Antykuna.pl 20.03.2017 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2017 Jak pozbyć się kuny domowej ? Teoria , która mówiła , że kuny to nieszkodliwe zwierzątka już dawno odeszła w niepamięć. Te niewielkie zwierzątka o długości 50 cm, wadze do 2kg, krótkich nóżkach u długim tułowiu, doprowadzają właścicieli domów jednorodzinnych do rostroju nerwowego . Są tez często powodem bardzo drogich i nieprzyjemnych dla właścicieli remontów poddaszy , strychów a czasem i całych dachów. Przychodzą nocą po cichu , harcując właścicielom nad głową rozpoczynają dzikie harce. Słychać wtedy gonitwy, przesuwają się przedmioty , słychać skrzypienie desek oraz gryzienie w skosach suchego tynku lub boazerii . Czasami trwa to kilka dni a czasami parę tygodni, powodując nerwowość właścicielki. Nie zdają sobie oni sprawy z jak inteligentnym i sprytnym zwierzątkiem mają do czynienia. Wojna między kunami a ludźmi toczy się od dawna. Kuny są złodziejami wszelkiego rodzaju jaj . Często też zagryzają kury domowe oraz inne dzikie ptactwo . Kuny polują także na muszy i przez to uważane były w niektórych regionach polski za „dobro w domu” , bo ich pobyt w gospodarstwie zapewniał ochronę ziarna do zasiewów . Wszytko zmieniło się wraz z pojawieniem się nowej technologii ocieplania dachów a mianowicie z nastaniem ery wełny mineralnej. Gatunek kuny domowej dawniej żył w okolicach skalistych , dlatego też tak dobrze się czuje w namiastce swego naturalnego środowiska jakim są dachu zabudowań człowieka. Zwierzęta te są bardzo zwinne a ich inteligencja pozwala im na uniknięcie pułapek zastawianych przez człowieka tj. klatki z zostawionymi w nich jajkami. W internecie krąży wiele sposobów pozbycia się uciążliwych lokatorów . Od rozkładania odchodów tygrysów , poprzez mocz psa , człowieka do podłączania rynien do prądu. Wszystkie te sposoby wydają się aktami rozpaczy właścicieli nieruchomości . Co do ich skuteczności pozwolicie Państwo , że się będę wypowiadał Obserwując działanie kun od kilku lat mogę z całą starannością potwierdzić , że nie ma jednej prostej metody pozbycia się kuny z domu a wszystko zależy od architektury domu , konkretnie dachu jak również jego otoczenia w ogrodzie. Wróćmy do miejsca gdzie grasują kuny czyli do wełny mineralnej. Otóż kuny mają tzw. świerzba w swoim futrze. Odkryły one świetny sposób pozbywania się go a przy okazji zapewniając sobie doskonałe warunki przebywania przypominające im ich środowisko naturalne jakim są pogranicza lasów i łąk. Kuny w naturze maja nory z wieloma tunelami. W naturze ich jedynym wrogiem jest borsuk. Mają zakodowane , że tworząc norę do mieszkania muszą do niej mieć wiele wejść/ wyjść. Idealnie do tego nadają się dachy ocieplone wełna mineralną . Wełna przypomina tym zwierzętom ziemię , ponieważ w lecie jest tam chłodno a zima ciepło. Mogą w niej robić tunele , pieczary i bez problemu się poruszać . Niestety wszystko to powoduje ruinę dachu domu człowieka. Kuna domowa zanosi pod dach resztki upolowanego jedzenia, jajka a także niestety tworząc pieczary wykorzystuje je na swoją toaletę . Osobnym ale jakże ważnym aspektem przebywania kun pod dachem jest niszczenie przez nią folii paro przepuszczalnej ( membrany). KIEDY ZACZYNA SIĘ NASZ PROBLEM? Zazwyczaj problem z kunami zauważamy , a raczej zaczynamy słyszeć u na w domu w nocy , czasami nad ranem. Kuny polują w nocy . Wychodzą na żer około 19- 20 wieczorem a wracają dobrze po północy. Często zdarza się , że nasz dach odwiedza nie tylko jedna kuna Jeżeli mamy wizytę pary kun to odgłosy wtedy są bardzo głośne. Słuchać bieganie, przewracanie oraz odgłosy walki i kopulacji. Przeważnie te odgłosy dochodzą lub są słyszalne z nad sufity sypialni , naszych pokoi na mieszkalnym poddaszu. Jest to sygnał ,że kuny znalazły sobie drogę na i pod nasz dach. Nikt nie jest wstanie od razu stwierdzić jakich szkód mogę dokonać podczas pierwszych wizyt. Nie mniej jednaj odgłosy są uciążliwe dla mieszkańców . Ślady bytności i postępującego zniszczenia naszego dachu możemy rozpoznać po kawałkach