Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marcin_Łódź

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    195
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Marcin_Łódź

  1. Ja też popieram pomysł. Zorganizujmy jakąś akcję. Udało się dla Nikoli, dlaczego ma się nie udać dla Wiktora?
  2. Ja tam co wieczór przed póściem spać zaglądam czy jest nowy wpis w Twoim dzienniku Wielkie Gratulacje i powodzenia w dalszej budowie. pozdrawiam serdecznie Marcin P.S. A jak mi sie trafi tak jak dzisiaj, że już mam wył. komp, no i oczywiście przed wył. sprawdzam Twój dziennik, bo to taka pora jak siępojawiają wpisy, no i rzeczywiście - świerzutki wpis jeszcze załapałem, to się cieszę jak dziecko z dobranocki
  3. sonlar, Ja sam byłem niedawno w podobnej sytuacji, więc wiem mniej więcej co chcesz zrobić. tylko, że: rzeczywiście dachy jednospadowe o kącie nachylenia 25 stopni to chyba rzakość (nie wiem czy u mnie jest 10 stopni - chyba nawet nie), dlatego wielu to dziwi. grubość stropu: 24 cm - czy to jest grubość warstwy konstrukcyjnej, czy całego stropu? Możę być tak, że warstwa konstrukcyjna to 12 cm (np. strop kleina z belkami dwuetowymi 12 cm,(nie wiem, czy stosuje dobre nazewnictwo) potem szlaka, potem szlichta i papa. poza tym, strop nie jest chyba wylany pod kątem? Kąt nachylenia dachu kształtuje warstwa izolacji? Powiem Ci jak ja chciałem zrobić (ostatecznie nie przeprowadziłem remontu, bo będę się budował): Zdjąć warstwę "ocieplenia" - zostaje tylko sama warstwa nośna (miałem nadzieję, żę równa) - właśnie strop kleina i na nim - lekkie wiązary kratowe (kąt nachylenia - 10-15 stopni), wzdłuż dolnego pasa wiązarów, który byłby właśnie takim legarem - wełna, a jako pokrycie wiązara: osb (deski) + papa. Nie robiłbym tak, bez ściągania warstwy istniejącego ocieplenia, bo to jednak znaczne dociążenie konstrukcji dachu. Ja przyjąłem założenie, że że suma wagi wiązarów + wełny + osb i papy powinna być niższa niż zdjętej szlaki, papy i innych rzeczy, które byłyby zdjęte. pozdrawiam Marcin
  4. Dzięki za odpowiedź. Masz oczywiście raję. Nie wiem czy ściana tak będzie wyglądać. Zdaje sobie sprawę z tego, że to tylko 4 cm. tym bardziej, że te 8 cm to musiałbym otynkować - co dało by już grubość elewacji około 10 cm, a w przypadku tej drugiej opcji mogę wybrać cegłę elewacyjną silkaLux (11,5 cm szerokości) i robi się 1,5 cm różnicy. dlatego włąsnie bardziej do tej idei się skłaniam, tym bardziej, że mieszkałem 2 lata w budynku, który miał 60 cm mury i wiem jak to wygląda. Nie wiem czy będzie tyle styro. Idea 20 cm styro jest ciekawa, ale jak na razie to tylko idea. Jak dwa lata temu mialem już się budować (niestety życie troche zweryfikowało moje plany, ale już powoli do nich wracam) to chciałem ściany ocieplać polistyrenem ekstrudowanym :8 nie wiem czy będzie nawet ściana 3W Ostatnio myślę nawet o ścianie 2W + 15 cm styro. Do tej pory się bałem, że bez tej warstwy to dom będzie wrażliwy na uszkodzenia, ciężko będzie cokolwiek powiesić na elewacji itp., ale powoli mi te obawy przechodzą. Muszę jeszcze tylko zebrać wszystkie za i przeciw i zmienię na BK 600 + 15 cm styro i już. Wydaje mi się, że dużo osób na początku przygody z budowaniem myśli dam 20 cm styro okna U=0,5, reku itp., a potem i tak to sie wszystko weryfikuje A odpowiadając na pozostałe pytania: Dom 116 m2 powierzhni, ogrzewanie gazem. w Łodzi. Na żaden duży spadek nie liczę w bliższym ani w dalszym okresie) pozdrawiam
  5. WOW, dzięki za superszybka odpowiedź W międzyczasie zmieniłem post chcąc zapytać jeszze o grubość warsty elewacyjnej Czy w domu parterowym można zastosować warstwę el. z silki 8 cm lub maksa 8.8? nie będzie to za wiotkie? Nie mam jeszcze projektu, ale póki co chciałbym mieć (chyba) ścianę 3W (chociaż ostatnio się łamię ) Wiadomo, że połączenie ściany ciepłej (dużo styro) z 3W daje potężny mur i fajnie by było jakoś to odchudzić, tylko, że nie chce robić tego kosztem jakości ściany. Ale jeżeli obliczenia mówią, że taka grubość jest ok. przy wysokości około 3,5 m. to bym się zdecydował.
