ponury63 12.10.2007 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 wynikałoby z tego [tudzież innych faktów], że pomieszanie pojęć i naginanie aż trzeszczy to coś jak specialite de la maison tej partii a zatem dobrze odbieram, że jakie propisowe na Forum pisanie, taki też i cały PiS C.B.D.U. Kolejna wpadka medalowa??? Czy też profesjonalne poprawianie relacji z Niemcami?? więc chyba pan prezydent nawet w sprawach historycznych nie ma dużo wyczucia >>> http://blog.rp.pl/blog/2007/10/05/igor-janke-katynskim-grobom-potrzebna-jest-cisza/ [od kilku dni bardzo cieszą mnie te dosadne komentarze ] cóż, przykro mi, ale nie mogę dać plusa takie rzeczy to tylko w erze w nowej erze jeszcze 10 dni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 12.10.2007 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Albo minister nie czytał , albo nie chwycil sensu książki , w kazdym razie dokopał niechcacy samemu sobie i wszystkim pisowskim apologetom po liceum, ale oni pewnie i tak tego nie chwytają, wiec bezkrytycznie i z radoscia przyjeli nowe slowo, nazywajac przeciwnikow tym okresleniem , ktore wg genezy wyrazu im samym sie należy. Niestety, obawiam się, że Dorn liczył na to, iż mało kto wychwyci sens i załapie. Trzeba było dokopać pewnej grupie społecznej, to to na gorąco i pod wpływem emocji uczynił. Teraz dorabia ideologię, by jeszcze raz zaistnieć w mediach. Ten Niemiec, pisowski spec od marketingu politycznego, tak im pewnie doradza - gadać byle co, byle dużo, zakładać blogi z jednym wpisem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 12.10.2007 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 JKM raczył stwierdzić, że w klasie integracyjnej dzieci zdrowe zarażają się niepełnosprawnościa.. http://wiadomosci.wp.pl/kat,,statp,UHJ6ZWdssWQgcHJhc3k%3D,wid,9281870,wiadomosc.html No cóż, lubić to trudno, można tylko współczuć. Niepełnosprawności. Umysłowej. W stopniu znacznym. o integracyjnej tam chyba mowy nie było to jak to jest z JKM ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.10.2007 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 "List wykształciucha...." to demagogia do kwadratu i epatowanie publiczności grą słów, gdy tymczasem dobrze wiadomo o co chodzi.Czynienie osi podziału z określenia rzuconego złośliwie przy okazji mało istotnego komentarza, to właśnie nic innego jak sztuczne antagonizowaniespołeczności i dzielenie na równych i równiejszych.To własnie jest namacalny dowód zadufania w sobie, pychy i arogancji.Tymczasem różnic tych nie ma.Każdy wie jak powinna wyglądać normalność, gdyż wszyscy żyjemy w tym samym czasie i w tym samym otoczeniu, obserwujemy ten sam zewnętrzny świat i nasz własny grajdoł.Różnimy się brzemieniem przeszłości i bezpośrednim interesem grupowym.Stawanie jednego czy drugiego prawdziwego intelektualisty jednoznacznie po czyjejkolwiek stronie głównego sporu politycznego jest według mnie karkołomnym i mocno podejrzanym działaniem. Nikt naprawdę mądry i rozważny dobrowolnie nie skacze do kotłujacej się gnojówki.... Można się tylko ubrudzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 12.10.2007 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 "List wykształciucha...." to demagogia do kwadratu i epatowanie publiczności grą słów, gdy tymczasem dobrze wiadomo o co chodzi. No to wyjaśnij o co chodzi. Zamiast stosować retorykę Kaczyńskiego w stylu - wiem, ale nie powiem; jest to oczywista oczywistość itd. Być może wreszcie załapię czy i jakie Ty masz w ogóle poglądy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 12.10.2007 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 minęło pół godziny debaty Tusk-Kaczyńskinie mogę uwierzyć, na wyjeździe Polska wygrywa z PiS-em 3:0 chyba po przerwie będą zmiany w składzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 12.10.2007 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 minęło pół godziny debaty Tusk-Kaczyński nie mogę uwierzyć, na wyjeździe Polska wygrywa z PiS-em 3:0 chyba po przerwie będą zmiany w składzie co najwyżej POlska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 12.10.2007 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Jak dla mnie, punkty dla Tuska.Uśmieszek Kaczorka, konsekwentnie zanika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.10.2007 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Donald był wielki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 12.10.2007 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Wielkie gratulacje dla Donalda Tuska i JArosława Kaczyńskiego. Stworzyli naprawdę bardzo dobre widowisko... Pierwszą część zdecydowanie wygrał TUSk. Zagraniczną Kaczyński o niebo lepiej od Tuska.. 