Schody - pochwalcie się / zapytajcie ...

[pestka56]

Stolarnia, Ty jako rzemieślnik, wykonawca schodów, możesz chwaliś dopiero gdy wykupisz płatny profil. Schody ładne. Szkoda byłoby, gdybyś został zablokowany na forum

[wojgoc]

zdjęcia z realizacji mozesz wklejać, link do zdjęć chyba tez.

Natomiast gdybys chciała miec w stopce swój adres firmy i odnośnik do strony www to to już jest płatny profil.

Ale mogę sie mylić, bo na forum co chwila zmiany.

[pestka56]

Ochenki, spróbować nie zawadzi. Pokazuj jak pisze Wojgoc

[redblack]

Schody dębowe, paliczki z rurek stalowych.

 

[redblack]

Schody dębowe cd.

 

[wojgoc]

ńie rozumiem czemu zostały usunięte posty Ochenki - miedzy innymi przez takie głupie działania to forum zaczyna zamierac.

czym sie różniły zamieszczone zdjęcia Ochenki od zdjeć redblack????

[Elfir]

Sama stolarnia usunęła.

Problem w tym, że ten wątek, zgodnie z regulaminem, należałoby zamknąć, bo zamiast forumowiczów, chwalą się tu wykonawcy.

[OldSeb]

Podczepie się pod wątek. Planuje w domu schody drewniane samonośne. Wszystkie ściany wokół mam obłożone płytami k-g na metalowym stelażu. Pytanie czy schody samonośne montuje się jakoś do ścian a tym samym powinienem przewidzieć jakieś wzmocnienia ?

Drugie pytanie - otwór w stropie mam wymiar 190x190cm (wysoość parteru 260cm + 25cm strop), w projekcie mam schody zabiegowe, czy jest szansa, przy takim małym otworze na schody dwubiegowe zwykłe ze spocznikiem ?

[LasekD]

Drugie pytanie - otwór w stropie mam wymiar 190x190cm (wysoość parteru 260cm + 25cm strop), w projekcie mam schody zabiegowe, czy jest szansa, przy takim małym otworze na schody dwubiegowe zwykłe ze spocznikiem ?

 

O spoczniku przy tak małym otworze stropowym zapomnij

W tym przypadku i zabiegowe wyjdą bardzo strome

 

 

 

Schody dębowe, paliczki z rurek stalowych.

[ATTACH=CONFIG]413895[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]413896[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]413897[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]413898[/ATTACH]

 

Widzę że schody mojego autorstwa cieszą się powodzeniem

Ach,trzeba było opatentować

Edytowane 6 Czerwca 2018 przez LasekD

[Robinson74]

Widzę że schody mojego autorstwa cieszą się powodzeniem

Co masz na myśli? Jesteś projektantem? Chodzi o wygląd czy o zastosowane materiały czy jeszcze o coś innego?

[Robinson74]

Jeśli możesz wyjść na podłogę parteru, poza światło otworu, to będzie znacznie lepiej.

Podłączę się pod Twoją wypowiedź, bo widzę, że jesteś zorientowany.

Oryginalna klatka schodowa w projekcie Dom w Werbenach 8 G2PN jest w moim odczuciu dość wąska i krótka.

Zdecydowałem się na jej poszerzenie o 20cm (po 10cm każdy bieg) oraz wydłużenie o 10cm w kierunku garażu i tak został przeprojektowany fundament.

Postanowiłem także nieco zmienić wyjście z parteru do pokoju nad garażem. Schody zaczną się 30-40cm wcześniej, a żeby uniknąć schodów zabiegowych, chciałbym, że spocznik znalazł się w pokoju nad garażem (czyli chyba to samo co piszesz - "wyjść na podłogę").

Czy uważasz, że to będzie dobre rozwiązanie? Wtedy trzeba będzie usunąć część ściany nośnej między klatką schodową a pokojem nad garażem.

[Robinson74]

Załączam oryginalny projekt w powiększeniu.

Po nieznacznym przesunięciu fundamentów zmienią się 3 wymiary:

303 -> 313 (dłuższa klatka) i tu dodatkowo chcę wejść ze spocznikiem do pokoju po lewej, a dolny schodek też może się zacząć ze 30 cm wcześniej w prawo.

