kroyena 21.10.2004 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Do ogrodu z łasicą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 21.10.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 A czy łasica nie jest kuną przypadkiem?Jakiś czas temu był już taki problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Julek 21.10.2004 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Wygląda to następująco:1. zwierzątko dostaje się między folie paroprzepuszczalną i wełnę.2. wygryza lub wydrapuje spore zagłębienia - tak jakby przygotowywała sobie gniazdo.3. zostawia spore ilości kału grubości 1 cm i długości ok.4cm4. na ziemi pod okapem zostawia spore ilości poszatkowanej wełnySam zastanawiam się czy to nie jest kuna domowa ale takowej w okolicy nie widziałem natomiast łasice sam widziałem na stercie kamieni nieopodal działki. Skala zniszczeń jest jednak za duża na małą łasicę bojak wyczytałem żyją one samotnie. Jeśli był już taki post to proszę o wskazówkę gdzie go szukać. Dzięki za dotychczasowe info i proszę o jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 21.10.2004 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 No to jeśli siatka "przeciwszpakowa" nie wystarcza, żeby zabezpieczyć wlotową szczelinę wentylacyjną, to można ją wzmocnić jakąś grubszą metalową, np. ciągnioną. A przez dachówki wentylacyjne chyba nawet łasiczka nie wlezie... Ale żeby aż 20% wełny zniszczyła ??? To musisz chyba cały dach wymieniać !... Jesteś tego pewien? Aż tyle znalazłeś kłaków pod okapem, czy odrywałeś okładzinę żeby to sprawdzić ? Pozdrawiam - Andrzej (Trach) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 21.10.2004 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Widzisz Ty masz prawdopodobnie łasicę a ja mam na pewno szczura!!!! Tam gdzie przechowywałam wełnę ok. 4 worków ma powygryzaną watę - też prawdopodobnie na gniazdo i kuuuuuuupa stolców (mniejsze niż łasicy -ale to żadne pocieszenie) i któregoś dnia miałam bliższe spotkanie z tym.... Nastawiliśmy łapkę, rozrzuciłam truciznę, ale ten szczurzyna jest sprytniejszy, wyobraźcie sobie, że: nałożyłam na łapkę kawałek mięska podpieczonego - coby zapach był, na to nadziałam bardzo dokładnie folię z parówki - coby zapach był i co???? ano spryciarz zjadł mięsko spod spodu a folia z parówki jak była tak i jest wczoraj natomiast ułożyliśmy tunel z butelek i słoików i w środku łapka z kolejnym kąskiem, tak że tylko z jednej strony mógł podejść do kąska i żeby to zjeść musiałby nadepnąć swoją parszywą zarazkowatą szpytą na ten dzyndzelek i by się złapał, no i coo?????? ano nico!!!!!! olał mnie i to mięsko i CO Z NIM ZROBIC!!!! Boję się, nocami nie śpię!!!! POmóżcie nam, czyli posiadaczom łasic i szczurów!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.10.2004 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Znajomy opowiadał iż w jego rodzinnych stronach łapie się szczury do wiadra z wodą. Podobno bardzo skuteczny patent. Zawiesza się smakołyk na nitce nad wiadrem z wodą. Robi się coś w rodzaju zapadni, która powoduje utratę równowagi przez szczura i spada on do wiadra i się topi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Julek 21.10.2004 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Sam jestem przerażony skalą zniszczeń . Jestem obecnie na etapie kładzenia folii paroizolacyjnej na wełne i musiałem przerwać tą pracę. Oderwałem dolnepłaty wełny i okazało się że mam totalną kaszanę. Nie mam zrobionej podbitki i właśnie tą drogą zwierzątko dostało się do domu. Myślę że ze względu na wielkość łąsicy uszczelnianie nie przyniesie skutku. Moim zdaniem pozostaje tylko rozwiązanie ostateczne ale w tym zakresie nie mam doświadczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 21.10.2004 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Przecież szczur to super extra pływak!!! więc jak go utopić??? musiałabym gadzinę złapać za łeb i trzymać w wodzie, ale tego wybaczcie nigdy nie zrobię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 21.10.2004 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Może kot jest rozwiązaniem? Odnośnie kun, ale moze łasic też, pamiętam że w Gazecie Wyborczej kilka miesiący temu był artykuł Wojraka bodajże. Wynikało z niego, m.in. że kuny nie lubią zapachu jakiś zwierzątek - niestety nie pamietam jakich. Ale może w necie da się znaleźć tą informację? I może analogicznie jest w przypadku łasic? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 21.10.2004 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Przecież szczur to super extra pływak!!! Może kot jest rozwiązaniem? Jeżeli pływa A tak powazniej: padl w tym watku argument za robieniem podbitki przed tynkami zewnetrznymi. (Tak zrobilem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 21.10.2004 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Może kot jest rozwiązaniem? Jeżeli pływa Dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 21.10.2004 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Sprawdziłem jednak ten artykuł w Gazecie http://serwisy.gazeta.pl/czasopisma/1,50612,1794741.html o którym mówiłem. Okazało się że to nie do końca tak napisałem - to zapach kuny wypłasza szczury, natomiast w atykule nie ma recept jak kun lub łasic pozbyć się z domu ... Przepraszam za wprowadzanie w błąd i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Julek 21.10.2004 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Przystępuje do robienia podbitki. Nie mam wyjścia. Mogę jeszcze zwiększyć liczbę łapek na szczury ale sam w nie nie wierzę. Podobno kiedyś masowo wyłapywano łasice na wsiach w celach że tak powiem kuśnierskich. Niestety nikt nie pamięta w jaki sposób. Wiem że łasice są pod ścisłą ochroną ale "zielonych" zapraszam do obejżenia skali zniszczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 21.10.2004 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Wychodzi paradoks!!!! w takim razie Julek musisz mi oddac łasicę żeby odstraszyła mojego szczura, tylko jak ja się pozbędę tej łasicy później.... nie to nie śmieszne, widzicie łapki na szczury nie zdają egzaminu, to jak pozbyć się tej chodzącej dżumy!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qgiel 21.10.2004 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Czyli i wełny mineralne nie są wolne od nieproszonych gości !!!Zatem argument zwolenników wełny, że styropian będzie siedliskiem wszelkiego stworzenia - przed czym wełna chroni - nie ma racji bytu........i tutaj są amatorzy komornego za darmo.Taka uwaga ogólniejszej natury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 21.10.2004 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 A moze znajdzie sie ktos na forum: http://www.zoo-planet.pl/gate.html?name=Forums, kto poradzi co zrobic i z lasica i ze szczurem.Spróbujcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 21.10.2004 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Moze lepiej tak: http://www.zoo-planet.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 21.10.2004 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 niestety tam jest tylko o hodowli szczurów, a to akurat mnie nie dotyczy!!!!!!!! No pomóżcie!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 21.10.2004 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Wychodzi paradoks!!!! w takim razie Julek musisz mi oddac łasicę żeby odstraszyła mojego szczura, tylko jak ja się pozbędę tej łasicy później.... Przeczytaj artykuł w Gazecie do którego link podałem. artykuł Chodzi o to że szczury odstrasza zapach kuny. Aby mieć zapach nie jest potrzebna sama kuna. Jak napisano w artykule - wystarczą same odchody . Ale jeśli środek jest skuteczny - to może istnieje jakiś środek chemiczny działający na powyższej zasadzie? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
harpija 21.10.2004 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Witam. Jestem z zoo-planet a konkretniej ze strony fretki.org.pl To co włazi i niszczy wełne nie jest łasicą, łasicowate nie mają w zwyczaju "szatkowania" sobie materiału gniazdowego, to z pewnością szczur a raczej szczurzyca, która znalazła wspaniałe miejsce na zimową nore. Polecam kontakt w osobą, ktora posiada fretke (można takie osoby ze Szczecina znaleść na forum http://forum.fretki.org.pl/index.php ) żeby odstąpiła zużyty żwir z kuwety, koniecznie z kupkami. To najlepszy sposób na odstraszenie szczurów, będzie troszke smierdziało ale po paru dniach niechciany lokator ulotni sie. Fretka jak i łasica należa do rodziny łasicowatych, naturalnych wrogów gryzoni (to drapieżniki) sam zapach moczu lub odchodów fretki tak zestresuje szczura, że szybko sie ulotni. Zastosowane osobiscie (mam fretki) na działce, po tygodniu ani szczurów ani myszy Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.