3 część remis z plusem dla Kaczki za dogryzienie że obecnie w Warszawie jest jeden bezpartyjny urzędnik a za czasów Lecha byli sami bezpartyjni plus też za jasną i prostą deklarację że PIS może rządzić z PO gdy Tusk zabełkotal że nie wie z kim rządzić..., no i śmiech na sali gdy Tusk powiedział że kocha Polskę:) Lepsze dogryzienia w trakcie Kaczyńskiego Zauważmy Tusk rozpoczął z wielkim uśmiechem, rozluźniony a w pod koniec debaty ten uśmiech znikł.... moim zdaniem 1 seria 2-0 TUSK 2 seria 1-0 Kaczyński 3 seria 1-0 Kaczyński reasumując zwolennicy Tuska będą mówili że wygrał Tusk i odwrotnie Ale gratulacje należą się obu, o niebo lepsza debata niż poprzednia!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 12.10.2007 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Tym razem Jaro wtopił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 12.10.2007 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Mnie zastanawia jedna rzecz: ostatnio publikowane są sondaże, w których poparcie dla PiS różni się o 10% ......... I jeszcze jedna prawidłowość: im źródłu bliżej do GW i tvn, tym PO ma się lepiej. Wg Wprost i Rzepy PiS rządzi samo . Ciekawe te słowa zwłaszcza wobec faktu że to wyborcza pierwsza podała sondaż w którym PIS objął prowadzenie...., i to wyborcza najczęsciej PIS stawia na 1 miejscu.... pozostaje pytanie, czy autorka słów celowo rżnie głupa??? czy po prostu jest oderwana od rzeczywistości??? Na poparcie słów Baby z dziś: Dziennik PO 39%, PIS 33% http://wiadomosci.onet.pl/wybory2007/1622885,news.html Wyborcza: PIS 36%, PO32% http://bi.gazeta.pl/im/8/4570/m4570608.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 12.10.2007 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Skoro bawimy się w sondaże. Wyniki tuż po debacie. 75:25 - interia.pl 78:15 - wp.pl 87:8 - gazeta.pl 89:11 - onet.pl Czyli zwycięstwo Kaczora... Donalda. Nawet abstrahując od tego, że mohery trzymają się z dala od piekielnego internetu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.10.2007 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Lewakk - dziękuję, że zauważyłeś moją skromną uwagę sprzed kilku dni i nawet usiłowałeś jej użyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 12.10.2007 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 ulubieniec lewakka na gorąco: Skąd w Tusku tyle brutalności, przykro było patrzeć jak się znęcał nad słabszym! Dobrze, zgoda mówiłem dokopać. Tak nie wypieram się zachęcałem, żeby zmasakrować. Owszem nawoływałem, daj mu popalić Donald, ale na litość Boską, na rany Chrystusa, po co rozkładać na łopatki i jeszcze kopać, po co leżącym skakać, dlaczego zmasakrowane ciągać za nogę po podłodze. Jedyne co usprawiedliwia Donalda, to fakt, że posprzątał na koniec po sobie i wyniósł `przeciwnika' ze studia. Matka_Kurka 2007-10-12 21:12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 12.10.2007 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Skoro bawimy się w sondaże. Wyniki tuż po debacie. 75:25 - interia.pl 78:15 - wp.pl 87:8 - gazeta.pl 89:11 - onet.pl Czyli zwycięstwo Kaczora... Donalda. Nawet abstrahując od tego, że mohery trzymają się z dala od piekielnego internetu. Gratuluje Donaldowi wygrania w sondażach internetowych!!!!! Do moherów blisko ostatnio Donaldowi. Te sondaże dokladnie obrazuja przekrój czytelników. Wskaż mi mtom jakikolwiek sondaż internetowy na tych portalach gdzie wygrał PIS, albo Lech Kaczyński dwa lata temu, często na tych portalach są sondaże partyjne, a wyniki typo PO 40%, LID 30% PIS 15%, a czy realne bedą takie same??? Może zróbmy na Rozbrat sondaż a LID wygra Te wyniki dokładnie pokazują to co powiedziałem wcześniej zwolennicy