Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PODŁOGÓWKA + KALORYFERY


SAVAGE7

Recommended Posts

TomekJ. Zacytuję Ci co napisał sSiwy:

 

Zupełnie nieśmiało powiem , że większość, a praktycznie prawie wszyscy mają takie źródło, a jest nim kominek.[/quote]

 

I ja właśnie ad vocem. :p

 

Pewnie. Jak podłogówka nie wystarczy to uruchomcie sobie, jak pisał Długi farelki, kominki, ognisko, jak też ktoś pisał, strzelcie sobie hrbatkę "po góralsku"

słowem robcie wszystko byleby nie wieszać na ścianie grzejników.... :lol:

 

Co za przedziwny tok myślenia. Jak ktoś mieszka w jednym, dwóch pokoikach to może to i jest metoda, dla domu to jednak żadna alternatywa, szczególnie przy ciepłolubnej żonie, małych dzieciach i ewentualnie starszych domownikach.

 

"szybkie i jednoczasowe" oznacza dokładnie szybkie i jednoczasowe ogrzanie całego domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 499
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Długi. Nie rób uników, tylko odpowiedz precyzyjnie na zadane pytania:

 

Jaką temperaturą grzana jest Twoja hipotetyczna podłogówka? Jaka jest grubość wylewki nad pętlami podłogówki?

Jaka jes masa całkowita m2 przeciętnej grubości posadzki z podlogówką od poziomu izolacji do jej poziomu powierzchni?

 

 

Grubość wylewki już podałeś. Teraz pozostałe.

Jeśli chodzi o temperaturę pracy podłogówki podaj cały zakres temperatury najczęściej stosowany wody przeplywającej przez pętle. Od ilu oC do ilu oC ?

 

 

Boguslaw już jestem :D :D :D

Ponieważ maja podłogówka jest w fazie projektu ,więc narazie troszkę teoretycznie.

Zakres nastaw na piecu 20-50 C

Zadana do obliczeń temperatura zasilania 35 C

Zawor trójdrożny i czujniki przylgowe

 

I coby było jasne temperatura zasilania 35C to nie oznacza ,że jest to temperatura czynnika przepływającego w pętlach!!!!!!

nie róbcie ludziom wody z mózgu :wink:

 

Co do pozostałych pytań

gęstość betonu suchego 2180 kg/m3

ciepło właściwe 1,130 kJ/kg x K

współczynnik :D przenikania ciepła 0,756 W/m x K

 

wystarczy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 3 lat ogrzewam domek układem mieszanym podłogówka + grzejniki. Mam też kominek.

Spostrzeżenia moje pokrywają się z poglądami inwestora.

Z tą samoregulacją podłogówki niezupełnie jest tak jak piszą długi i 1950.

Z zainteresowaniem wysłucham uzasadnienia :D

W wypowiedzi 1950 tkwi błąd, polegający na niedopowiedzeniu :

samoregulacja podłogówki polega na tym, że w przypadku gdy temperatury powietrza i podłogi się wyrównują to ustaje przepływ ciepła,

no i gdzie ten wielbłąd :wink: :lol:

Mianowicie : niech temperatura podłogi wynosi około n.p. 25 stopni, zaś temperatura wody w ogrzewaniu podłogowym około 40 stopni.

Zabij tego co ci projektowł ogrzewanie - on nie zasługuje żeby żyć 8)

 

Jeżeli kominkiem dogrzejemy pomieszczenie do 25 stopni, ustanie na pewien czas oddawanie ciepła z podłogi do pomieszczenia.

Ale podłoga będzie nadal grzana podłogówką z wodą o temperaturze 40 stopni i temperatura podłogi z 25 stopni podnosić sie będzie w kierunku 40 stopni.

zabij :evil: :evil:

Zatem oddawanie ciepła przez podłogówkę nie ustanie.

 

Kolego Zbyszku z całym szacunkiem ale po pierwsze staram sie rozmawiać o dobrze zaprojektowanej i wykonanej instalacji znajdującej sie w takim miejscu i czasie gdzie obowiązują zasady termodynamiki :wink:

 

Na potępienie zasługuje niska kultura wypowiedzi długiego, co poniekąd uzasadnione jest treścia jego stopki.

