JAKI PROJEKT DOMU WYBRAĆ? - wątek dla zmagających się z wątpliwościami

[nicol21]

masz za płytka garderobę przy sypialni rodziców. Niewygodnie będzie się z niej korzystać.

Wejście pośrodku do garderoby likwiduje efekt wąskiego, długiego korytarzyka.

 

łazienka - wanna pod ścianę z umywalkami i masz w drugim kącie miejsce na prysznic.

 

a jaka jest minimalna szerokość żeby było ok? w orginalnym planie garderoba miała 190cm i szafki po dwóch stronach, po jednej pewnie 60tki a po drugiej węższe, może 40tki?! czyli min 1m szerokości?

 

Łazienkę pewnie jutro rozrysuję bo dziś już padam. czyli na jednej stronie/scianie wanna oraz od okna umywalka? czy może umywalka od wejścia a wanna od okna? chyba ta 2ga opcja lepiej?

po drugiej stronie od drzwi kibello i potem w roku prysznic? jakieś szafki pod oknem? czy może jakiś wiszący słupek pomiędzy wc a prysznicem? albo pomiędzy prysznicem a oknem jeśli by zostało 90tka?

[Elfir]

tak, 1 m to minimum. Inaczej niewygodnie się obracać, wysuwać szuflady.

[Elfir]

[nicol21]

Dzięki Elfir!

 

Rozrysowałam jak wskazałaś i przesunęłam powiększone okno bliżej umywalek i poprawiłam wejście do garderoby. Podoba mi się

 

a co byś doradziła w sprawie schowka? za salonem na 3m dł ok 90-100cm szeroki? czy może obok gabinetu/po skróconym garażu?

 

 

 

 

 

druga wariacja - szerszy i krotszy schowek obok gabinetu i wejscie do pokoju od domu nie z wiatrołapu. Gabinet dla prywatnego użytku tylko.

 

Edytowane 5 Listopada 2019 przez nicol21

[Elfir]

zamiast schowka polecam jednak ciąg szaf. On będzie za dlugi i za wąski.

 

ale garderoba wyszła mała. Może jednak ją powiekszyć kosztem sypialni?

[moniss]

Jeśli jest dwójka dzieci, to lepiej niech mają takie same pokoje z oknem, bo będzie wojna o ten z wyjściem na taras. Poza tym, wolałabym we własnej sypialni i tarasie przy niej mieć spokój od dzieci i ich znajomych.

[Elfir]

poniewaz i tak rozważasz projekt indywidualny, mozna pokombinowac też w strefie salonowej:

 

wówczas dziecko chcące wieczorem napić się wody, nie musi paradować przez salon, gdzie siedzą goście. Na dodatek na taras byłoby bezpośrednie wyjście z kuchni (nie trzeba daleko nosić talerzy)

[Lynxxx]

Hej, jeszcze odnośnie mojego projektu. Chodzi mi o duże przeszklenie z przodu, w pokoju nad garażem. Obawiam się o zbyt dużą widoczność dla ludzi 'z ulicy'. Nie chciałbym go jednak usuwać w całości, bo dodaje ono sporo uroku do projektu. Opcje mam 2.

 

1) zmniejszyć przeszklenie do 1-2 mniejszych okien, czy jakieś pomysły jakie rozmiary/kształty tutaj najlepiej?

2) dać zasłony/ folię wenecką/ folię przyciemnianą / inne (proszę o pomysły/sugestie).

 

Pytanie co do opcji 2: Czy przy oświetleniu wewnątrz nie będę wyłożony jak na talerzu dla widzów z zewnątrz, mimo folii weneckiej? Może wtedy należałoby dać oświetlenie zewnętrznej ściany budynku o większej mocy niż oświetlenie wewnątrz pomieszczenia? Czy ktoś ma jakieś doświadczenie?

 

Muszę to zaprojektować przed budową i teraz nie wiem czy zmniejszać okna czy kombinować z nimi.. a może hybrydowo - trochę zmniejszyć i czymś przysłonić?

 

 

[Kaizen]

Chodzi mi o duże przeszklenie z przodu, w pokoju nad garażem.

 

A właśnie, chyba o tym jeszcze nie było w tym kontekście. To przeszklenie w salonie ma ile? Ze 30m2? To od południa jest? Latem przez niezacienione południowe, wschodnie i zachodnie okna wpada prawie 200kWh/m2/r ciepła (zadziwiające, różnica to 8kWh/m2/r). x30m2 wychodzi 6 000 kWh do wyrzucenia klimą. Plus zyski bytowe i zyski z innych przeszkleń.

Czy może rolety na tych trójkątnych oknach chcesz montować? Gdzieś coś takiego w necie widziałem - ale czy u nas do dostania i czy cena nie zabije to nie wiem.

 

Co do folii - tak działają. To, co dzieje się z jasnej strony jest widziane po ciemnej stronie. Może trochę sytuację ratować mocne oświetlenie tego od zewnątrz - ale nie da 100% skuteczności.

