Gagata 08.01.2008 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Brazunia - no tak:-) My już w TYM DOMU, co go tak ładnie nazwałaś mieszkamy od roku - wprowadzilismy sie jak sie juz dało i na razie wstrzymaliśmy w domku resztę prac wykończeniowych bo cała para (czasowo-koncepcyjno-FINANSOWA) idzie na budynek dla gości, bo chcemy jak najszybciej ruszyć żeby nam sie kredyty zaczęł spłacać... Dom dla gości widze że musze pokazać, na razie z zewnątrz tylko, żeby było widac o co chodzi. Jak kupowalismy (trochę to widać zna zdjęciach z serii "jak było" w dzienniku) to było gospodarstwo poniemieckie w kształcie (charkterstycznie) litery C: dom , na przeciwko budynek gospodarczy który własnie przerabiamy na gościnny, a jako "łącznik" stodoła (one się dosłownie nie łącza ale stoja pod kątem 90 st), która ma służyc za "przesztrzeń biesiadną" pod dachem np przy brzydkiej pogodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.01.2008 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Noooo, nareszcie pokazałaś swoje włości na forum. Nie będę Ci gadać, że pięknie, bo nasłuchałaś się tego na Sylwestra. Zresztą - sama widzisz, że pięknie, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 08.01.2008 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Zapewniam, że zdjęcia trochę "kłamią" W naturze wygląda to jeszcze ładniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 08.01.2008 17:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Ha! Na Was zawsze mogę liczyć..... Ale zauważyliście fotkę zimową? NIE MOGŁO TO TAK BYĆ NA SYLWKA ??? Tak dużo dzisiaj spraw pozałatwiałam, że W NAGRODĘ pozwolilam sobie zająć się trochę Dziennikiem Leżącym w Kącie Ale wciąż tkwię w przerażeniu licząc kase jaka poszłą (choć staram się przemyśleć KAŻDY wydatek) i MUSZĘ brac pod uwage opcje, że wszystko będziemy zaraz wystawiac na sprzedaz ... Mówię Wam - głowa mi puchnie od tego myślenia..... Ale nawet jakby - nie ma wątpliwości! - znów zrobilbysmy to samo tylko na mniejszą skalę...juz bym się nie porywała na 3-budynkowe20-hektarowe RANCHO..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 08.01.2008 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Piszę o tym, bo to mnie uspokaja...świadomość posiadania PLANU B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.01.2008 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Dajże spokój, nawet nie myśl o sprzedaży. Uruchom najpierw środkowy moduł, jak najmniejszym kosztem. Skromne meble, łóżka najprostsze, jak chcesz namiary na tanie meble hotelowe to mogę poszukać namiar na likwidowane hotele w Niemczech --> wyprzedaże mebli hotelowych, kiedyś koleżanka mi dawała. Można materace za śmieszną kasę kupić, też Ci mogę podpowiedzieć. Ściana łazienki od zewnątrz nie musi być od razu tynkowana, można ją tylko pobielić, a w następną zimę ewentualnie zatynkować. Łazienka raz - raz, meble i wprowadzać gości. Rób zdjęcia, powiem Ci na jaki serwis wejść i jak się reklamować, żeby to skuteczne było. Zwolnij, daj se siana, wrzuć na luz. Spokojnie przygotuj pierwszy moduł gościnny i szybciutko do internetu z nim. Potem już pójdzie. Dużo wolniej, ale pójdzie. Ja Ci to mówię, Predatorka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.01.2008 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 I na deser dwa widoczki zimowe: Co szron potrafi namalować.... http://images34.fotosik.pl/101/6f7c4226a2658ea1m.jpg A to - 4 stycznia 2008, jeszcze ciepłe..: http://images24.fotosik.pl/138/a31470fa487e5f83m.jpg Wymiękłam!!!! Ja siedzę, więc kolana mi się nie ugięły, ale Szanowny mało się nie przewrócił!!!! Cuuuudooooo!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 08.01.2008 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 DPSiu - to nie tak. Ja wiem, że Ty chętna do pomocy, nie raz to udowodniłaś ale ja mam nieco inne założenia. Chce postawić na jakość (nie żeby tylko na razie było cokolwiek), na klimat wnetrz. I tym przyciągnąc ludzi. Ponieważ ceny nie będa z najniższej półki musze cos za to zaoferować. Muszę od razu pokazać się ludziom "w pełnej krasie" bo tylko raz mozna zrobić PIERWSZE (DOBRE) WRAŻENIE. Jak zobaczą że u mnie jest tak "jak gdzie indziej" to juz przepadło.. pojadą "gdzie indziej" - nad morze, nad jezioro, w góry.... Takie mam założenie od SAMEGO POCZATKU (zanim kupiliśmy jeszcze cokolwiek) i KONSKWENTNIE MUSZĘ SIĘ GO TRZYMAĆ. Muszę wyposażyć wszystkie naraz, to juz nie ma znaczenia a dostaję sensowne zniżki kupując tyle np umywalek Innymi słowy - wszystko albo nic Ogólnie to dobrze godosz kobito, jak zwykle , tylko ja sobie troche co innego umyśliłam... No i jest ten plan B, żeby nie zwariować... Ale BARDZO CI DZIĘKUJĘ!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 08.01.2008 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Brazunia - chyba nie napiszę, że się cieszę że wymiękłaś już nie mówiąc o Twoim Szanownym....... Choćby takie miłe komentarze na Muratorku dodają człowiekowi wiary...! No naprawdę strasznie się cieszę, że się podoba! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szanowny Pan 08.01.2008 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 To jest takie miejsce dla którego urody nie znajduję odpowiedniego słowa.Szkoda by było gdybyś była zmuszona zrealizować PLAN B Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 08.01.2008 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Gagato, plan B spal w pieknym kominku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.01.2008 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 No to jeszcze trochę pogadam. Piszesz, że pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. To prawda - na jednej osobie. Do Was będą przyjeżdżali wciąż nowi ludzie i będą wciąż potem Wasi stali goście widzieli zmiany coroczne, wiem, co mówię. Potem następni i następni... Na mnóstwie ludzi masz szansę wywierać pierwsze wrażenie - przez długie lata. To było pierwsze primo. Po drugie primo - super, że chcesz tak od razu wszystko na sicher i tip top. Ale to chyba trochę utopia. Łatwo jest przeinwestować, to żadna sztuka. Trudniej tak zrobić, żeby mądrze było i żeby wilk syty i owca cała. W kwaterach i w obejściu i tak będziecie zawsze coś poprawiać i naprawiać - tak jak dzieje się to w każdym domu, więc robota i tak jest NEVERENDING STORY... Nie bałabym się wpuszczenia gości najpierw w jeden moduł, a w tym czasie robiła następne. Im szybciej zacznie to zarabiać na siebie tym lepiej. Namawiam na przemyślenie raz jeszcze czy musi być wszystko od razu i na ostatni guzik. Nie sztuka "się zarżnąć". Sztuka zrobić i cieszyć się z owoców swojej pracy, nie wykańczając się przy tym finansowo i psychicznie. Bardzo, bardzo Was lubię i cenię i dlatego zależy mi, abyście zrobili to swoje rancho, a nie sięgali po jakieś ... plany B. Plan B to Wy zróbcie taki, że jednak uruchamiacie częściowo gospodarstwo, a resztę powoli kończycie, w miarę posiadanych środków. Bardzo mnie smuci ten Wasz pomysł na plan B i byłaby to niesprawiedliwość życiowa jakaś, gdybyście to Wasze wymarzone cacko musieli sprzedać. Skoro już macie taki pomysł na życie, to realizujcie go i nie rezygnujcie. Nie sztuka przeinwestować, sztuka dokończyć. Nie gniewajcie się na mnie, Gagatko, że tyle gadam, ale bardzo chciałabym, aby Wam się udało i temu tak się podniecam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.01.2008 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Wiedziałam że Kochana Predatorka nie odpuści No i dobrze (za to ją kochamy ). Zrobimy wszystkie bo to juz naprawdę niewiele zmienia w kwestii kosztów po prostu a wierz mi, wyposażając wszystkie naraz wiele rzeczy mam ułatwionych ( i tańszych). Koszt wyposażenia w stosunku do całej reszty to MAŁY PIKUŚ. He he. Naprawdę. Bulac tą kase, która dotąd wybuliłam byłabym raczej niemądra (delikatnie mówiąc) teraz oszczędzając np 5 tysiaków. To nic nie da. NIC. A jak się nagle okaże że są chętni a ja nie mam gotowych miejsc?? Załamka nad własną głupotą . I zgrzytanie zębów Gdyby to były moje pieniądze a nie kredytowe to robiłabym powolutku, po kawałku, w miare pojawiania sie kasy. Dokładnie jak mówisz. Ale w tej sytuacji ... kredyty wzięte - kobyłka (i Pawlak) u płota..... Ale każdy wsparcie to nowe siły dla mnie!!!! Komturze Drogi - dobry pomysł Zapamiętam... A Szanowny Pan to ma chyba sporo wspólnego z naszą Brazunią - hę? Proszą więcej takich (krótkich) wystapień gościnnych ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.01.2008 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 A teraz Wam powiem rewelacyjną wiadomość na ten Nowy Rok!A nie - napiszę to w Dzienniku - to chyba lepszy pomysł.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szanowny Pan 09.01.2008 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Tak, tak - to ten Szanowny od Brazy A teraz Wam powiem rewelacyjną wiadomość na ten Nowy Rok! A nie - napiszę to w Dzienniku - to chyba lepszy pomysł.. ... i gdzie ona ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.01.2008 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 zaraz zarutko... po kawałku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.01.2008 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Ale na chłopski rozum ( i z desperacji) skoro mamy np działke która leży przy samej drodze (małym kawałkiem) a nasze sa położone jednak te 500 m od wsi no to chyba korzystna byłaby dla gminy taka zamiana - łaski nie robią. no - ale wiadomo - szukać logiki w urzędach to jak .... (proszę tu wpisać dowolne porównanie) dziękuje za okazane zaufanie i wiarę w nasze możliwości :D pozdrawiam w imieniu własnym, jak i kolegów i koleżanek z mojego urzędu :D m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.01.2008 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 no no - nie tak osobiście proszę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.01.2008 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Żeby sprawa była jasna: KOCHAM urzędników z Gminy Milicz! Naprawdę! Prawie wszyscy, z którymi mielismy styczność bezpośrednią (mówię tu o pracownikach którzy przyjmuja tzw petentów) są milil, życzliwi i kompetentni. I zawsze mają czas. Polecam ten urząd szanownym Forumowiczom (w przeciwieństwie do wrocławskiego) ..Natomiast co sie dzieje wyżej... no to bardziej o tym ta uwaga. Ale co sobie urzędnicy nagrabili za komuny to teraz musza odrabiać. gdzieniegdzie zmieniło sie bardzo! nie wiem jak u Was, Maksiu drogi .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.01.2008 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 no no - nie tak osobiście proszę.. napisałaś: "ale wiadomo - szukać logiki w urzędach to jak...(proszę tu wpisać dowolne porównanie) " więc sobie dopisałem.... "szukać piasku na pustyni" stąd podziękowania :D pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.