
Wezyr
Użytkownicy-
Liczba zawartości
244 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Wezyr
-
Można spróbować z bębna starej pralki automatycznej - pełno takich na złomie . Przyznam że temat akumulatora Edisona bardzo mi się spodobał i do prób można taki zbudować , ale jak to zrobić od razu w miarę dobrze na początek chociaż sześćdziesiątkę .
- 528 odpowiedzi
-
- elektrycznej
- mocy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cały problem leży gdzie indziej . Dom na godz potrzebuje ok 300 W energii elektrycznej [ pomijając chwilowe przewymiarowanie np pralka , żelazko ] . Co zrobić z resztą - w akumulatory na razie [my nie wiemy ] mówi się że nieopłacalne [ może za dwa trzy lata jak udostępnią inne technologie ] , ale trzeba gdzieś zmagazynować wiec lepiej po zamianie na prąd resztą podgrzać wodę . Samochody elektryczne tez są i bardzo łatwo je wyprodukować jednak co zrobić jak ludzie zaczną ładować z paneli [ był taki artykuł ] państwo nic nie zarobi . Załóżmy ze naraz pojawia się wielka produkcja takich samochodów, wtenczas nikt nie będzie się zastanawiał czy posadowić u siebie 4 kW paneli tylko posadowi . Pada cała Rosja , Arabia , inne utrzymujące się tego . Nie potrzeba CPN , rafinerii i całej otoczki łącznie z transportem , rurociągami itp . Co będzie dalej nie trzeba dużo myśleć .
- 528 odpowiedzi
-
- elektrycznej
- mocy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Myślę że straty to będą zawsze i to całkiem spore . Cały mój wywód dotyczy stosowania jakichkolwiek paneli do jakiegokolwiek wykorzystania . Patrząc z boku na prace paneli wodnych to naprawdę trzeba się dobrze zastanowić nad całą inwestycją . Panele foto są już dostatecznie tanie żeby można było je wykorzystywać i kto wie czy cała instalacja nie wychodzi podobnie cenowo do innych .Popatrzmy wodne teraz nie pracują , a jak nawet to nie można tego wykorzystać ale fotowoltaiczne tak - można wykorzystać . pomijając wielkość bo 1 m foto to tylko 200 W a 1 m wodnych to 1000 W . Jednak mając miejsce na południowej ścianie te 1,5 - 2 kW powinno się zmieścić i dobrze zrobione będzie dobrze działać . Nikt tutaj nie napisał że foto działają lepiej w zimie niż latem co jest odwrotnością wodnych .
- 528 odpowiedzi
-
- elektrycznej
- mocy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przecież to wyżej napisałem potrzeba chociaż 3 grzałki . Grzałka jest grzałką i gdy z paneli będzie 500 W w danym czasie ona przerobi tylko tyle ile ma np 300 W i dlatego w tym czasie powinna się załączyć następna . Wiem że na początku ma się to jak 1 do 100 , ale warunki ulegają zmianie z każda chwilą za 10 min będzie już 1 do 50 a za pół godz 1 do 10 aby dość do pełnej sprawności . Proponuję sprawdzić praktycznie właśnie na żarówce samochodowej . Każda chmura to znowu jak 1 do 10 i tamte dwie powinny się na ten czas odłączyć - późna pora znowu dochodzi do np 1 do 100 [ podałem wartości skrajne ] . Zauważyłem to właśnie dodając woltomierz i obciążając panel do pełnego zwarcia - oczywiście panel nie ulegnie zniszczeniu i po odłączeniu nadmiernego obciążenia zaczyna pracować z pełna wydajnością .
