Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą


Recommended Posts

Mistrzu nadal błądzę, część cokołu jest nad powierzchnią gruntu (nie mam zamiaru go izolować bo dla konstrukcji domu to niepotrzebne) i obawiam się czy przez ten beton mróz nie będzie przenikał inaczej niż przez grunt dlatego szukam tej odpowiedzi.

 

Oczywistym jest gdy ten cokół zaizoluję to pytanie jest bez sensu ale z kosztem styropianu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Do jacekss: oczywiście - w silnikach spalinowych zimniejsze powietrze jest jak najbardziej wskazane - stąd chłodnice powietrza - można uzyskać większe moce - pełna zgoda - nikt się z tym nie spiera, dlatego już wcześniej wspomniałem, że ta analogia nie bardzo pasuje do kominka - w silniku spalinowym im mniej energii z paliwa zostanie przetworzone na ciepło, tym lepiej - w kominku / piecu - odwrotnie.

 

To, że m3 zimnego (-20C) powietrza niesie ze sobą więcej tlenu, niż ten sam m3 powietrza o temperaturze 0C jest oczywiste i nikt z tym nie dyskutuje.

 

Mnie zastanawia jedynie, czy ta większa ilość tlenu (zapewniająca lepsze spalanie) zrównoważy nam to, że musimy zużyć prawie 4kWh energii aby podgrzać 500m3 (650-700kg) tego zimniejszego powietrza (z owych powiedzmy -20 do 0)

 

Do adam_mk:

 

Powiadasz, że udział powietrza w bilansie ciepła jest 0,00...% czyli pomijalny ? Hmm...

Z kolei wcześniej piszesz, że kominek może wykazać się zużyciem powietrza nawet 500m3/h.

Zakładając że zasilamy kominek powietrzem o temperaturze -20 stopni, daje to nam masę ok. 700kg na godzinę.

Ile kg drewna przez tą godzinę się spali ? I w takim razie co ma kluczowy udział we wspomnianym przez Ciebie bilansie ciepła ?

 

Wychłodzenie pomieszczenia przez zimne powietrze pominę - oczywista oczywistość - nikt się z tym nie spiera - ale to nie jest omawiany przez nas przypadek. Od początku była mowa o bezpośrednim doprowadzeniu powietrza rurą do kominka/do pieca (powietrze nie jest pobierane z pomieszczenia w którym stoi kominek / piec) gdzie żadne wychładzanie pomieszczenia nie ma miejsca.

 

Aleksander_

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ile kg drewna przez tą godzinę się spali ? I w takim razie co ma kluczowy udział we wspomnianym przez Ciebie bilansie ciepła ? "

Stopień zawilgocenia tego drewna.

Mokre trzeba najpierw wysuszyć a potem spalić.

(to takie uproszczenie, bo drewno przecież się nie pali...)

Ten mechanizm sobie policz...

 

Adam M.

 

Z tym cokołem....

Coś za coś.

Tam będzie przewodnictwo termiczne.

Tym bardziej, że wszystko będzie wilgotne.

A.M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamyki na styropianie się da.

Musisz sobie coś obciąć?

Babę rzuć, co ma takie pomysły. Niech se sama co obetnie.

Adam M.

 

Tak bardziej poważnie to ma być tani w budowie pasywniak (oczywiście nie licząc tych wykończeń) i tak planowałem że szkielet będzie zaizolowany tak by fundament go tylko trzymał, jest jeszcze opcja z płytom fundamentową ale wtedy muszę jakoś te "kamyki" przekombinować (zmieniać niema co bo ten gatunek we wszystkich egzemplarzach ma jakieś wady) a nie do końca jestem pewien powierzchniowych wód gruntowych po dużych deszczach i liczyłem na to że zwykły fundament będzie działał jako zapora dla mojej glinki. Stałe wody gruntowe są na 4m w miejscu budowy domu działka jest ze spadem i jak kopałem studnie do szarej wody deszczyk zalał mi wykop musiałem wszystko odpompować bo glina nic nie puściła tego też boję się przy płycie by mi gwc nie zalało bo dostępu do niego nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz glinę, to masz idealne warunki na GWC glikolowy.

Zdecydowanie mniej problemów przy budowie i potem też.

Adam M.

 

Jak dobrze rozumiem to działa na takiej samej zasadzie jak wszelkie klimatyzatory czyli powietrze jest nagrzewane lub schładzane poprzez jakąś wężownicę z radiatorem? Z tym mam do czynienia na co dzień mój nos nielubi żadnej schładzającej klimy chyba mam na to alergię, i dlatego rajcuje mnie mikroklimat jaki będzie wytworzony przez żwirowe gwc dla wysokiego komfortu kombinuję ogrzewaniem nadmuchowym i na zimę jeszcze jakieś nawilżanie tego powietrza, mam zamiar połączyć to w jedną całość.

Jak masz mistrzu jakieś sugestie to będę bardzo wdzięczny od kilku miesięcy czytam co tu stworzyłeś i jestem pod wrażeniem wiedzy i prostego sposobu jej przekazywania, często zdarza się że już o tym gdzieś słyszałem ale nie do końca rozumiałem. Pozdrawiam Adam O.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimatyzator to RECYRKULACJA ładunku powietrza, co jak sam odczuwasz, nie jest optymalne, bo ma sporo wad.

Ogrzewanie nadmuchowe TAK SAMO, ale w innym zakresie temperatur i bez zmiany stanu skupienia wody zawieszonej w powietrzu i problemów z tym związanych.

