Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przydomowa elektrownia wiatrowa.


Recommended Posts

No to... ja sobie te wiaderka postanowiłem zrobić sam!

Nie wszystkim mogę polecić TĘ drogę.

 

Adam M.

 

Żyjemy w pewnym układzie geopolitycznym i musimy pogodzić się z tym, że pewna grupa młotków postanowiła dotować OZE z publicznych pieniędzy. Efekt jest taki, że energię wyprodukowaną u siebie można sprzedać drożej niż ta, którą się kupuje w II taryfie. Bo jedna jest kWh jest lepsza, z wiatru, a druga gorsza, z węgla. I tak, jeśli obowiązuje nocna taryfa, jest zimno i wieje wiatr, zamiast kierować te kWh z wiatraka na ogrzewanie, należy sprzedawać je operatorowi i równocześnie kupować te gorsze do ogrzewania.

 

Na chwilę obecną wiaderko w postaci ZE jest bezkonkurencyjne - jego sprawność może spokojnie przekroczyć 100%, a inwestycja ma charakter głównie intelektualny, a nie finansowy. I to wszystko nie dzięki świetnej technologii, ale podatnikom ;). Własne wiaderka są super, ale jedynie w wymiarze hobbystycznym albo w innych uwarunkowaniach prawno - rynkowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 225
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

z tego tematu przebija naiwność...w jakim celu wyważac otwarte drzwi..?

Panowie,toc do takich debilizmów jak energia ekologiczna i jej dostęp doprowadziła władza..ta europejska...koniec kropka.

gdybyśmy żyli w wolnej europie albo chociaz w wolnej Polsce to energia nie była by monopolem,a my zamiast głowic się nad debilnymi półsrodkami ,płacilibyśmy za kWh jakies grosze...czyli tyle ile realnie to kosztuje,kupując ja od dowolnie wybranego dostawcy.Spróbujcie pohandlowac w tym kraju prądem,paliwami , albo założyć kopalnie gazu:) .

Ale pobajerzyć na forum zawsze mozna o wiatrakach;)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego tematu przebija naiwność...w jakim celu wyważac otwarte drzwi..?

Panowie,toc do takich debilizmów jak energia ekologiczna i jej dostęp doprowadziła władza..ta europejska...koniec kropka.

gdybyśmy żyli w wolnej europie albo chociaz w wolnej Polsce

 

Ale nie żyjemy. Żyjemy w świecie, w którym usankcjonowano bzdurę do kwadratu jakoby ograniczenie emisji dwutlenku węgla przez człowieka o 10 czy 30 procent mogło mieć jakikolwiek wpływ na klimat. Ta redukcja, to oczywiście tyczy się "ludzkiej" emisji, która to stanowi bodajże 4% emisji całego ekosystemu. Szary człowiek ma do wyboru konformistycznie podpiąć się pod układ, korzystając z "dotacji podatników" na własny wiatrak, lub iść pod prąd, marnotrawiąc i płacąc kupę kasy za energię. Widzisz jakąś inną opcję, nie licząc przejęcia władzy nad światem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

A jakby tak samemu skonstruować turbinę pionową ? Ja się bliżej na tym bliżej nie znam ale szwagier po automatyce i robotyce mówi że to banał, wystarczy dać części do wycięcia w 3d. Koszty mają być o niebo niższe niż sklepowych wersji:)

 

I przymocować na dachu taką turbinkę 2 kw? Lepiej by była ze względów estetyki przezroczysta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 6 months później...
no i właśnie tak to jest....

 

zastanawiałem się nad zestawem solarnym do grzania CUW i mały wiatrak na dachu domu do dogrzewania tej wody.... niestety koszty będą dużo większe niż relany zysk :(

 

