Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A WOKOŁO JEST WESOŁO.........


ESKIMOS

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zdrowy czlowiek nie potrzebuje seksu, z popedem lubieznym nalezy walczyc a sily natury wykorzystywac w zbożnym celu.

Rozkosz cielesna jest zrodlem grzechu,

:o :o :o

To ja pier...ę takie obcowanie :wink: .

Pogonię babę...........i tyle :lol: .

 

Chociaż.............Święty Tomasz z Akwinu głosił ponoć że kobieta to stworzenie pożyteczne, nadające się szczególnie do rodzenia dzieci, ale też do prac domowych. :D

 

Nawet tacy Islamiści mają zapisane w Koranie: "i stworzył Allach kobietę i wielbłąda, aby służyły człowiekowi...."

 

Niech tam - zostawię, (szczególnie mając na uwadze te prace domowe). :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ESKIMOS z pewnością nie ma takiego zapisu w Koranie :wink:

ale trudno, nie czepiam się, bo rozumiem że to żart.

 

Nie goń baby, bo jak z pewnością wiesz, w pracach domowych dobre są, a szczególnie w robótkach ręcznych :D

Jak zapomnisz, to odtwórz, pewną kasetę VHS, na którą już sobie aparat władzy zębiska ostrzy 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzi którzy atakowali komisję bankową i nie chcieli poznac prawdy, dziś dzięki Oleksemu wiemy dlaczego, trudno poważać... 8) 8) 8) 8) , ludzie którzy w całej aferze z taśmami Oleksego powtarzają wciąż wkoło wszystkiemu winne jest PIS już chyba bardziej ośmieszyć się nie mogą :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

ojej,czyżby nieskazitelny przewodniczący komisyji też sie w coś wpłątał? A może go niewinnego wplątano?

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4014242.html

 

 

Ależ Majko, Oleksy powiedział czemu się wam ta komisja nie podoba....

 

 

 

 

 

SZPILKA

 

"Gazeta" słusznie oburzona

 

 

"Gazeta Wyborcza" doniosła w ostatnią sobotę, że premier Kaczyński spotkał się w tajemnicy z szefem wielkiego koncernu medialnego Axel Springer Mathiasem Doepfnerem. To bardzo ciekawa i istotna informacja.

 

 

Choć nie ma nic złego w tym, że szef rządu spotyka się z najważniejszymi inwestorami zagranicznymi. Mało tego - to zupełnie normalne, że tak się dzieje.

 

Jednak bardzo ważne jest, aby spotkania takie były jawne. Bo działalność każdego polityka na styku z biznesem - a szczególnie polityka piastującego wysoką funkcję - musi być całkowicie przejrzysta. Zwłaszcza że premier Jarosław Kaczyński rozmawiał z szefem koncernu, który wydaje w Polsce dwie duże gazety, jeden tygodnik i ma zamiar inwestować w telewizję. Mowa jest więc o wielkich pieniądzach i o wielkich wpływach - także politycznych. Jeśli takie spotkanie odbywa się po cichu, może natychmiast pojawić się pytanie, co uzgadniano. W końcu to Prawo i Sprawiedliwość mówiło o walce z niejasnymi powiązaniami biznesu, gospodarki i mediów. "Gazeta Wyborcza" ma więc rację, pisząc na ten temat. Tym bardziej że sama dobrze wie, co na takich spotkaniach dziać się może. Bo szefowie Agory i naczelny "Gazety" wielokrotnie bawili u premiera Leszka Millera i prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. To w ogródku Wandy Rapaczyńskiej przy grillu omawiano z szefem rządu, co ma znaleźć się w ustawie medialnej. Nikt o tym wtedy nie informował Polaków. A kiedy te spotkania zostały ujawnione, oburzenie było powszechne. Dziś "Gazeta Wyborcza" oburza się na premiera Kaczyńskiego. I słusznie. Zapewne tylko przez przypadek zapomniała przy okazji wspomnieć o tajnych spotkaniach swoich szefów z najwyższymi urzędnikami w Polsce.

 

Igor Janke

http://rzeczpospolita.pl/dodatki/druga_strona_070326/druga_strona_a_4.html

 

 

 

ciekawe jaka ta wyborcza zawsze uczciwa, dopiero co na 1 stronie JPII królował by zachęcić do głosowania za Unią i by wszyscy wypełniali słowo papieża, teraz w sobotę dodatek o JPII.... i teraz gazeta nadal powtarza by wypełniać słowa JPII w sprawie aborcji, eutanazji i itd.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale trudno, nie czepiam się, bo rozumiem że to żart.

