Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zrezygnowałem z grzania rano CWU przy użyciu PC oto dlaczego


gogush

Recommended Posts

Cześć,

chciałem podzielić się z Wami swoim doświadczeniem z użytkowania PC a decyzja (poniżej)  została podjęta po opomiarowaniu poszczególnych elementów ( mam sporo rzeczy opomiarowanych czyli jakieś kilkadziesiąt różnych urządzeń do pomiaru i sterowania co w efekcie daje kilka tysięcy encji w HA :) ) 

Ale do rzeczy :

Rodzina 2+1,5 ( to pół to córka która czasem do nas przyjeżdża ze studiów :)  - czyli na co dzień 3 osoby), 

Dom jak w stopce

PC jak w stopce 

Tryb życia to aktywność poranna godz 6-8 , potem zostaje pies w domu i powrót po 17.

PC uruchomiona do CWU ( tylko to będę opisywał)  rano od 5:10 (G12W)  grzanie wody.  PC w obecnych warunkach zużywa ok, 2,3-2,6 kWh (czasem więcej jak jest na minusie) do ogrzania 150l wody (rano) z czego rano zużywamy ok 20 litrów na poranne mycie ( bez prysznica). Do tego pompy obiegowe CWU sterowane ruchem w łazienkach i w kuchni .

Pobór w przykładowy dzień (temperatura zew. 5 stopni)

image.png

 

Przykładowy wykres temperatury wody w zbiorniku CWU  (zbiornik multiwalentny) :

image.png

O godz. 19:00 temperatura 34,4 stopnia.

Wniosek większość ciepła wytraca obiegówka CWU.

Ponieważ moja małżonka narzekała że potrzebuje ciepłej wody w kuchni choćby do szybkiego zmywania zainwestowałem w podgrzewacz wody (kospel inox 10l).

To de facto on doprowadziło mnie do konkluzji jak poniżej.

Zużycie prądu tego podgrzewacza dziennie (nie tylko rano) to ok 0,61kWh :

image.png

W związku z tym zamontowałem kolejny podgrzewacz do łazienki na piętrze a potem na dole.

W Łazience na piętrze ( 1 osoba) zużycie dzienne to ok 0,27kWh. Ponieważ dopiero wczoraj zamontowałem 3 podgrzewacz ( na dole w łazience) zakładam że zużycie tam będzie 2x większe (dwie osoby ) niż w łazience na górze czyli jakieś 0,54kWh.

W efekcie łączne zużycie energii na wszystkie 3 podgrzewacze do podgrzewania wody przez cały dzień to 1,15kWh vs 2,3-2,6kWh grzania PC TYLKO rano.

W efekcie mam cały dzień ciepłą wodę bez czekania ( obiegówki pomagają ale przy moim domu i tak trzeba było chwilę poczekać na ciepłą wodę z kranu).

PC dalej służy do grzania wody np. do kąpieli i ogrzewania ( mam obecnie tak skonfigurowane że PC zaczyna grzanie jak świeci słońce - mam panele - więc ogrzewa z własnego prądu ale to inna historia )

Reasumując przy porannym używaniu wody ciepłej do mycia (bez prysznica) ogrzewanie 150l przez PC jest nieopłacalne w moim przypadku. Do wieczornego mycia gdzie idzie więcej wody jak np. do prysznica już zdecydowanie tak.

Koszty : 2x Kospel inox 5l (550 zł) , podgrzewacz w kuchni nie liczy się do rozliczenia bo i tak musiałem go kupić nie wpłynął na rezygnację z grzania wody rano - tu chodziło o komfort mojej małży :)  ( ale koszt 400 zł nowy na olx ;) ) 

Różnica dzienna w poborze to ok 1,3 kWh co obecnie przy mojej cenie ok 1zł za 1kWh to daje rocznie (upraszczając) ok 474 zł oszczędności na wyłączeniu PC rano do grzania. Okres zwrotu dwóch ogrzewaczy trochę ponad 2 lata :) .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zasady ok ale dziw mnie ile ta pompa zjada na podgrzanie bojlera 150 l , jak miałem bojler 200 litrów to potrzebowała ok 1,2 kwh , wymieniłem bojler niedawno na 400 litrowy z przepotęrzną wężownicą 5,1 m2 i grzeję go tylko raz na dobę między godz 14 a 16-tą zjada to ok 2,5kwh i nic nie kombinuję , być może w twoim przypadku masz zbyt małą powierzchnię wymiany na wężownicy ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka elementów , po pierwsze to zbiornik multiwaletny czyli zbiornik w zbiorniku to oznacza że oprócz wody do CWU ogrzewa też wodę na CO przy okazji o ok 2-3 stopnie. Tam jest różnica pomiędzy zbiornikami : 50 stopni CWU i jakieś 25 CO jak nie grzeje.

