Rysa na ścianie w piwnicy

[dedert]

Szczelina zaczyna się od dolu ale nie biegnie do samej góry tylko kończy się na 4 bloczku od góry. Teren pod ławami to praktycznie żywa twarda glina. Kierownik kazał pod ławy dać podsypkę zagęszczoną o grubości 20cm. Więc majstry dali. Gdy przyjechał zobaczyć co to za podsypka stwierdził że się nie zagęszcza i że to jest jakiś wstępnie płukany piasek, żwir chociaż w żwirowni twierdzili że to pospółka i ludzie biorą to pod ławy. Kazał wymienić całość i zalać chudziakiem na 15cm. Ale majstry uszykowali już szalunki i kazali spytać czy mogą wybrać z szalunków część pospółki i zalać na to chudziak z betoniarki na 8cm. Kierownik się zgodził. Więc na glinie jest 12 cm piasku a na tym 8 cm chudziaka. Ściany piwnicy są grubości 24 cm, myślicie że powinny być 38cm?

Ławy ani ściany nie są zasypane bo czekają na drenaż. A właściwie lawy są zasypane na ok 15 cm i ok 20 wystaje ponad. Wymiary ławy 55x35 cm

[Slyder]

Przede wszystkim wadliwy projekt. Ja stawiałem budynek o wymiarach ok 8x16 metrów w miejscu po wyburzeniu innego budynku, a bloczki prawie rozpadały się w rękach (niektóre dosłownie się rozpadły), tak były świeże. I mimo wszystko nie mam ani jednej ryski, mimo praktycznie braku ścian nośnych wewnątrz piwnicy o wysokości ok. ponad 3m. Da się?

niesamowite. weź się lepiej nie wypowiadaj bo po pierwsze nikogo nie interesuje twój dom po drugie pokazujesz poziom swojej wiedzy jak budowałeś z bloczków rozpadających się.

 

 

Na dziś sprawdzić szerokość tej szczeliny od góry do dołu Czy jest szersza na górze czy na dole. W trzech miejscach wkleić szkiełka na tej rysie pękają czy szczelina stoi. Jak nic się nie zmieni szczelinę wypełnić uszczelnić żywicą, szlamem podanym od ciśnieniem . i z zewnątrz przy odkrywce izolować

A przede wszystkim ruszyć dupę KB niech on zadecyduje co i jak z wpisem do dokumentacji budowy. jakby co na koszt jego ubezpieczenia się zbuduje ładniejszy i tańszy bo bańka budowlana pęknie

 

ja bym nawet nie wklejał nic tylko kierownik budowy ma przyjechać i zdecydować. Jeżeli powie ze niczemu nie szkodzi i tak powinniście zrobić wpis w dzienniku budowy o tej rysie i niech się podpisze ze zaakceptował to.

[gnago]

Więc na glinie jest 12 cm piasku a na tym 8 cm chudziaka. Ściany piwnicy są grubości 24 cm, myślicie że powinny być 38cm?

Ławy ani ściany nie są zasypane bo czekają na drenaż. A właściwie lawy są zasypane na ok 15 cm i ok 20 wystaje ponad. Wymiary ławy 55x35 cm

 

 

No i wszystko jasne.. siadło najwięcej w miejscu pęknięcia, tam było najmniej zagęszczone. Zatem dalej decyzja KB z wpisem w dzienniku budowy.

 

 

Dla świętego spokoju wymienić bloczki z rysą jak jeszcze na wierzchu a w nowych wykuć miejsce na jakieś pręty zbrojeniowe i zalać je betonem nie zaprawą

Edytowane 27 Sierpnia 2021 przez gnago

[dedert]

Nie no bez przesady, nie będę nic ruszał dopóki kierownik nie sprawdzi. Ale jeśli dobrze pamiętam to chyba rok temu mówiłem mu o tych rysach i stwierdził że nie ma obaw bo budynek siada.

[Ratpaw]

niesamowite. weź się lepiej nie wypowiadaj bo po pierwsze nikogo nie interesuje twój dom po drugie pokazujesz poziom swojej wiedzy jak budowałeś z bloczków rozpadających się.

Jaki poziom wiedzy? Że bloczki są tylko wypełnieniem w sztywnej żelbetowej klatce i że beton w bloczkach dojrzeje 3 razy, zanim dojdzie do jego obliczeniowego obciążenia? Po co te wycieczki osobiste?

[gnago]

Ławy ani ściany nie są zasypane bo czekają na drenaż. A właściwie lawy są zasypane na ok 15 cm i ok 20 wystaje ponad. Wymiary ławy 55x35 cm

Masz glinę rodzimą zachwalasz twardą , a szykujesz sobie basen wokół piwnicy? Z drenażem na dole aby ten basen pompować?

