Dzięki za podpowiedź , ale komin ( ten który tam jest ) stoi obudowany ścianami nośnymi - a raczej jest na ich styku . Murowany - może tak być , ale systemowy już raczej nie - musi mieć dylatacje . Wychodzi mi na to , że w tym wypadku Schiedel odpada - nie wyprowadze go poza ściany - bo wylezie mi na środek pokoju . Myślałem o rozwaleniu starego i wymurowaniu na nowo z rura metalową w środku ( i ile taki wkład jest sensowny ? ) - cena co prawda podobna w efekcie do schiedla - ale za to nie wylezie na pokój aż tyle . A ściany nośne będą z nim związane ( tak jak były z tym starym . Owszem podpowiedziano mi, że taka średnica komina (14x14 cm) mogłaby od bidy do wkładu 14 KW wystarczyć , ale ... czy aby na pewno ? No i ten komin który ma juz ze 65 lat ....
Takie "sztuki" - żeby zapłacić za komin 6000 - to zbędna i nierealna "ekwilibrystyka" - w grę to nie wchodzi . Ma być tanio i dobrze .
Zwykła cegła to koszt ok. 500 zł , i ... nie wiem co dalej - a może nie ma potrzeby stosowania żadnych wkładów w tym wypadku ? Komin do pieca gazowego mam taki sam - ale to ponoć wystarczy - chociaż nie wiem , czy tez nie powinienem go jakoś "wyremontować" ...
Czekam - może ktoś się jeszcze z jakąś porada zjawi ?
Pozdrawiam