Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GDZIE JEST WĄTEK "DOSTAŁAM..."? CENZURA?! :O


DPS

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 292
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No dobra :D

nie pisałem, ale napiszę wyraźnie:

zajrzyjcie na: http://www.nasza-klasa.pl

tam znajdziecie dawnych kolegów ze szkoły.

niby lekramować nie wolno, ale co mi tam, najwyżej mnie zbanują ...

zresztą, sami też nie sa w porządelu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Forumowicze,

prosimy o zrozumienie. Nie cenzurujemy forum, ale też nie chcemy by zamieniło się w forum polityczne na przykład. Nie działamy systemowo, jeśli usuwamy jakiś temat - to chcemy dać sygnał, by takich tematów nie tworzyć. Nie wpływamy na Wasze poglądy, a wszystko co robimy ma na celu utrzymanie forum w pewnych założonych ramach. Pozdrawiamy

 

Redakcjo! a nie mozna by bylo zalozyc gdzies na dole strony watku o polityce - tak zeby nie bylo go w "psychologu" :)

 

W calej hecy malo uczestniczylam - ok - w watku o RUST owszem ale w tym "politycznym" juz nie.

Ale wiem jedno - ja osobiscie mam serdecznie dosc watków poruszających politykę

:-? :(:(:(

 

Wiem, ze moge nie zagladac i nie udzielac sie w takich watkach (i to wlasnie robię) ale czasem az mnie odrzuca od calego Forum jak wchodze do "Psychologa" i pięć pierwszych postów to te polityczne :/

Wystarcza same tytuly - do srodka staram sie po obejrzeniu paru - juz nie zagladac - bo w każdym jest ten sam beznadziejny klimat i te same dyskusje miedzy tymi samymi dyskutantami.

Z drugiej strony sa one mocno uczeszczane - wiec widocznie taka potrzeba - zeby istanialy - jest .

Dlatego moze dobrze by bylo zalozyc gdzies osobne podforum "polityczne" - jak kogos to nie interesuje to tam nie zaglada i nie wali go to po oczach ( mialo by to chyba sens - przy jednoczesnym wywalaniu takich watkow z innych zakladek tego forum - i bezwzglednym przenoszeniu ich na tamto miejsce?)

No nie wiem.

Ja bym sie cieszyla.... :):):)

 

ps. co do polityki (brrr...) :wink: Redakcji - nie podoba mi sie ale... no coz... gdybym zalozyla swoje wlasne forum - mialabym inne pomysly na prowadzenie.

Tu jestem goscinnie - i podobnie jak Majka wyznaje zasade - nie podoba sie ... droga wolna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię wypominać, ale skoro masz tak krótką pamięć.

Wiesz mTom! (...)

Lecz mimo to powiem ci, że jesteś wyjątkowy sk........

Wysłany: Wto, 10 Październik 2006 11:56

 

Bogusław, bądźże facetem i bierz odpowiedzialność za własne słowa, a nie wykręcaj się teraz skubańcem.

 

Zastanawiam sie dlaczego wtedy wykropkowałeś skubańca. Czy to jakieś zakazane słowo... było? Teraz już nie jest? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

teraz użalanie nad mtomem, kolesiem który dzień w dzień, swięto, Boże Narodzienie, niedziela siedzi po wątkach politycznych...

 

może to dlatego juz kilka osób, niezależnie od siebie, w różnych czasach, także w tym wątku nazwało go trollem...

 

 

Kim jest Boguslaw - tego nie wie nikt (za wyjatkiem mnie , Mtoma , Dropsiaka i kilku innych) . Pisze na podstawie jego postow

Moim zdaniem to jakiś funkcjonariusz partyjny, kóremu jest dobrze (a będzie jeszcze lepiej), jak "nasi" są u władzy. Zresztą jak widać nie on jedyny...

 

 

 

 

Czyli kłamca/oszczerca, a do tego tchórz?

