Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wezyr

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    244
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Wezyr

  1. Sprawa jest banalnie prosta jeżeli blacha nie będzie szczelnie zamknięta to nie będzie żadnego ciepła bo się praktycznie nie rozgrzeje . Takie coś może działać ale w miesiącach letnich . Rozumiem że czarna blacha zastąpi szybę , pleksi i wnętrze będzie szczelne bo inaczej nie uzyska się podmuchu . Teraz jak pada deszcz kolektor powietrzny nie działa ,temp jest kilka st wyższa niż na zewnątrz . Panel słoneczny praktycznie robi tylko na podtrzymanie napięcia na akumulatorze .Już widzę że na takie dni muszę dokupić jeszcze jeden 50 W aby to non stop działało . Panel kosztuje ok 220 zł czyli jest to koszt 300 kW prądu .Przez 6 miesięcy po 10 godz produkuje 500 w dziennie czyli 90 kW .Problem polega na tym co zrobić z taką ilością energii - albo za dużo albo za mało .Żeby naprawdę się opłacało to moc powinna wynosić 800 W i skierować to na grzałkę np 24 V podgrzewając wodę w baniaku . Przez te 6 miesięcy będzie w miarę ok jednak późna jesień i wczesna wiosna za mało .Zwiększając ilość paneli w zimie będzie ok , jedna co zrobić z taką energią latem ? Nawet jak kupimy inverter sieciowy o mocy 600 W na godz to też za dużo energii bo dom zużywa ok 8 kW prądu dziennie czyli średnio 350 W na godzinę , a zwrócona do sieci [ nadmiar ] będzie zupełnie za darmo i nie odbierzemy jej wieczorem i nocą .
  2. Do tego co masz proponuje jeszcze ceramiczny tunel nad palnikiem - praktycznie można to zrobić za grosze w każdym dolno-górnym [ każdym który ma wiszący wymiennik ] - przy paleniu dolnym . . Z boku przy ściankach za wiszącym wymiennikiem daj ceramikę np z cegły szamotowej 3 cm [ jak za duży to nawet 6 cm odpowiednio przyciętą pod kątem tak żeby się sama zablokowała . Pierw jedną mniejszą , na to drugą aż do wyrównania wymiennika lub nawet do pełnej wysokości wewnętrznej kotła [ ja mam do wyrównania wymiennika ] . Cały ogień z palnika pobiegnie tunelem ceramicznym [ który już po 5 min jest mocno rozgrzany gdzie dosłownie wszystko się spali , jednak trzeba dostarczyć powietrze np rurą , lub inaczej . W piątek będę czyścił to pokażę jak wygląda taki tunel w kotle .Wykonałem próby nawet z założeniem ceramiki na środku tunelu , ale nie zauważyłem większej poprawy więc teraz stosuję tylko dwie ściany ceramiki po bokach i oczywiście na tylnej ściance [ było fabrycznie ] .tutaj dorzucam lik jak to w praktyce wygląda Kocioł (piec) Logica CHT Cichewicz - spalanie (holzgas) przez ...
  3. Nie zauważyłem większych różnic w spalaniu opału między dwoma metodami jest jednak różnica w wyglądzie popiołu DS spala zdecydowanie lepiej wręcz na pył kocioł szybciej startuje jednak wydaje mi się że może to być wynikiem że w DS jest większa powierzchnia odbioru ciepła [ pali się miedzy dwoma wymiennikami ] jednak czy czyściej to już byłbym ostrożny - na pewno efektywniej . Przy spalaniu drewna DS bije na głowę GS i tutaj nie ma żadnego porównania . Praca w DS jest prostsza i wygodniejsza , jednak trzeba mieć dosyć dobry węgiel lub drewno .
  4. gdzieś pisałem taki dwuspadowy dach 5 poziomów po 45 m jednak ogrzewam tylko 3 poziomy + garaż w sumie max 150 - 160 m . Okna plastykowe , na ścianach twardy styropian [ boki i załamania bez okien 10 cm ] tam gdzie okna 5 cm . Dom umieszczony prawie na samej górze bez osłony do lasu maks 0,5 km [ wiatr ] stąd znakomity ciąg i wokół zimno [ wielka zaleta latem - zima wręcz paskudnie ] z tymi 30 kilogramami to nie tak bo jak zapale od góry to ok 1 godz się rozgrzewa i ok 2 godz gaśnie [ palone 2 razy ] taka ilość paliwa załadowana raz [ ok 30 kg ] pali ok 14 - 16 godz max .Dolicz do tego ok 5 kg drewna na rozpałkę [ nie dotyczy zapalenia dołem bo tutaj drewna jest mało ] To nie wszystko woda grzana w Junkersie do zmywania i kompania opłata za gaz to ok 110 zł na dwa miesiące . Mam tez baniak 140 l przy kotle jednak zanim woda doleciała to Żona dostawała szału stąd takie rozwiązanie . Do kapania [ wanna ] na kotle trzeba 65 C [ lubię wodę gorącą ] wiec moje 54 C to lipa . Prąd ok 240 kW miesiąc .
