Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jak to jest z tym wygrzewaniem i schnięciem, jeśli dom mi postawili na wiosnę, tynki i posadzki zrobili w upalne lato i przez kilka tygodni to schło

 

to jak przyszedł sezon grzewczy to on będzie nadal obciążony jakimś wygrzewaniem czy schnięciem i bedzie bral wiecej energii w stosunku do następnych sezonów ?

 

schnięcie mogę jeszcze zrozumieć że nie wszystko ucieknie z murów choć kilka upalnych tygodni wydaje się wystarczające ,

 

ale wygrzewanie ?

 

Nie ma takiej opcji aby wyschło wszystko - wygrzewanie? jeśli będziesz układał posadzki drewniane to owszem jeśli masz już wykończone to tylko mieszkać - i grzać. Ja budowałem przez 3 lata, wprowadziłem się zimą po całkowitym wykończeniu.

Przez pierwszy sezon grzewczy do kwietnia było bardzo duże zużycie gazu, wilgoci było tyle , że nie podłączony rekuperator do instalacji kanalizacyjnej na dobę odciągał 10 litrowe wiadro wody!!! na szybko zrobiłem odprowadzenie do rynny bo zaniedbanie powodowało przelewanie się zbiornika. Z czasem było tego coraz mniej.

Nie ma możliwości wysuszenia domu latem do takiego poziomu, że potem pierwszy sezon grzewczy będzie podobny do kolejnych, to trzeba po prostu "przeżyć"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No chyba coś jest z tym że wygrzewanie budynku trwa, u mnie wylewki i tynki rok temu. Latem tego roku wykończeniówka.

Od 2mc mieszkamy i wilgitnosc na poziomie 60% to dość sporo.

Dom 100m2, dobrze docieplony. 22C w domu, podłogówka po całości.

Za listopad poszło 100m3 gazu, liczyłem że wyjdzie trochę mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej opcji aby wyschło wszystko - wygrzewanie? jeśli będziesz układał posadzki drewniane to owszem jeśli masz już wykończone to tylko mieszkać - i grzać. Ja budowałem przez 3 lata, wprowadziłem się zimą po całkowitym wykończeniu.

Przez pierwszy sezon grzewczy do kwietnia było bardzo duże zużycie gazu, wilgoci było tyle , że nie podłączony rekuperator do instalacji kanalizacyjnej na dobę odciągał 10 litrowe wiadro wody!!! na szybko zrobiłem odprowadzenie do rynny bo zaniedbanie powodowało przelewanie się zbiornika. Z czasem było tego coraz mniej.

Nie ma możliwości wysuszenia domu latem do takiego poziomu, że potem pierwszy sezon grzewczy będzie podobny do kolejnych, to trzeba po prostu "przeżyć"

 

Większe zużycie gazu będzie spowodowane tym, że pomieszczenia przez wilgoć muszą się dłużej nagrzewać oraz tym, że słabiej trzymają temperaturę? U mnie obecnie i jedno i drugie ma miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większa wilgotność zmusza źródło ciepła do ogrzania wody zawartej w powietrzu stąd do uzyskania tej samej temperatury potrzeba więcej energii.

To jest tak samo jak palenie w kominku mokrym drewnem - energia jest pochłaniana na odparowanie wilgoci i nie ma jej już na ogrzewanie... gdy drewno jest suche sytuacja taka nie występuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większa wilgotność zmusza źródło ciepła do ogrzania wody zawartej w powietrzu stąd do uzyskania tej samej temperatury potrzeba więcej energii.

To jest tak samo jak palenie w kominku mokrym drewnem - energia jest pochłaniana na odparowanie wilgoci i nie ma jej już na ogrzewanie... gdy drewno jest suche sytuacja taka nie występuje.

 

"Stary" jestem ,ale nie spotkałem się z takim prostym wytłumaczeniem :) Człowiek uczy się całe życie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem jak ludzie mogą mieć takie malutkie zużycie gazu rzędu 2 lub 3 m3 na dobę zimą. ja mam ciepły domek ( z jednej strony tej północnej ściana sąsiada) i mam 6 m3 z tym ze to już z grzaniem bojlera na 4 osoby[/Q

To mi za zeszła zimę od 17 września do 18 marca wyszła średnia 3,76 m3 na dobe 180 m2 podłogi + garaż 25 m2 rodzina 2+3 +gotowanie.

Podłoga 17 cm styropianu ,ściany 15 cm grafit lambda 32 , strop około 17 cm perlit + 8 grafit lambda 32. 8 stref ogrzewania + wentylacja mechaniczna ,

Okna prawie pasywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem jak ludzie mogą mieć takie malutkie zużycie gazu rzędu 2 lub 3 m3 na dobę zimą. ja mam ciepły domek ( z jednej strony tej północnej ściana sąsiada) i mam 6 m3 z tym ze to już z grzaniem bojlera na 4 osoby[/Q

To mi za zeszła zimę od 17 września do 18 marca wyszła średnia 3,76 m3 na dobe 180 m2 podłogi + garaż 25 m2 rodzina 2+3 +gotowanie.

Podłoga 17 cm styropianu ,ściany 15 cm grafit lambda 32 , strop około 17 cm perlit + 8 grafit lambda 32. 8 stref ogrzewania + wentylacja mechaniczna ,

Okna prawie pasywne.