92 -> 102 (szerszy bieg)

104 -> 114 (szerszy bieg)

Wymiar wysokości między parterem a pokojem nad garażem to 216cm, a między pokojem nad garażem a poddaszem to 74cm.

Jestem otwarty na wszelkie pomysły.

[pestka56]

Robinson, Lasek to świetny wykonawca schodów. Na forum jest sporo osób, którym zrobił znakomite schody. M.in. wykonał kiedyś schody takie jak te, które pokazał Redblack, tyle że nie takie ciemne. Naprawdę piękne

[Robinson74]

Lasek to świetny wykonawca schodów.

Widzę, że Warszawa i okolice - ja jestem z podkarpackiego, więc raczej nie zamówię.

[pestka56]

Ale zawsze warto zapytać Laska e razie wątpliwości. Zawsze pomaga

[LasekD]

Widzę, że Warszawa i okolice - ja jestem z podkarpackiego, więc raczej nie zamówię.

 

Moją intencją nie było "łapanie" klienta,no chyba że chcesz czekać do przyszłego roku,

a odpowiedź w formie żartobliwej na post innego użytkownika tego forum

Z resztą pestka56 już to wyjaśniła

 

Ale jeśli już zabrałem głos to Ci podpowiem

Przy tych wymiarach "klatki schodowej" nie da się skonstruować schodów ze spocznikiem o przyzwoitych wymiarach

Poziom +216cm musisz zachować,bo tam masz wejście do pomieszczenia nad garażem

Zatem pozostają kombinacje ze schodami do tego kwadratowego spocznika

Chcąc zrobić jeden prostokątny spocznik musisz zlikwidować trzy stopnie zabiegowe

Piszesz że jeden stopień możesz dodać na początku schodów,ok

Dalej piszesz że chcesz wejść ze spocznikiem do pokoju nad garażem

Nie bardzo sobie to wyobrażam,bo musiałbyś wejść na głębokość dwóch stopni,czyli ok 54cm

Jeśli możesz tak głęboko wejść w pokój i garaż to ok,ale jeśli nie,to przyjmując że zabierzesz pokoju na grubość ściany,czyli jeden stopień,

to zabraknie Ci w tych schodach jednego schodka

To odnosiło się do głębokości stopni

Gorzej sprawa ma się z wysokością,bo pomimo że wejdziesz w pokój nad garażem,

to myk ten nie obniży ci zlikwidowanych stopni zabiegowych

Na wysokości 216 cm będziesz musiał zmieścić 10 podniesień,czyli wysokość podstopnia będzie wynosić 21,6cm

Dalej uważasz że to realne?

Edytowane 7 Czerwca 2018 przez LasekD

[LasekD]

Możesz zostawić to tak jak jest.

 

I to byłoby słuszne posunięcie

Schody są przyzwoite,bo stopnie głębokie,podstopnie też przyzwoitej wysokości,

tylko trzy zabiegi,bo ten pierwszy trudno uznać za zabiegowy

W zdecydowanej większości domów są stopnie zabiegowe,

a w budynkach deweloperskich schody ze spocznikiem są prawie niespotykane

W dodatku w większości tych schodów,stopni zabiegowych jest od pięciu do siedmiu,a nie trzy jak tutaj

[Robinson74]

Moją intencją nie było "łapanie" klienta,no chyba że chcesz czekać do przyszłego roku

W przyszłym roku dopiero zaczynam budowę, więc wykończenie schodów to kwestia 2-3 lat od dziś.

 

Przy tych wymiarach "klatki schodowej" nie da się skonstruować schodów ze spocznikiem o przyzwoitych wymiarach

Poziom +216cm musisz zachować,bo tam masz wejście do pomieszczenia nad garażem

Tak, dlatego chcę zmienić wymiary klatki schodowej. Na razie poszerzyłem w projekcie biegi i spocznik, który zamiast ok. 90x90 już ma ok. 100x100. Teraz dążę do uzyskania niższych stopni i pełnego prostokątnego spocznika na półpiętrze. Spocznik między piwnicą a garażem pozostanie kwadratowy ze schodami zabiegowymi - nie zamierzam wchodzić ze spocznikiem do garażu. Co najwyżej uzyskam niższe schodki, jeśli pierwszy schodek zacznę 30-40 cm wcześniej.

