoczeniem będzie, jak przez dwa lata budowy (albo więcej) nie będzie sporych zaskoczeń. A to niespodziewana sytuacja, a to coś się zepsuje, a to ekipa spartoli (a partaczy masa), a to ekipa wyjedzie do Niemiec albo i ekipa, i materiały wyjadą na odbudowę Ukrainy (jak wojna się nie skończy) albo na budowę umocnień (jak wzrośnie zagrożenie dla nas) i dostępność spadnie a ceny wzrosną. A jak ekipa zniknie w ostatniej chwili (mi tak elektryk sobie poszedł w hen w dniu, w którym miał zacząć prace a kilku polecanych wykończeniowców wyjechało do roboty na zachód) - to szukasz na gwałt zastępstwa (które pewnie będzie znacznie droższe i/lub gorsze i większe ryzyko fuszerki), żeby następne umówione ekipy nie poszły do kogoś innego bo przecież nie będą czekały na zasiłku dla bezrobotnych a zazwyczaj te o lepszym stosunku jakości do ceny mają terminy zabukowane na długo.

Kosztorys możesz zrobić (jak pisałem w wątku, który wrzucałem) na podstawie cen sprzed kwartału albo i dwóch. Czyli już w momencie tworzenia nieaktualny - a przez czas budowy ceny się znacząco zmienią. Do tego nie będzie obejmował niespodziewanych sytuacji.

IMO planować z grubego palca, dołożyć 30-40% rezerwy i optymalizować koszty na każdym kroku (bo łatwo ulec "a, to tylko x zł - co to jest w skali budowy, warto dołożyć" i może i w skali budowy niewiele, ale konkretne % do danej pozycji kosztorysu) - ale nie oszczędzać tam, gdzie oszczędności będą nienaprawialne albo bardzo kosztowne. I to, bez czego można mieszkać odłożyć na koniec. A jak kasy zostanie, to wykończeniówka bez problemu pochłonie każdą nadwyżkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Ewelina1590 napisał:

Dzięki za odpowiedz, byłam nieco nieprecyzyjna to projekt,  który jedynie jest inspiracją chodziło mi o to, że myślimy o domie parterowym z dachem dwuspadowym raczej coś podłużnego  powierzchnia tak do 130 m (domy) . Garaż po zastanowieniu faktycznie dla nas lepszym rozwiązaniem będzie wolnostojący.   Oczywiście mialm na myśli budowę samego domu bez zrobionego”obejścia „ podjazd, bramy, płoty itd.  W każdym razie dzięki będzie trzeba szykować więcej $$:/ 

Wolnostojący nie musi być. Może być dostawiony do bryły. Lub połączony jakimś łącznikiem umożliwiającym przejście bez kurtki.
Wcześniej można nawet zaplanować w ścianie nadproże do wykonania w przyszłości drzwi łączących dom z garażem
Tutaj przykład:
de96d5bd41141c60.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...