Tuska beda mówić że wygrał Tusk i odwrotnie..... a w polityce realnej jest tak jak mówi Kaczyński: o koalicji w Warszawie: Konrad Piasecki: A za to on mówi - Stwórzmy koalicję,. Skoro chcecie odsunąć PiS od władzy, to stwórzmy w radzie miasta koalicję SLD-lewica-demokraci-Platforma. Donald Tusk: Nie jest celem Platformy tworzenie koalicji z SLD. Konrad Piasecki: Dlatego, że nie przekroczyliście jeszcze takiego mentalnego Rubikonu? Donald Tusk: Nie przekroczymy tego mentalnego Rubikonu. Cztery miesiące po tych wypowiedziach mamy następującą sytuację: koalicja PO i SLD jest faktem, obie partie współrządzą miastem i wielu działaczy partyjnych z obu ugrupowań ma satysfakcję z posad w miejskich spółkach. Dziś Donald Tusk może sobie powiedzieć: "Kłamaliśmy rano, kłamaliśmy wieczorem. Żeby wygrać". Za czasów Lecha Kaczyńskiego normą byli bezpartyjni urzędnicy, za czasów PO i LID TAK RZĄDZI PLATFORMA OBYWATELSKA DONALDA TUSKA Jacek Pużuk, mazowiecki baron SLD, został członkiem zarządu Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej – dowiedział się „Wprost”. To spłata długów za poparcie, którego lewica udziela PO w radzie Warszawy. Pużuk ma pensję wysokości prawie 15 tys. zł brutto, służbowy samochód i służbową kartę płatniczą. - Nie widzę w tym żadnej niezręczności. Moją kandydaturę zgłosił wydział nadzoru właścicielskiego ratusza. Wyboru dokonała rada nadzorcza spółki - mówi Pużuk. Jak ustalił „Wprost", w ramach spłacania sojuszowi politycznych długów posadę wicedyrektora departamentu opłat środowiskowych w urzędzie marszałkowskim województwa mazowieckiego dostał też wiceszef stołecznych struktur SLD Dariusz Klimaszewski. http://www.wprost.pl/ar/?O=107222 Joanna Fabisiak, jedna z najbliższych współpracowniczek prezydent Warszawy, załatwiła partyjnym znajomym intratne zajęcia w miejskich urzędach. - Mogłam dać więcej posad swoim ludziom, a nawet załatwić coś dla siebie - mówi. Ostatnio do beneficjentów dołączyli bielańscy politycy PO skupieni wokół posłanki Joanny Fabisiak, liderki Platformy w tej dzielnicy. Na burmistrza Bielan PO namaściła Zbigniewa Dubiela. Z panią poseł znają się jeszcze z połowy lat 90. z pracy w samorządzie Żoliborza. Oboje działali w Międzyparafialnym Komitecie Wyborczym. Przewodniczącym rady dzielnicy został z kolei Michał Sikorski, który do PO wszedł w grupie byłych polityków ZChN pod wodzą Arkadiusza Urbana. To były dyrektor Pragi-Północ, który w tej niezamożnej dzielnicy zasłynął z wydawania publicznych pieniędzy na luksusy: auta, wyposażenie gabinetu, zagraniczne wojaże. Ustaliliśmy, że 31-letni Michał Sikorski dostał jeszcze od miasta etat dyrektora pionu handlowego w SPEC, spółce podlegającej prezydentowi Warszawy. - Konkursu na to stanowisko nie było, ale był wakat - mówi Sikorski. Ile zarabia w SPEC, w którym pensje na kierowniczych stanowiskach sięgają 12 tys. zł? - Nie powiem, na pewno dużo mniej niż prezes - odpowiada. Przejęcie kontroli w bielańskim kole PO przez Joannę Fabisiak zbiegło się z nominacjami lokalnych działaczy Platformy do rad nadzorczych spółek miejskich. Można w nich zarobić na rękę przeszło 2 tys. zł miesięcznie, a pracy nie ma wiele, bo rady zbierają się z reguły raz w miesiącu. http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,4232232.html Po objęciu rządów pani prezydent przystąpiła do porządków w spółkach komunalnych. Z rad nadzorczych zniknęli ludzie z rekomendacji PiS. Ich miejsce zajęli głównie prominentni działacze Platformy. - Za naszych czasów, choć tak powszechnie krytykowanych, zjawisko kolesiostwa nie było aż tak powszechne. Teraz w spółkach miejskich wszystko odbywa się po znajomości. Wracamy do najgorszych praktyk z czasów rządów AWS czy SLD - przekonuje jeden z wpływowych "piskorczyków". Jako przykład podaje posła PO Andrzeja Halickiego, który od niedawna robi za speca od stołecznych basenów. - Kiedy Łukasz Abgarowicz zostawał szefem rady nadzorczej Warszawianki, był przynajmniej radnym Mokotowa. Halicki to kandydat z kosmosu, nawet nie wiadomo, czy potrafi pływać - ironizuje nasz rozmówca. W nowych radach nadzorczych znalazła się większość burmistrzów z PO. Burmistrz Białołęki Robert Radzik wszedł do rady spółki