Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Myszy w skosach na poddaszu:(


Recommended Posts

Z tym wysuszaniem myszy przez trutki jest tak: normalnie mysz po

padnięciu wysusza sie przez 14 dni, po trutce tylko 2 tygodnie...

 

Zawsze śmierdzi, a to wysuszanie to chwyt reklamowy, trzeba jakoś

sprzedać preparat, co oczywiście nie jest apelem przeciwko jego

stosowaniu. Zwracam uwagę, że myszy padaja także w sposób

naturalny, nie czekając na podanie trutki.

 

niby racja ale przecież jakieś środki konserwujące dają do tej trutki. z drugiej strony dwie zdechłe myszki na strychu nie spowodują, że w mieszkaniu będzie cokolwiek czuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 156
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na strychu tak, ale już np. w kuchence gazowej, jak to się u nas zdarzylo...

Nie ma sie co oszukiwać- myszy pchaja sie tam, gdzie można cos skubnąć,

a taki strych to tylko ich sypialnia.

 

Że się pchają tam gdzie jedzenie- zgadzam się całkowicie. Zawsze najwięcej jest ich w kuchni, w kuchence też miałam, ale wlazła pomiędzy jakieś druciki i poraził ją prąd. Śmierdziało strasznie. My na początku stosowaliśmy łapki, ale jest to za drogi interes, bo nikt nie chciał tej padłej myszy zdjąć z tej łapki i w rezultacie w całości wyrzucaliśmy: mysz+łapkę. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jednak nowe domy nie są myszoodporne. A miałam taką nadzieję. U nas w starym domku na wsi na jesieni myszy się przeprowadzały z plecakami do domostwa. Trutki okazały się skuteczne (ja kupowłam regularnie w sklepie ogrodniczym, takie różowe granulki). Trup się słał gęsto, a i nie było wcale czuć. Ale dość to paskudne i trzeba uważać jak ktoś ma dzieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie co roku na jesieni pojawiają się myszy ,dokładniej po żniwach ( za płotem z jednej strony mam pole. wchodzą do garażu kiedy jest otwarta brama lub szczeliną pod . Teraz mają problem aby wejść do mieszkania ale w pierwszym roku swobodnie przeszła pionem gdzie jest kanalizacja prosto na strych i biegały po podwieszanym suficie. rozłozyłem trutki oraz łapki 2 się złapały. w tym roku jedna przeszła do kotłowni i tak padła. W garażu mam codziennie gdyż mój pies je czuje, w sobotę złapał 3 sztuki przy okazji wlazł w wiadro z tynkiem, dzisiaj też węszył -pewnie gdzieś jest. Co do trutek to jak mysz padnie to niestety przez pewien czas czuć taki nieprzyjemny zapach przez kilka dni. polecam preparat ratkiller.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem myszy. Musisz pamiętać, że to nigdy nie jest "mysz" ale "myszy". I bedzie ich coraz więcej. Ja kupiłem dwa ultradźwiękowe odstraszacze i rozstawiłem w domu (możesz poszukać wątku na forum - ktoś mi to polecił właśnie tutaj :)

Pomogło w ciągu tygodnia! Mimo, iż nie wierzyłem na początku teraz polecm. Do kupienia np. na Allegro.

 

Powodzenia!

 

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem myszy. Musisz pamiętać, że to nigdy nie jest "mysz" ale "myszy". I bedzie ich coraz więcej. Ja kupiłem dwa ultradźwiękowe odstraszacze i rozstawiłem w domu (możesz poszukać wątku na forum - ktoś mi to polecił właśnie tutaj :)

Pomogło w ciągu tygodnia! Mimo, iż nie wierzyłem na początku teraz polecm. Do kupienia np. na Allegro.

 

Powodzenia!

 

Kuba

 

podaj proszę na forum albo na priva link do strony na allegro, bo ja się okropnie ich brzydzę a zaraz zamierzam się przeprowadzić i wolałabym sama a nie z nimi , brrrrrr !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W górach mam dom drewniany i dwa budynki gospodarcze. W jednym z nich od lat mieszkaja kuny. W budynku mieszkalnym na poddaszu, tak jak u Złotego Roga, od kilku lat mieszkają gronostaje. Chroboczą trochę biegając, ale nam to nie przeszkadza. Śliczne stworzonka.

Jednak rokrocznie na wiosnę a szczegolnie wczesną jesienią następuje masowa migracja gryzoni z pól i lasu do domu. Myszy, nornice, orzesznice....

Kiedyś wyłapywałem łapkami, ale jest to zajęcie pracochłonne a poza tym korzystasm z obiektu w niektore weekendy( pewnego razu w jeden wieczór na jedną łapkę w pół godziny złowiły się trzy sztuki).

Rekord dobowy - jedenaście sztuk.

W okresie migracji wystawia się w miejscach potencjalnego wejścia - przy drzwiach i pod szafkami płatki Atrax- tanie, smaczne i skuteczne.

Nigdy nie bylo problemu z zapachem. Budynek drewniany wysusza na wiór...

 

Zabieg niemiły lecz konieczny. Gniazda mogą sobie zbudować wszędzie- w pościeli, ukochanych swetrach, raz było to gniazdo na półce z książkami.

Tyły trzech kolejnych zostały zszatkowane w formę kulistą. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Ja też miałem myszy. Musisz pamiętać, że to nigdy nie jest "mysz" ale "myszy". I bedzie ich coraz więcej. Ja kupiłem dwa ultradźwiękowe odstraszacze i rozstawiłem w domu (możesz poszukać wątku na forum - ktoś mi to polecił właśnie tutaj :)

Pomogło w ciągu tygodnia! Mimo, iż nie wierzyłem na początku teraz polecm. Do kupienia np. na Allegro.

 

Powodzenia!

 

Kuba

 

Witam

Podaj proszę który odstraszacz kupiłeś, ja kupiłem jakieś 2 tyg. temu i nadal coś grasuje po płytach G-K lekkiego stropu. Może mój nie działa jak powinien?

Będę wdzięczny za linka

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my ustawilismy łapki, takie plastikowe bardziej "humanitarne". Nie łapały się na ser, wędlinę, mięso. Wkurzona (bo coraz więcej pokazywało się w córki pokoju) zastosowałam krem orzechowy (np. nutellę) i na to łapią się jak dzikie. Codziennie rano melduję mężowi gdzie leży kolejna "niespodzianka". Sama łapki z zawartością nie dotknę. Brrr... Tylko to nie jest rozwiązanie. Co zrobić, żeby nie wchodziły do domu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...