Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

geguś

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 335
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez geguś

  1. No to 63A minimum. Do Jarek.P Nie ma obowiązku stosować osprzętu z widoczną przerwą. Taka cecha jest przypisana głównie odłącznikom, które raczej za przełącznik czy rozłącznik służyć nie chcą. A budowa rozłącznika wymusza, by napęd styków był trwale z nimi połączony, co jednoznacznie pokazuje, że w momencie problemu ze stykami także będzie to widoczne na zewnątrz, Widoczne na zewnątrz znaczy ni mniej ni więcej, że albo da się go przewajhować albo nie.
  2. By doradzać nie wystarczy być krawaciarzem z miłym uśmiechem. Niestety, ale pewne niuanse są wiadome tylko dla tych, dla których wykonywanie pewnych prac to cheb powszedni. Proszę się zapytać tych doradzaczy co się stanie jak się któryś styk zgrzeje? Jaka jest pewność, że po przewajhowaniu styki które puścić miały puściły, a te które mają złapac złapały? Po tych wyjaśnieniach będziesz wiedział co potrafią "doradzacze".
  3. Nie, gdyż już tą zgodę podpisałaś w umowie. Sąsiad, czy inny podmiot który będzie miał zgodę od ZE na podłączenie się do ich sieci może wejść na Twój teren celem wykonania zadania. Co nie znaczy, że mogą ci łazić po całej posesji, robić co chcą i zostawić po sobie burdel.
  4. Jeżeli złącze kablowe stoi na prywatnej posesji, to zapewne ZE zabiezpieczyło się zapisem w umowie, że mogą wejść na teren posesji nieodpłatnie celem rozbudowy sieci. I to będzie dotyczyć przyłącza docelowewgo dla sąsiada. Prąd budowlany sąsiad robi za swoje i sam musi zadbać o wszystkie sprawy. Więc należy się od sąsiada dowiedzieć o co mu chodzi.
  5. Ale jak to? A kto jest właścicielem linii zasilającej? Dlaczego projektant nie rozmawia z ZE? Jak sąsiad dostał pozwolenie na budowę bez warunków z ZE?
  6. Nie jestem pewien z prostego powodu. NIe mam możliwości porównania jednego z drugim. Ale znając wersję FR to nie dziwię się, że nie ma do nich wyzwalaczy. Wie to ten, który próbował przewajhować taki rozłącznik. I to jest sprawa konstrukcji mechanicznej. Sprawa konstrukcji elektrycznej może nie pozwalać na taki wyzwalacz, bo zamiast rozłączyć może się skleić. Ale to już raczej moje teoretyczne przypuszczenia.
  7. Nie szkoda sensu a czasu. Jak nie ma sensu to i czego wtedy szkoda? Pewnie, że dobrze. Przynajmniej masz możliwość dowiedzieć się czegoś o czym wiedzieć powinieneś. Zaś zamiast podziękować to jeszcze pyszczysz. Ty, podobno dozorowiec masz takie braki w znajomości przepisów?
  8. Są dwa. Pierwsze to prąd od sąsiada, drugie to dać w łapę.
  9. To może stworzysz swój układ jednostek, be ten znany w kraju jako SI tez już żyje swoim zyciem dawno dawno. Nie no gdzie tam. Jak na znawacę elektryki to całkiem fajnie. Ja natomiast mówię o rezystancji uziemienia w omach a nie w [KJD]* * [kijowych jak diabli]
  10. O! Rozumiem, że to jest odpowiedź na moje pytanie? No to dziękuję. Wszak nie wiedziałem, że nie znasz zmiany rozporządzenia, która nastapiła w roku 2009. Teraz już wiem skąd ta pewność, że niektóre (nie dociekam jakie) obwody nie należy zabezpieczać za pomocą RCD.
  11. A co to za jednostka wartości "kijowy jak diabli"? Może przełożysz to na jednostkę SI?