- 528 odpowiedzi
-
- elektrycznej
- mocy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zastosowanie śledzenia punktu mocy niewiele da oprócz wywalenia dużej kasy . Popatrzmy panel nie jest oświetlany produkcja ok 10 - 20 W punkt mocy maksymalnej to powiedzmy 15 W . Panel oświetlony produkcja 55 W punkt mocy 55 W . Jaką grzałkę zastosować Tak jak teraz [ u mnie pochmurno ] , ale panel foto pracuje całkiem dobrze codziennie doładowując akumulator do pełna .Nadmieniam że mam oświetlenie klatki schodowej właśnie za darmo [ czas pracy ok 5 godz dziennie ] Pomijam kilka mgielnych dni gdzie wszystko się wyłączyło . Nie wiem skąd tutaj tyle problemów z działaniem systemu fotowoltaicznego jak u mnie działa to wręcz wzorowo .Proponuje dla prób podłączyć żarówkę samochodową np 5 W na panel 50 W w pochmurny dzień [ żarówka ulegnie przepaleniu ] .Jak wyjdzie słońce i oświetli panel odda on tyle ile piszą czyli nap. 50 W .Nie ma tak że panel 50 W po oświetleniu daje 5 W - to bzdura i niewiedza . Do ogrzania wody wystarczy potrójna grzałka załączane poprzez czujnik oświetlenia np pierwsza 300 W do 1500 luksów druga wyżej itp .Mając panele o mocy 1200 W grzałka 300 W będzie praktycznie pracowała non stop od świtu do nocy , następne będą dołączane w zależności od warunków pogodowych . Takie sterowanie jest proste , a cena to max 50 zł przy 24 V będziemy przełączać prądy ok 15 A na kanał jednej grzałki . U mnie jest tak napięcie np 21 V po obciążeniu żarówką 5 W [ nie zauważalny spadek napięcia ok 0,5 V ] 25 W siada do ok 18 V [ słoneczny dzień ] Żarówka 55 W godz 9 rano lekko się żarzy po oświetleniu przez słońce świeci bardzo mocno jednak nie tak jak w samochodzie [ za mały prąd ]
- 528 odpowiedzi
-
- elektrycznej
- mocy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Herbatniczek nie obrażaj się na nikogo tyko dawaj jak możesz te pomysły .Kończę sterownik właśnie z myślą o panelach foto plus powietrzny [ w tym roku chyba dobuduję następny ] i zacznę myśleć o większej baterii paneli foto . Z początku miałem kupić kilka większych , ale przeglądając fora postawie raczej na mniejsze [ wiem że drożej wyjdzie ] postawie - powieszę wszystko na południowej ścianie na razie 300 - 400 W bo kasy jednak brak i ocenię sytuację . Oczywiście moim marzeniem jest inwerter sieciowy o mocy 500 W . Używam dziennie - 6 - 7 kW więc średnio na godz ok 300 W większy byłby normalnym przepychem . Do gniazdka i telewizor , lodówka w dzień za darmochę . Tak ze bracie jak masz coś ciekawego to dawaj zawsze coś się może przydać .
- 528 odpowiedzi
-
- elektrycznej
- mocy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Aga i Krzysiu celowo opisałem panele fotowoltaiczne żeby już nie powielać błędów i nie kupować nic wodnego . To co podałaś to tylko namiastka tego co będziesz potrzebowała . Sam transport ciepła rurką miedzianą Fi 18 będzie dosyć kosztowny - załóżmy ze masz blisko i zużyjesz tylko 25 m do tego ocieplenie tych rurek które jest naprawdę drogie . To nie tanie dostępne pianki o grubości 0,5 cm .Przejdź na stronę Solarisa powyżej podaną przez kolegę KrzysztofLis2 i zobacz pokalkuluj .To najnowsza i rzetelna wypocina na ten temat . Pompowanie ciepłej wody to przeżytek już lepiej kupić próżniowe , Koszt zakupu czy budowy od podstaw będzie nie wiele większy . Zobacz zestaw 30 rur to 2250 zł z dostawa do domu , gwarancją , dobrze nowocześnie wygląda . Jak za duży to np 20 - 25 rur itp .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wiem ze całość powstała prze ze mnie ,ale dalej muszę się nie zgodzić . Pierw proponuję sprawdzić ten temat [Elektrownia słoneczna 1,4kW i przeróbka bojlera.] działa czy nie działa . Ja zmieniłbym układ grzałek i dałbym 2 lub 3 szt na 48 V plus czujnik oświetlenia . Zachmurzone pracuje jedna mniej dołącza druga itp . Technologia to przyszłość i wodnych bym już nie kupował nawet tych próżniowych . Pytanie czy wodny bez słońca działa ? Foto tak nawet w zimie pomijam fakt ile produkuje ale jednak .Nie ma tak że oświetlony daje tylko 20 % - on daje prawie tyle ile piszą , a teraz w zimie więcej
- 528 odpowiedzi
-
- elektrycznej