Edytowane 6 Listopada 2019 przez Kaizen

[Lynxxx]

Jeśli chodzi o rolety, to na pewno trójkątów nie zamierzam zasłaniać. Rolety antywłamaniowe zewnętrzne tym bardziej do mnie nie przemawiają, nie po to robię przeszklenia

 

Ze względu na mpzp:

" kryty dachówka ceramiczą lub o fakturze dachówki w kolorze czerwonym

lub zbliŜonym do czerwonego (w tym brązowy)"

 

W urzędzie dowiadywałem się, że również kolory zbliżone do brązowego.

 

musimy mieć odcień brązu dachówki, jednak chciałbym maksymalnie zbliżyć się do grafitu/czerni. Tak, żeby naprawdę trzeba było się przypatrzyć, że to jest odcień brązu. Czy znacie taki rodzaj dachówki? Czy kolor tobago z Robena się kwalifikuje? np. takie:

 

"Oryginalny brązowoczarny odcień glazurowanej powierzchni charakteryzuje ten unikatowy produkt,"

 

https://roben.pl/dach/produkty-na-dach/bornholm/bornholm-tobago-czarnobrazowa-glazurowana

 

https://roben.pl/dach/produkty-na-dach/monzaplus/monzaplus-tobago-glazurowana

 

 

 

 

Proszę o wypowiedzi ludzi z doświadczeniem, paletę kolorów z wikipedii znam pozdrawiam

Edytowane 8 Listopada 2019 przez Lynxxx

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

w obu przypadkach " czerwieni " lub " zbliżenia do czerwonego (w tym brązowy) " nie widać

[Lynxxx]

hmm a kto to ocenia czy widać czy nie widać? jeśli producent podaje, że to brąz to jest to formalnie brąz.

 

Najśmieszniejszym wymysłem tego mpzp jest to, że połowa dachów na tej ulicy to czarne, kilka niebieskich i innych dziwadeł, one sobie spokojnie stoją i szpecą ))

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

połowa dachów na tej ulicy to czarne, kilka niebieskich i innych dziwadeł, one sobie spokojnie stoją i szpecą ...

 

no właśnie po to są Plany Miejscowe, aby tą " szpetność " wykluczyć określając podstawowe gabaryty zabudowy, czy podstawową kolorystykę np. dachu, elewacji, sposobu wykończeń. Oczywiście niektóre zapisy w Planach można nazwać wprost, jako "kuriozalne" !!! np. dla zabudowy działki budynkiem z dachem " czerwonym " w otoczeniu 90% dachów w ciemnej kolorystyce lub z usilnym nakazem dachów spadowych w faktycznym otoczeniu działki budynkami istniejącymi z dachami płaskimi lub prawie płaskimi.

[Lynxxx]

To może inaczej spytam, gdzie mam zgłosić lub zapytać czy ta dachówka przejdzie ?

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

możesz pytać w Urzędzie, który będzie uzgadniał Projekt Budowlany. Kilka razy wysłałem pismo do Urzędu z prośbą o wydanie Opinii dot. zapisów w danym Planie Miejscowym. Wprawdzie Opinia to tylko Opinia ( nie Decyzja, nie Postanowienie ) i w zasadzie nie ma mocy prawnej ! ale pokazuje w jaki sposób Urząd interpretuje daną rzecz, jak podchodzi do "tematu", choć czerwień to czerwień, a grafit, to grafit ... Edytowane 10 Listopada 2019 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[nicol21]

poniewaz i tak rozważasz projekt indywidualny, mozna pokombinowac też w strefie salonowej:

 

wówczas dziecko chcące wieczorem napić się wody, nie musi paradować przez salon, gdzie siedzą goście. Na dodatek na taras byłoby bezpośrednie wyjście z kuchni (nie trzeba daleko nosić talerzy)

 

Dzięki wielkie Elfir - jeszcze jeden plus- kuchnia byłaby od wschodu, a salon od zachodu wiec kolejny plus takiego rozmieszczenia. Ktore tez rozwazałam przyglądając się projektowi Dom w bonsai, rozważyłam na tyle że nawet robiłam własne przeróbki. W twoim rozwiązaniu podoba mi się bardziej intymność jadalni [nie przechodząca w korytarz] jak w bonsai. Jednak chyba wolałabym aby płyta indukcyjna była trochę bardziej przysłonięta i żeby ograniczyć efekt wejście do domu to wejście do kuchni [mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi]

Projekt w bonsai orginalny i z moimi zmianami.

[nicol21]

Elfir pracując na Twoim pomyśle - a co powiesz o takiej trochę przedłużonej zabudowie kuchni od wejścia i lekko wystającą wyspą? bo bez niej to ilość blatu roboczego byłaby marna. Wchodząc do domu chyba nie byłoby wrażenia wchodzenia do kuchni?

Jeszcze zastanawiam się czy chciałabym taką kuchię przechodnią czy może lepiej zamknąć to boczne wejśie?

 

[nicol21]

Jeśli jest dwójka dzieci, to lepiej niech mają takie same pokoje z oknem, bo będzie wojna o ten z wyjściem na taras. Poza tym, wolałabym we własnej sypialni i tarasie przy niej mieć spokój od dzieci i ich znajomych.

Dzieci byłyby na tyle małe przy przeprowadzce że zaakceptowałyby stan przydzielony przez rodziców [drugie dopiero w drodze]. Od południa drzwi bardziej pasują żeby fasada była jednolita, natomiast od wschodu będzie też trochę uskoku terenu więc tam drzwi nie mogą być, albo taras musiałby być wysoki.

 

Pokój blisko dzieci, nawet jak już będą nastolatkami mi jakoś nie przeszkadza - być może krotkowzroczne podejście i to że byłam łatwym dzieckiem

[karitsa66]

Dzień dobry forumowiczom!

Od wczoraj mamy działkę, więc dziś pełną parą rusza decyzja co do projektu! Od dobrych miesięcy nie znaleźliśmy nic co przebije Arizonę z Dobre Domy:

https://www.dobredomy.pl/projekt/arizona/

 

Nasza działka: wieś pod Krakowem, 10a, 30x30, lekki spadek, widokowa na zachód, wjazd od wschodu, jest gaz i inne media

My: 2, w planach 1-3 dzieci, 2 koty, goście zostający na noc, często praca z domu, lubimy pracę fizyczną, mieszkaliśmy na wsi

 

Co się podoba w Arizonie:

-master bedroom

-pralnia, spiżarnia, garaż 2-stanowiskowy

-otwarta kuchnia z możliwością 'przymknięcia'

-zadaszony taras

-podwyższony salon z pięknym przeszkleniem

-kominek (kontrowersyjny, ale mieliśmy, korzystamy, na wakacjach jak tylko jest możliwość ogień się pali, no potrzebny!)

-miejsce do pracy/nocowania gości

-można rosnąć razem z domem i wykończyć poddasze z czasem

-wejście z garażu przez wiatrołap

-rozmiary pomieszczeń bardzo dobre, zgodnie z naszym użytkowaniem

 

Koncert życzeń:

-większy wiatrołap

-zadaszony ganek

-prostszy dach/bryła domu aby nie generować kosztów

-mniejsza powierzchnia

 

Czytam was już trochę i również mam przykłady z życia, gdzie wymarzony projekt szybko staje się przeklęty. Widać po tym, że będzie kosztowny- a może nie? Bardzo proszę o poradę, czy podane przy projekcie ceny przy budowie metodą gospodarczą są realne? (stan wykończony 358tyś zł) (z ciekawostek, Wolf House wycenił szkieletowy stan deweloperski na 650tyś zł brutto.)

Będę bardzo wdzięczna również za propozycje projektów bardziej optymalnych, bardziej realistycznych. Ten jest moim zdaniem spory, nie wiadomo na dziś czy wykorzystamy strych. Działka jest sama w sobie piękna, więc nie potrzebujemy otaczać się już marmurami i kolumnami

 

Pozdrawiam wszystkich ciepło i czekam na wasze cenne rady i uwagi!

 

Edytowane 13 Listopada 2019 przez karitsa66

[Kaizen]

Widać po tym, że będzie kosztowny- a może nie? Bardzo proszę o poradę, czy podane przy projekcie ceny przy budowie metodą gospodarczą są realne? (stan wykończony 358tyś zł) (z ciekawostek, Wolf House wycenił szkieletowy stan deweloperski na 650tyś zł brutto.)

 

Systemem gospodarczym pewnie wyjdzie niewiele taniej (a jeszcze trzeba mieć kasę na zagospodarowanie terenu i wykończenie).

Ma sporo teoretycznie pięknych i fajnych - w praktyce drogich i mało funkcjonalnych rozwiązań.

Pustka nad salonem - pięknie wyeksponowana więźba? Wtedy izolacja nakrokwiowa (droga) i kłopoty z rozprowadzeniem rekuperacji.

Izolacja połaci to większa powierzchnia, niż izolacja stropu, większe koszty wykonania i większe straty ciepła + ogrzewanie strychu.

Okna połaciowe

Schody

Skomplikowany dach

O adaptacji strychu było niedawno w tym wątku

O garażu w bryle były długie dyskusje. To, co jest trudne do podważenia, to że jest drogi w budowie (jak wliczysz bramę, to m2 droższy niż salonu) i komplikuje termoizolację (jak nieogrzewany) lub znacznie zwiększa straty ciepła (posadzką i bramą jak ogrzewany).

 

Inne wady to za małe i nieustawne, przejściowe pomieszczenie gospodarcze - rozdzielnica, kocioł, zasobnik i już rekuperator, zmiękczacz czy OC trudno wcisnąć. A potem trzeba będzie się przeciskać z zakupami.

Przestrzeń dzienna długa i wąska.

Taras przy sypialniach to zły pomysł - dorośli grillują, a dzieci spać nie mogą (z czasem odwrotnie).

Spiżarnia pomieści mniej, niż gdyby tu były wysokie szafki - a i z drugiej strony wiatrołap zyskałby przestrzeń.