  6. W izolacji a właściwie na styku jej w przypadu styropianu, czyli bedzie sie skraplac w przegrodzie. Geno, czy to oznacza, że zastosowanie grubszej warstwy styro (np.15, może 20) spowoduje przesunięcie punktu rosy i nie trzeba będzie pustki powietrznej? cały czas mówimy o 3W, tylko, że raczej silka 24+stro 15 (20?) + warstwa elewacyjna (czy może być 8 cm grubości? - dom parterowy. Niektórzy tak stosują, więc wnioskuję, że jest to jakaś alternatywa, ale nie przekonuje mnie ta grubość) Dlatego wolałbym silka (lub max) 24+styro15+ warstwa elewacyjna 12 - musi być pustka w takiej ścianie? Ewentualnie silka 24+styro20+elewacja 8 cm. (8.8 cm - w przypadku maxa) Uprzedze pytanie, że nie mam jeszcze projektu, więc nie mogę w nim sprawdzić jak tam jest Z moich obserwacji wynika, że ociepl;ając 3W styro niewiele osób daje pustkę, więc jak to w końcu jest?
  7. Zapodaj link do projektu to może razem coś wymyślimy. Dom jest juz zbudowany? Czy jesteście dopiero na etapie budowy i jakiś zmiany są jeszce możliwe do przeprowadzenia? (nie mówie o jakisjś całkowitej przebudowie, a np. oprzesuniciu drzwi o kiklanaście cm. Jeżeli zdecydujecie sie na eko-groszek to radziłbym zastosować drzwi z uszczelkami prowadzące do pomieszczeń mieszkalnych , bo jednak przy tym piecy kurzy się trochę przy czyszczeniu i dosypywaniu opału. Poz tym podajnik slimakowy też nie jest super cichy i takie drzwi na pewo trochę lepiej wyciszą.
  8. Witam, Posiadam kocioł na eko-groszek hef eko-plus 20 kw. Wymiary kotła: szerokość mniej więcej 105 cm, głębokość 80 cm po otwarciu dolnych (większych) dzwiczek około 120. Do tego trzeba doliczyć z 10 cm z tyłu kotła (u mnie to jest ze 30 na pewno) bo przecież wszystkie rury z instlacji wchodzą z tyłu, to już 130 cm. Nie piszesz nic jak ma być ten kocioł umiejscowiony w kotłowni - jeżeli na tej dłuższej ścianie - to zostanie Ci przed nim 80 cm z zamkniętymi dzwiczkami. po ich otwarciu 40 cm - to moim zdaniem baaardzo mało i zupełnie wyłącza możliwość normalnej obsługi. Jeżeli stanie na tej krótszej ścianie to moim zdaniem lepiej - bo szerokość pomieszczenia to 170 cm, kotła 105 - przysuwasz kocioł z (z tej strony gdzie nie ma zasobnika) do ściany i zostanie Ci z drugiej strony około 60 cm. Wydawać by się mogło, że można tam nawet wcisnąc zasobnik CWU. ale byłby to błąd - bo z jednej strony musi być dojście do boku pieca - w moim modelu w kotle - w tylnym dolnym rogu (za zasobnikiem na groszek, jest dodatkowa wyczystka, z której przy czyszczeniu wybiera się popiół. poza tym musi być dojście do ślimaka. Z boku ślimaka, jest chociażby mechanizm pozwalający na odblokowanie ślimaka, kiedy zakleszczy się np. przez kamień, który może do\stać się z węglem do zasobnika. Co z zasobnikiem - wybrać model wiszący i dać go nad kotłem na sąsiednią ścianę - tą dłuższą bo bezpośrenio nad kotłem może się nie zmieścić - tam idą rury z wodą, jest zawór trój/czterodrogowy, pompy obiegowe itp. Choć to już zależy od modelu (rozmiarów zasobnika). Podsumowując - jeżeli kocioł ma stać na dłuższej ścianie - moim zdaniem się nie zmieści (fizycznie wejdzie, ale z obsługą będzie ciężko. Jeżeli kocioł ma stać na krótszej ścianie - moim zdaniem lepiej i ma szanse powodzenia. Wszystkie te założenia są na podstawie pieca HEF. Jeżeli model, który wybierzesz będzi miał inną konstrukcję (np. tą boczną wyczystkę z drugiej strony to oczywiście nie będzie można dostawić kotła maks. do ściany z tej strony, tak jak to proponuję wyżej. Dlatego najpierw trzeba zobaczyć jaki piec będziesz mieć (WYMIARY), jaką ma budowę, z których stron musi być dojście do pieca. pozdrawiam Marcin
  9. U mnie tak samo. Dzisiaj chyba (nie mierzyłem tego - ale sądząc po zachowaniu się pieca) zero ciągu w kominie. Przy pracy na podtrzymaniu piec się dusi o po otwarciu dzwuiczek paleniskawyraźnie widać, że piec z trudem rozdmuchał żar i powstaje przy tym masa dymu, który nawiasem mówiąc wychodzi mi gdzieś w kuchni. (chyba gdzieś jest nieszczelne połączenie pomiędzy kanałami) przy zwykłym użytkowaniu kiedy jest dobry ciąg - nie ma tego problemu. Też prztnajmniej do środy, kiedy upały mają zelżeć - piec wygasiłem.
