Parę dni temu majster zawitał na budowę bo miał luźniejszy dzień i zalał fundamencik pod taras. Chyba mnie w rogi walnął bo poszła prawie tona cementu na sam fundament (ok. 2,5 m3 betonu ), a miało starczyć na cały taras Nie umie wyliczyć najprostszej rzeczy ilości cementu na taras 3 na 7 m Dobrze, że niedługo nie będę musiał go już u mnie oglądać. Z drugiej strony chałupę mi chłopina postawił... Jak się jeszcze zająknie o jakiejś kasie to chyba się z nim na odchodnym pokłócę. Dostał tysiąc ponad umowę a dodatkowo ma zabrać sobie pozostały suporeks.
Korzystając z jego nieobecności zagruntowałem ścianę fundamentową w obrębie tarasu rozcieńczonym klejem Izohan Izobud WL, następnego dnia na ten klej przykleiłem twarde płyty Steinodur 5 cm, ale tylko "na poziomo", do 60 cm w dół. Stwierdziłem, że pod tarasem, takiego przemarzania nie będzie. Reszta fundamentu oczywiście będzie izolowana do samych ław. Teraz można już z czystym sumieniem zasypać i zagęścić grunt pod taras. Się zdziwią jak przyjadą i zobaczą przyklejone płyty. Powiedzą pewnie: A po co to? Wyrzucanie pieniędzy. Dla nich pewnie każda izolacja to wyrzucanie pieniędzy. A ja pod oknem tarasowym chcę mieć w mroźną zimę ciepłą podłogę i już.
http://www.komiksownia.republika.pl/dzialka/4_08_07_taras1.jpg
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 453 wyświetleń