 

Zaklajstuj tą szczelinę w bloczkach z zewnątrz wypełnij szlamem czy betonem. Jeśli uparłeś się inwestorze na drenaż to przynajmniej pamiętaj aby górną warstwą gruntu zasypu wykopów stanowiła ściśle ubita glina łącząca sie z gliną rodzimą i murami. Aby ten drenaż był całkowicie niepotrzebny, czego ci życzę

[dedert]

Ja nie uparłem się na drenaż tylko kierownik proponował gdyż w trakcie kopania wykopu wybiło 6 sączków, dziennie wylewałem z dołka zbierającego tą wodę ok 60L . Później zrobiłem szalunki wokoło i zalałem to betonem od tamtej pory woda się nie pojawiła. Ale kto wie czy kiedyś znowu się nie pojawi. Co do murów to są z bloczka grubości 24cm, nie ma nigdzie słupów żelbetonowych w ścianach. Są za to dwie ławy wewnętrzne szerokie na 70cm , a wewnętrzne mają 55 cm szerokości.

Cała ściana zewnętrzna jest posmarowaną masa KMB i w miejscu rysy nic nie widać ponieważ masa ta mostkuje rysy.

Rysy są w tych miejscach jak nizej, i raczej na pewno wszystkie pojawiły się przed drugim stropem, a stropów mam dwa. Wcześniej tego nie sprawdzałem ale raczej nic nie było.

O ile przy drzwiach tarasowych narożnych można sugerować jakaś reakcję pionową na krawędziach ścian (tam jest słup żelbetowy na parterze) o tyle pozostałe rysy są pod oknem piwnicy i przy garażu a nad rysą jest pełna ściana z bloczka. Wydaje mi się że bloczki betonowe nie mają deklarowanych 15Mpa stąd się porysowały. Ale to chyba trzeba by młotkiem zbadać. A przy ich zakupie sugerowałem się sąsiadem nieopodal który je zachwalał a ma również piwnice z tym że ściany grubości 38cm a nie 24cm jak u mnie. Czy są mocne ciężki stwierdzić, kiedyś przyszlo mi wiercic w nich i spoina była czasami twardszą od bloczków

 

[gnago]

ee to niedźwiedzią przysługę walnąłeś komuś zatykają sączki. Zwyczaj nakazuje zrobić im obejście rurą karbowaną ale bez perforacji.

 

Tak czy siak nie zawali się i ciebie przeżyje

[dedert]

Jeśli się dobrze domyślam jesteś kierownikiem z zawodu? Zastanawiam się co będzie jeśli to zasypie ziemią i dojdzie napór ziemi. W miejscu przy garażu jest już zasypane na 100 lub 150 cm. Możliwe że to wywołało rysę. Natomiast przy drzwiach narożnych tarasowych będzie zasypane aż po sam strop bo tam będzie taras.

Gliną typowo gliniastą będzie problem zasypać gdyż duża część została wywieziona a to co zostało to mieszanka gliny z paskiem i innymi mieszankami stąd też odpadł pomysł żeby zamiast drenażu zasypać to gliną. A drenaż będzie robiony nie dla odciągania wód opadowych ale tych gruntowych które się sączyły bo może kiedyś wyjdą niczym golum spod zalanego betonu i się przypomną.

[pandzik]

Odkopać i wstawić ze 2 , 3 rdzenie betonowe.

[dedert]

Z dwoma stropami nad sobą? Przecież to może chyba pogorszyć. Prędzej jakieś tregre zamontować przy ścianie żeby uchronic przed naporem ziemi, ale pytanie czy rysy powstały od osiadania ław, bo ziemią nie zasypane jeszcze. Cos mi się wydaje że to może być wynik papy pod bloczkami która w końcu zaczęła się dociskać. Czytałem kiedys wypowiedz kogoś że papy pod murami to zły pomysł bo bloczki mogą pracować i ściany się rysują. Sama masa bloczków papy tak łatwo nie spłaszczy, muszą dojsć duże obciążenia.

[dedert]

Czy to że rysy są na łączeniach ścian nośnych (zewnętrznych z wewnętrznymi) to wina osiadania ław czy słabej spoiny, bloczków? Bo chyba ciężko w tym miejscu o osiadanie gdzie ława wewnętrzna ma 75cm szerokości i łączy się z ławą zewnętrzna 55cm szerokości. Przecież w tych miejscach ława jest solidna:

 

[dedert]

A odnośnie podciągania wody pod ławy, zastanawiam się czy póki to jest odkryte to nie zrobić takiego zabezpieczenia czyli nie zalać betonem korytka o szerokości 10 cm do głębokości samej gliny (10x25cm). Obecnie wyglądają ławy tak:

 

 

A zalałbym korytko jak na różowo, oczywiście odcinkami 2 metrowymi, nie odkopywanymi od razy tylko dzień po dniu, do związania betonu.