  12. A daję ci jeszcze lepsze rozwiązanie. Od tynkarza i glazurnika jest tańsza sprzątaczka. Pasi = pasuje! Nie. Zygfryd = Nie. Zygfryduje? Luz.
  13. Sprzątaczka. Jest jeszcze tańsza. Pasi?
  14. Pozwól sobie swoją logikę przypisać sobie. Będzie i śmnieszniej i głupiej. Tak, logiczne myślenie.
  15. To podaj jeszcze swoją definicję "stosunkowo dobrego przewodnika" i nic więcej nie pisz w tym temacie. Dwa posty wystarczą. Ludzie się z Ciebie zaczynają śmiać. Zaświecić żarówkę. No no, ho ho.
  16. W sumie to i nawet drewno nie jest izolatorem. Wystarczy je odpowiednio przygotować. Poszukaj lepiej lepszego nauczyciela dla swoich dzieci niż ten, który Ciebie uczył. Woda ma też pewne parametry ściśle związane z elektryką. Lepiej poczytać, nim zacznie się dyskutować w temacie mając mizerną wiedzę.
  17. W sumie nic. Zawsze możesz zająć się tynkowaniem ściany i kładzeniem płytek. Przecież potrafisz to robić, prawda? A, że policzysz sobie tynk nie od metra a od punktu, czy ilości machniętych kielni w stronę ściany, to Twój i inwestora problem. Tylko nie pisz, że to jest fachowe podejście. Jak nie rozumiesz dlaczego osadzanie puszek jest w katalogu robót elektrycznych, to nie mój problem.
  18. Pytanie tytułowe jest błędne na dzień dobry i dalej to już może być tylko gorzej. Osadzanie puszek jest w gestii elektryka. Tak się robi w normalny sposób, czyli taki, że robi się kosztorys. A aby zrobić dobrze kosztorys, to szukanie w części budowlanej pozycji ww jest stratą czasu, bo ta pozycja znajduje się w części elektrycznej, w KNR 5-08 0303, KNR 5-08 0302, KNR 5-08 0301, KNNR 5 0302-01, KNR-W 5-08 też w dziale serii 300. Te wszystkie pozycje znajdują w katalogach prac elektrycznych.
  19. Widzisz człowieku, ja dbam o swoje sprawy. Może i to kiedyś zrozumiesz. Zamiast marnować czas na rzeczy mało istotne i w sumie nic nie dające, zacznij czytać coś co może ci rozjaśnić tajniki elektryki, jak już masz taką nieodpartą chęć zbłębiać jej tajemnice. Na dzień dobry to: http://www.edwardmusial.info/ i nie odpowiadaj za trzy dni, bo wyjdzie, że nic nie przeczytałeś. To takie małe zadanie domowe dla Ciebie.
  20. Lepiej udaj się do starostwa i zapytaj jakie projekty branżowe są potrzebne do uzyskania pozwolenia na budowę. Prawo budowlane mowi jaso, że mają być te projekty, których instalacje będą w budynku. Ale starostwa róznie do tego podchodzą. I muszą to być projekty budowlane podbite przez ludzi z odpowiednimi dla branży uprawnieniami budowlanymi. I tylko tyle jest wymagane. Projekty wykonawcze robi się przeważnie na bardzo dużych budowach, a sporządzić je może każdy, by tylko wiedział co robi. Dla Ciebie nie ma żadnego wymagania w tym względzie, chyba że masz niekumatego wykonawcę i trzeba mu wszystko pokazywać i tłumaczyć.
  21. Mogę ale nie muszę. Czy zmienisz zdanie czy nie, jest mi to bez róznicy. Na razie tyle. Jak będę miał czas i ochotę to może ci to wytłumaczę.
  22. Ok, to proszę nie psuć opinii elektrykom. I tam jest napisane, że pkt rozdziału musi być uziemiony? I słusznie. Bo zaczynając od układu TN-S musimy połączyć N i PE i to uziemić. Lecz to nie jest to samo co przejście z układu TN-C na TN-S. Elektryk różnice wychwyci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...