Jak -możliwie bez start ciepła, podłączyć kominek Lechma PL 190 STANDARD LUX - moc 19 KW UO z kotłem gazowym Immergas Victrix Terra 24 Plus

[pianka74]

Sprawa jest taka: Chcę podłączyć sprawny używany kominek z płaszczem wodnym i chłodnicą jak w opisie (UO) z kotłem gazowym 1 -funkcyjnym i szukam takiego pomysłu żeby straty energii były jak najmniejsze albo przynajmniej straty były po stronie kominka (to jest do przełknięcia) ceny gazu już nie. Priorytetem jest dla mnie w tej modernizacji ogrzewanie domu.

Nie chodzi mi o pełną automatykę ale też nie mam nic przeciwko niej,  mogę sam operować zaworami, to nie będzie kłopotliwe ( ja decyduję czym ogrzewam, nie musi być "na gwizdek") chodzi mi o jakąś relatywnie niedrogą przeróbkę

Woda użytkowa u mnie jest z solarów i pompy ciepła, jest niedrogo i dobrze.

Mam zasobnik z pompą cierpła Hewalex 300 SK -2.3 KW

Jak sprawę ugryźć? Pewnie ktoś już to przerobił, podzielcie się rozwiązaniem. po tym sezonie muszę coś zmodernizować. Prognozy ceny gazu nie są sympatyczne...

Pozdrawiam wszystkich poszukujących!

 

https://kominki.francuskie.com/kominki-z-płaszczem-wodnym/200-lechma-pl-190-standard-lux-19-kw-uo-kominek-z-płaszczem-wodnym.html

https://www.bgsystem.pl/product/pompa-ciepla-pcwu-300k-23kw/

https://www.immergas.pl/produkty/victrix-tera-24-plus/b2c/

[Ratpaw]

Bez strat ciepa niczego nie podłączysz. Jest sporo kanałów na YT o tego rodzaju współpracy różnych źródeł ciepła. Generalnie, najprościej, kocioł na paliwo stałe w układzie otwartym, do tego wymiennik ciepła (może być wężownica w buforze), bufor, niezależne pompki i dalej jak masz teraz. Poszukaj.

[pianka74]

Mój bufor ma 2 wężownice i mógłbym jedną przeznaczyć. Mam z kim to zrobić ( to mój wujek ale on jest wiekowy i jedynie jako sprawny manualnie to zrobi) projekt/ schemat musze zorganizować ja. Poszukam oczywiście na yt ale gdybyś mógł mi kilka słów o tym rozwiązaniu napisać (schemat ideowy) to bardzo proszę  i dzięki za odzew! 

[Ratpaw]

Poniżej masz gotowca z katalogu schematów Afriso. Mam nadzieję, że się nie obrażą

 

[pianka74]

Dzięki przyglądam się temu, chyba tanio nie będzie...

[Ratpaw]

Odpadnie Ci cwu. Poza tym nie musisz stosować armatury od Afriso.

[pianka74]

To jeszcze dopytam. Czy da się to zrobić bez automatyki, na zaworach ręcznie zamykanych? Mi by to nie przeszkadzało a nie chcę iść w koszty. To ma być nie na co dzień a przy okazji używane (kominek)

[Ratpaw]

Nie bardzo rozumiem zatem. Masz okazjonalnie używać kominek, który ma przynosić obniżenie kosztów ogrzewania gazem. Tak nic nie oszczędzisz. Takie hybrydowe układy rzadko się zwracają w sensownym czasie właśnie z tego powodu.

[pianka74]

W sumie to z tym kominkiem bardziej mi będzie o klimat w domu chodziło. Brakuje mi płomienia a on ( kominek) przecież już jest, pytanie brzmi jak go skrosować z kotłem gazowym niedrogo?

[Ratpaw]

Kocioł stałopaliwowy, jakim jest kominek z płaszczem wodnym, musi mieć pewien minimalny zestaw zabezpieczeń. Zastanów się, co musi być, żeby Ci układ nie wybuchł w przypadku nie odbierania ciepła z płaszcza. To moze się stać po naładowaniu bufora, zaniku napięcia (wyłączenie pompki) czy nie otwarciu zaworu kulowego, o co pytasz. Warto ryzykować? 

[Janusz.S]

W dniu 30.01.2025 o 22:56, pianka74 napisał:

Jak sprawę ugryźć? Pewnie ktoś już to przerobił, podzielcie się rozwiązaniem. po tym sezonie muszę coś zmodernizować. Prognozy ceny gazu nie są sympatyczne...

Do drewna – tylko kocioł zgazowujący drewno z buforem ciepła, połączony przez sprzęgło z kotłem gazowym.
Jest woda w buforze, zagrzana z wydajnego spalania drewna – ogrzewasz drewnem.
Nie ma wody w buforze – kocioł gazowy sam się załącza, i odwrotnie.

[pianka74]

9 godzin temu, Ratpaw napisał:

Kocioł stałopaliwowy, jakim jest kominek z płaszczem wodnym, musi mieć pewien minimalny zestaw zabezpieczeń. Zastanów się, co musi być, żeby Ci układ nie wybuchł w przypadku nie odbierania ciepła z płaszcza. To moze się stać po naładowaniu bufora, zaniku napięcia (wyłączenie pompki) czy nie otwarciu zaworu kulowego, o co pytasz. Warto ryzykować? 

Prądu nie braknie, mam magazyn energii z podłączonym zasilaniem awaryjnym do pompy/sterowania kominka, ta obawa już załatwiona, pozostaje hydraulika. Mam wujka fachowca z którym to przerobię (jest już emerytem i raczej konstrukcyjnie mi nie doradzi) ale potrzebuję pomysł -niedrogi w wykonaniu.

Kominek ma chłodnice (ze specjalnym zaworem dopuszczającym) i to zabezpieczenie  działa, sprawdzałem niegdyś

[andruszek]

Tak tylko napiszę jak to mniej więcej wygląda pod względem wydajności energetycznej.

Bufor 1000l z wodą o temperaturze 5 st. Celsjusza, po podgrzaniu do 95 st. Celsjusza przyjmie około 105 kWh energii cieplnej. Gdyby puścić to na grzejniki (załóżmy rury stalowe) i schłodzić tę wodę o 40K do 55 st. C. mamy efektywną energię do wykorzystania na ogrzewanie w ilości 46 kWh, czyli przy obciążeniu cieplnym dajmy na to 10 kW możemy grzać w ten sposób dom przez 4,6 h. Żeby dostarczyć 105 kWh energii do bufora potrzebne będzie około 24 kg drewna brzozowego. Po tym w buforze zostanie około 60 kWh energii cieplnej, ale już o niższej temperaturze. Teraz można znowu dorzucić do pieca, ale jeżeli już przestaliśmy grzać się przy kominku, to te 60 kWh energii po ostygnięciu bufora, to będzie nasza strata energetyczna. .. Zapomniałem o stracie kominowej, także ostatecznie tego drewna potrzebne będzie więcej.. mea culpa..

W każdym razie piszę to dlatego, że chcąc posiadać kominek z płaszczem wodnym, nie zdecydowałbym się na takie rozwiązanie, bez jego bezobsługowego działania. Czy można? Oczywiście, że tak, ale moim zdaniem to jest za duże ryzyko oraz na dłuższą metę jest rozwiązaniem męczącym.