 

 

 

 

To, że kłamca

 

 

A'propos kłamstw, widać niektórym przychodzi to bardzo łatwo. Cóż, przykład idzie z góry.

 

 

 

Skoro już forumowy kłamczuszek poruszył problem akcyzy

 

 

 

Wygląda na to, że Bogusław pije... za dużo.

 

 

 

 

 

Oto do czego prowadzi polityka rządu. Działacz PiS (jakby nie było inteligentny człowiek) musi wypisywać takie głupoty .

 

 

 

zabawne, wiadomo lewuś to wszystko co najgorsze, o Bogusławie, poczytamy w tym wątku, ckwadrata czy opalke wygryziono z forum...., wątki o Platformie (np LPR ma marszałka) są natychmiast kasowane...., Ci są źli....

 

cacy jest mtomik, pewien tomek który kilka wątków zaspamował wulgaryzmami, pewna majaaa co opluła Terleckiego i itd..., elyta forum....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, przecie ty to już za samą nomenklaturę podpadasz.

 

Jak nie propozycje takie to owakie. :oops: :lol:

 

A co dopiero za treści wiodące na pokuszenie.

Oświadczam wszem i wobec, że cztery ostatnie literki mojego nicka nie mają wieść nikogo na pokuszenie. Są to po prostu cztery pierwsze literki mojego nazwiska (po mężu) :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, te konie hanowerskie to kupuję jako półroczne z linii po czempionach, olimpijczykach i innych, dwa lata na padokach, zajeżdżanie a później trening przez zawodowych ujeżdżeniowców. :roll:

Poziom Grand Prix po czterech latach.....

 

Boguś, zajeżdżanie dwuipółrocznego konia to zbrodnia. Więc albo kłamiesz, albo taki z ciebie koniarz jak z [....] waltornia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak z tą "podwyższoną temperaturą" - i doczekałem sie okazji :lol: (złośliwiec ze mnie 8) )

Bo odpowiedź to : Zajeżdżanie konia powinno się przeprowadzać wtedy, gdy koń osiagnie dojrzałość fizyczną i psychiczną.

 

A co! :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podana przeze mnie definicja "podwyższonej temperatury" była wystarczająco precyzyjna.

Przeanalizuj ją ponownie.

 

Każdy wyczyn ma swoje prawa i swój kalendarz.

Czasem idzie sie po śladach, czasem jest się prekursorem.

Rodzice Sereny Wiliams, ktorzy wpakowali ją na kort w wieku niecałych pięciu lat byli zbrodniarzami? I tysiące innych rodziców, ktorzy wepchnęli swoje latorośle w światowy sport wyczynowy?

Aby osiągnąć wynik w prawdziwym wyczynie, pracę nad rozwojem psychofizycznym rozpoczyna się bardzo wcześnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo odpowiedź to : Zajeżdżanie konia powinno się przeprowadzać wtedy, gdy koń osiagnie dojrzałość fizyczną i psychiczną.

A co! :p

 

Brawo, sSiwy12 !

 

A dla niezorietntowanych: przeciętny koń nawet w "regulaminowym" do zajeżdżania wieku 3,5 roku zwykle nie ma w pełni zrośniętych wszystkich kości. Zajeżdżanie go wcześniej, nawet "po lekku" najczęściej prowadzi do poważnych schorzeń kręgosłupa i układu ruchu. Taki koń po dwóch, trzech sezonach często staje się kaleką. Jak ma dobre papiery, zostawia się go ewentualnie jako materiał genetyczny do rozmnażania. Jak nie, zwierzę idzie na mięcho albo wciska się go jakiemus naiwnemu jeździeckiemu neoficie.

 

I jeszcze: Owszem, sześciolatki mogą reprezentować wysoką klasę ujeżdżeniową. Ale nauka trwa i nie ma cudów: zaczyna się ją wcześniej (właśnie w wieku 2 lat) i jest ona prowadzona zwykle siłowo, ze szkodą dla zdrowia fizycznego i psychiki zwierzęcia.

 

Prawda, boguś ?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...