Do tego obiegówka uruchamia się już przy 42 stopniach CWU aby dostarczyć wodę do kranów (oprócz czujek ruchu) - to powoduje że ta woda się wychładza a PC musi się dodatkowo napracować.

Taki zbiornik mam ze względu na 3 źródła ogrzewania :

1. PC

2. Solary

3. Kocioł z "fajerkami" 

Prawdopodobnie jest też zbyt mała wężownica ale nie będę tego zmieniał dopóki mi się zbiornik nie rozpadnie :) - mam go już 7 lat a przy mojej fotowoltaice płacę za prąd ( mam wszystko na prąd) 800 zł za pół roku - i to są wszystkie koszty utrzymania domu ( poza naprawami)  więc jest spoko.

 

PS nie wiem do jakiej temperatury podgrzewasz , jeśli to bojler zakładam że grzała ale do podgrzania 200 litrów wody z np. 25 stopni do 50 stopni  (jak u mnie) potrzeba około 5.81 kWh energii - więc nie wiem skąd u Ciebie 1,2kWh 

Edytowane przez gogush
wyliczenie ogrzania 200 l wody
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bojler grzeję do 46,5 stopni , na twoim miejscu pierwsze co bym zrobił to wyłączył na amen tą cyrkulację ona zjada masę energi , rury doprowadzającej na pewno nie masz fi 100 tylko jakąś 20-kę więc tej wody niezbyt dużo zmarnujesz zanim przyjdzie ciepła a po tem już trzyma , większość ludzi likwiduje cyrkulację CWU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przez kilka lat był zawór zwrotny z cyrkulacji zatkany kamieniem, więc cyrkulacja nie pracowała.

Od kilku lat mam opomiarowany układ. Od kiedy w lutym wymieniłem zawór i cyrkulacja znowu ruszyła mam dodatkowe 10-14°C start na bojlerze 200L w ciągu doby.

Cyrkulacja niestety działa grawitacyjnie. Monterzy nie wykonali pułapki grawitacyjnej CWU.

Obecnie się zastanawiam, czy założyć elektrozawór zamiast pompki obiegowej, czy szukać hydraulika, który potnie mi orurowanie i wykona pułapkę grawitacyjną na obiegu CWU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, gogush napisał:

...

PC uruchomiona do CWU ( tylko to będę opisywał)  rano od 5:10 (G12W)  grzanie wody.  PC w obecnych warunkach zużywa ok, 2,3-2,6 kWh (czasem więcej jak jest na minusie) do ogrzania 150l wody (rano) z czego rano zużywamy ok 20 litrów na poranne mycie ( bez prysznica). Do tego pompy obiegowe CWU sterowane ruchem w łazienkach i w kuchni .

Pobór w przykładowy dzień (temperatura zew. 5 stopni)

...

Błąd w podejściu i ustawieniach.

Grzejesz w najzimniejszej porze dnia - to z automatu uzyskujesz gorszy COP. Bo masz dużą różnicę między zasilaniem dolnym, a górnym. W dodatku gdy wracacie po 17 godz. to już blisko 30-40% ciepła zdążyło "odparować". No chyba, że potrzebujesz ciepłej wody na poranne prysznice - to zmienia rozkład dobowy temperatur CWU.

Ja grzeję CWU 200L o 13 godz. - południowe tańsze okno G12W i cieplejsza pora dnia. Na grzanie 200L wody, o 10-15°C podnoszona temp. wody PC zużywa 0,8-1,25 kWh na cykl grzania. Maksymalnie 1,65 kWh w mrozy. Wg nastaw ma grzać do +48°C, ale zazwyczaj dobija o 2°C więcej i dochodzi do +50°C. Bojler Joule 200L nierdzewny wersja pod PC na ile pamiętam wężownica 2,4m2.

Na ranne grzanie przestawiam tylko w lato, bo PC mam na południowej stronie w słońcu. A to powoduje, że w okolicy i powyżej +30°C, PC nie uruchamia kompresora.