no chyba że się myle - to prosze o sprostowanie

Jeśli można to zapytam jaki to dach, i jak wielki będzie wirnik. Z doświadczenia wiadomo że te solary w zimie nie wiele dają, a do dogrzania wody jest niezbędna energia o wartościach kW więc ten wiatrak powinien mieć wymiary łopat powyżej kilku metrów, a to może kiepsko się sprawdzić na dachu. takie wiatraki dawają spory opór i do tego dochodzą jeszcze drgania oraz szarpanie. To może okazać się w przypadku małej elektrowni mało pomocne, a gdy będzie to jakaś większa to może się uszkodzić dach. Może lepiej kupić taką przydomową i postawić ją na fundamencie, ale nie liczyć przy tym na oszczędności, tylko na ochronę środowiska i przy tym zgryzotę sąsiadów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli można to zapytam jaki to dach, i jak wielki będzie wirnik. Z doświadczenia wiadomo że te solary w zimie nie wiele dają, a do dogrzania wody jest niezbędna energia o wartościach kW więc ten wiatrak powinien mieć wymiary łopat powyżej kilku metrów, a to może kiepsko się sprawdzić na dachu. takie wiatraki dawają spory opór i do tego dochodzą jeszcze drgania oraz szarpanie. To może okazać się w przypadku małej elektrowni mało pomocne, a gdy będzie to jakaś większa to może się uszkodzić dach. Może lepiej kupić taką przydomową i postawić ją na fundamencie, ale nie liczyć przy tym na oszczędności, tylko na ochronę środowiska i przy tym zgryzotę sąsiadów

 

to już nam odpowiedź :)

 

zbyt duże wiatraki jak dla mnie i mój dach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak ktoś napisał wcześniej, do kosztu wiatraka trzeba doliczyć koszt falownika, akumulatora oraz okresowego serwisu. Suma nie zwróci się "za życia" urządzenia, dlatego mogę śmiało powiedzieć wszystkim "nowym w temacie" , że wiatrak nie będzie dobrą inwestycją, no chyba że chcemy być eko (nie szydzę, czasem taki wiatrak robi wrażenie) albo wykonamy sobie taką instalację sami lub ewentualnie wykorzystujemy taka energię "w biegu", pomijając straty na jej przekształcanie i magazynowanie. Powtórzę też to o czym wspominało już kilka osób: wiatraki słychać.

 

Przed postawieniem farmy wiatrowej zawsze sprawdza się historię wiatrową dla danego terenu oraz wykonuje przez kilka lat badania. Potem projektuje się wiatraki dostosowane do konkretnych warunków, tak aby maksimum mocy osiągały przy intensywności wiatru, który najczęściej wieje (większy wiatr wcale nie oznacza większej mocy).

Jako ciekawostkę mogę podać zasłyszaną historię, że dla pewnego inwestora, próba przyspieszenia tego procesu i zaoszczędzenia na inwestycji, skończyła się długami w elektrowni do której oddawał energię.

 

 

A jakby sobie tak... zrobić jaki mały wulkan nad jakim bajorkiem?

:lol: :lol: :lol:

Reszta byłaby prosta.

A CO2 to nie my!

To ON!

 

Adam M.

 

Nie wiem jak z emisją CO2, ale wydaje mi się że większym problemem jest powolne wyczerpywanie się złóż naturalnych, chociaż nie jestem zbyt biegły w temacie:)

Wszystkie dotacje do odnawialnych źródeł, pomimo że wydają się bezsensowne z naszego punktu widzenia, przyczyniają się do rozwijania tych technologii i może za 20-30 lat coś tam ciekawego z tego wyniknie.

 

Jeżeli ktoś ma zamiar pomajsterkować to tutaj jest fajna książka: http://www.scoraigwind.com/axialplans/index.htm#TRANS

 

Adam: podziel się swoim pomysłem na swoje tanie, niecieknące wiaderko.

Edytowane przez More86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Tak się składa, że od paru lat mam przydomowe elektrownie wiatrowe.

Początkowo miałem jedną 1kw, potem dokupiłem drugą 2 kw, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Jest to dosyć burzliwa historia i na dzień dzisiejszy traktuje to jako pasję i tylko w ten sposób należy na to patrzeć.

Mieszkam w wietrznym miejscu, obok farmy wiatrowej.

 

Wiatraki produkowane fabrycznie, kupione w sklepie z CE

 

Jedynce spaliły się szczotki przy wietrze 12 m\s, przeżyłem chwile grozy bo nic nie można zrobić, tylko czekałem aż spadnie z 17 m, naprawiłem chodzi do dzisiaj.

 

Dwójka rozpadła się przy wietrze 15 m\s wyrwało ogon, śmigła urwały się i poleciały w siną dal, pomijam szkody u sąsiada bo te inwestycje wiążą się z ryzykiem. Powodem do radości była prądnica na maszcie. Nie załamałem się, w ciągu paru dni odbudowałem bo polak potrafi i lata dalej.

 

Podsumowując, ja jestem pasjonatem, traktuje to jak hobby, jeżeli Cię to nie kręci to daj sobie spokój bo to jest inwestycja trudna, wymagająca doświadczenia i wiedzy. Oczywiście można to zlecić firmie, ale to jest słomiana inwestycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 years później...
  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...