Tam za to są inne problemy...

GGWC (glikolowe GWC) lub inaczej - wodny1 to część systemu wentylacji.

Tam recyrkulacji nie ma...

Z klimatyzatorem ma niewiele wspólnego. Z klimatyzacją nieco więcej.

Działa i działa dobrze!

O wilgotność średnią w domu powinna dbać WENTYLACJA.

Jak jest sprawna to ani osuszać ani nawilżać nie trzeba!

Zrób dobrą wentylację!

Z GWC lub bez...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Powolutku i ja kończę zarówno rekuperację jak i GWC glikolowy (robię u siebie i u kolegi od razu).

Teraz łączę to wszystko w kotłowni i mam pytanie.

Jaki roztwór lejecie do GWC? Bo u mnie jest 150m rury 25mm co daje ok 70 litrów roztworu.

U kolegi jeszcze lepiej (duużo większy dom) i ma 200m rury 40mm, co daje u niego coś koło 250 litrów.

A ten glikolek tani nie jest i sprawia, że koszt GWC robi się prawie 2x większy (u kolegi np).

Za te 250 litrów wyjdzie u niego jakieś 1400zł (roztwór 35% do -15st)...

Czym wy uzupełnialiście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TERAZ rozumiesz CZEMU sugerowałem te 2 x 100m fi 25?

Bo w zupełności wystarcza (mocowo)

Bo da się to jakoś "przeżyć".

Ale jak ktoś stosuje "overkill"...

 

Zadecyduj.

Możesz wlać samą wodę i będzie dobrze.

Sytuacje, kiedy może być "nie tak" są bardzo mało prawdopodobne.

Wlejesz glikol I NIE MYŚLISZ O TYM - ZAPOMINASZ A DZIAŁA!

Wlejesz wodę - to trzeba MYŚLEĆ, co się ma i gdzie i po co...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Sytuacje, kiedy może być "nie tak" są bardzo mało prawdopodobne.

 

Ja jakie to sytuacje? Pumpa umiera a wentyle zaciągają -20*? W tej sytuacji chyba i tak przydałby się czujnik temp. wyłączający wentyle (zamiast czujnika ciśnienia który zapobiega zamarzaniu wymiennika, ale już nie GWC)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Powolutku i ja kończę zarówno rekuperację jak i GWC glikolowy (robię u siebie i u kolegi od razu).

Teraz łączę to wszystko w kotłowni i mam pytanie.

Jaki roztwór lejecie do GWC? Bo u mnie jest 150m rury 25mm co daje ok 70 litrów roztworu.

 

wzór na objetość walca: V=pi*r^2*H - czyli daje to jakieś 207 ltr roztworu w twoim przypadku czyli 70 ltr koncentratu jak ma byc do -20 C

 

(a nie jak napisałeś roztworu)

 

zgadza się czy coś gdzieś pomyliłem?

 

PZDR

 

Qter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek jest z 2006 a ja dopiero do niego dotarłem. :)

 

Więc mam wodę na 1,7m oraz studnię kręgową w której jest 2m wody od lustra wody. I tak sobie pomyślałem nad wodnym GWC wersja 2 ze studnią. Warunki geologiczne to 4m piachu i grubszego piachu pode mną. Dom perspektywicznie 5m a reku planowane ok 15mb od studni. teraz kubatura moich kopułek :) Jedna to ok 450m3, wiec wychodzi ze całość ma ok 1000m3. Po podłodze ok 300m2.

 

Rura od studni będzie szła prościutko do domu, tylko w domu skieruje ją do pionu aby połączyć z reku. Reku w pomieszczeniu ogrzewanym na parterze.

 

Na jakiej głębokości powinna iść rura? np 1m ponad lustrem wody? Czy mogę poprowadzić 2 takie rury, jeśli mam zamiar mieć 2 reku?

Edytowane przez autorus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Adamie ja mam u siebie na działce (małej) już istniejącą studnię. Mam pomysł aby w tej studni utopić węża takiego jak do wodnego gwc około 150mb w kręgu. Nie mam możliwości puścić kanału o średnicy 200mm po juz zrobionej elewacji poza tym nie chcę już rujnować działki. Co o tym sądzisz? Dodam że słup wody ma około 5m (od lustra wody do dna). Czy wrzucenie takiej rury w kręgu zapewni odpowednią wymiane ciepła i czy taka objętość wody wystarczy aby to żródło sie nadążało regenerować?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi się, aby to był pomysł optymalny.

Zamierzasz pobierać/oddawać ciepło do objętości około 5m3.

Zakopując rurę korzystasz z objętości około 1m3 na 1mb zakopanej rury.

Zakopując 200mb masz do "dyspozycji" około 200m3 czyli 200/5=40 razy więcej...

GWC takiej konstrukcji bazuje na wodzie w gruncie. Ona tam jest, choć jej nie widać.

W studni - widać.

Są jeszcze takie niuanse jak konwekcja, która w studni będzie a w gruncie raczej nie.

Zadziała, ale tę studnię "popsuje". BARDZO zmieni w niej warunki fizyczne (temperaturę) co będzie miało wpływ na biologię tej studni.

Może zacząć "rosnąć"...

Tego chyba nikt jeszcze nie robił, to praktycznych obserwacji brak.

Chyba zasugerowałeś się wielką dynamiką działania takiego rozwiązania.

Bo będzie. Ale co z pracą długo czasową?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...