 

Właśnie sprawdziłem wykresy. Obecnie po udrożnieniu cyrkulacji CWU wychładza się o dodatkowe 10°C. I pobór jest bliżej 1,2-1,6 kWh. Dzisiaj PC podniosła temp. wody z 27,5°C do 49,5°C przy temp. powietrza w okolicy +2° i pobrała 2,38 kWh prądu. Dobrze, że było słonecznie - to PV pokryła to zapotrzebowanie.

U siebie od początku zakładałem, uruchamianie pompki od cyrkulacji czasowo. Pompka niskoobrotowa 4 Watt'y, podpięta przez programator czasowy gniazdkowy. Miała pogonić obieg koło 9 godz., potem o 16 godz. i po 19 do 22 godz. pod prysznice.

Cyrkulacja przez 24 godz. to niepotrzebne - nadmiarowe straty.

Niestety dopiero tej zimy po wymianie zaworu od cyrkulacji, wyszło u mnie, że cyrkulacja działa przez 24 godz./doba - grawitacyjnie bez pompki cyrkulacyjnej.

Edytowane przez Marco36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Marco36 napisał:

Błąd w podejściu i ustawieniach.

Grzejesz w najzimniejszej porze dnia - to z automatu uzyskujesz gorszy COP.

Ale mam za to dużo niższą cenę w taryfie G12W więc i tak wychodzi taniej przy większym zużyciu - więc to zdecydowanie celowe :)

 

11 godzin temu, Marco36 napisał:

Właśnie sprawdziłem wykresy. Obecnie po udrożnieniu cyrkulacji CWU wychładza się o dodatkowe 10°C. I pobór jest bliżej 1,2-1,6 kWh. Dzisiaj PC podniosła temp. wody z 27,5°C do 49,5°C przy temp. powietrza w okolicy +2° i pobrała 2,38 kWh prądu. Dobrze, że było słonecznie - to PV pokryła to zapotrzebowanie.

Na podstawie Twoich danych w tym konkretnym przypadku masz COP ok 2,15 , moje wychodzi w okolicach 1,8 (rano przy włączonej cyrkulacji i zbiorniku multiwalentnym przy grzaniu do 50 stopni )  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobna uwaga:
Zakładasz, że ciepło ze stygnącej w zasobniku wody się marnuje i to czysta strata. 
A przecież przez większość roku to ciepło się przydaje - przechodzi do przestrzeni w której mieszkacie, a nie prosto na zewnątrz, czyli o tyle samo zmniejsza zapotrzebowanie na ogrzewanie.

Edytowane przez gorbag
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak , ale ciepło do CWU standardowo produkowane jest z dużo mniejszym COPem , niż to do ogrzewania, stąd strata ( nie całkowita ,ale strata).

 

A latem takie ciepło jest wręcz niepotrzebne , bo niepotrzebnie nagrzewa pomieszczenie , które np już klimatyzujemy .. Czyli podwójna strata :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, gogush napisał:

Ale mam za to dużo niższą cenę w taryfie G12W więc i tak wychodzi taniej przy większym zużyciu - więc to zdecydowanie celowe :)

Na podstawie Twoich danych w tym konkretnym przypadku masz COP ok 2,15 , moje wychodzi w okolicach 1,8 (rano przy włączonej cyrkulacji i zbiorniku multiwalentnym przy grzaniu do 50 stopni )  

Zapominasz, że w G12W jest jeszcze tanie okienko południowe.

W Tauronie jest to 13-15 godzina. Ta sama stawka co za godziny nocne. A w zdecydowanej większości dni jest cieplej niż o 5 rano. Wyjdzie lepsze COP i zdecydowanie wtedy uzyskasz cieplejszą wodę (mniej zdąży się wychłodzić) do wieczornych pryszniców.

 

Co do drugiego punktu - wyjątkowo dużo pociągnęła. Możliwe, że przy +2°C trafił się defrost w trakcie grzania CWU. Wcześniej tyle nie wciągała.

Edytowane przez Marco36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.04.2025 o 13:16, MiG25 napisał:

Pewnie tak , ale ciepło do CWU standardowo produkowane jest z dużo mniejszym COPem , niż to do ogrzewania, stąd strata ( nie całkowita ,ale strata).

A latem takie ciepło jest wręcz niepotrzebne , bo niepotrzebnie nagrzewa pomieszczenie , które np już klimatyzujemy .. Czyli podwójna strata :)

 

Latem autor tematu grzeje wodę solarami, więc nie ma ani pojedynczej, ani podwójnej straty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...