Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pracocholizm - czy zapierdalizm


ged

Recommended Posts

Telewizji nie oglądam, w kinie nie byłem może z 10 lat, w teatrze ... ze 20, w knajpie podobnie, nie siedzę w fotelu, nie czytam, nie drzemię, nie bywam, nie gram, radia nie słucham, nie odpoczywam, śpię do woli :D, jem szybko, z dzieciakami nigdzie nie chodzę, wcale się z nimi nie bawię, mało rozmawiam ...............

 

- myślę tylko o tej budowie

 

to zapierdalizm?

 

o czym myślą ludzie którzy nie budują?

 

czy nicnierobienie jest przyjemne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ged wszystko zależy od tego czy Tobie i Twojej rodzinie jest z tym dobrze. Jeśli jest to nie ma się czym przejmować. Jeśli nie jest to należy cos zmieniać.

To co dla jednego jest przyjemne dla innego może być bardzo uciążliwe. Nie kieruj się tym co komu wygodniej tylko słuchaj siebie i tego co podpowiada Ci Twój organizm i Twoja rodzinka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ged wszystko zależy od tego czy Tobie i Twojej rodzinie jest z tym dobrze. Jeśli jest to nie ma się czym przejmować. Jeśli nie jest to należy cos zmieniać.

To co dla jednego jest przyjemne dla innego może być bardzo uciążliwe. Nie kieruj się tym co komu wygodniej tylko słuchaj siebie i tego co podpowiada Ci Twój organizm i Twoja rodzinka.

 

...jeśli masz czas aby to usłyszeć. I jeśli dopuszczasz te głosy do siebie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy nicnierobienie jest przyjemne?

 

To chyba jak ze zdrowiem - jak jesteś zdrowy, to się z tego specjalnie nie cieszysz, a jak zachorujesz i potem wyzdrowiejesz, to nagle doceniasz wartość zdrowia.

Przecież nicnierobienie najbardziej smakuje po cośrobieniu.

 

Chyba trochę zmęczyłeś materiał. Zwolnij i idź z dzieciakami na spacer.

Ale coś czuję, że i tak będzie Cię ciągnęło na budowę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmęczony nie jestem wręcz przeciwnie :D tak sobie tylko rozważam. Budowanie jest piękne :oops:

 

To znaczy że wszystko w porządku :D

Nie dość że wykonujesz pożyteczną pracę dla siebie i rodzinki , to jeszcze masz z tego przyjemność 8) :D

 

Jeżeli tylko żonie i dzieciom to nie przeszkadza .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahaaa, a ja to myślałam, że Ty pomstujesz na tę budowę. Ale jak tak, to zmienia postać rzeczy, no to wtedy ... gratuluję, bo budowa pewnie idzie jak burza i Ty jesteś szczęśliwy. Czego chcieć więcej ...

 

o czym myślą ludzie którzy nie budują?

 

Może zapytać na innym forum, bo tutaj, to chyba ciężko o takiego, co się nie buduje :lol: . Albo są tacy jak ja, którzy nie budują ale myślą o tym, że będą i już się cieszą na ten zap.... :wink: :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko o czym jest ten post- czy chodzi o to że budując i zap...jąc masz niezły odjazd i to jest takie fajne, że aż nie masz wyrzutów sumienia że z dziecmi się nie bawisz, nie chodzisz do kina, z zona na kolację - bo budujesz?

 

bo przeciez nie budujesz od 20 czy 10 lat... Naprawdę nie masz potrzeby bywania w kinie, teatrze, zabawy z dziecmi czy romantycznego weekendu z żonką w spa? - Aż tak jałowy jesteś? no nie rozumiem...

 

Może przetłumaczcie mi ten wątek na polski? :wink: please...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o czym myślą ludzie którzy nie budują?

Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś - chodzą do kina, teatru, bawią się z dziećmi. Na ogół spotykają się z przyjaciółmi, wyjeżdżają na wycieczki, chodzą na spacery, uprawiają sport, hodują róże w ogrodzie, mają hobby, czytają jakieś książki. Oj, długo by wymieniać :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Telewizji nie oglądam, w kinie nie byłem może z 10 lat, w teatrze ... ze 20, w knajpie podobnie, nie siedzę w fotelu, nie czytam, nie drzemię, nie bywam, nie gram, radia nie słucham, nie odpoczywam, śpię do woli :D, jem szybko, z dzieciakami nigdzie nie chodzę, wcale się z nimi nie bawię, mało rozmawiam ...............

 

- myślę tylko o tej budowie

 

to zapierdalizm?

 

o czym myślą ludzie którzy nie budują?

 

czy nicnierobienie jest przyjemne?

Mam to samo - jest cel trzeba go zrealizować, nic nierobienie jest nudne. Czasami robię sobie wolne od budowy siedzę w fotelu, pije piwo i zaczynam się nudzić. Myślami wracam na działkę, to silniejsze ode mnie.Staram się tylko odpowiednio zjeść, wyspać się i pamiętać o zdrowiu. Wtedy starczy sił na wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...