No przecież !!! :lol:

Ja kobiety wprost uwielbiam (a facetów to się.. .brzydzę. :wink:).

I zawsze twierdziłem że kobieta to najlepszy przyjaciel człowieka.

 

tak sobie mysle tez o tym wspomnianym wielbladzie.

O....to,to - a jeszcze lepsza byłaby wielbłądzica. :lol:

 

PS.I bez fałszywych konotacji - ona dodatkowo daje doskonałe mleko !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem PiS sięgnął szamba, jak głosi ojciec derektor.

A poza tym lewicowy prowokatorze i zadymiarzu otwórz se okno i "wdech wydech". Powtarzać do czasu ustąpienia objawów. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Ale niektórzy /tzw prawica/są niereformowalni.

 

W tej chwili w Polsce nie ma partii środowiska zawodowego, społecznego, medialnego, które by nie zostało oplute przez PiS. PiS opluł już wszystkich razem i każdego z osobna, kto w PiS lub z PiS nie jest, jest wrogiem publicznym numer jeden.

Dlaczego więc, ta rodzinno-kumoterska partyjka, mająca poparcie 20 kilku procent Polaków miałaby się utrzymać przy władzy stosując regułę wybrańca narodu, który ma jej serdecznie dość.

No, pomijając środowisko słuchaczy wiadomego radia, na czele z równie oczywistym nawiedzonym klechą.

 

 

Oglądam wiadomości w tkz publicznej i oczom nie wierzę TooooSk i przyboczny Bronek powtarzaja że w całej aferze Oleksego wszystkiemu winne jest PIS

 

otwieram forum i zaciśnięte zęby wciąż powtarzają wszystkiemu winne jest PIS

 

 

To już nie tylko mantra, nienawiść to już chocholi taniec.....

 

 

Czy można być aż tak oderwanym od prawdy, rzeczywistości, ojczyzny by powtarzać że w sprawie taśm Oleksego wszystkiemu jest winna prawica, PIS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mowisz "dodatkowo daje mleko".... hmmm, czyli co ona głównie robi?

 

Nie wiem co miales na mysli, ale zaczynasz mnie frapowac :wink:

 

No, myślałem o tym, że to miłe i posłuszne stworzenie, na komendę klęka na kolana (widziałem na własne oko),ma milutkie futerko, można na niej pojeździć, a jeśli chodzi o nałogi to nie pije (przynajmniej rzadko i niedużo).

A.....i daje buzi (mnie np. w Tunezji - dawała), trzeba być tylko dla niej przyjaznym i dać jej czasem kaktusa do possania - wtedy sie do człowieka przywiązuje. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domu bardziej przydatna człowiekowi kobieta niż wielbłądzica. :wink:

No chyba że ktoś lubi. Jedyny plus wielbłądzicy to to, że milczy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Tylko co się stanie z kurw..ami w oczach pewnej pani poseł

Może jej czador na głowę przywdzieją <

 

 

Nie badz taka do przodu.....

Musze cie zmartwic,ze nie tylko pani posel,bo jak przyjda to takze wyrzna cala holote judeobolszewicka,feministkom zaloza takze czadory,pederastow wykastruja,piewcow wielokuturowosci posla do piachu a wrogow kaczej opresji zloza w ofierze Allachowi.

Pakuj walizy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>ty chyba w Veritasie na szlifierni robisz, ze ci sie tak dowcip wyostrzyl<

 

A Wy towarzyszu podporuczniku chyba nie jestescie w formie bo caly czas bredzicie.Bedziesz musial chyba wymienic glowe.

A tak na marginesie,zawsze uwazalem,ze nalezy scigac oficerow prowadzacych i powoli zblizamy sie do tego.

Za pare tygodni bedziesz bez pracy,chyba,ze przelozeni skieruja na inny odcinek internetowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze a'propos pornografii.

 

Dopóki Piłka w grze, nikt nie jest bezpieczny

 

Tytuł nie jest mój. Zapożyczyłem go z artykułu świętej pamięci Zygmunta Kałużyńskiego, który parę lat temu napisał na łamach "Polityki" w obronie wolności do pornografii. Było to przy okazji pierwszej próby zakazania w naszym kraju fikuśnych obrazków, jaką podjął ówczesny Sejm. Próba prawie się powiodła, ale stanęło jej na przeszkodzie veto prezydenta Kwaśniewskiego.