 

Dalej piszesz że chcesz wejść ze spocznikiem do pokoju nad garażem

Nie bardzo sobie to wyobrażam,bo musiałbyś wejść na głębokość dwóch stopni,czyli ok 54cm

Jeśli możesz tak głęboko wejść w pokój i garaż to ok

Mogę wejść bez problemu nawet 1 metr, jeśli będzie trzeba.

 

Na wysokości 216 cm będziesz musiał zmieścić 10 podniesień,czyli wysokość podstopnia będzie wynosić 21,6cm

Dalej uważasz że to realne?

Tak byłoby nierealne, ale po uwzględnieniu wejścia głęboko w pokój i rozpoczęcia schodków 30-40cm wcześniej, wydaje mi się, że uda mi się zrobić bardzo wygodną i szeroką klatkę ze stosunkowo niskimi stopniami 16,6cm.

Mieszkając w bloku przywykłem do stopni o wysokości 15cm i przeskok na 18-19cm wydaje mi się bardzo niekomfortowy.

[Robinson74]

Jeśli wejdziesz ze spocznikiem do pokoju nad garażem i jednocześnie rozciągniesz bieg, to pogłębisz stopnie lub zmienisz ich ilość.

Jednak pierwszy bieg będzie miał inne wysokości podstopni od drugiego (trochę lipa).

Rzecz w tym, że już w oryginalnym projekcie taka sytuacja występuje:

piwnica -> garaż = 11 x 18,7 x 27

garaż -> parter = 4 x 15 x 27

parter -> pokój nad garażem = 12 x 18 x 27

pokój nad garażem -> poddasze = 4 x 18,5 x 27

Jak widać, każdy bieg ma inną wysokość schodka, która waha się od 15cm do prawie 19cm.

 

Ja podzieliłbym ten spocznik na dwa kwadraty dzięki czemu z pierwotnego projektu, zabierzesz tylko dwa stopnie.

Odzyskasz je, przedłużając (jak sam proponowałeś) dolny bieg.

Niemożliwą (ale tylko pozornie) kotwicę w postaci wysokości posadzki w pokoju nad garażem, można byłoby zniwelować

przesuwając nieco drzwi w głąb pomieszczenia. Wtedy na uzyskanej powierzchni możliwe byłoby dostawienie stopnia lub dwóch

(trzeba przeliczyć). Tym samym miałbyś dwie oddzielne klatki schodowe - dużą i małą - i pozbyłbyś się kłopotów związanych z wysokością

posadzki nad garażem.

Jeżeli mógłbyś wypchnąć pierwszy stopień na wystarczającą odległość, wtedy mógłbyś uzyskać jeden prostokątny spocznik.

Nie do końca wszystko zrozumiałem z Twojej fachowej wypowiedzi, ale w projekcie dokonałem już zmian pokazanych poniżej na przykładzie piwnicy - poszerzenie każdego biegu o 10cm i tak samo ze spocznikiem:

 

 

Natomiast dopiero na etapie budowy będę jednak chciał puścić schody zabiegowe między parterem a pokojem nad garażem prosto i tam zrobić pełny prostokątny spocznik. Do pokoju mogę wejść głęboko, nawet ok. 1 metra - to duży pokój, bo garaż jest dwustanowiskowy.

Ponadto, szacuję, że pierwszy dolny schodek mogę zacząć nawet ok. 40cm wcześniej, dzięki czemu zwiększę też liczbę stopni, a tym samym zmniejszę ich wysokość. Dzięki temu zamiast 12x18x27 wyjdzie 13x16,6xX (X do ustalenia zgodnie ze wzorem).

Czy dobrze kombinuję?

[wojgoc]

Nie do końca wszystko zrozumiałem z Twojej fachowej wypowiedzi, ale w projekcie dokonałem już zmian pokazanych poniżej na przykładzie piwnicy - poszerzenie każdego biegu o 10cm i tak samo ze spocznikiem

Sam dokonujesz zmian w projekcie?