  5. Nic nie było tak na friko kolektor z puszek od piwa powstał miedzy innymi z takich posiedzeń .Kocioł jest z sterownikiem titanic , jednak ponoć teraz jest jeszcze lepszy [ iryd ] jednak tego nie wiem tylko zasłyszane i reklamowane więc sprawa tylko gębowa .Motoreduktor firmy Nord [ To zapisałem dla siebie jak będę kupował ] Energii nie wiem ile zużywa , ale pewnie są to ilości pomijalne .
  6. Vid ale analizując to co widzę u niego i u mnie to dzień i noc . Ktoś powie że głośny , ale przecież nie stoi w salonie - regulacja mocy w instrukcji to od 2 kW do ponad 20 , chociaż średnia to ok 12 kW . Dalej tłoka trzeba wyregulować - a co nie trzeba nawet nie mający zielonego pojęcia w miesiąc ustawi jak trzeba [ wiadomo jak nie spala i sypie na dół paliwo to trzeba dać mniej i wolniej ] ja go nie chwalę bo go nie mam tylko patrzę trzeźwo że to jest chyba to co bym chciał .Na razie zima licha więc spalanie może być trochę zakłamane , ale tylko trochę .Oczywiście producent się chwali że ma ok 90 % sprawności , ale wszyscy się czymś chwalą - dodam tylko że maszyna nie ma żadnego deflektora co chyba jest nowością w tego typu kotłach . Nie podaję typu bez reklamy jednak komu wypali się kocioł daje tą myśl pod rozwagę jak tanio i czysto spalić .
  7. Kompletnie , nie opłacalne jest teraz kupowanie GS i DS który jest przecież drogi , chyba że przystosujemy go do podajnika . Mój sąsiad za moją namową taki sam budynek jak mój na jesieni zakupił tłokowca - powalczyliśmy tydzień i teraz to jest to . Jak moja Logika się wypali [ palę 9 sezon ] to idę zdecydowanie w tłoka . Do tej pory tłokowiec 19 kW z Pleszewa [ praca ciągła dzień i noc ] nie przeżarł nawet 2 ton miału tego tańszego po 440 zł i już widzę że 3,5 tony to maks - temp pracy to ok 55 C , powierzchnia ogrzewana ok 150 m .Gs jest tańszy w zakupie , ale koszty tłoka zwrócą się już po 3 latach . Co prawda raz się zawiesił opał i wyłączył [ trzeba było powtórnie rozpalać , ale nic w porównaniu z moim . Tłokowiec był próbowany na miale , groszku i palet [ owies nie próbowany z braku możliwości taniego zakupu ] jednak miał jakby był dla niego stworzony . Cena prawie 7 tys ale koszty eksploatacji nijakie choć pracuje non stop .Ja palę od 6 do ok godz 23 jak od góry to dwa zasypy po ok 15 kg czyli 30 kg dziennie , dolne podobnie węgiel po 720 zł a spalę ok 4 ton - ok 2,5 tys zł + 3 - 4 m drewna tłok w tym czasie połknie ok 1,5 tys zł paląc praktycznie ciągle czyli oszczędność do mnie to 1,5 tys zł rocznie . proszę policzyć nawet z kredytem .o obsłudze i spokoju nawet nie piszę bo po co się denerwować .
  8. H3nio Napisz coś więcej jaki to model [ moc ] czy jest to kumulator [ taki mam 20 - 27 ] z którego roku czy ruchomy ruszt jest na całości czy tylko z tyłu a środek to ruszt wodny , jaki masz sterownik , czym palisz drewnem czy węglem [ musi być drobny ] kostka się nie nadaje dobry to orzech 2 , groszek , miał . Logica to jeden z najlepszych kotłów i na razie nic nie zatykaj . Te otwory jak piszesz to specjalne dysze do wytworzenia wiru ognia i należy je czyścić [ ogień podczas palenia powinien kręcić się w koło ] w nowych kotłach już tego nie ma bo poszli na łatwiznę i dmuchawa jest z tyłu . Sprawdź czy w popielniku są zasuwy do przełączania na spalanie dolne lub górne . Napisz to wszystko tutaj , a ja powiem ci co trzeba zrobić żebyś był zadowolony .Jeszce jedno jaką temp palisz - koniecznie sprawdź czy jak odkręcisz dolną wyczystkę nie ma tam wody lub nie jest [ mokro wilgotno , forma błota itp ] .
  9. Pierwsze błędy to zamontowałem teraz zbyt silny wentylator ok 8 W , jak przestanie padać powrócę do starego lub zastosuję regulator obrotów .Praktycznie to kolektor powietrzny pracował teraz tylko kilka dni po ok 4 godz . Przy temp minus 7 C powietrze wrzucane do kotłowni ok 43 - 46 C .. Tutaj jest inna sprawa ja dostarczam przez kolektor powietrze do kotłowni , które zawsze w dzień po przejściu przez kolektor jest dużo wyższe niż na zewnątrz .Jak wyjrzy słońce to cyknę parę fot i załączę .Dzisiaj u mnie deszcz i temp ok 3 C jednak po kolektorze ok 7 - 8 C i takie wpada do kotłowni [ kocioł sam wciąga jak się pali ] po ustaniu palenia praktycznie nie ma żadnego ruchu Grudzień można powiedzieć że nie udany -.czekam na styczeń bo już od tego miesiąca jest bardziej pogodnie . Natomiast jestem mile zaskoczony pracą kolektora słonecznego tutaj nawet jak niebo zachmurzone akumulator jest ładowany [ być może jest to zasługa dosyć dużej mocy bo aż 50 W a akumulator tylko 38 Ah .] Jednak tutaj taka uwaga mgła nie pozwoliła na jakiekolwiek ładowanie i gdy występuje to panele słoneczne są praktycznie bezsilne .
  10. Dzisiaj konkretnie teraz pada śnieg ale się roztapia na zewnątrz ok 3 C w kolektorze dokładnie 4,7 C czyli jakiś uzysk jest jednak wieczorem wszystko się wyrówna , czyli na razie lipa .Podczas zachmurzenia kolektor powietrzny się nie włącza i wentylator nie pracuje [ mam ustawiony na 25 C ] to i dobrze bo skutecznie schłodziłby całą kotłownię . Cudów nie ma może być nawet tęgi mróz ale potrzeba słońca . Kolektor słoneczny tez słabo co prawda pokazuje jakieś tam ładowanie ale przy takiej pogodzie również lipa - na wskaźniku pali się ostatnia lampka wiec już jutro oświetlenie padnie . Czekam na zmianę tej paskudnej pogody , może za dwa trzy dni .
  11. Panowie szamot nie jest żadnym panaceum na wszystkie problemy . Zobaczcie na stare kaflowe piece [ one przecież dymią ] a całe są zbudowane z szamotu , gliny , Jeżeli palimy dobrej jakości węglem szamotu jak najmniej [ tylko do dopalenia lotnych gazów ] i to trochę wyżej nad paleniskiem . Kocioł wyłożony szamotem nadaje się ale do spalania drewna lub węgla brunatnego gdzie wymagane są wysokie temp do jego zgazowania . W palenisku wyłożonym na około szamotem węgiel spala się szybciej - zobaczyć tam cegły są czerwone .Nie ma wyjścia trzeba podać powietrze dopalające bez względu na rodzaj spalania .W DS szamot tylko na tylnej ściance i to z 5 cm wyżej paleniska [ można też jeszcze dać na nawrocie spalin u góry w kształcie litery L . W GS tylko u góry celem dopalenia gazów . Zmniejszyć moc DS to zmniejszyć palnik w GS wielkość rusztu [ proponuje zrobić na próbę to grubą blachą 5- 6 mm a za nią dać twardą wełnę mineralną [ wszystko tylko i wyłącznie na jednaj ścianie kotła ] Kupujcie już DS są nie wiele droższe .Najlepszym rozwiązaniem jest kociołek zamieniający paliwa stałe w gaz ,lub podajnik [ jak dobrze ustawiony nic się nie zmarnuje ] . Dom 130 m to tłokowiec i 3 tony miału .
  12. Dzisiaj słońce przebiło mgłę i wszystko ożyło . Akumulator naładował się całkowicie po ok 3 godz . Kolektor powietrzny pracuje wdmuchując gorące powietrze o temp 52 C [ teraz po godz 14 ] na zewnątrz tylko 3,6 C . Przeprowadziłem modyfikacje i zdjąłem ocieplenie z rury spiro w pomieszczeniu prze które biegnie [ teraz pracuje niczym grzejnik , dodatkowo wdmuchując gorące powietrze do kotłowni . Wygląda to bardzo obiecująco i już widzę że dobuduje następny kolektor do darmowego ogrzewania salonu w słoneczny dzień . Tutaj powietrze wezmę z salonu dołem ok 20 cm od podłogi i po przejściu przez kolektor wdmuchnę na wysokości ok 1 m - oczywiście tutaj już zastosuje klapkę która podniesie się jak wentyl będzie dmuchał i opadnie po wyłączeniu .Miejsce mam świetne południowa strona , a wielkość planowana to 2,5 m długi i 100 cm szeroki Panowie zaczynam zbierać puszki , ale teraz będę wybierał tylko te ładne . Ułożenie kolektora podobne jak teraz poziome .To dopisuje godz 16 ; 30 u mnie praktycznie już ciemno i znowu mgła kolektor dzisiaj pracował max 5 godz - ktoś powie mało ja mówię zawsze coś przecież dmucha ciepłem całkowicie za darmo i tutaj dodam że jest lepiej niż grzejnik konwektorowy 1250 W .
  13. Dzisiaj dalej totalna klapa u mnie taka mgła że widoczność spadła do 30 m . kolektor praktycznie nie ładuje akumulatora , wskaźnik ładowania lekko świeci , ale podłączyłem samochodową żarówkę 5 W tylko lekko żarzy więc na razie lipa .Temperatura w kolektorze powietrznym się wyrównała i jest taka sama jak na dworze [ żadnego uzysku ] Wniosek nasuwa się sam mgła zabija ogniwo foto i kolektor powietrzny , do ziemi nie dostaje się nawet promieniowanie podczerwone żeby osiągnąć jakikolwiek uzysk .Podaje to po to żeby wiedzieć że pompa ciepła o mocy 5 KW zasilana z kolektora [ nawet 3 kW ogniw ] w takich warunkach nie będzie działała , lub działanie będzie marne .
  14. Dzisiaj akumulator nie wytrzymał i sterownik go włączył przy nap 10,5 V . Moje oświetlenie klatki zgasło [ dwie żarówki led po 3 W każda zapalone dzień i noc ] Panel 50 W nie dał rady naładować [ od 3 dni mgła ] . O ile w pochmurny dzień jeszcze dość dobrze się spisywał to podczas mgły widzę że jest bezsilny . Wniosek to kupować silniejsze panele chociaż 70 W lub zmniejszyć obciążenie . Następne opcje to zastosować włącznik zmierzchowy lub czujnik ruchu może nawet zegar .Na razie zakupię wyłącznik zmierzchowy i go podłączę - światło na klatce będzie się zapalało jak nastanie wieczór i zgaśnie z nastaniem ranka . Druga opcja to zakupię żarówki led o mocy 2,4 W [ kierunkowe G4 ] mimo że słabsze dadzą więcej światła bo nie będą oświetlały tyłu . Na razie czeka aż panel naładuje akumulator i oświetlenie samo się włączy - jestem ciekawy kiedy to nastąpi ,przy takiej pogodzie .
  15. Panowie paląc w zbyt niskich temp nie ma szans na dobre spalenie paliwa . Wiele osób pisze że pali 45 C i ma jeszcze gorącą wodę [ jaka wodę w baniaku nie będzie więcej jak 40 C to jest woda letnia ] .Proszę ustawić kotły na minimum 54 C , a zniknie większość problemów . Nikt nie karze przecież puszczać te 54 C na grzejniki , ja puszczam ok 50 C , ale kocioł chodzi 54 - 56 . Przy spalaniu dolnym występują wyższe temp [ pali się mniej opału ale w wyższej temp ] i tez trzeba podać powietrze nad ogień żeby było niemal bezdymnie [ tak samo jak w paleniu od góry nad ogień ] Powiem szczerze że kocioł w którym nie ma prawie obiegu spalin to totalna lipa całe ciepło ucieka w komin i takich tu wiele bo są tanie , jednak po 3 sezonach taki kocioł robi się cholernie drogi dużo droższy od tego drogiego .[ wyjątek jak palimy koksem ] .
  16. Zgoda ale na podstawie zakupów można wyliczyć średnie emisje CO2 dla danego budynku [ czarno na białym ] i nic się nie zrobi . później podatek będzie pobierany automatycznie przez urzędy dla danego rejonu .. Do tej pory łatwo wyliczyć średnie zużycie gazu czy prądu , ale węgla nie . Teraz to się zmieniło .
  17. Ja myślę jak tu odejść od spalania węgla tak żeby go nie kupować na składach .Zauważcie że dostajecie fakturę , a druga jest zabierana do niby [ wat ] Pytanie czy oby na pewno chodzi o niższą cenę czy może jest to rejestrowane i po wprowadzeniu pakietu klimatycznego naraz dowiemy się że Pan X spalił tyle a tyle węgla i wyemitował tyle dwutlenku węgla do atmosfery wiec powinien zapłacić odpowiedni podatek . Zapewniam was że sprawa jest poważna - wręcz niebezpieczna . Czasu jest naprawdę nie wiele a nowe technologie są jeszcze drogie i nie każdego na nie stać .Radzę już zacząć docieplać domy [ chociaż 10 cm styropianu ] ,[ dachy chociaż 20 cm wełny ] itp . paliwa spalać jak najmniej lub wcale [ inne rozwiązania ] .
  18. tutaj parę zdjęć mojej klapki z tamtego roku .1 wygląd z góry , 2 przód - otwór był zasłonięty - szybka , teraz zawsze otwarty [ zmiana grubości kierownicy w kotle nad ogniem 1,5 cala rura zewnątrz 2 cale ] do tego w/w klapka wlotu powietrza .3 widok z boku [ ten otwór to do miarkownika - podnosi za to klapkę ]] 4 tak wygląda od spodu . tam z boku na śrubie widać sprężyną dzięki temu mam możliwość ręcznego ustawiania [ nie opada ] Działanie jest proste podczas rozpalania jak otwarta to huczy niczym z dmuchawą , po przymknięciu spalanie jest łagodne i spokojne ciągły mały ogień . Klapka jest wykorzystywana do spalania dolnego jak i górnego i została zbudowana do zwiększenia strumienia powietrza przy spalaniu dolnym .
  19. Zdjęcie zrobione dosłownie przed chwilą widać jaka jest temp którą dmucha kolektor . Tutaj popełniłem błąd zakładając mocniejszy wentylator - teraz testuję 7 W [ wręcz tornado ] i na tą aurę się nie nadaje bo zdecydowanie za mocny . Lepszy był ten słabszy o mocy ok 4,5 W bo temp wylotu była wyższa , a dmuchał również dobrze . W sumie zakupu nie żałuję zobaczymy latem gdzie z kolektora buchało prawie 95 C - przy takim podmuchu będzie pewnie z 10 st mniej . Wystarczył rąbek słońca aby to ruszyło więc budowa jak najbardziej uzasadniona .Tutaj taka uwaga teraz jak były deszcze kolektor nie pracował , jednak zawsze wlatujące powietrze było wyższe od tego na zewnątrz np zewnętrzna 8 kolektor 11 - 14 C - wyrównanie następowało ok godz 22 - 23 .
  20. Żywotność:- po 10 latach 90% mocy- po 25 latach 80% mocy . Spaliłem żarówkę samochodowa podczas próby obciążenia 21 W po ok 10 min pracy w pełnym słońcu [ za duże napięcie ok 18 V ] popatrzyć na lampki led w swoich ogrodach jaki jest tam mały panel , a jednak świecą prawie całą noc . Po 2 latach wystarczy wymienić akumulatorki [ nie opłacalne , lepiej kupić nową ] i dalej będą działać .