 

Pornografią jest to, co kto sobie za pornografię uzna

 

Nawiązuję do Kałużyńskiego, nie dlatego, że śmiem się z nim równać. Chcę jedynie zaznaczyć ciągłość myślenia o "tych sprawach", ale także, niestety, fakt, że żyjemy w kraju, który postępuje w zacofaniu. Oto bowiem pojawił się w cyrku na Wiejskiej niezrównany poseł Piłka, który żadnych tam skomplikowanych ustaw pisać nie zamierza, tylko postanowił od razu włączyć do kodeksu karnego paragraf o karaniu za posiadanie i rozpowszechnianie pornografii. Kto raz spojrzy na organy w ruchu, ten może trafić na dwa lata do ciupy. Jak to jednak łatwo zostać w Polsce męczennikiem.

 

(...)

 

Sprawa jest jednak dużo poważniejsza, nie chodzi tu bowiem tylko o prawo do zapoznania się z detaliczną analizą. Powodem weta Kwaśniewskiego była uzasadniona obawa, że zakaz ów może stać się narzędziem cenzury. Posłowie tamtej niesławnej kadencji kilkakrotnie ośmieszyli się, próbując sformułować definicję pornografii. W końcu wyszło na to, że pornografią jest to, co kto sobie za pornografię uzna. Trzeba przypomnieć, że pod zarzutem niemoralności i szerzenia obsceny stawali niegdyś przed trybunałami m.in. Flaubert, Joyce i Bertolucci. Dzisiaj tamte procesy są wstydliwą kartą w dziejach ludzkości. Czyżby czekała nas ich powtórka nad Wisłą? Jeden proces Nieznalskiej już mamy. Który artysta następny w kolejce?

 

Gdyby owa ustawa wówczas przeszła, pewnie nie zobaczyliśmy w Polsce wielu filmów (lub obejrzeli je w wersjach ocenzurowanych), chociażby: "Idiotów", "Intymności" czy "9 Songs". I tak istnieje spora grupa odważnych obyczajowo dzieł (m.in. "Ken Park" czy ostatnio, "Shortbus" Johna Camerona Mitchella), które nasi dystrybutorzy boją się sprowadzać, by nie narażać się na ataki oszołomów.

 

Ale w całej sprawie jest pewien jasny punkt. Otóż, według posła Piłki pornografią jest wszystko, co wywołuje "podniecenie seksualnie". Jak często powtarzam i jak wynika z moich życiowych doświadczeń, różne rzeczy różnych ludzi w różnym czasie podniecają. Czy więc, jak okażę, że podnieca mnie np. Wierzejski, to dostanie on zakaz rozpowszechniania samego siebie? Jeśli tak, to ja jestem za. Swoją drogą, ten sam Piłka chce zmuszać ludzi (pardon, Polaków), by nieustająco się rozmnażali. A jak on chce to osiągnąć bez "podniecenia seksualnego"? Niestety, metoda Niepokalanego Poczęcia nie zawsze jest skuteczna.

 

To zresztą nie koniec genialnych pomysłów syna Polskiej Ziemi i Orła Białego. Forsuje on też pomysł, by na środkach antykoncepcyjnych pojawił się napis: "niebezpieczne dla zdrowia". Ja bym to ostrzeżenie ujął nieco inaczej: dopóki Piłka w grze, nikt nie jest bezpieczny.

:o :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol: :lol:

Cóz to za nagły a niespodziewany zryw rozsadku??

Posłowie PiS dystansują się od projektu posła Mariana Piłki, który wprowadza całkowity zakaz pornografii - od tworzenia, rozpowszechniania, po przechowywanie. Swoje podpisy wycofali już Karol Karski i Marek Suski. - Eksperci mówią, że proponowane przepisy będą martwe, a nie ma sensu takiego prawa wprowadzać. Kierunek walki z pornografią utrzymujemy, natomiast być może skorygujemy projekt - mówi Marek Kuchciński, szef Klubu PiS.

biw, pap

A Rzepa to jest właściwa czy niewłaściwa :roll: :roll: :roll: bo juz nie wiem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...