 

Zbyszku nic na to nie poradzę ,że jestem młody ,przystojny i przede wszystkim nie jestem chytry a że wolę kobiety ....no ale cóż.................. kazdy ma prawo wyboru :oops: :oops: :oops: .................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, długi, skoro powołujesz się na termodynamikę, to zdajesz sobie sprawę, że bezwładność podłogówki istnieje. Mała, średnia, duża ... ale istnieje. Wszystko zależy od warstwy posadzki nad elementami grzejnymi i tyle. I nie jesteś w stanie w momencie skoku temp. tak na "pstryknięcie" zareagować. Masz rację, że sterowniki mogą wiele, algorytmy, krzywe przebiegu temp. itp wszystko super ale jeśli pogoda w ciągu doby się zmieni to żaden sterownik nie pomoże. Jak wstaniesz w nocy, i będziesz chciał posiedzieć przed TV, a podłogówka jest w trybie nocnym na 19stC to nie ma zmiłuj "chwilkę" poczekasz. Może 30min może 2godz ale zawsze.

 

Zresztą, przecież grzejniki i sam system ogrzewania też ma swoją bezwładność, może o tym jeszcze podyskutujemy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

niema takiej mozliwosci by woda w rurkach byla podawana 40'C, a w domu 25' i dalej rosnie

Nie w domu, lecz w pomieszczeniu z kominkiem, które to pomieszczenie nie jest kontrolowane przez regulator.

Regulator nie wie jaka tam jest temperatura.

Zwykle podłogówka grzeje w kilku pomieszczeniach, a tylko na powrocie z jednego pomieszczenia (z kominkiem) wystąpi podwyższona temperatura wody, która to woda po wymieszaniu z wodą z innych pomieszczeń przyczyni się tylko do nieznacznej zwyżki temperatury wody powrotnej na kotle.

Regulator tego nie musi wykryć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TomekJ. Zacytuję Ci co napisał sSiwy:

 

Zupełnie nieśmiało powiem , że większość, a praktycznie prawie wszyscy mają takie źródło, a jest nim kominek.[/quote]

 

I ja właśnie ad vocem. :p

 

Pewnie. Jak podłogówka nie wystarczy to uruchomcie sobie, jak pisał Długi farelki, kominki, ognisko, jak też ktoś pisał, strzelcie sobie hrbatkę "po góralsku"

słowem robcie wszystko byleby nie wieszać na ścianie grzejników.... :lol:

 

Co za przedziwny tok myślenia. Jak ktoś mieszka w jednym, dwóch pokoikach to może to i jest metoda, dla domu to jednak żadna alternatywa, szczególnie przy ciepłolubnej żonie, małych dzieciach i ewentualnie starszych domownikach.

 

"szybkie i jednoczasowe" oznacza dokładnie szybkie i jednoczasowe ogrzanie całego domu.

 

Tak myślałem że czekasz tylko na zdanie ze ktoś kto ma podłogówkę przyzna się że ma kominek. Ja też ma kominek i w tym roku odpalałem go 2 razy - dla przyjemności i żeby sprawdzić jaki mi drzewo przywieźli. Nie naginaj faktu posiadania kominka w stronę złego działania podłogówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1950 melduj się do tablicy :wink: 8)

...

samoregulacja podłogówki polega na tym, że w przypadku gdy temperatury powietrza i podłogi się wyrównują to ustaje przepływ ciepła,

 

co to powoduje,

 

ponieważ nie ma odbioru ciepła z podłogi, woda w obiegu wraca nie schłodzona do kotła, tam wykrywa to automatyka i wyłącza kocioł czekając aż akumulator ciepła jakim jest ta powierzchnia grzewcza, odda go na tyle, żeby mógł się znowu załączyć kocioł,

Jest to teoria w praktyce jest pewien niuans który nie pozwala tej pieknej teorii zaistnieć w warunkach peaktycznych.

jest cos takiego jak opóźnienie układu regulacji (tzw. opóxnienie transportowe). Wynika ono z tego że transport ciepła od wody w rurce do powierzchni podłogi trwa dosyc długo. Może wynaośic kilka godzin a czasem kilkanaście. Wiec efekt w praktyce jest taki że zanim woda zacznie wracać mniej schłodzona i "zauważy" to regulator to akurat kominek juz dogasa i kładziemy sie spać. Więc o samoregulacji podłogówki w satanach nieustalonych nie mówmy. Możemy oczywiście rozwazac ta własciwosc ale tylko w stanach ustalonych czyli bez zakłóceń znacznymi zyskami ciepła typu kominek, kuchenka elektryczna, żelazko itp.

