marcenka 17.10.2005 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2005 U nas zbili budowlańcy, ba nawet ułożyli styropian na płaszczyźnie do siedzenia. TERAZ TO JEST I EKOLOGICZNIE I CIEPŁO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 17.10.2005 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2005 http://www.c-wilkie.pwp.blueyonder.co.uk/jokes/images/shithouse.jpg może trochę inspiracji... tylko brak serduszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 18.10.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 hahah...... może być i styropian i włna.... byle nie szkalana...bo będzie dużo iskania... dobra penseta i mocne okulary,..... ale wszystko co ludzkie..... heheh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manykes 24.10.2005 06:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 dzięki za duży odzew..............pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 24.10.2005 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 jak mnie budowlaniec wspomniał czy bym jednak toj-toja nie zamówił, to się tylko głośno zaśmiałem i spytałem: a mają chłopaki rączki? deski i gwoździe są?...Zbili bardzo nieładnie ale na konkurs architektoniczny nie zamierzałem zgłaszać. na wiosnę zrobię z tego ognisko.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 24.10.2005 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 a że tak nieśniało zapytam to się kopie jakąś dziurkę co? i gdziesz czytałam, że ktoś to tą dziurkę nawet betonem zalał co by się do gruntu "nic" nie przedostało. hihihi Jaka głęboka musi być ta dziura co by jej na 2 lata budowy starczyło?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 24.10.2005 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 dziurke wybetonować?... gupi jakiś jak go w lesie na grzybach ściśnie to skąd betonu weźmie? dołek wykopać trzeba z pół metra, bo jak ekipa liczna to może się ta "kanalizacja" zapchać... po budowie zasypię dołek-szambo ziemia i finito. Nie będę w tym miejscu kwiatków ze 2 lata sadził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 24.10.2005 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 A niby po co beton albo zbiornik? Ekologiczniej jest chyba użyźnic glebę niż robic w niej betonowy zbiornik. Niektórzy tu też piszą o beczce ale jak to będą opróżniać? A propos, W Grand Designs było o kolesiu który budował superekologiczny dom i wymyślił zamiast klasycznego klopa wiaderko z trocinami, którego zawartość wynosi się na kompostownik, jednak żona wybiła mu to z głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 24.10.2005 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 A niby po co beton albo zbiornik? Ekologiczniej jest chyba użyźnic glebę niż robic w niej betonowy zbiornik. Niektórzy tu też piszą o beczce ale jak to będą opróżniać? A propos, W Grand Designs było o kolesiu który budował superekologiczny dom i wymyślił zamiast klasycznego klopa wiaderko z trocinami, którego zawartość wynosi się na kompostownik, jednak żona wybiła mu to z głowy oglądałam a w kwestii ekologii i daleko rozumianej oszczędności wody czytałam w któryms z Muratorów że "najlepiej" podłączyć wszystkie umywalki do takiej "beczki" co to do niej spływa woda. Potem z tej beczki pobierana jest do spłukiwania kibelków i w ten sposób jest wykorzystywana "podwójnie". Tylko wyobrazić sobie nie mogę jak mi taką tłustą wodą ze zlewu w kuchni ma kibelki wyczyścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.