  21. Silikon czerwony wystarczy - widać na zdjęciach , maluje się łatwo [ puszka spray widać na zdjęciach] Kolektor działa bardzo dobrze nawet teraz jednak trochę krótko ok 5 godz . Nie mam jeszcze rozeznania jak zimą , ale już widzę że będzie dobrze bo słońca w mrozie więcej . Wykonać dokładnie to wszystko . Panel foto wstaje rano i już ładuje co prawda małym prądem ale jednak [ im jaśniej tym lepiej ] wbrew pozorom panel pracuje lepiej zimą gdy jest mróz i słońce niż latem kto ma ten wie .Dlatego zaproponowałem taka dużą moc bo w przyjaznych warunkach 150 l zostałoby nagrzane z paneli o mocy 600 W . Łatwo policzyć 600 razy 10 godz = 6 kW . Gdy zasypie śniegiem to wiadomo nic nie działa i trzeba oczyścić , jednak ustawić tak żeby śnieg sam spadł . [ są podane optymalne kąty i 65 st na południe będzie ok ] Taką dużą baterie można zamontować na ścianie [ przecież są lekkie ] , lub pospawać stelaż i ustawić w ogrodzie z możliwością regulacji kąta pochylenia [ wtenczas uzyski będą jeszcze większe i wcale nie musi podążać za słońcem ] Kupując inwerter sieciowy o mocy 600 W za 600 - 800 zł zasilisz w dzień lodówkę i np telewizor [ czas zwrotu będzie krótszy ] zobacz co jest w Niemczech [ ogniwa są zakładane na pagórkach których nie można wykorzystać , zresztą w Czechach też . .Nic się nie rozwinęło bo w Polsce nie pozwalały na to restrykcyjne przepisy - jednak na złość od nowego roku się zmienią na unijne i już tego się nie zatrzyma , [za niedostosowanie płaci się ogromne kary ] Kolektor powietrzny jest mały bo tylko 2,5 m kw [ przykład ] jednak w słońcu wstrzeli do domu ok 2 - 1,5 kW ciepła na godzinę [ podczas pracy ] panele o takiej mocy to już 12- 15 m kw więc trzeba mieć miejsce . Trzeba tez coś robić bo prąd będzie drożał i 1 zł za 1 kW to tylko kwestia czasu . Wykorzystanie każdej darmowej energii ma sens zwłaszcza teraz . Kto wie czy za 10 lat ci co palą węglem nie zapłacą dodatkowych podatków . Duża bateria paneli może z powodzeniem zasilać pompę ciepła , a to już jest coś . Wszystko rozbija się o koszty - oszczędzają tylko bogaci bo bidny nie ma jak . [ kupując dobre buty ze skóry trochę pochodzimy , noga nie śmierdzi , są wygodne itp - inne niby tanie wyjdą podobnie lub drożej . Akumulator który słabo już kręci będzie dalej działał przy oświetleniu led całkiem dobrze . Przykład 10 W 12 V = 0,85 A led odpowiada 100 W na 12 V tradycyjnej żarówki = 8,5 A .
  22. Wg moich informacji potrzeba ok 1,5 kW energii na jedną osobę . Czyli 4 osoby to 6 kW prądu dziennie = 3,9 zł . Jednak tutaj występują różne czynniki np ocieplenie zbiornika , jaką kto lubi temp wody [ jednemu starczy max 45 C , ja lubię poleżeć w wannie więc tak z 55 C .Jeżeli ludzie palą w CO np 50 C to woda jest w granicy 45 C [ dla mnie zimna ] dla innego w sam raz . Wszystko zależy od upodobania . Jeżeli od maja do września będzie świeciło średnio po 10 godz dziennie i założymy zapas 50 % mocy to potrzeba 1,2 = 1,5 KW co powinno całkowicie pokryć nasze dzienne zapotrzebowanie przy dobrze ustawionych kolektorach .Pewne jest że latem powstanie duży nadmiar energii bo pewnie kolektory będą produkować te 1,5 KW na godz , jednak wiosną i jesienią patrząc z mojego kolektora będzie ok 50 % tego czyli max 700 W średnio . Czyli kupując baterię 6 kolektorów po 240 W każdy pewnie się zmieścimy . Np 6 szt na 24 V po 240 W każdy połączone po 3 równolegle i te dwa pakiety już szeregowo .co daje 48 V i na takie napięcie grzałka . - im wyższe napięcie tym mniejsza grubość przewodów [ drogie wręcz masakra ] Prądy przy 48 V wyniosą ok 30 A więc dużo . zastosowany kabel co najmniej 5 mm kw ze względu na dość długi transport Jaka to grubość to wystarczy porównać z elektrodą spawalniczą np 5 mm .. Nie wiem może jak ogniwa byłyby blisko grzałki pewnie wystarczył by znacznie mniejszy . Jednak zasada jest taka im niższe napięcie tym płyną większe prądy i odwrotnie , do tego dochodzi jeszcze długość transportu .Jeżeli tylko grzanie wody to grzałka wyciśnie całą moc z panela ,a koszt dobrze kupionych baterii to ok 4 - 5 tys zł [ potargować ] zobacz filmy .http://www.youtube.com/watch?v=9bIYlqaEr90
  23. Na razie jest to rzecz nie opłacalna , bo koszty mogą się zwrócić dopiero za 10 lat , jednak z każdą podwyżką prądu jest lepiej . Opłacalność inwestycji to cena na poziomie 1 zł za 1 kW ,lub tam gdzie nie ma innej możliwości [ jacht , altanka , biwak ] jeszcze inaczej czysto szpanersko jak brak prądu w całej okolicy , a u nas wszystko OK .Kto ma oczko , małe jeziorko wiadomo pompa na 12 V i fontanna od rana do wieczora za darmo . 10 W oświetlenia led odpowiada 100 W tradycyjnego . Przy 12 V i 0,8 A [ ok 10 W ] akumulator ok 50 Ah jest nie do zajechania i wystarczy 1 panel 50 W , oczywiście można kupić większy bo taniej np 100 W . Koszty instalacji panel 100 W ok 400 zł , regulator ładowania ok 100 zł lub mocniejszy z wyświetlaczem i programatorem ok 150 zł , akumulator [ tutaj można śmiało użyć starego samochodowego ] może nie kręcić jednak jak nie ma zwarcia to będzie jeszcze długo nam służył . Akumulator im większy tym lepszy , można połączyć np dwa równolegle , oczywiście żelowy najbardziej się do tego nadaje ze względu na żywotność . Przewody solarne drogie więc można kupić np 2 razy 2,5 mm linka miedź ok 3 zł za m , jednak powyżej 15 m dać grubsze nie wiele drożej . Panel powinien być umieszczony na południowej ścianie [ brak cienia [ z możliwością regulacji pochylenia ok 20 st - śruba ] Panel powinien być czysty ,[ zabrudzenie zacienienie ]nawet jednej celi spowoduje spadek mocy nawet o połowę . Tutaj ważna uwaga z przykładem . Mamy jeden panel 200 W i tyle w pełnym słońcu uzyskamy , jednak najmniejsze zacienienie , zabrudzenie [ śnieg , liść ]] i potężny spadek nawet do 50 W [ skrajnie ] teraz mamy dwa panele po 100 W , jeden zostaje zacieniony więc spadek do 25 W [ skrajnie ] , drugi jeszcze w pełnym słońcu razem = 125 W . Z tego wynika że jednak lepiej kupić dwa panele po 100 W i umieścić optymalnie nie koniecznie obok siebie . mimo że trochę drożej wyjdzie .Oczywiście przy baterii 10 razy 200 W nie ma to większego znaczenia . Zdecydowanie uważam że lepiej jest kupić 2,5 kw paneli foto i podłączyć do zbiornika niż dwa panele nawet próżniowe , pompy , rurki itp . Oczywiście w słoneczny dzień możemy wyprodukować nawet 30 KW energii której nie zużyjemy bo jak jednak jest coś takiego jak inwertor sieciowy i przy tych mocach warto go mieć .To jest moja odpowiedź i pytania tylko tutaj może się też komuś innemu przydadzą .
  24. Na obecną chwilę [ moja osobista stanowcza i pewnie szokująca opinia ] wcale nie opłaca się już kupować i instalować kolektorów cieczowych - dla mnie to czysty bezsens i strata pieniędzy .Przyszłość to ogniwa fotowoltaiczne których prąd skierujemy bezpośrednio na grzałkę np 24 - 230 V , grzałce jest wszystko jedno czy jest to prąd zmienny czy stały .Panele będą działać zawsze jak tylko zrobi się widno [ oczywiście z różnym skutkiem . Bateria 1,5 - 2,5 KW zawsze nagrzeje nam dosyć wody do użytku domowego bez względu na porę roku . Kolektory cieczowe i powietrzne nie działają bez słońca , a nawet jak wyjdzie na 5 godz w zimie to może naładuje zbiornik do 25 - 30 C max [dobrze zrobiony kolektor powietrzny będzie działał znacznie wyżej ]. Teraz jak ogniwa fotowoltaiczne są tak tanie nie opłaca się również ich samemu budować .Ja zakupiłem ogniwo 50 W na 12 V z przesyłką za 210 zł . Setki wychodzą jeszcze taniej ok 380 zł , ale na razie nie mam pomysłu gdzie to zużyć na bieżąco [ szkoda magazynować większej ilości bo wręcz nieopłacalne ] więc 50 W starczy mi aż nadto co nie znaczy że nie dokupię większej mocy np do 100 - 150 W Żeby nie popaść w euforię podaję faktyczne wyniki działania 50 W [ w słoneczny dzień do wykorzystania ok 40 W - nie dotyczy grzałki , która wykorzysta dosłownie wszystko ], produkowane jest ok 55 W tj 20 V i ok 3 A [ sprawdziłem ] przy dużym zachmurzeniu ok 12 - 15 W czyli aż pięciokrotnie mniej , wieczorem bez słońca może z 3 - 5 W - wentylator jeszcze działa praktycznie do zapadnięcia zmroku [ sprawdziłem ] .Podane wartości są sprawdzone osobiście i jednoznacznie wynika że nie opłaca sie kupować panela mniejszego jak 20 W [ totalna strata pieniądza ] . Do Panela dokupiłem regulator ładowania akumulatora 12 A 12/24 V [ w promocji z przesyłką za 66 zł . Jest to ładowarka impulsowa PWM , teraz jest kilka razy tańsza z mocą 12 V = 140 W i 24 V 280 W więc bardzo dużo . Co można tym robić - można ładować wszelkie akumulatory za darmo łącznie z samochodowym i nigdy się nie przeładuje [ stare wręcz zostaną poprawione łącznie ze zwiększeniem ich pojemności , oświetlać za darmo jakieś pomieszczenia . Działanie tego jest proste w dzień gdy pracuje kolektor jest też widno więc mamy nadmiar energii i akumulator jest cały naładowany . Wieczorem wentylator i pompa już nie pracuje więc wszystko co mamy można użyć do oświetlenia . Ja już miałem akumulator żelowy 38 Ah i jak na razie palą się dwie żarówki led po 3 W dzień i noc - czyli 6 W na razie .
  25. Sterownik . Cały sterownik zakupiłem na allegro . Ma dwa termostaty i dwie temperatury . Całość jest na prąd stały na tranzystorach Mos ok 50 A . Oczywiście można kupić na triakach [ prąd zmienny 230 V ] lub przekaźnikach , dowolnie .Tutaj śmiało mogę polecić tego Pana uskomostroda , jednak trzeba podać konkretnie co się chce = ceny są bardzo przyzwoite , a pomoc telefoniczna bezcenna - urządzenia nowoczesne zaprogramowany procesor z nieulotna pamięcią .. Oczywiście można kupić coś innego np z wyświetlaczem LED . Jeżeli nie będziecie budowali części fotowolaicznej z akumulatorem to wystarczy mały panel np 5 W są po ok 35 zł i któryś z termostatów zakupionych nie koniecznie w tym miejscu . Pierwotnie planowałem kupno termostatu na prąd stały nr 3.11 za 19.99 + panel 5 W - 35 zł to wszystko . Jeżeli jednak będziecie zamawiali taki sterownik jak u mnie to proponuję kupić już z wyświetlaczem 4 razy 20 znaków . Będzie to w 4 rzędach - u mnie są 2 rzędy po 24 znaki . Tamten lepiej wygląda - bardziej rasowo, a 15 zł różnicy to nic do fajnego wyglądu . Cała obudowa wykonana jest z blachy chłodniczej z otworami [ wszystko wygięte i znitowane ] .W to został włożony regulator ładowania i wewnątrz przykręcony ,w/w sterownik z wyświetlaczem , 3 przyciski sterujące [ widoczne u góry obok wyświetlacza ] bezpiecznik 10 A i duży przycisk reset .Cały sterownik i obudowa akumulatora zostały pomalowane na zielono [ od zielonej energii ] Wszystkie przewody zostały pociągnięte w rurkach , przepusty przez ścianę 2 szt również rurka i dopiero wciągnięte przewody . Wszystko tylko poglądowe nie pokazuje połączeń . 3 próba obciążeniowa żarówką samochodową 5 W w dzień i noc ponad tydzień .Grubość kabla do paneli to 2 razy 2,5 mm miedziana linka spleciona - wystarczy do ok 300 W , więcej to już muszą być grubsze np 4 razy 2,5 i połączyć równolegle po dwie szt .Typowe kable solarne bardzo drogie u mnie długość to ok 8 m .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...