Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ale w kosmosie pianki nie uswiadczysz ;)

Musisz eksperymentowac na wszystkie sposoby - moze ktorys efekt przyniesie

Z wlasnego doswiadczenia wilu dziesiatek juz tysiecy zamontowanych okien powiem ci ze nam sprawdza sie :

- przy bialych zeskrobanie piany i wypolerowanie Cosmofenem

- przy kolorze...... mam swoje patenty i ich nie zdradze :lol: - sa pewne granice dzielenia sie wiedza :) ;)a zyc z czegos trzeba :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/36399-problem-z-piank%C4%85-poliuretanow%C4%85/#findComment-725416
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam serdecznie

 

Mam problem ze starą pianką poliuretanową która jest poprzyklejana gdzieniegdzie to do drzwi wejściowych to do okien , balkonu - CZYM TO ZMYĆ ???

Spokojnie bez paniki tylko spokój może cię uratować :D . Polecam nie robić z tą pianką kompletnie nic. Po jakimś czasie kilku miesięcy pod wpływem światła pianka zrobi się krucha i sypka. Pianka zmieni wtedy kolor na ciemniejszy. Wtedy będziesz mógł ją bardzo łatwo usunąć dosłownie palcem. U mnie podobnie jak u ciebie okna zostały zapaciane pianką Soudal. Po kilku miesiacach jak skruszała została z łatwością usunieta nie pozostały żadne ślady.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/36399-problem-z-piank%C4%85-poliuretanow%C4%85/#findComment-727232
Udostępnij na innych stronach

tak ten środek znam (słoneczko jest dobre na wszystko) , ale mnie martwi pianka wewnątrz - drzwi wejściowe są zapaćkane od przeciągu.

W Szczecinie mamy kiepski aceton bo nie działa - wczoraj sprawdzałem , jestem szczęśliwym posiadaczem 0,5 L acetonu.

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/36399-problem-z-piank%C4%85-poliuretanow%C4%85/#findComment-728588
Udostępnij na innych stronach

Zobacz tutaj

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=747985#747985

sam przez to przeszedłem i powiem że może być problem :cry:

zaopatrz się w lakier jak gdyby co - może się przydać niestety

:cry:

ale gwoli pocieszenia u mnie wyszło super

rady Jareko były całkowicie słuszne aceton ni do końca dał radę tylko zmiękczył piankę a przy dłuższym zmywaniu powłoka lakieru nie wytrzymała i zmatowiała

potem skrobanie żyletką i efekt widoczne jaśniejsze miejsa tam gdzie przprowadziłem operację plus rana cięta na paluszku :cry:

w końcu malowanie - malowanie to zbyt szumne słowo - paćkanie tych miejsc lakierem

nie ma różnicy i nie widać zupełnie gdzie były schrzanione :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/36399-problem-z-piank%C4%85-poliuretanow%C4%85/#findComment-728652
Udostępnij na innych stronach

dziś dowiedziałem się , że piankę można usunąć NAPEWNO odrdzewiaczem używanym w motoryzacji WD 40.

Trochę potrwa nim to sprawdzę bo takiego nie mam , a nie jestem skory do wydania 14 zł na pojemnik testowy - pożyczę to sprawdzę i wam napiszę co i jak.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/36399-problem-z-piank%C4%85-poliuretanow%C4%85/#findComment-729631
Udostępnij na innych stronach

dziś dowiedziałem się , że piankę można usunąć NAPEWNO odrdzewiaczem używanym w motoryzacji WD 40.

Trochę potrwa nim to sprawdzę bo takiego nie mam , a nie jestem skory do wydania 14 zł na pojemnik testowy - pożyczę to sprawdzę i wam napiszę co i jak.

bez komentarza ;) lepsza bedzie Coca Cola - odrdzewia naprawde wszystko ale piany tez nie ruszy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/36399-problem-z-piank%C4%85-poliuretanow%C4%85/#findComment-729875
Udostępnij na innych stronach

Podciagam temat, przy okazji rowniez dodam ze WD40 nie pomógł.

Mysle, ze temat nie bedzie prosty skoro nawet producent pianki podaje na opakowaniu ze zaschnieta pianke to tylko mechanicznie mozna usunać...

 

Moze ktos jednak zna jakis sposob - HELP !!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/36399-problem-z-piank%C4%85-poliuretanow%C4%85/#findComment-738893
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...