- mocy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Adam musisz to poczytać [ Elektrownia słoneczna 1,4kW i przeróbka bojlera.] jest na elektrodzie . Po tym możesz coś napisać .Ja wiem ze w pochmurny dzień taka duża grzałka się nie bardzo nadaje i lepszym rozwiązaniem jest właśnie 48 V bo straty są dużo mniejsze . Mało tego można zastosować z 3 różne grzałki np 300 , 300 , 600 W włączane sukcesywnie ze wzrostem mocy - są przecież tanie i robią jakie chcesz .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ale ja wiem ile to produkuje energii i przy pokazie 12 V żarówka 5 W już się nie zapala tylko lekko żarzy .Jednak istota przekazu jest taka że panel foto zawsze coś tam produkuje i jest to energia wymierna do zużycia nawet w takich warunkach jak dzisiaj kiedy panel wodny nic nie wyprodukuje . Mogę się założyć że 1200 W paneli foto spokojnie zagrzeje 140 l wody w średniej długości dzień .Policzmy 6 szt po 200 -240 W [ takie są najczęściej ] to ok 4 tys zł plus kable i grzałki dodatkowe 500 zł czyli ok 5 tys max . Jak okaże się za mało to zawsze można dołożyć jeszcze z dwie szt . Oczywiście teraz wodne są tańsze bo wystarczą tylko dwa jednak w tych dzisiejszych warunkach nie będą działały [ nie włączy się pompa ] . jeżeli mi ktoś nie wierzy że panele działają to popatrzyć przy drogach [ przejścia dla pieszych inne znaki ] producent gwarantuje 20 lat z 80 % mocy czyli praktycznie nie zniszczalne . Jeżeli to pic to po co budują takie instalacje . Wpisać Ekologiczny Watykan i poczytać
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie wiem co masz na myśli ale nawet dziecko widzi ze takie malutkie lampki w ogródku świecą prawie cała noc . Wystarczy popatrzyć jaki tam jest malutki panel a w środku akumulatorek [ paluszek lub dwa ] .Wyobraźmy sobie że lampka solarna jest 1000 razy wiesza i świeci 1000 razy lepiej .Zgadzam się ze sprawność to tylko 15 % a tak jak dzisiaj to może z 3-5 % jednak wielkość czyni cuda .Po co panelami wyłożyli cały Watykan [ to prawdziwa elektrownia sprzedająca prąd na zewnątrz .] To nowa dziedzina i łatwo ją ośmieszyć .Ja pokazuje praktykę jak to wygląda . Tej zimy wodne praktycznie nie działały , ale ten tak - działa nawet dzisiaj produkując prąd non stop . jedyny wyjątek jak był to mgła , ale nie posiadłem mierników wiec nie wiem czy zupełnie nie pracował czy może pobierałem zbyt dużo energii do zaistniałej sytuacji .Mój panel nie jest ustawiony bezpośrednio na słońce a jednak działa czego przykładem dzisiejsze zdjęcia . Teraz pada śnieg i minus 3 C drugie zdjęcie pokazuje faktyczna sytuacje tylko 16 V ale coś jest w wodnym nie ma nic .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Do postu powyżej piszę że napięcie bo panel 50 W da prąd max 2,7 A . Napięcie po obciążeniu spadnie do ok 16 V .Przecież to kruszyna , ale latem będzie ich więcej wiec będzie faktyczny pokaz możliwości z dużym obciążeniem żarówkami samochodowymi . Łączenie źródeł np dwa akumulatory 12 V połączone szeregowo zawsze dadzą 24 v , dwa połączone równolegle to dalej 12 V , jednak następuje podwojenie prądu czyli z 2,7 A robi się 5,4 A . Tak samo jest z panelami .Przy grzałce panel zawsze pracuje z pełną mocą jaka jest w danym momencie produkowana - grzałka wysysa wszystko 100 % . Zupełnie inaczej jak przy ładowaniu akumulatorów gdzie cześć mocy jest marnowana nawet przy tablicy MMP .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Józefie , nie wiem jaki kolektor będziesz budował , ale jeżeli będzie to wodny to totalnie nie polecam .Nawet domowym sposobem koszty będą zbyt duże do opłacalności całej inwestycji . Sam kolektor to nie wszystko , Potrzebne rurki , ich ocieplenie , pompa . naczynie ,zawory , sterownik i to czego nie pamiętam .Typowa moda i wyrzucenie pieniądza w błoto .Nie ma co słuchać co piszą użytkownicy , bo wszystko jest upiększone wręcz podpicowane .Za te pieniądze proponuje zakupić kolektory fotowoltaiczne na 24 V np 4 szt po 200 W .co da ok 2,5 tys zł .To na początek , później dokupić jeszcze dwa , co da 6 szt i ok 1,2 kW mocy .Połączyć je grupowo dwa szeregowo co da 48 V i te bloki równolegle co zwiększy prądy . 