Gminna Gospodarka Komunalna Ochota, burmistrz Bemowa Jarosław Dąbrowski i burmistrz Woli Marek Andruk nadzorują Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Burmistrz Ursynowa Tomasz Mencina i wiceburmistrz Woli Urszula Anna Kierzkowska weszli do rady Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Burmistrz Włochów Ludwik Rakowski zajmuje się problemami Szybkiej Kolei Miejskiej. Wiceburmistrz Woli Marek Lipiński zasilił radę Przedsiębiorstwa Budowlano-Usługowego "Dźwigar". Robert Soszyński, burmistrz Mokotowa i przewodniczący sejmiku Mazowsza, dogląda spraw Pałacu Kultury i Nauki. Niegdyś był wicedyrektorem PKiN, w czasach gdy pałacem rządził zatrzymany pod zarzutem korupcji Paweł Bujalski. Wtajemniczeni twierdzą, że największy wpływ na obsadę rad nadzorczych miało dwoje posłów PO - Joanna Fabisiak i Andrzej Halicki (związany z sekretarzem generalnym partii Grzegorzem Schetyną). http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3985387.html - Konkursów na stanowiska w urzędzie marszałkowskim albo nie ma, albo są fikcyjne, bo rozstrzyga je zarząd województwa złożony z urzędników z rekomendacji PO i PSL - żalą się pracownicy Struzika. Czy wśród 450 stanowisk kierowniczych podlegających urzędowi marszałkowskiemu jest choć jedno dane osobie bezpartyjnej? - pytamy wicemarszałka Kozłowskiego. - Tak, jest takie! Wiceszef w biurze kontroli - mówi. A jeszcze inne? - dopytujemy. - Nie pamiętam, ale zastanowię się - odpowiada wicemarszałek. I dodaje: - Poszła wieść, że bierzemy władzę w województwie, więc koledzy z PO przynoszą mi CV swoich znajomych, polecają. To naturalne. http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,4338528.html Tak będzie wyglądała Polska gdy PO obejmie rządy!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 12.10.2007 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Sztab PiS widać newsletter porozsyłał... Tak czy siak, przegrana jest przegraną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.10.2007 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Długie - czyli sprawa poważna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 12.10.2007 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Sztab PiS widać newsletter porozsyłał... Tak czy siak, przegrana jest przegraną. newsletter powszechnie dostępny na stronach stołecznej gazety wyborczej, nawet oni nie są w stanie ukryć totalnego zawłaszczenia partyjniactwem w Warszawie..., ale przecież wyborcom PO to nie przeszkadza:) Przegrany, to bedzie ktoś po 21 października. Obaj wypadli świetnie, a Kaczyński wypunktował świetnie słabe strony Donalda, choćby te fatalnbe rządy w Warszawie, a co z drugiej strony, skrajna manipulacja i demagogia o cenach, choćby jabłek...., ludzie co rząd ma do cen jabłek, nawet dziecko wie że obecne ceny są spowodowane niskimi zbiorami spowodowanymi klęską mrozu, ale chyba tylko "wykształciuchy" łapią się na takie "fakty" a może rząd PO będzie ręcznie sterował cenami jabłek???? a najbardziej wymowny był sam TUSK, na początku pełny uśmiech, pełen luz pod koniec debaty i to i to znikło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 12.10.2007 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 lewakk wpada w panikę.... ,ale spokojnie kolego nie rozpaczaj jeszcze, Polska prowadzi, ale jeszcze nie wygrała, na razie Pis stracił jeden, no może dwa zęby, a do wybicia zostało mu jeszcze pięć a na poważnie, dobrze pamiętam debatę Wałęsa-Miodowicz z XI 1988r. , większość znajomych, w tym nizej podpisany, nie dawało Lechowi większych szans w starciu z doświadczonym aparatczykiem partyjnym. Ba, to sam Miodowicz w swojej bucie i pewności swych przewag wywołał Lecha na ring... a jak to się skończyło - doskonale wszyscy wiemy, a lewakk niech poczyta sobie w podręcznikach historii Najważniejsza jednak jest odpowiedź na pytanie dlaczego Wałęsa zmiażdżył Miodowicza, wszak nie był bardziej bystry, wymowny czy przystojny, ani nie miał za sobą sztabu wyborczego, po stronie Lecha było tylko jedno - MIAŁ RACJĘ. W tamtej debacie wygrała prawda, dobro, wygraliśmy my Polacy i nasza przyszłość. Oby tak się stało 21 X Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts