Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przepływowy ogrzewacz wody-elektryczny


Recommended Posts

Mam pytanie, czy na 5 punktów poboru ciepłej wody (łazienka dół, łazienka góra i kuchnia) wystarczy jeden trójfazowy elektryczny podgrzewacz wody? Kuchnia i łazienka są zaraz obok siebie, a łazienka na piętrze bezpośrednio nad nimi. Najdalszy punkt od podgrzewacza byłby w odległości 2-3 m w poziomie. Jeżeli wystarczy jeden, to jakiej mocy? 15-18kW wystarczy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam takiego rozwiązania. Z prostego powodu. Korzystanie z więcej niż jednego punktu poboru wody jednocześnie będzie wpływać na niestabilność temperatury wody i niemozliwość jej uregulowania. Powoduje to dość dużą stratę wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zalezy ile osób jednoczesnie bedzie chciało korzystac z tych wymienionych przez Ciebie 5 punktów i czy są to osoby którym sie spieszy ... czy niezbyt im na czasie zalezy ... z jaka czestotliwościa zechcą korzystac, jaka ilośc wody zapewnia im komfort mycia czy gotowania, itd.

w mnie - aby w zimie zagrzac wode do prysznica ok. 10 l/min trzeba

mocy ok. 20 kW

w lecie wystarczy 15 - 16 kW

do tego podstaw sobie dane, o które pytałem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  brzoza napisał:
to zalezy ile osób jednoczesnie bedzie chciało korzystac z tych wymienionych przez Ciebie 5 punktów i czy są to osoby którym sie spieszy ...

Te dane są zmienne :lol: i mogą zależeć od spraw, których jeszcze nie znamy, np. nowego rodzaju "becikowego" :wink:

Więc trzeba przyjmować sytuację najmniej korzystną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

W toalecie potrzebuję zainstalować elektryczny przepływowy podgrzewacz wody. W mieszkaniu jest wprawdzie łazienka obsługiwana gazem, ale za dużo problemu, żeby doprowadzić go do toalety.

Woda w toalecie ma być użyta do umycia rąk i ew. golenia się.

 

Podgrzewacz chciałbym aby był pod umywalką, bo nad umywalką planuję lustro. Czy jakiś zasobniczek 1- 2 litry trzeba dodać?

Czy jakaś regulacja czasowa wyłączająca na czas nieobecności przydałaby się?

 

Jaki model podgrzewacza wybrać? Jakiej firmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  aleksandra1 napisał:
Mam pytanie, czy na 5 punktów poboru ciepłej wody (łazienka dół, łazienka góra i kuchnia) wystarczy jeden trójfazowy elektryczny podgrzewacz wody? Kuchnia i łazienka są zaraz obok siebie, a łazienka na piętrze bezpośrednio nad nimi. Najdalszy punkt od podgrzewacza byłby w odległości 2-3 m w poziomie. Jeżeli wystarczy jeden, to jakiej mocy? 15-18kW wystarczy?

 

15-18 KW na pewno nie wystarczy! Sam mam ogrzewacz przepływowy o mocy 21 KW, ale przeznaczony na jedną łazienkę- umywalka i wanna- i z tych dwóch urządzeń można korzystać jednocześnie- ale nie wyobrażam sobie, żeby dołożyć jeszcze trzy. Moim zdaniem przy 21 KW nie jest możliwe na przykład jednoczesne zmywanie naczyń, branie prysznica i napełnianie wanny. Lepiej zawczasu wybrać ogrzewacz o większej mocy, albo nawet dwa ogrzewacze, niż potem ustalać grafik, kto kiedy może się kąpać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  arek.miter napisał:
  aleksandra1 napisał:
Mam pytanie, czy na 5 punktów poboru ciepłej wody (łazienka dół, łazienka góra i kuchnia) wystarczy jeden trójfazowy elektryczny podgrzewacz wody? Kuchnia i łazienka są zaraz obok siebie, a łazienka na piętrze bezpośrednio nad nimi. Najdalszy punkt od podgrzewacza byłby w odległości 2-3 m w poziomie. Jeżeli wystarczy jeden, to jakiej mocy? 15-18kW wystarczy?

 

15-18 KW na pewno nie wystarczy! Sam mam ogrzewacz przepływowy o mocy 21 KW, ale przeznaczony na jedną łazienkę- umywalka i wanna- i z tych dwóch urządzeń można korzystać jednocześnie- ale nie wyobrażam sobie, żeby dołożyć jeszcze trzy. Moim zdaniem przy 21 KW nie jest możliwe na przykład jednoczesne zmywanie naczyń, branie prysznica i napełnianie wanny. Lepiej zawczasu wybrać ogrzewacz o większej mocy, albo nawet dwa ogrzewacze, niż potem ustalać grafik, kto kiedy może się kąpać.

 

wiesz jaką trzeba mieć wtedy moc przyłączeniową i ile ona kosztuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  fotograf napisał:
  arek.miter napisał:
  aleksandra1 napisał:
Mam pytanie, czy na 5 punktów poboru ciepłej wody (łazienka dół, łazienka góra i kuchnia) wystarczy jeden trójfazowy elektryczny podgrzewacz wody? Kuchnia i łazienka są zaraz obok siebie, a łazienka na piętrze bezpośrednio nad nimi. Najdalszy punkt od podgrzewacza byłby w odległości 2-3 m w poziomie. Jeżeli wystarczy jeden, to jakiej mocy? 15-18kW wystarczy?

 

15-18 KW na pewno nie wystarczy! Sam mam ogrzewacz przepływowy o mocy 21 KW, ale przeznaczony na jedną łazienkę- umywalka i wanna- i z tych dwóch urządzeń można korzystać jednocześnie- ale nie wyobrażam sobie, żeby dołożyć jeszcze trzy. Moim zdaniem przy 21 KW nie jest możliwe na przykład jednoczesne zmywanie naczyń, branie prysznica i napełnianie wanny. Lepiej zawczasu wybrać ogrzewacz o większej mocy, albo nawet dwa ogrzewacze, niż potem ustalać grafik, kto kiedy może się kąpać.

 

wiesz jaką trzeba mieć wtedy moc przyłączeniową i ile ona kosztuje ?

 

Moc przyłaczeniowa zależy od tego, co masz w domu (ogrzewanie elektryczne, rekuperator, zmywarka itd), obliczysz ją sumując moc wszystkich urządzeń w domu pracujących jednocześnie.

 

Co do kosztów, niestety, są spore- ponad 100zł za KW, dokładny koszt zależy pewnie od zakładu energetycznego, do tego opłata miesięczna za każdy KW zamówionej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem dokładnie te same dylematy. Zacząłem kombinować z ogrzewaczami (2 łazienki + kuchnia) ale po wszelkich kalkulacjach wyszło że najtaniej to bojler 140l z grzałką 2kW i cwu z cyrkulacją. Piękna sprawa. Ciepła woda szybciej niż z ogrzewacza przepływowego. Ale jak chcę wziąć prysznic to przynajmniej 40min. wcześniej musze sobie włączyć termę. Na razie to rozwiązanie oszczędnościowe bo hydraulikę mam od miesiąca. W przyszłości pewnie przyjdą rozwiązania typu zegar i inne pierduły ale na razie bojler mnie satysfakcjonuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
  Leesou napisał:
Ja miałem dokładnie te same dylematy. Zacząłem kombinować z ogrzewaczami (2 łazienki + kuchnia) ale po wszelkich kalkulacjach wyszło że najtaniej to bojler 140l z grzałką 2kW i cwu z cyrkulacją. Piękna sprawa. Ciepła woda szybciej niż z ogrzewacza przepływowego. Ale jak chcę wziąć prysznic to przynajmniej 40min. wcześniej musze sobie włączyć termę. Na razie to rozwiązanie oszczędnościowe bo hydraulikę mam od miesiąca. W przyszłości pewnie przyjdą rozwiązania typu zegar i inne pierduły ale na razie bojler mnie satysfakcjonuje.

 

Nie mogę się zupełnie zgodzić. Mam zarówno bojler elektryczny (nowy, który używałem przed zakupem przepływowego) jak i przepływowy podgrzewacz wody. Ogólnie komfort jest niesamowity. Kupiłem jednak najdroższą wersję Stiebel Eltrona. Teraz ustawiam sobie 41 st i dokładnie tyle leci mi z kranu, ani więcej ani mniej. Pogrzewacz sam reguluje moc potrzebną do ogrzania wody (zależy od wielkości przepływu oraz temperatury na wejściu). Mam moc 24 kW, na pewno nie jest to za wiele. Wodę mam rozprowadzoną po całym domu: łazienka, wanna (z prysznicem), umywalna, kuchnia, wc, i "brudna kuchnia". Mieszkamy tylko we dwoje, więc i tak nie możemy korzystać z nich jednocześnie. Poza tym i tak mi spada ciśnienie wody, jak odkręcę dwa krany, ale jest to wynikiem niskiego ciśnienia w sieci (podgrzewacz i tak nie pracuje na maksymalnej mocy).

A co do zużycia prądu. Jest w podgrzewaczu licznik energii i miesięcznie wychodzi nam ok. 60 kWh. Niby dwie osoby, ale prysznic bierzemy 2 razy dziennie :)

Jest od razu też mniejsze zużycie wody - bo w baterii odkręca się tylko ciepłą wodę, a nie trzeba ją mieszać z zimną.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  aleksandra1 napisał:
Mam pytanie, czy na 5 punktów poboru ciepłej wody (łazienka dół, łazienka góra i kuchnia) wystarczy jeden trójfazowy elektryczny podgrzewacz wody? Kuchnia i łazienka są zaraz obok siebie, a łazienka na piętrze bezpośrednio nad nimi. Najdalszy punkt od podgrzewacza byłby w odległości 2-3 m w poziomie. Jeżeli wystarczy jeden, to jakiej mocy? 15-18kW wystarczy?

Słabiuteńko - podgrzewa on wodę na bieżąco, tak że o komforcie zapomnij. A przy wizycie gości czy też wspólnym użytkowaniu kilku punktów zapomnij o ciepłej wodzie.

Tu tylko zasobnik i to co najmniej te 100l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile ludzi tyle rozwiazan, czasami najwazniejsze jest przyzwyczajenie.

Moje rozwiazanie to małe lokalne bojlery. W kuchni bojler podumywalkowy o pojemnosci 10 litrow. Szybkosc podgrzania wody to kilka minut a i tak trudno jest te 10 litrow wody zuzyc - bo niby do czego? umyc rece czy warzywa? Od mycia naczyn jest zmywarka ktora samo sobie wode podgrzewa. Do obslugi lazienki na gorze - bojler 30 litrow. Tyle wody w zupelnosci wystarczy do wziecia prysznica. Dodatkowo czas nagrzania takiej ilosci wody to 15 minut. Wiec zanim jedna osoba sie wytrze, posprzata łazienke po kapieli to juz druga osoba po 5 minutach spokojnie moze isc do łazienki. Nakład inwestycyjny to 500 zl (bojler 30 litrowy to 300 zl a 10 litrowy to 200 zl). Odpada zapewnianie wiekszej mocy przylaczeniowej, odpada trzecia rurka do cyrkulacji wraz z pompą. Po całym domu rozprowadznie tylko zimnej wody i podgrzewanie jej w miejscu poboru.

Najlepsze rozwiazania to najprostsze rozwiazania.

Po co bawic sie w kosztowne czy skomplikowane rozwiazania - aby nam sąsiad zazdroscił "wypasionej" instalacji wodnej.

Solarow, pompy ciepła, kominka z płaszczem wodnym czy dystrybucja ciepłego powietrza, rekuperatora, klimatyzacji, centralnego odkurzacza, balkonu, wykusza czy lukarny tez nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co prawda jest to troche off-topic ale o braku DGP zadecydowało obejrzenie takich istalacji u 3 moich znajomych. Byc moze wszyscy mieli spaprana instalacje bo u kazdego nad kratka z nawiewem cieplego powietrza byly szare a nawet wrecz czarne smugi o szerokosci 15-30 cm i wysokosci 1,5 metra.

Nie chcialem sie zastanawiac czy i u mnie tez spapraja robote.

 

A wykuszu nie mialem w projekcie w ogole wiec nie bylo z czego rezygnowac.

U mnie jedynym "wypasem" jest taras 4,50 x 5,50 ale i on jest zdylatowany wzgledem budynku wiec jak nie bedzie sie podobac czy nie bedzie funkcjonalny to pojdzie precz.

 

W obecnie zamieszkiwanym jeszcze starym domu uzytkuje juz drugi bojler elektryczny. Nie wiem czemu ludzie tak sie przed bojlerami bronia. To na prawde funkcjonalne i tanie rozwiazanie. Fakt posiadanie bojlera 150 litrowego jest troche dyskusyjne - bo to tak jakby "zamiast kupowac chleb kupowac cała piekarnie". Aby umyc rece trzeba podgrzewac 150 litrow a to trwa ze 3 godziny wiec wkurzyc sie mozna. No i jeszcze podgrzewanie 150 litrow w sytuacji gdy potrzebujesz 2 litry - stad wzieło sie przekonanie ze bojler jest nieekonomiczny. Natomiast z podgrzewaczem przeplywowym mam zle doswiadczenia. Gdy cisnienie nie jest stabilne to na przemian leci woda zimna i goraca. Byc moze najnowsze urzadzenia nie maja tej przypadlosci. Natomiast przeraza mnie sytuacja w ktorej mialbym w łazience na dole umieszczac karteczke "Jesli słyszysz, ze ktos bierze prysznic to nie spuszczaj wody w toalecie". Zdarzyło mi juz pare razy w roznych miejscach uciekac spod prysznica - bo ktos gdzie odkrecał kran i nagle z prysznica lecial wrzatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie przy przepływowym co prawda gazowym dwufunkcyjnym Junkersie 24kW, najbardziej wkurza jak jeden drugiemu zabiera wodę przy jednoczesnym korzystaniu z różnych punktów. Jedyny plus, że ciepłej wody nigdy nie zabraknie. W nowym domu gdzie nie ma gazu stawiam na ogrzewacze pojemnościowe, zdecydowanie lepszy komfort ciepłej wody. Jedynie ta pie...przona Legionella ale i na nią jest sposób.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  pelsona napisał:
Jeśli można spytać, co Cię skusiło maneus do zamiany ogrzewaczy i czy masz w związku z dużą mocą urządzenia zamontowany w domu wyłącznik priorytetowy ?.

pzdr.

 

Skłonił mnie do zakupu czysty rozsądek. Podgrzewałem wodę - nie ważne czy ją chciałem, czy nie (woda stygła - licznik leciał). Przy 150l bojlerze brakowało ciepłej wody do pełnej wanny. Ogólnie wkurzała mnie cała sytuacja. Może i wydałem kupę kasy na tą przepływówkę, ale NIKT mnie nie przekona, że jest niewygodna lub nieekonomiczna. Mogę spokojnie brać prysznic i korzystać z umywalki. I nigdy się nie poparzę. W maju spodziewamy się dziecka - stała temperatura to najlepsze kiedy idzie o kąpanie pociechy.

Moc jest spora, ale nie mam mam wyłącznika priorytetowego. Nie mam ogrzewania elektrycznego. Dużą moc ma u mnie jeszcze płyta kuchenna (7,5 kW), a jej nie będę przecież odcinał.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...