48 V jest dobre bo 1200 W to prądy rzędu 25 A co już można z mała stratą przenieść - linka miedziana 6 mm .Prosty przykład te 8 paneli szeregowo da od 192 do 250 V a prąd płynący to ok 6,5 A - wystarczą już istniejące przewody i grzałka na 230 V o mocy np 1,5 kW .Jednak ja uważam że w takim przypadku można iść na całość i właśnie 48 V plus np inwerter sieciowy [ darmowy prąd i darmowa ciepła woda . Oczywiście za rok znowu można dokupić następne dwa panele .Tutaj uwaga w słoneczny dzień panele dadzą więcej niż 200 W - każdy z osobna a w pochmurny 1/6 tego czyli średnio ok 200 W na godz [ wszystkie na raz czyli 6 szt ] Całość jest niezwykle prosta bo do bojlera wkręcamy grzałkę na 48 V [ której jest wszystko jedno czy to prąd stały czy zmienny ] zamiast tej na 230 V i wszystko bezpośrednio do paneli [ bez niczego ] . Niżej zdjęcie nigdzie nie pokazywane wiec premiera [ sterownik jeszcze nie skończony jednak chodzi mi o pokazanie pracy panela foto] . Jest to napięcie bezpośrednio jakie dostarcza panel 50 W na 12 V dzisiaj w pochmurny dzień - jednak leży śnieg i stwierdziłem że panel lepiej pracuje jak leży niż go nie ma . Zdjęcie zrobione ok godz 10 30 - panel nie oświetlony, światło dzienne rozproszone . Następne zrobię po godz 14 i dokleję . Zrobię też inne w słoneczny dzień , opiszę w tym poście .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
Wezyr odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Widziałem filmik i tak trzymaj , malutki palnik w którym pali się non stop . Problem powstałby gdyby kociołek złapał zadaną temp i dól zostanie zamknięty . Zresztą nie wiem spróbuj zamknąć całkowicie popielnik przy na 55 C i zobacz czy zacznie dymić i w jakim stopniu . Posiadasz dużą przewagę nad innymi kotlarzami bo masz wiszące wymienniki i ogień ma gdzie się dopalić bo jest duża przestrzeń . Jednak większość posiada prostsze kotły z wymiennikami poziomymi gdzie ogień prawdopodobnie dopala się już w kominie . -
Ja w drzwiczkach zasypowych tez poprawiałem w tamtym roku wielkość otworu i grubość rury . Pierwotnie co widać na pierwszych zdjęciach rura wpuszczającego powietrza przez drzwiczki zasypowe miała średnicę 5/4 cala i była możliwość szczelnego zakręcenia jednak przy paleniu dolnym zobaczyłem braki powietrza i zwiększyłem ten otwór i przekrój do 7/4 cala z zewnątrz ma 5 cm . Dorobiłem całkiem nową regulowaną klapkę w formie strumienicy [ szybki przepływ powietrza ] = gdzieś są zdjęcia .Tutaj mówię że palę w systemie DS i GS w zależności czym jednak 80 % czasu to DS .Powietrze wpada do kotła a w związku że jest dużo węgla więc prawie całość jest wciągana przez Rure [ wezyra ] i kierowana w dół wprost do palnika .Jak nie wierzycie to załóżcie rurę , rozpalcie i zasypcie tylko palnik = przyłożyć zapaloną świeczkę a płomień od razu skieruje się do wlotu rury im bliżej tym mocniej aż zostanie całkowicie wciągnięty [ wręcz zdmuchnięty . .Żeby to dobrze pracowało to musi być kierownica powietrza przez którą ono wpadnie , szyber otwarty na max to jest podstawa dobrego działania . Całe sterowanie to mała klapka w dmuchawie unoszona przez miarkownik ciągu .To w DS zupełnie wystarcza do wspaniałej pracy . W GS taki układ jest to za mało powietrza od dołu i tutaj musi być większy otwór . Palnik to na tylnej ściance 2,5 cegły szamotowej 3 cm na wysokość , z boku każdej strony [ mam wiszący wymiennik po kątem ] docięte szamotki i wyłożone od góry tak że nie spadają bo się same klinują . Robiłem próby z jeszcze jedną po środku tak że powstały dwa ciągi szamotowe i to było najlepsze jednak trochę się wystraszyłem bo cały środkowy ciąg nagrzewał się do czerwoności więc go wyjąłem bo nie wiem jakby na dłużej cegła [ docięta pod kątem- 3 szt jedna na drugiej zaklinowana własnym ciężarem ] na środku wymiennika się zachowała . u mnie wysokość palnika to dokładnie 15 cm przedtem miałem ok 12 cm jednak kociołek już był za słaby i opał zaczął się klinować [ przestał samoistnie się zsuwać do palnika . Teraz jest OK - moc kotła po przeróbce oceniam na ok 10 - 12 kW czyli niemal połowę mniej . Taka moc wynika z ocieplenia domu .Jak będę czyścił to cyknę foty wnętrza bo jeszcze nigdzie ich nie pokazywałem .Pokaże dwa ciągi i palnik jakiego od roku używam i oczywiście nową rurę z możliwością regulacji mocy kotła , nowe lepsze pewne zawieszenie .pokaże tutaj bo na tamtym zaraz się rozmyje wielką ilością postów i mało kto znajdzie .
-
Wiem jak działa to ustrojstwo - powietrze pobierane jest z zewnątrz , podgrzewa się w komorze wymiennika i jako natrysk spada na opał . W GS ma to sens bo wtłacza dodatkowe powietrze z góry tutaj jest ogień i tutaj go potrzeba [ kierownica powietrza wtórnego ] tylko lepiej podgrzanego musi działać .Jednak w tym układzie jest narażona na bezpośredni atak ognia bez możliwości ostudzenia jak w przypadku kierownicy z drzwiczek - czy to w DS czy w GS . W kotle IRLEH ta rura jest umieszczona w płaszczu wodnym pierwszego wymiennika idzie z góry do palnika więc jest niezniszczalna . U góry znajduje się pokrętło do wpuszczania potrzebnej ilości powietrza [ oczywiście powietrze wtórne ] Kombinować można , ale wszystko musi być proste i w miarę odwracalne . Co z tego jak zrobię super palnik , który będzie dobrze chodził jak nikt inny ze względu na stan skomplikowania go nie zrobi . Przecież nie o to chodzi . Moja rura powstała żeby każdy małym nakładem sił i środków mógł w kotle z wiszącym wymiennikiem spalać w systemie DS = pali się naprawdę fajnie i czysto ale trzeba zrobić tez kierownice powietrza wtórnego tak jak wyżej . Powietrze musi być dostarczone z zewnątrz i oczywiście palnik zasypany , można dodać szamot , wręcz ciągi szamotowe , ale rura musi być .Mało tego można dowolnie regulować moc kotła np w kotle 25 kw można palić z mocą np 5 kw bez strat , wszystko zależy od wysokości palnika przykręconego do rury .Ktoś powie że głośno huczy no huczy przecież spalamy w palniku ale kocioł jest przeważnie w kotłowni . U mnie pompa startuje od 32 C a wyłącza się sama przy 28 C niżej nie mogę tak zaprogramowane w sterowniku .
-
Powiedz mi tylko jedno po co ci w tamtym miejscu powietrze jak widzę że to ds . powietrze dopalające należy dostarczyć do palnika najlepiej nad ogień bez przerwy bez względu czy się pali czynie . Ono tam ma być - oczywiście w niewielkiej ilości i regulowane .Więc do DS należy go dostarczyć za 1 przegrodę nad szamotowy palnik To powietrze ma tylko umożliwić spalenie tego co nie zostało spalone za pomocą powietrza głównego .Wyobraź sobie że kocioł złapał już temp np 55 C i miarkownik zamknął całe powietrze - ogień z braku tlenu przygasa robi się brunatny i zaczyna dymić dymić mocniej i mocniej i jeżeli kocioł max szczelny to gaśnie [ ale taki nie jest więc się wędzi i wędzi . To malutkie powietrze zapala ten niby dym , gazy i jest w mire dobrze . Radzę poszukaj specyfikacji kotła IRLECH i zobacz jak to tam rozwiązano .Największym błędem w konstrukcjach jest dostarczanie powietrza głównego przez drzwiczki popielnika - chociaż teraz to się zmienia i z boku kotła robi się specjalny otwór z klapą którą podnosi miarkownik ] .Drzwiczki nawet te zespolone służą tylko do usunięcia popiołu i tak ma być - powietrze wpada bezpośrednio pod ruszt bo nie ma innego miejsca , a drzwiczki są szczelnie zamknięte .Taki układ jest świetny dla obu typów kotła .Jeszcze dodam TO !!!!!!!!!!!! NAJWIĘKSZYM BŁĘDEM JEST PRZYMYKANIE CZOPUCHA - bo niby dłużej się pali co nie jest wcale prawdą . Wszystkie przeróbki to tylko na max otwartym urządzeniu a regulujemy powietrzem wpadającym przez miarkownik i dodatkowym .Stłumienie prędkości przelatującego powietrza jest największym błędem stąd źle się pali w DS i GS . Prosty przykład czopuch przymknięty to miarkownik musi się otworzyć mocniej i dłużej zostaje otwarty , czopuch otwarty - miarkownik otwiera się mniej . Wniosek chyba prosty .
-
Jak na razie to kolektor w tym miesiącu pracował tylko 4 dni [ włączenie wentylatora przy 25 C ] Wodne to pewnie nie pracują wcale więc dalej totalna lipa .Natomiast dosyć dobrze pracuje panel foto . W miarę czasu całkiem nowy sterownik - będzie miał [ bezpośredni pomiar napięcia z paneli z przełączeniem na akumulator , dwa niezależne termostaty . dwa niezależne termometry , dwie niezależne czasówki 24 godz , regulator obrotów PWM i oczywiście ładowarkę impulsową którą już posiadam 12 V 12 A .Koszt będzie znaczny i zamknie się w okolicy 250 zł .Sterownik ma obsługiwać dwa kolektory słoneczne , dwie pompy na 12 V [ jedna do CWU ] , oświetlać mi klatkę schodową w wyznaczonych godz . Zakupiony czujnik ruchu [ włączający oświetlenie bardzo mnie denerwuje - ustawiałem różnie od 1 min do 12 min ] poza tym włącza się gdy ktokolwiek chodzi po schodach więc pali się praktycznie cały czas jakby go nie było .Ustawienie zmierzchowe coś tam daje Jedyny plus to w nocy bo zapali się jak ktoś wyjdzie do kibelka . Obserwując swoje potrzeby doszedłem do wniosku że zapalenie światła powinno wystąpić tylko po zachodzie słońca [ wyłącznik zmierzchowy na określony czas np 2 - 5 godz non stop [ w zależności od pory roku ] Ogólnie energii mając ją za darmo nie opłaca się oszczędzać = fontanna w oczku na 12 V od rana do wieczora CWU tak samo od np 6 do 22 . Pomysłów mam dużo więc dokupię jeszcze jeden panel aby energii nie zabrakło . Od 2 , 3 ,4 ,5,6 marca gorąc wali pełną parą - dzienny czas pracy ponad 7 godz .- temp ok 60 C . Po obiedzie już nie palę , kolektor zaczyna wystarczać .Niżej 3 i 4 zdjęcia wentylatorów używam tego największego 200 m powietrza na godzinę [ prawdziwy smok ] plus regulator obrotów ze zdjęcia wykonany przez kolegę Uskomostroda - można odszukać i zamówić wiele potrzebnych rzeczy . POLECAM !!! .Dwa pierwsze zdjęcia to pokazanie pracy regulatora obrotów w dwóch punktach zdj.1 [ nie jest to minimum - ustawione dla widoku zdjęcia ] i zdj 2 to max [ oczywiście chodzi płynnie ] Pomiar spadku napięcia miedzy akumulatorem 12,2 V i wyjściem PWM przy obciążeniu 5 W żarówka 12,13 V - czyli 0,09 V co jest wynikiem bardzo dobrym bo sprawność wynosi 99 % . Pokazałem na żarówce żarówce żeby było widać jak to wygląda w praktyce , ale u mnie reguluje prędkość wentylatora [ silnika prąd stały ].
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przyznam szczerze że nie próbowałem w taka pogodę - rurki chciałem używać do podgrzewania wody w ciepłe i słoneczne dni . Efekty gdzieś opisałem i po nałożeniu rurki na butelkę 5 l wypełnioną wodą [ rurka przykręcona do blachy ] nagrzała w dzień bardzo ciepły i słoneczny wodę chyba do 52 C pamiętam że temp już więcej nie wzrosła po prostu stanęła więc pomysł na razie zarzuciłem . Pierwotnie planowałem rurki wstawić do rur z puszek od piwa [ gdzieś widziałem takie rozwiązanie ] , ale w między czasie zbudowałem puszkowca . Mam trochę blachy chłodniczej więc jak będę miał czas to zbuduje kolektor wodno-powietrzny i zobaczę jego działanie . Mój pierwszy kolektor a właściwie jego namiastka był właśnie z blachy chłodniczej [ spisywał się gorzej ] jednak może z braku doświadczenia i słabych rozwiązań . Teraz blachę przykręcę = przynituje do profili sufitowych tak że pod spodem powstanie duża szczelina która pomieści dużo gorącego powietrza . Cała blacha chłodnicza jest w otworach fi 4 mm [ ocynkowana i pomalowana . Z tyłu dam rurki miedziane w obejmach które zostaną przynitowane [ tutaj nie wiem co lepsze harfa czy wąż ] i umieszczę w skrzyni którą mam na puszkowca .Co wyjdzie to zobaczymy - całość napędzana wentylatorem na 12 V i pompą też na 12 V , a wszystko zasilane z paneli foto . Woda będzie grzała bojler 140 l [ zrobiłem już podejście z przełączaniem kocioł - panele dla tej samej wężownicy ] czynnikiem będzie woda która na zimę zostanie spuszczona [ ok 3 l ] .i wężownica na zimę zostanie z powrotem przełączona na kocioł .Przełącznik jest niezwykle prosty [ u góry dałem mosiężny czwórnik a niżej mosiężny trójnik ] Rozwiązanie bardzo nowoczesne a zarazem proste do tego skuteczne i tanie .Teraz dorzucam zdjęcie z pracy mojej puszki godz 14 .40 na dworze śnieg . Podmuch ponad 60 C . Nie długo będę dodawał następne elementy do sterownika więc będzie miał więcej funkcji . Planuję dodać regulator prędkości obrotowej i trzy razy niezależny timer sterowany czasem rzeczywistym [ możliwość włączania i wyłączania 3 urządzeń niezależnie od siebie .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja naprawdę mniej spalam paliwa mimo ze podniosłem temp do 56 C i tej zimy pierwszy raz ogrzewam zbiornik 140 L . Wiem że można powiedzieć że zima słaba bo na pewno jest słabsza niż tamtego roku , jednak ja to widzę wręcz czuję znaczną poprawę termiczną całego budynku . Tak jak dzisiaj było full słońca i maszyna wręcz szalała .Wiem że zaraz zacznie się nagonka po co komu 30 C w kotłowni , jednak to przenosi się na cały obiekt , jest świeżo i sucho .Wyobraź sobie że wpompowujesz 600 m świeżego i gorącego powietrza ok 50 C .To tylko na dzisiaj jednak dzień coraz to dłuższy i za dwa tygodnie tego powietrza może być już ok 800 m a w marcu spokojnie przekroczy 1000 m .Powiem tak w domu jest inaczej lepiej .Latem się zobaczy przecież to eksperyment .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A więc tak Panowie po doświadczeniach jakie przeprowadziłem przez dwa miesiące stwierdzam stanowczo ze ogrzewanie powietrza wsadowego zdecydowanie poprawia sprawność kotła [ pieca itp ]. Zdecydowanie polecam wykonanie tego czegoś - nie musi być takie duże jak u mnie np 200 na 100 lub 150 na 75 cm i ustawienie tego na wlocie do kotłowni lub nawet bliżej kotła . Kto ma GWC na wlocie z powodzeniem można ustawić dwie szt i ustawić pod kątem w kształcie piramidy .Już samo to ze do kotłowi wpada [ gdy jest słońce ] gorące powietrze uważam że jest dobre . Latem można skierować do garażu , tam gdzie trzymamy węgiel , drewno itp .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
Wezyr odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
A więc tak Panowie po doświadczeniach jakie przeprowadziłem przez dwa miesiące stwierdzam stanowczo ze ogrzewanie powietrza wsadowego zdecydowanie poprawia sprawność kotła [ pieca itp ] -
Dobre pytanie co zrobić latem , ale jeszcze jedno skąd ją wziąć teraz jak praktycznie w styczniu kolektor pracował kilka dni po 4- 5 godz . Sprawdzałem stopień nasłonecznienia dla mojego regionu i zawsze było lepiej niż teraz . Nie wiem miesiąc jeszcze się nie skończył więc może jeszcze nadrobi na razie potwornie sypie . Dla zainteresowanych kolektor słoneczny o mocy 50 W nie jest w stanie doładować akumulatora do 12,5 V i wczoraj rano cały sterownik się wyłączył mimo że zmniejszyłem moc żarówki [ teraz tylko jedna szt ] led 12 V 2,4 W .Teraz jest godz 14 i jeszcze się nie doładował na akumulatorze 11,7 V - wyłącza przy 10,5 - ruszy przy 12,5 V . Do wszystkiego co piszą trzeba podchodzić z dużą dozą ostrożności i przymrużeniem oka . Do akumulatora ok 40 Ah spokojne kupować panel o mocy 70 W wtenczas będzie OK nawet zimą [ latem oczywiście za dużo ]. Chcę zakupić pompę Fotton na 12 V i opiszę jak działa czy panel w dzień da radę pociągnąć [ pompa ma startować od 2 W jest z kondensatorem gromadzącym energię .Pompa będzie napędzać cwu w dzień .
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
Wezyr odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Sterownik nie pozwala , ale przeciwwaga tak - dołóż większy ciężarek lub odkręć śrubki do końca . Teraz jeżeli dmuchawa dmuchnie to będzie miała większy opór bo klapka będzie cięższa i przez to otworzy się mniej . Wszystko można tak ustawić że w środku kotła będzie tylko lekki powiew , nawet mniejszy niż na ciągu naturalnym .. Gdyby się paliło zbyt słabo lub nie dawała rady unieść klapki to podnieść moc dmuchawy na 30 % lub więcej - po prostu trzeba to wyregulować . -
Tak na prawdę to pion lepiej działa samoistnie bez wentyla jednak teraz jakbym robił puszkowca to zrobiłbym dwie szt 250 na 100 i ustawiłbym właśnie w pionie na rogu domu , lub ustawienie w kształcie piramidy [chyba najlepsze wschodnio - południowa strona z wskazaniem na południe i południowo -zachodnia oba połączone trójnikiem fi 100 ]. Oczywiście miejsce nie może być zacienione , a transport powietrza jak najkrótszy . Według moich dotychczasowych obserwacji to nawet jak nie ma słońca kolektor daje ciepło nie wiem z czego to wynika [ może odbicie promieniowania od śniegu ] . Tak jak teraz na dworze - 6,8 a termometr w kolektorze pokazuje prawie + 2 C . Co do ustawienia to postawiłbym wielki znak zapytania bo nie sprawdzałem jak to pracowałoby z powietrznym syfonem i czy mroźne powietrze w takim ustawieniu nie wpadałoby do kotłowni . Teraz jest OK jak kocioł nie pali to powietrze praktycznie stoi w miejscu a zasysanie następuje po rozpaleniu [ teraz jest to jedyne powietrze jakie wpada do kotłowni i na wlocie nie ma żadnej klapki która unosi się podczas pracy wentylatora ] Jak wyjdzie słońce to strzelę parę fot z wyświetlacza z podanymi temp , ale ostatnio było to ponad 40 C czyli tylko ono przelatując przez wymienniki kotła już dałoby jakiś tam widoczny uzysk .[ oczywiście gdybym to doprowadził bezpośrednio w okolice zassania [ popielnik ] . tak wyglądał po śnieżycy we wtorek i rozkład temp [ słońce lekko przebija się przez chmury i myślałem że lada chwila ruszy wentylator jednak naszły chmury ] Cały czas kontroluje i zapisuję co jak żeby ewentualnie w maju poprawić , zmienić itp . Ds1 to kolektor Ds2 to temp na zewnątrz [ czujnik za kolektorem wiec oszukuje o ok 1 C jest zimniej ] Kolektor jest powieszony ok 30 cm od gruntu i już widzę że optymalnie to ok 50 cm - jednak teraz na poprawę za późno i tak zostanie . Dosłownie gorące zdjęcie z aktualnej temp kolektora - słońca brak ale jest jeszcze widno i właśnie tego nie rozumiem skad taka dodatnia temp i to prawie 3 C a obok prawie 6 na minusie
- 2 135 odpowiedzi
-
- jak montować
- kolektory słoneczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: