Jagna 22.07.2005 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Piszę nowy post, bo się dopisałam do innego wątku i pewnie przepadnie. Mamy zadaszony dom, ścianki działowe i wylany chudziak. Na etapie fundamentów nie zostawialiśmy przepustów, bo nie byliśmy pewni gdzie dokładnie co będzie. Czy wykucie przepustów w takiej sytuacji będzie dużym problemem? Szukałam na forum, ale wszyscy mają przepusty już na etapie stanu zero....I teraz się boję, że hydraulik nas zabije... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 22.07.2005 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 hydralik wexmie kango i wykuje. Nie ma problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 22.07.2005 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Chudziak to nie jest zbrojony beton. Rozkuć łatwo, choć trochę roboty będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 22.07.2005 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Jaguś blisko jesteź z tym zabijaniem, ale on was jeno skasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.07.2005 11:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 No to mi trochę ulżyło. Dziękuję Wam bardzo. Kroyena, dobrze to (jak zwykle) ująłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 22.07.2005 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 U mnie hydraulik prawie bił się w piersi że wszystko sam wywierci. Sprawa dotyczyła przepustów już w środku budynku na hydraulikę.W zewnętrznych ścianach mam przepusty. Na pewno sobie poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 22.07.2005 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Przez chudziaka to przeleci jak bomba.. gorzej bedzie narzekal na scianki fundamentowe... wiem cos o tym.. zapomnialem o czerpni powietrza dla kominka.. kułem ręcznie .... fajna zabawa w kazdym razie odczujesz to napewno poprzez kieszeń m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.07.2005 13:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Odczuję, to trudno, najbardziej się bałam, że powiecie, że teraz to po ptokach i wszystkie rury będę miała prowadzone po ścianach i wyprowadzane przez okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 22.07.2005 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Są firmy specjalistyczne co wiercą w betonie zbrojonym. Z tego co sie orientuję to ok. 100...150 zł za otwór fi 100mm przez fundament.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bonbon 22.07.2005 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Nic się nie troskaj Jaguś, w chudziaku to dziurę wybiłem pięścią: w jedne pięści był młot, w drugiej majzel , też nie zostawiałem otworów pod przepusty, niech o to hydraulika głowa boli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 22.07.2005 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Jaguś, jeśli chudziak to naprawdę chudziak, to nie powinno być żadnego problemu. A czy ten chudziak nie jest u Was jakiś mocniejszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.07.2005 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Bonbon, ale z Ciebie Superman!!! Ckwadrat??!! To naprawdę Ty??!!!! Sto lat Cię nie widziałam! A co do chudziaka, to troszkę mocniejszy, ale zbrojony przecież nie jest http://gify.mjw.pl/gify/miny/00000006.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 22.07.2005 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Nic się nie troskaj Jaguś, w chudziaku to dziurę wybiłem pięścią: w jedne pięści był młot, w drugiej majzel , też nie zostawiałem otworów pod przepusty, niech o to hydraulika głowa boli. No, no....To prawie jak ja: jak ścisnę marchew, to samo suche...a masło to mi między palcami przechodzi Jagna, hydraulik może Was zabić jedynie ceną za usługę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.07.2005 18:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Jagna, hydraulik może Was zabić jedynie ceną za usługę Ech, trudno Wolę to, niż mieć rury wyprowadzane przez okna Może się jakoś dogadamy. Z hydraulikiem, oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bonbon 22.07.2005 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Jagna, hydraulik może Was zabić jedynie ceną za usługę Ech, trudno Wolę to, niż mieć rury wyprowadzane przez okna Może się jakoś dogadamy. Z hydraulikiem, oczywiście. Ten polski hydraulik jest całkiem teges.... widziały (gały?) plakacik reklamowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.07.2005 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Bonbon, ale z Ciebie Superman!!! Ckwadrat??!! To naprawdę Ty??!!!! Sto lat Cię nie widziałam! A co do chudziaka, to troszkę mocniejszy, ale zbrojony przecież nie jest http://gify.mjw.pl/gify/miny/00000006.gif No nie Jagna, od spotkania w Lolku nie minęło przecież nawet 100 dni No i wtedy właśnie wydawało mi się, że P. mówił, że ten chudziak jednak bardzo mocny (że on z gruchy). Ale widać coś mi się ten teges. Tak czy inaczej, warto dokłądnie przemyśleć wszystkie podejścia kanalizacyjne aby kucia było jak najmniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 22.07.2005 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Bonbon, ale z Ciebie Superman!!! Ckwadrat??!! To naprawdę Ty??!!!! Sto lat Cię nie widziałam! A co do chudziaka, to troszkę mocniejszy, ale zbrojony przecież nie jest http://gify.mjw.pl/gify/miny/00000006.gif No nie Jagna, od spotkania w Lolku nie minęło przecież nawet 100 dni No i wtedy właśnie wydawało mi się, że P. mówił, że ten chudziak jednak bardzo mocny (że on z gruchy). Ale widać coś mi się ten teges. Tak czy inaczej, warto dokłądnie przemyśleć wszystkie podejścia kanalizacyjne aby kucia było jak najmniej. No tak, wiadomo o co chodzi. To byłem ja, Jarzabek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.07.2005 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 To miło, że o nas czasami rozmawiacie Opalko, czyli sugerujesz, że w takim układzie to przechlapane? Nie przebije się nikt przez taki beton? A potem jeszcze to kopanie i kucie ścian fundamentowych. No, ale tak ogólnie to i tak wszystko wina P. Ja od początku mówiłam, że mi się to nie podoba Będę mogła mu to teraz wypominać przez następne dwadzieścia lat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 22.07.2005 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Jagna. Nawet jesli masz zbrojony i supermocny ten chudziak (tak jak np. ja) to nic sie nie martw. Mam mlotek Bosha i taki chudziak bez problemu rozkuwalem sam. A co dopiero wprawny hydraulik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 22.07.2005 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 A jednak dobrze mi się kołatało... Ale jaki by to beton nie był, to przecież w końcu tylko pare cm, więc nie będzie problemu. Jeśli oczywiście P. nie kazał pod nim za bardzo piasku utwardzać A tak na marginesie to B-ile ten "chudziak" ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.