  10. GRATULACJE ADAM Kurcze niedawno umieszczałeś zdjęcie testu ciążowego, a tu już córa już na świecie Duuuużo zdrówka dla córy i żony. P.S. Moja żona jest w 36 tygodniu i też juz niedługo poród rodzinny przed nami. Byliśmy wczoraj u koleżanki w szpitalu, która właśnie urodziła no i oglądaliśmy jej kilkudniową córeczkę, i wiecie co? Jakie to maleństwo !!! (a waga 3450). Do tej pory sie nie bałem, ale jak zobaczyłem wczoraj to dzieciątko, to jednak chyba pewne obawy się pojawiły
  11. technologia ciekawa, tylko te ściany styropianowe od wewnątrz.... dla mnie to jest chyba największy minus tej technologii Marcin
  12. Murator ma w swojej kolekcji sporo "łamanych" parterówek z tych bardziej popularnych: mniejszy: http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=405&IdKolekcji= większy: http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=77&IdKolekcji= pozdrawiam Marcin
  13. http://ahboon.net/2007/03/08/narrow-habitation/ jako ciekawostka dla tych wszystkich, którzy uważają, że mają wąską działkę i trudno jest dopasować projekt pozdrawiam Marcin
  14. Jeżeli autora tematu nie ogranicza kasa to może zamiast ogniw fotowoltaicznych coś takiego: http://www.vaillant.pl/folder.php?folder_default_tree=10002-10326&folder_default_netfolderID=10438 z tego co pamiętam z opisu w którymś muratorze to cena około 100 000 PLN. no i nie ma tu takiej zupełnej niezależności bo trzeba to do gazu podłączyć. Nie wiem ile to-to może tego gazu zużywać ale chyba jakieś minimalne ilości (w innym przypadku to nie ma dla mnie sensu), ale zawsze tu też coś jest na ten temat: http://www.pogodzinach.net/modules.php?name=News&file=article&sid=64&mode=&order=0&thold=0 Poza tym, nie lepiej ustawić sobie jakiś porządny wiatrak zamiast tak kombinować? Nie mówię o jakimś małym wiatraczku,ale o takim większym? pozdrawiam Marcin
  15. Pomijając kwestie estetyki i ikosztów (jeśli Ci się podoba i Cię stać to okej) to ja powiem tak: dla mnie olbrzymią wadą są strasznie pokręcone ściany. Salon to jest już zupełnie dziwny dla mnie. nie jestem zwolennikiem układania mebli wzdłuż ścian, ale mimo wszystko wydaje mi się zupełnie nieustawny. takich pomieszczeń jest więcej (np. pokój dla gości), ale salon to przykład koronny. ponadto przejście do strefy rekreacyjno-basenowej tylko przez salon to też dla mnie wada. Poza tym co w tej strefie robi gabinet? napisz co jest dla Ciebie priorytetem. Wielkość (musi to być ponad 500 m2)? nowoczesny kształt? rozbudowany obszar rekreacyjno-basenowy? mnie osobiście ( z domów dużych nowoczesnych i z basenem) bardziej podoba się: http://www.mtmstyl.pl/projekty/jednorodzinne_dwukondygnacyjne/bursztyn/default.asp?id=562 Marcin
  16. np: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=79001&highlight=sukiennik http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=53724&highlight=sukiennik http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=51742&highlight=sukiennik http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=12643&highlight=sukiennik http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=11494&highlight=sukiennik pozdrawiam Marcin
  17. Ja znam - mojego meża Ja też znam - siebie MAm 26 lat, moja żona 28, termin porodu mamy na 29 czerwca. Dziecko jak najbardziej planowane. Przed zawarciem związku małżeńskiego byłem świadomy, że żona będzie chciała mieć dziecko wcześniej niż ja. Prawie wszystkie jej koleżanki już maja dzieci, Moi koledzy - żaden, ale mimo to ja sam byłem za. Po pierwsze uważam, że mamy na tyle ułżone życie że możemy sobie na to pozwolić, a po drugie, ja również chciałem, żeby żona urodziła przed 30-tką (choć to nie było decydujące). W tej chwili jestem tak wciągnięty w tio wszystko, że aż sam się sobie dziwię. O ile na początku ciąży (pomimo, że tego chciałem) jakoś to do mnie nie docierało, to teraz czytam brzuszkowui bajki, czytam fora niemowlęce odwiedzam hurtownie dla niemowlaków - super jest (a ile przyjemności daje szukanie wózka - wiecie jakie "bajery" mają dzisiejsze wózki To prawie jak szukanie samochodu ) Marcin
  18. http://forum.kuchnie.pl/viewtopic.php?t=40 Może tutaj znajdziesz jakieś przydatne informacjie
  19. był ten temat już kilka razy. zerknij też do działu wnętrza (a najlepiej użyj funkcji szukaj)
  20. Polecam wątek: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=18964&highlight=budowa%E6+silka pozdrawiam Marcin
  21. Witam, Poszukaj postów Jeziera, Rezi'ego, Oni z tego co pamiętam mają po 20 cm na ścianach, zobacz też wątek: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=60908 Na forum jest co najmniej kilka osób, które ma po 20 cm na ścianach. Było kilkakrotnie poruszane jak to zrobić: wniosek ogólny: da się dużo więcej w linku powyżej. Jakiś czas temu w ładnym domu był opisywany dom, który miał ściane silka 18 + styro 25 cm (!!!). No i na koniec - moim zdaniem warto. (przy założeniu, że budujesz nowy dom, a nie docieplasz stary - i stropy, podłoga itp. będą co najmniej tak samo ocieplone).
  22. ufff!!!! W końcu to za nami. Psica właśnie leźy odpoczywa. Zabieg skończył się o 15. odebraliśmy ja po 18. Przykry to widok - pies po narkozie. kupa nieszczęścia. nie może to-to ustać na nogach, ledwo łeb unosi, nogi się rozjeźdżają we wszystkie strony... Wiem, że to dla niej dobrze, cieszę się że już po, bo wiadomo nie będzie ropomacicza ani innych świństw, niechcianych szczeniaków, cieczki (psica przecież śpi w domu, a u nas niedługo pojawi się nowy domownik (w czerwcu), więc w kontekście małego dziecka problem cieczki jest też b. istotny. Trochę nam się to poprzesuwało, sterylka miała byc we wrześniu (pierwsza cieczka w maju), i już byliśmy zapisani na 24-go września, a psica 23-go dostała drugiej cieczki, i trzeba było znowu poczekać 3 miechy. Jutro wizyta kontrolna, a za 8-10 dni zdjęcie szwów. Psica bardzo to przeżyła. O ile na codzień jest baardzo przyjazna, zalizałaby każdego, szczeka od wielkiego dzwonu, to dzisiaj podobno po wybudzeniu, jak wyjmowali już welfron i mieli odprowadzać do nas, zaczęła warczeć na lekarzy, czego do tej pory NIGDY nie robiła. Sami lekarze byli w szoku :8 Mam nadzieję, że to tylko takie zmęczenie tym wszystkim, i psica szybko zapomni o tym warczeniu i będzie taka jak dawniej. Równiez moja małżonka strasznie to przeżyła. Mam nadzieję, że nie odbije się to na dziecku, bo żona tak się przejęła, że dostała potężnej migreny, rozstroju żołądka itp. Śpią teraz obie... jak ktoś ma jakieś pytania albo wątpliwości to pytać postaram się na bieżąco odpowiedzieć na podstawie aktualnych wydarzeń.
  23. Zielonooka, ja myślę, że zamiast AntyPies, może lepiej AntyKot - w końcu kot to taki bardziej naturalny wróg psa. (choć czuję, że to imię może Ci się nie spodobać Wada tego imienia - może być śmiesznie jakby jednak nie czuł uczuć negatywnych w stosunku do tych jakże szlachetnych zwierząt. P.S. Pisząc tego posta w słowie AntyPies przypadkiem zgubiłem literkę "e". Wyszło bardzo fajne imię. Tylko, że za zawołanie psa tym imieniem, w dzisiejszych czasach to trafić można za kratki (razem z psem).
  24. Jako właściciel 14-sto miesięcznej sunii Labradorki, podpisuje się wszystkimi kończynami pod dwoma poniższymi postami:
  25. ja mam hef, sterownik geco, ustawienia u1 20 sec. u2 50 sec. działa bez zarzutu (tfu tfu )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...