Mam wrażenie że dyskusja zaczyna toczyc sie na temat grzejniki kontra podłogówka. Może wrócimy do tematu watku i zaczniemy rozmawiac na temat podłogówka + grzejniki. Idea takiego hybrydowego układu jest własnie taka aby zminimalizować wady ogrzewania podłogowego. Jeśli komuś wady podłogówki nie przeszkadzaja to grzejników sobie dodatkowo nie zainstaluje. Jesli komus te wady przeszkadzaja to grzejniki dowiesi. Układ hybrydowy możemy rozpartywać jedynie w kontekscie zwiekszenia komfortu uzutkowania i niwielkiego zmniejszenia zuzycia energi przez c.o. w stanach nieustalonych.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System mieszany ma sens w zasadzie pod warunkiem stosowania pojedynczego źródła ciepła w zadanym pomieszczeniu tzn w czesci pomieszczen podłogówka w czesci grzejniki (wyjątek łazienki) w innym przypadku mieszanie w pomieszczeniu systemów jest bez sensu - podraża koszt instalacji oraz utrudnia sterowanie systemem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samoregulacja podłogówki polega na tym, że w przypadku gdy temperatury powietrza i podłogi się wyrównują to ustaje przepływ ciepła....

Ponieważ nie ma odbioru ciepła z podłogi, woda w obiegu wraca nie schłodzona do kotła, tam wykrywa to automatyka i wyłącza kocioł czekając aż akumulator ciepła jakim jest ta powierzchnia grzewcza, odda go na tyle, żeby mógł się znowu załączyć kocioł.

To wszystko prawda, tylko :

Jeżeli automatyka wykryje podwyższoną temperaturę wody powrotnej z pomieszczenia w którym grzeje kominek - to wyłączy kocioł i w pomieszczeniu tym nie nastapi nadmierny wzrost temperatury.

A w pozostałych pomieszczeniach ?

Będzie chłodno.

A jeżeli automatyka nie wykryje - to wzrastać będzie temperatura w pokoju z kominkiem.

Natomiast, jeśli w pomieszczeniu z kominkiem będzie dodatkowy grzejnik z zaworem termostatycznym - to grzejnik ten zostanie wyłączony. Grzać będzie tylko podłogówka i kominek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, długi, skoro powołujesz się na termodynamikę, to zdajesz sobie sprawę, że bezwładność podłogówki istnieje. Mała, średnia, duża ... ale istnieje. Wszystko zależy od warstwy posadzki nad elementami grzejnymi i tyle. I nie jesteś w stanie w momencie skoku temp. tak na "pstryknięcie" zareagować. Masz rację, że sterowniki mogą wiele, algorytmy, krzywe przebiegu temp. itp wszystko super ale jeśli pogoda w ciągu doby się zmieni to żaden sterownik nie pomoże. Jak wstaniesz w nocy, i będziesz chciał posiedzieć przed TV, a podłogówka jest w trybie nocnym na 19stC to nie ma zmiłuj "chwilkę" poczekasz. Może 30min może 2godz ale zawsze.

 

Zresztą, przecież grzejniki i sam system ogrzewania też ma swoją bezwładność, może o tym jeszcze podyskutujemy :wink:

 

Oczywiście ,że tak i nie unikam dyskusji na ten temat.

Rzecz w tym ,że bezwładność podłogówki jest tu w funkcji czasu osiągania zadanej temperatury więc nie podważam tego ,że przyjdzie mi chwilkę poczekać :D . Na takie sytuacje będę miał kominek ( a na mocno awaryjne farelkę :lol: ).W układzie niskotemperaturowym nie wolno jednak straszyć ludzi "przegrzewaniem", temperaturami 40C,czy dyskomfortem cieplnym :D

Odrobinę pracy na etapie projektu odzielne obiegi na salon,sypialnię i łazienki i odrobina automatyki pozwoli mi skrócić czas oczekiwania na dobroczynne ciepełko.

Reasumując podłogówka ma jeden maleńki minus - niewielką bezwładność

a grzejniki ??????

A tak przy okazji w układzie niskotemperaturowym nie uwzględnia sie strat na przegrodach wewnętrznych, pozostają tylko straty na przegrodach zewnętrznych które systemem ocieplenia staram się zminimalizować.I ten układ ma też swoją bezwładność - bo przecież jeśli nawet temperatura na zewnątrz spadnie o kilka stopni to nie znaczy ,że w domu też nagle mi się wychłodzi . A automatyka zadziała :D .No i tym razem bezwładność układu na plus :wink: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

niema takiej mozliwosci by woda w rurkach byla podawana 40'C, a w domu 25' i dalej rosnie

Nie w domu, lecz w pomieszczeniu z kominkiem, które to pomieszczenie nie jest kontrolowane przez regulator.

Regulator nie wie jaka tam jest temperatura.