 

aha czyli okna jakieś mega mega. pewnie ze 20 czy 30 tys droższe niż zwykłe i czas zwrotu 30 lat ;)

 

nie wiem ja mam zwykłe 3 szybowe majątku nie kosztowały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem jak ludzie mogą mieć takie malutkie zużycie gazu rzędu 2 lub 3 m3 na dobę zimą. ja mam ciepły domek ( z jednej strony tej północnej ściana sąsiada) i mam 6 m3 z tym ze to już z grzaniem bojlera na 4 osoby

 

To jest proste, im lepiej ocieplony dom, bez mostków termicznych i nieszczelności, do tego rekuperacja i ogrzewanie podłogowe, to jest możliwe.

Moje średnie dobowe zużycie gazu (CO+CWU dla 4 os) wynosi:

- listopad 2.1 m3/dobe

- grudzeń 3.4

- styczeń 4

- czerwiec 0,8

 

liczone za 2021, 2020, 2019. Temp. w domu 23

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

schnięcie mogę jeszcze zrozumieć że nie wszystko ucieknie z murów choć kilka upalnych tygodni wydaje się wystarczające ,

 

ale wygrzewanie ?

 

Wygrzewanie to określenie grzania podłogówki wg pewnej procedury. Pozbawia to wylewkę wilgoci i naprężeń. Gdy wylewka nie jest grzewcza to jej schnięcie trwa ładnych kilka lat.

 

Schnięcie domu tradycyjnie murowanego, z mokrymi tynkami trwa ze dwa - trzy sezony grzewcze. Latem schnie niewiele, bo powietrze jest zazwyczaj wilgotne (chyba, że ktoś osuszacze odpali albo klimę na długie dni). Dopiero zimą, gdy wilgotność względna powietrza w ogrzewanym budynku spada budynek schnie skutecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi w listopadzie br na CWU + kuchnia szło dla 4 os ok 2,5 m3 na dobę. Jak rozumiem myjecie się tylko raz w tygodniu?

 

Mi na samo CWU dobowy wychodzi średnio 1m3. Czasami 0.8m3, a czasami 1.3m3. Do tego dochodzi kuchenka gazowa, więc nie rozumiem jak można mieć tak niskie zużycie. Natomiast przy obecnych temperaturach zewnętrznych i w domu na poziomie 21C zużycie całkowite w okolicach 12m3 na dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na samo CWU dobowy wychodzi średnio 1m3. Czasami 0.8m3, a czasami 1.3m3. Do tego dochodzi kuchenka gazowa, więc nie rozumiem jak można mieć tak niskie zużycie. Natomiast przy obecnych temperaturach zewnętrznych i w domu na poziomie 21C zużycie całkowite w okolicach 12m3 na dobę.

 

Nie wiem czy to do mnie piszesz. Ja pisałem o zużyciu na CWU + kuchnia i ono jest w zasadzie na takim samym poziomie jak twoje. CO mam liczone oddzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygrzewanie to określenie grzania podłogówki wg pewnej procedury. Pozbawia to wylewkę wilgoci i naprężeń. Gdy wylewka nie jest grzewcza to jej schnięcie trwa ładnych kilka lat.

 

Schnięcie domu tradycyjnie murowanego, z mokrymi tynkami trwa ze dwa - trzy sezony grzewcze. Latem schnie niewiele, bo powietrze jest zazwyczaj wilgotne (chyba, że ktoś osuszacze odpali albo klimę na długie dni). Dopiero zimą, gdy wilgotność względna powietrza w ogrzewanym budynku spada budynek schnie skutecznie.

 

Czyli nie pozostaje nic innego jak grzać i porządnie wietrzyć, żeby pozbywać się wilgoci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dom 100m2 podłogówka po całości dobrze docieplony i ten miesiąc wydzodzi ponad 4.5m3 na dobę. Nie wiem jak ktoś może mieć 3m3 przy większym domu, z kuchenka.

 

U nas w listopadzie wyszło 101 m3, czyli, ok 3,4 m3/dzień, ale kuchnia jest indukcyjna. Samo ogrzanie wody (zasobnik 120 l) to ok. 30 m3/ miesiąc

Edytowane przez JanuszIgrażyna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem jak ludzie mogą mieć takie malutkie zużycie gazu rzędu 2 lub 3 m3 na dobę zimą. ja mam ciepły domek ( z jednej strony tej północnej ściana sąsiada) i mam 6 m3 z tym ze to już z grzaniem bojlera na 4 osoby

 

Nie wiem kolego co Ci napisać. Na budowlance się nie znam, ale przed budową setki godzin siedziałem tutaj na forum, czytałem i pytałem o ocieplenie a później pilnowałem jak się dało chociaż nie było zbytnio co, bo trafiłem na bardzo fajne ekipy. Z ogrzewaniem podobnie. Opis domu masz w stopce, surowe dane w tabelce. Kominka nie mam, klimą nie grzeję. Termostat salon ustawiony na 23C, piętro skręcone ręcznie na podłogówce tak że jest 1-1,5C mniej. 1,3m^3 na CWU/d przyjmuję z okresu wakacyjnego kiedy kocioł jest w trybie CWU. Pompka obiegowa 14h dziennie, rodzina 2+2.

 

1.png

2.png

Edytowane przez qrko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...