Mirek_Lewandowski 23.03.2007 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2007 Mój Boże. dyskusja jak tralala. Kupcie sobie poprostu odstraszacze myszy , szczurów, kun i innych gryzoni. Wejźcie na Alegro- ogród-zwięrzeta - pozostałe. Odstraszaczy do wyboru do koloru , po różnych cenach i różnym zasiegu , od 100 m2 do prawoie 500 m2. To działa. Pozdrawiam Owszem, działa, nawet pozytywnie na kieszeń sprzedającego. Tylko niczego nie odstrasza. Sąsiad wetknął toto w kreci kopiec. Leżało po pół godzinie - przyszedł i wywalił (kret, nie sąsiad) Sąsiad wywalił później. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiliana 26.03.2007 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 To ja nie wiem jaki sobie kupiłeś. U mnie były myszy, i kunę też miałam. Teraz jest spokój nie ma żadnych oznak myszy . jak przyjeżdżałam do domu do wszędzie były oznaki spacerowania myszy ( odchody) . Zresztą nawet przy mnie biegały sobie po pokoju. teraz jest spokój. Co do kretów to nie wiem czy odstraszacz na nie działa, ale na gryzonie typu myszy , szczury kuny to tak. U mnie sobie poszły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przychodzień 12.08.2007 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Witam.Znam skuteczny sposób na pozbycie się kuny z budynku na zawsze i nie jest tojej zabicie.Zainteresowanych zapraszam do kontaktu emAntoni Przychodzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 12.08.2007 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Witam. Znam skuteczny sposób na pozbycie się kuny z budynku na zawsze i nie jest to jej zabicie.Zainteresowanych zapraszam do kontaktu em Antoni Przychodzień Jeśli znasz sposob, to podaj na forum - po to ten wątek. Chyba, że... Handlujesz żywolapkami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przychodzień 12.08.2007 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Ponieważ mogłoby to być uznane za reklamę nie podam szczegółów a dla zainteresowanych 600 152 394 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 12.08.2007 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 Ponieważ mogłoby to być uznane za reklamę To nie fair. Jeśli to jest coś darmowego to pisz. A jeśli ogladszasz swoje uslugi, to moze skieruj kroki do dzialu z ogloszeniami. Tam można - a nawet trzeba - podawać szczegoly ofert. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 17.09.2007 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 To ja nie wiem jaki sobie kupiłeś. U mnie były myszy, i kunę też miałam. Teraz jest spokój nie ma żadnych oznak myszy . jak przyjeżdżałam do domu do wszędzie były oznaki spacerowania myszy ( odchody) . Zresztą nawet przy mnie biegały sobie po pokoju. teraz jest spokój. Co do kretów to nie wiem czy odstraszacz na nie działa, ale na gryzonie typu myszy , szczury kuny to tak. U mnie sobie poszły. W nowym domu mieszkamy od czerwca b.r. Lekki strop z płyt GK na ruszcie, nad nim (wyżej o jakieś 14 cm) folia i 20 cm wełny dalej część zakryta podłogą z płyt OSB. Po poddaszu da się chodzić, dach niedocieplony tylko folia wiatroszczelna i dachówki ceramiczne. Od paru tygodni słyszę jak coś chodzi po płytach. Mało tego dwa razy włączył nam się bez powodu alarm aż pewnej nocy zauważyłem jak czujka "sama" się włącza a blisko niej słychać jakąś szarpaninę. Myślałem, że to myszy i rozłożyłem trutki (w rękawicach gumowych) ale ani jedna trutka nie jest nawet ruszona. Kupiłem więc odstraszacz na allegro który pokrywa podobno 100m2 i wstawiłem do tej przestrzeni pomiędzy płytami a folią. Też nic. Nocami słyszałem te żyjątka w różnych miejscach stropu na raz a więc nie jest ich jedno ale więcej. Pracując w nocy zauważyłem, że regularnie ok. 1-2 zapala się aktywowana ruchem lampa na tarasie ale nic nie zauważyłem (kota, itp). Stąd moje przypuszczenie, że to Kuna. Nie znalazłem na razie żadnych odchodów, nie czuję żadnego nieprzyjemnego zapachu. Aha wystawiłem dwie łapki na myszy ale też nic się nie złapało. Poza tym wydaje mi się, że jak na myszy to za głośne te "kroki". Na poddasze od zewnątrz ciężko wejść chyba że przez rynny i dachówkę. Czy kuny chodzą po pionowych rurach PCV? Boję się o przewody i izolowane rury wentylacji oraz DGP. Nie mam za bardzo dostępu do tej przestrzeni pod folią, jedynie miejscami. Jak się pozbyć intruza? Nie nie chcę się z nim zaprzyjaźniać bo do kabli już się dobierał i w końcu gdzieś mi zrobi zwarcie... Ultradźwięki nie działają. A może są takie które działają tylko mój nawala... Proszę o pilną poradę. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 17.09.2007 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 Już to gdzieś proponowałem, ale powtórzę. Kup kilka dezodorantów im tańsze tym lepsze i wtryśnij je głęboko w wełnę w różnych miejscach. Zwierzęta tego nie znoszą ! Witam. A jak gęsto pryskać? Co ile wystarczy aby się wyniosły? Na ile wystarcza tzn. jak często powtarzać opryski... Pozdrawiam TK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 17.09.2007 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 Witam Mam podobny problem czy. Czy moge uzyskać jakaś pomoc ? !!!!1 pozdrawiam Witam i jak sobie poradziłeś? Mogę prosić o podpowiedź? TK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 17.09.2007 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 To ja nie wiem jaki sobie kupiłeś. U mnie były myszy, i kunę też miałam. Teraz jest spokój nie ma żadnych oznak myszy . jak przyjeżdżałam do domu do wszędzie były oznaki spacerowania myszy ( odchody) . Zresztą nawet przy mnie biegały sobie po pokoju. teraz jest spokój. Co do kretów to nie wiem czy odstraszacz na nie działa, ale na gryzonie typu myszy , szczury kuny to tak. U mnie sobie poszły. Błagam o namiar na ten odstraszacz Póki mi jakieś żyjątko nie wyżarło przewodów... (a może już wyżarło...). Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 18.09.2007 00:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Witam. Znam skuteczny sposób na pozbycie się kuny z budynku na zawsze i nie jest to jej zabicie.Zainteresowanych zapraszam do kontaktu em Antoni Przychodzień Witam Proszę o poradę. Jak się jej pozbyć? Mieszkamy w nowym domu od miesiąca i coś grasuje nam po lekkim stropie, prawdopodobnie kuna. Proszę o informację jak skutecznie ją wyprosić. Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przychodzień 18.09.2007 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Witam.Proszę o bezpośredni kontakt na 600 152 394 lub [email protected]Ukłony.Antoni Przychodzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.09.2007 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Nie jestem pewna, czy to dobry pomysł, ale... Jamniki to psy - norowce, rozkopują nory i zawzięcie polują na gryzonie i drobne zwierzęta w nich mieszkające. Może po strychu też by polował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy z gosławic 18.09.2007 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Daruj sobie ten odstraszacz bo mój stoi nonstop i przylazła druga. Na strychu rozłożyłem wszystkie ciuchy robocze i zacząłem słuchać muzyki bardzo głośno (płyty na calym poddaszu trzęsą się) Wiem że się wyniosła i jedyne co jeszcze zostało mi do zabezpieczenia to podwoję wróblówkę bo ona chyba tamtędy wchodzi. A jedyny skuteczny sposób to tak jak pisałem wcześniej, złapać i po kłopocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 20.09.2007 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 Daruj sobie ten odstraszacz bo mój stoi nonstop i przylazła druga. Na strychu rozłożyłem wszystkie ciuchy robocze i zacząłem słuchać muzyki bardzo głośno (płyty na calym poddaszu trzęsą się) Wiem że się wyniosła i jedyne co jeszcze zostało mi do zabezpieczenia to podwoję wróblówkę bo ona chyba tamtędy wchodzi. A jedyny skuteczny sposób to tak jak pisałem wcześniej, złapać i po kłopocie. Kurcze pocieszyłeś mnie A jaką masz wróblownicę? Jak wogóle rozpoznać, że to Kuna? Nie widzę, żadnych odchodów, jedynie te stuki na płytach. Ale też nie taki hałas, że spać nie można, po prostu szuranie, stuki, itp. Ostatnio na masce samochodu znalazłem trop taki jak koci. Sęk w tym, że dużo wkoło kotów i nie wiadomo czy to była kuna czy kot. No i na razie nie zauważyłem żadnych strat poza dwoma uruchomieniami alarmu bo coś szarpało za kabel od czujki... Jak pogrzebałem przy tym kablu to przestało widocznie zapach je odstraszył. Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BungoI 31.10.2007 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 To ja nie wiem jaki sobie kupiłeś. U mnie były myszy, i kunę też miałam. Teraz jest spokój nie ma żadnych oznak myszy . jak przyjeżdżałam do domu do wszędzie były oznaki spacerowania myszy ( odchody) . Zresztą nawet przy mnie biegały sobie po pokoju. teraz jest spokój. Co do kretów to nie wiem czy odstraszacz na nie działa, ale na gryzonie typu myszy , szczury kuny to tak. U mnie sobie poszły. Po pierwsze kuna nie jest gryzoniem tylko drapieżnikiem. Nie sądzę żeby zadziałał odstraszacz przeznaczony dla gryzoni. Natomiast jeżeli wyniosły się gryzonie to kuna stwierdziła, że nie ma co jeść więc trzeba zmienić miejsce zamieszkania. Inny schemat: wypleniła gryzonie i stwierdziła, że nie ma co jeść więc trzeba zmienić miejsce zamieszkania. Kraktom - zastanów się czy banda gryzoni nie zrobi więcej szkód niż kot czy jakiś łasicowaty, który je przepędzi a potem pewnie się wyniesie gdzie indziej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hackenbush 06.11.2007 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Kraktom - zastanów się czy banda gryzoni nie zrobi więcej szkód niż kot czy jakiś łasicowaty, który je przepędzi a potem pewnie się wyniesie gdzie indziej... Nie sądzę aby gryzonie rozwaliły folię dachową i poniszczyły izolację tak, jak kuna. Ja sam nie wiem, jaki jest stan zniszczeń mojego dachu przez tego szkodnika. -- Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy z gosławic 14.11.2007 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2007 A no zniszczenia są takie że jakieś 20% wydam więcej na ogrzewanie a naprawa przesunęła się dopiero na wiosnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dreju 18.11.2007 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Polecam pułapki żywołapne adres firmy jest na forum bardzo skuteczne,przynęta jajko i dużo cierpliwości zapewniam że się złapie u mnie złapały się 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 20.11.2007 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 TYLKO DYNAMIT!!! lub NAPALM!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.