Zwykle podłogówka grzeje w kilku pomieszczeniach, a tylko na powrocie z jednego pomieszczenia (z kominkiem) wystąpi podwyższona temperatura wody, która to woda po wymieszaniu z wodą z innych pomieszczeń przyczyni się tylko do nieznacznej zwyżki temperatury wody powrotnej na kotle.

Regulator tego nie musi wykryć.

 

W tym celu zamontowane mam w rozdzielaczach na glowicach silowniki a w pomieszczeniach termostaty gdzie nastawiam max temperature jaka chce i jesli kominek dziala to te obwody sa przymykane automatycznie

 

ludzie przeciez to proste jak konstrukcja cepa

 

przerobilem juz dom o prawie takiej samej powierzchni z ukladem podlogowka + klamoty

 

nigdy wiecej

 

Daj se spokój :lol: :lol: :lol: nie przekonasz :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Kaloryfer być musi a Balcerowicz musi odejsc :lol: :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

niema takiej mozliwosci by woda w rurkach byla podawana 40'C, a w domu 25' i dalej rosnie

Nie w domu, lecz w pomieszczeniu z kominkiem, które to pomieszczenie nie jest kontrolowane przez regulator.

Regulator nie wie jaka tam jest temperatura.

Zwykle podłogówka grzeje w kilku pomieszczeniach, a tylko na powrocie z jednego pomieszczenia (z kominkiem) wystąpi podwyższona temperatura wody, która to woda po wymieszaniu z wodą z innych pomieszczeń przyczyni się tylko do nieznacznej zwyżki temperatury wody powrotnej na kotle.

Regulator tego nie musi wykryć.

i tutaj to też nie jest to prawdą, :roll:

 

wystarczy założyć głowice termostatycznne (uniboxy) lub inne, a na rozdzielaczu założyć siłowniki i masz indywidualne sterownie podłogówką w każdym pomieszczeniu,

w przypadku gdy będziesz grzał kominkiem to głowica da sygnał na siłownik i on zamknie obwody podłogówki w tym pomieszczeniu,

 

co do sterowania bez tych bajerów,

 

co stanie, gdy na skutek właśnie samoregulacji ustanie wymian ciepła pomiędzy podłogą a powietrzem w pomieszczeniu,

ano woda z układu, jak już pisałem wraca nie ochłodzona do kotła, gdzie automatyka wykrywa za dużą temperaturę powrotu i wyłącza kocioł,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samoregulacja podłogówki polega na tym, że w przypadku gdy temperatury powietrza i podłogi się wyrównują to ustaje przepływ ciepła....

Ponieważ nie ma odbioru ciepła z podłogi, woda w obiegu wraca nie schłodzona do kotła, tam wykrywa to automatyka i wyłącza kocioł czekając aż akumulator ciepła jakim jest ta powierzchnia grzewcza, odda go na tyle, żeby mógł się znowu załączyć kocioł.

To wszystko prawda, tylko :

Jeżeli automatyka wykryje podwyższoną temperaturę wody powrotnej z pomieszczenia w którym grzeje kominek - to wyłączy kocioł i w pomieszczeniu tym nie nastapi nadmierny wzrost temperatury.

A w pozostałych pomieszczeniach ?

Będzie chłodno.

A jeżeli automatyka nie wykryje - to wzrastać będzie temperatura w pokoju z kominkiem.

Natomiast, jeśli w pomieszczeniu z kominkiem będzie dodatkowy grzejnik z zaworem termostatycznym - to grzejnik ten zostanie wyłączony. Grzać będzie tylko podłogówka i kominek.

to jeszcze ja :lol:

to co piszesz jest nielogiczne,

sam pisałeś, że podłogówka ma dużą bezwładność a co się z tym wiąże długo oddaje cieplo,

dlatego też w pozostałych pomieszczeniach grzanych podłogówką nie będzie chłodno :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I może taka mała wątpliwość. Skoro kaloryfery mają dodadkowo ogrzewać, czy dogrzewać, to co ma z tym wspólnego sterowanie podłogówką. Jesli mają tylko "zadziałać" w określonych warunkach, to one (kaloryfery) powinny mieć sterowanie na taką okoliczność czyli szybko dogrzewają powietrze do określonych paramertów i przestają grzać.

 

Ps. I jeszcze pytanie dotyczace kominka i jego wpływu na podniesienie temperatury podłogówki do 40 stopni. To przepraszam, ale mówimy tu o jakim pomieszczeniu? I jakich temperaturach? Bo mnie wychodzi z "prądem" czy "przeciwpradowo" prawie sauna :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...