wełny mineralnej , która wala się nam po ogrodzie , jak również można na nim znaleźć kawałki poszarpanej foli paro przepuszczalnej ( membrany). Uciążliwość nowych sąsiadów powoduje , że ludzie zaczynają szukać możliwości rozwiązania problemu pozbycia się kuny z pod dachu. W Internecie krążą na różnych forach różne sposoby pozbycia się kuny od rozmieszczenia pod dachem odchodów tygrysa poprzez mocz psa , człowieka , środki chemiczne do odstraszaczy ultradźwiękowych włącznie. W zależności jaki ktoś ma w tym interes tak przedstawia sprawę aby jego argumenty przekonały właścicieli budynków. Często zdarza się ,że sprzedawcy różnej maści preparatów oraz środków znają tylko ich działanie z instrukcji obsługi. Co bardziej dociekliwi znają je z karty charakterystyki. Rzadko można znaleźć „ fachowca” , który oprócz sprzedaży świadczy usługę „ pozbycia się kun” i daje jeszcze na to gwarancję !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Antykuna.pl 20.03.2017 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2017 Od naszych klientów uzyskaliśmy informację o wszystkich zastosowanych przez nich sposobach. 1. łapka na kuny- odłowili jeżę , koty z sąsiedztwa , kunę raczej przez przypadek ( kilka za 8 lat działania info linii). 2. odchody tygrysa, mocz psa, itp- nie działa lub działa na krótki okres czasu ( nikt nie wie na jaki) i szkoda zanosić odchody pod dach aby uniknąć odchodów kuny lub łasicy 3. gazowanie , środki chemiczne- stosować to nad głową tam gdzie się śpi--porażające. Analizując wszytko nadal dochodzimy do wniosku , że najlepszym sposobem z gwarancją skuteczności jest zastosowanie SYSTEMU ANTYKUNA. Polski patent , polski producent, Można zlecić montaż i zabezpieczenie całego domu lub działając samemu przy zakupie wyprodukowanych urządzeń dostać projekt sposobu i miejsca montażu. Zabezpieczenie to polega na obstawieniu wszystkich możliwych wejść kun na i pod dach.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzes_ 23.03.2017 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2017 Witam,Ja jestem na etapie stanu surowego. Na dachu dachówka, bez deskowania. Doradzcie jak zabezpieczyc sie przed kuna. Ktos tu pisal o wysmarowaniu wapnem wełny, jak to niby działa?Gdzieś wyczytałem zeby metalowa siatką zabezpieczyc wszytskie szczliny. Tylko z zewnątrz tam gdzie widać szpary? Pisaliście że kuny podważają sobie dachówke i wchodzą. Jak sie przed tych uchronić? Przed wełną osiatkować cały dach taka siatką? Kupa roboty i czy jest sens...Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 24.03.2017 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2017 Ja jestem na etapie stanu surowego. Mam nadzieję, że nie na etapie marketingu szeptanego Ktos tu pisal o wysmarowaniu wapnem wełny, jak to niby działa? Nie wiem. Nie ryzykowałbym, bo nie wiadomo jak zadziała na wełnę. Gdzieś wyczytałem zeby metalowa siatką zabezpieczyc wszytskie szczliny. Jeżeli masz na myśli pojedyńczą warstwę siatki - zapomnij. Przegryzie z tego co czytałem. Jeżeli chciałbyś szczelinę zabezpieczyć wałeczkiem z wieloma warstwami - sądzę że tak. Tylko z zewnątrz tam gdzie widać szpary? To jest punkt pierwszy - prewencja. Żadnych szpar. Wszystko wypełnione i nie do podważenie. Żadnych drzew obok czy szp, po których wskoczy. Skosy na spustach zabezpieczone jakimiś kolcami. Tynk gładki. I jeżeli nie mieszkasz na terenie mocno zakunionym lub przy lesie, powinno się udać. Pisaliście że kuny podważają sobie dachówke i wchodzą. Jak sie przed tych uchronić? Wszystkie dachówki mocowane - są takie druty mocujące do dachówek. Standardowo przytwierdza się skrajne i co trzecią, a w obszarach narażonych na silne wiatry (góry) - wszystkie. Przed wełną osiatkować cały dach taka siatką? Kupa roboty i czy jest sens... Nie ma sensu. To już lepiej przerobić na pełne deskowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sydney74 26.03.2017 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 Pół roku łapałem szkodnika. W tym czasie złapało się kilka kotów i jeż. 29 stycznia sukces Złapałem tego szkodnika. Tak jak wszyscy mądrzy mówią - tylko żywołapka !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adaxis 02.04.2017 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2017 Witam, na działce gdzie budujemy domu zauważyliśmy dwie łasice -jakie jest zagrożenie? Tylko kuny zagrożeniem czy łasice też coś lubią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pcxelja 22.04.2017 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 U mnie kuna dostawała się na dach przez narożnik domu. Na garażu był ułożony tylko styropian.W tej chwili jak już został położony tynk, to kuna próbowała się*dostać*na dach przez inny narożnik budynku. Pozostawiane ślady błota na ścianie. Zastanawiam się jak można zabezpieczyć*narożniki budynku przed kunami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorzPL 24.04.2017 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2017 ja mialem problem z kuną ale tylko jeżeli chodzi o kable samochodowe - w 2 autach wygryzła. Najlepszy sposób to położyć kostke z WC obok silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adaxis 13.05.2017 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2017 Ostatnio parkowałem na zewn. koło śmietnika i przy dolewaniu płynu patrzę a tam na silniku leży odłożona bułka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wyposazam.pl 14.05.2017 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 Od rana czytam ten wątek na forum i ogarnia mnie przerażenie... Kilka miesięcy temu spryciula wlazła nam przez przewód wentylacyjny od okapu ( giętka rura przebiegająca w połaci dachu) i wlazła w sufit podwieszany w kuchni! Wtedy udało nam się ją wypłoszyć, a w okolicach wejścia kuny w dach w tym miejscu nawtykaliśmy kłaki sierści psa sąsiadów. Od tamtej pory kuna nie hałasuje w tym miejscu. Wydawało mi się wtedy, ze pozbyliśmy się problemu, jednak ostatnio na poddaszu co jakieś 2-3 tygodnie słychać cholerę jak biega na płytach gipsowych. Do tego uświadomiliśmy sobie, że od kilku sezonów grzewczych rachunki za prąd nieco poszły w górę, a w lato na poddaszu użytkowym zrobiło się dużo cieplej. Wniosek: kuna musi żyć z nami już od jakiegoś czasu i zniszczyła izolację z wełny:( Drodzy forumowicze poradźcie: W jaki najmniej inwazyjny sposób sprawdzić, gdzie kuna zniszczyła izolację i ją uzupełnić? Kamera termowizyjna przy takiej pogodzie jak teraz chyba nie zda egzaminu? Dach jest zrobiony z dachówki ceramicznej, niestety bez deskowania. Od wewnątrz na całym poddaszu są płyty g-k i ich demontaż wiązałby się ze sporymi kosztami. Co radzicie? Jak wy sobie poradziliście z tym problemem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 14.05.2017 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 W jaki najmniej inwazyjny sposób sprawdzić, gdzie kuna zniszczyła izolację i ją uzupełnić? Kamera termowizyjna przy takiej pogodzie jak teraz chyba nie zda egzaminu? Nie wiem jaki masz układ dachu. Widzę 2 możliwości i niech specjaliści od danego sprzętu ocenią: 1. Kamera termowizyjna, ale... jak słońce będzie ostro grzało. Zobacz od wewnątrz czy sufit równo się nagrzewa. 2. Jeżeli masz gdzieś lampę lub cokolwiek innego powieszone - zdejmij, zrób dziurkę i wprowadź jakąś kamerkę. Gdzie taką zdobyć? Hmmm... Może sklep szpiegowski, jakiś sprzęt lekarski z demobilu, lub kamera od inspekcji kanalizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wyposazam.pl 14.05.2017 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 Dach jest dość duży i wielopołaciowy. Koncepcja z kamerą termowizyjną podczas ostrego słońca to świetny pomysł - bo wolę nie czekać z naprawą dachu do zimy. Pomysł z kamerą inspekcyjną też świetny, zwłaszcza, że nie wymagają one dużych otworów, więc spokojnie w niedostępnych miejscach można nawet nawiercić mały otworek i potem zakleić Dzięki za radę. Tymczasem jutro wpadnie dekarz zrobić kilka poprawek na dachu, więc przy okazji, w podejrzanym miejscu przy rurze od wentylacji okapu, zdejmie kilka dachówek, żeby sprawdzić co się dzieje wokół przewodu wentylacyjnego, do którego kuna wlazła - od tamtej pory okap gorzej wciąga opary. Tylko co potem? Demontaż całej połaci dachu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 14.05.2017 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 Tylko co potem? Demontaż całej połaci dachu? Chciałbyś naprawiać od zewnątrz? Nie wiem czy się da, nie wiem jak z technologią (odstępy między warstwami), ani nawet czy warto ponosić ryzyko (pogoda). O rodzaju dachu napomknąłem, bo mój w przekroju to litera "A". Gdy coś się wydarzyło, to w jej górnej części mam stryszek i prułbym g-k. Gorzej w pokojach, ale pewnie wyboru by nie było. Na razie mam nadzieję, że nic się nie dzieje, bo często siedzę po nocy przy kompie. U teściowej sporo podejrzanych odgłosów słyszałem. Inna sprawa, że w aucie conajmniej 2 razy już mi pogryzła wężyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wyposazam.pl 02.06.2017 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2017 Odwiedził mnie dekarz i przy okazji robienia poprawek pozabezpieczał newralgiczne miejsca na dachu kawałkami blachy. Przy okazji w kilku podejrzanych miejscach zdjęliśmy dachówki i okazało się, że kuna pouszkadzała wełnę Z kamerą termowizyjną czekam na większe upały. ale już przeraża mnie wizja rozwalania płyt g-k na poddaszu. Podobno są ekipy, które uzupełniają ubytki wełny celulozą - może właśnie robią to od zewnątrz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 02.06.2017 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2017 Odwiedził mnie dekarz i przy okazji robienia poprawek pozabezpieczał newralgiczne miejsca na dachu kawałkami blachy. Przy okazji w kilku podejrzanych miejscach zdjęliśmy dachówki i okazało się, że kuna pouszkadzała wełnę Z kamerą termowizyjną czekam na większe upały. ale już przeraża mnie wizja rozwalania płyt g-k na poddaszu. Podobno są ekipy, które uzupełniają ubytki wełny celulozą - może właśnie robią to od zewnątrz? Robi sie mały otwór w KG i wpusza się pod ciśnieniem celuzoę a później dziurkę zaślepia , szpachluje i tyle .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wyposazam.pl 03.06.2017 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2017 Robi sie mały otwór w KG i wpusza się pod ciśnieniem celuzoę a później dziurkę zaślepia , szpachluje i tyle .. A co z uszkodzoną w ten sposób folią paroizolacyjną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 03.06.2017 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2017 A co z uszkodzoną w ten sposób folią paroizolacyjną? A co ma być ? Będzie mała dziurka i tyle , albo więcej dziurek w folii paroszczelnej ... A jak jest to wielki problem , to wtedy wyciąc większy kawał płyty KG. , skleić folię i uzupełnić brakujacy płyty KG. Ten sposób stosuje sie jak całkowicie schrznione jest ocieplenie i wtedy nikt się nie przejmuje takimi "pierdołami" a się cieszy że da się naprawić i nie będzie zimno na poddaszu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 04.06.2017 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2017 Mnie gadzina wredna zeżarła młode porzeczki , ale poprosiłem sąsiada aby na noc spuszczał swojego psa taki niewielki pies ale już dwie zagryzł , teraz dostaje w nagrodę michę kości co jakiś czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 04.06.2017 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2017 A mnie zastanawia jak ta kuna/łasica dostaje się na poddasze ? Którędy ? Przez dach ? W wykonnaym ze sztuką domu są przecież kratk iwentylacyjne i wróblówki , więc za mała szpary aby przejść ... Pytam , bo mieszkam na wsi na osiedlu domków (kilkadziesiąt) niedaleko las a nie słyszałem aby komuś kuna weszła do domu ... Więc albo spotyka to domy które nie są zabezpieczone (np. brak podbitki) , zagracone (gdzie kuna może wejść na dach jak po drabinie) albo sam nie wiem .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samotnik 04.06.2017 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2017 plastikowa wróblówka nie jest żadną przeszkodą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.