Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Horher

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    880
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Horher

  1. Dziękuję Wam za te dane. Widać, że nie źle oszacowałem zużycie. Czyli jeszcze raz: ogrzewanie - 3000 kWh CWU - 1500 kWh reszta, czyli światło, studnia, oczyszczalnia, wentylacja, indukcja, laptopy, telewizory itp - 3000 - 3500 kWh W sumie daje to nawet 8 MWh rocznie, czyli instalację fotowoltaiczną powinna mieć jakieś 8 kW mocy.
  2. Mam pytanko: Ile energii elektrycznej zużywa rocznie trzy, czteroosobowa rodzina w domu 150m2? Pytam, bo chcę oszacować moc paneli PV. Ja będę grzał dom prądem i z wyliczeń wychodzi mi, że zużyję na ogrzewanie ok 3000 kWh. To jest proste, ale nie wiem ile zużyję na resztę, czyli na ciepłą wodę użytkową (grzaną też prądem) i pozostałe potrzeby. Oszacowałem, że w sumie na całość zużyję w ciągu roku ok 6000 kWh (czyli 3000 kWh ogrzewanie i 3000kWh CWU i reszta), ale nie wiem czy to nie za mało. z drugiej strony ogniwa PV mają zabezpieczyć tylko moje potrzeby i nie chcę przesadzić z ich ilością, bo czas zwrotu się strasznie wydłuża.
  3. Jak pewnie sam zauważyłeś w tym wątku, od dwóch lat szukam oczyszczalni. O dozowaniu ścieku pisałem dawno temu, zanim pan Artur Stadnik zaczął się tutaj udzielać. Jego opinia tylko utwierdziła mnie w przekonaniu że miałem rację. Co do ClearFoxa to jest to oczyszczalnia taka jak wiele innych SBRów, przy czym jest konkurencyjna cenowo, ma stosunkowo duży bufor i ładny niebieski kolor . Poza tym zbiorniki nie są zbyt wysokie, co na mojej działce (skała na poziomie -1,9 m) ma bardzo duże znaczenie. Sama technologia oczyszczania jest znana i stosowana w wielu innych urządzeniach. Biodisc jest chyba ok. bo zapewnia jakąś tam retencję, ale z uwagi na wysoką cenę nie biorę go pod uwagę. Tak więc postanowione - biorę SBRa bo ma cykliczne podawanie ścieków z bufora i jest to nadzorowane przez automatykę. W innych rozwiązaniach musiałbym dodawać dodatkowy bufor i dorabiać jakiś system dozujący.
  4. Czytam ten wątek od początku i analizując poszczególne wpisy mogę powiedzieć że: 1. Oczyszczalnia powinna mieć osadnik wstępny. 2. Powinno być jakieś dozowanie ścieku do strefy oczyszczania. Nie ważne czy to będzie SBR jako całość, czy osobny zbiornik (bufor) postawiony przed oczyszczalnią np. typu AT. Stałego dopływu ścieków żadne gospodarstwo domowe nie jest w stanie zapewnić, podobnie jak w hotelach. Wychodzi mi na to, że wydajność oczyszczalni powinno dobierać się w zależności od średniej ilości napływających ścieków, a bufor w zależności od nierównomierności ich zrzutu. 3. Nie zamontowałbym sobie oczyszczalni typu Biorock, bo nie wierzę w ochy i achy jakie tu czytałem pod jej adresem. Argumenty Artura Stadnika odnośnie tej oczyszczalni trudno odbić. Żeby to złoże optymalnie oczyszczało powinno być zraszane optymalną ilością ścieku. Podobnie zresztą jak oczyszczalnie przepływowe, gdzie wszelkiej maści piki też nie są wskazane. Żeby to osiągnąć potrzebny jest prąd, więc koronny argument przemawiający za tą oczyszczalnią już jest nieprawdziwy. Jasne że można wlewać na złoże tyle ile akurat leci z rury, ale ja jestem człowiekiem słabej wiary i nie wierzę w to, że taki ściek będzie dobrze oczyszczony. Druga sprawa, to pytanie co się dzieje z robaczkami, które są przytwierdzone do wełny i się rozmnażają bo pokarmu mają dużo? W końcu zabraknie dla nich miejsca. Co wtedy? Ja się domyślam - będzie można je pooglądać w studni chłonnej . W życiu bym tego nie kupił, ale to tylko moje zdanie i jak najbardziej można się z nim nie zgadzać. 4. Ciężko jest na podstawie lektury tego wątku, ale także na informacjach wyszukanych w sieci, wyrobi sobie zdanie i wybrać dobrze. Sprzedawcy chwalą swoje, na ulotkach reklamowych często zamiast informacji technicznych, widać sporo pracy marketingowców. A wszystko to poparte socjotechnikami stosowanymi na potencjalnym kliencie. 5. Ja wybrałem już dla siebie oczyszczalnie: będzie to SBR, tylko nie wiem jeszcze jaki. Pozostawiłem sobie dwa do wyboru: Jedna to ClearFox z Eko-Systemy, a druga SBAR produkowana przez Sapling i sygnowana przez Sotralentza. Na podjęcie ostatecznej decyzji daję sobie czas do końca tygodnia, a później "niech się dzieje wola nieba...", bo dłużej zastanawiać mi się nie chce. Jestem już tym zmęczony...
  5. Mógłbym, ale nie łatwo i byłoby to raczej okupione zmianą całej bryły budynku. Samo dokładanie izolacji już dużo nie zmienia.
  6. Uff, chyba ze dwa miesiące nawet nie logowałem się na forum. Roboty na budowie dużo, chyba nie skończę tego dziennika, albo nie skończę budowy. Rolety założyłem w ostatniej chwili. Pomyślałem, że po elewacji tego już nie uzupełnię, więc założyłem. Nie chciałem, żeby kaseta była widoczna, więc musiałem zrobić przed elewacją. Nie było czasu, więc nie wgłębiałem się w temat i wziąłem rolety pierwsze lepsze Aluproof. Napędy też wziąłem z tej samej firmy, przewodowe z detekcją przeszkody i automatyczną krańcówką. Były zdecydowanie tańsze niż np. Somfy. Myślę, że się sprawdzą, ale nie wiem jak długo. Zobaczymy. Na obecną chwilę mam zrobione ocieplenie - 30 cm grafitowego styropianu Termonium Plus i tynk mineralny. Cały system wziąłem od Termoorganiki, razem z poleconym wykonawcą. Na razie jestem zadowolony. W najbliższym czasie czeka mnie ciężki temat - montaż biologicznej oczyszczalni ścieków. Gryzę temat dosyć długo i dalej mam blade pojęcie co wybrać. Najbliżej mi do jakiegoś SBRa, a dokładnie do zestawu za pomocą którego uzbraja się zbiornik betonowy. Coś takiego robi np. Stolbud - tzn. robi zbiorniki i uzbraja je zestawami niemieckiej produkcji. Podzwonię jeszcze do instalatorów i popytam. Najpóźniej w październiku musi być oczyszczalnia.
  7. To co napisałem o kominku z płaszczem wodnym, to nic innego jak wiedza zdobyta praktycznie - nad czym strasznie boleję, bo jeszcze muszę w tym kominku palić. Nie polecam kominka z przyczyn wypisanych powyżej, ale jak ktoś ma inne wymagania, to te wady mogą zostać przyćmione przez zalety. NIe uważam, że łączenie wentylacji i ogrzewania to dobry pomysł. Jeśli ktoś chce mieć ogrzewanie nadmuchowe, to na osobnych kanałach oddzielny system grzewczy, napędzany kanałową powietrzną pompą ciepła jaką opisuje T. Brzęczkowski, lub nawet kotłem gazowym i nagrzewnicą jak proponuje @niktspecjalny. Przede wszystkim dlatego powinno to być rozdzielone, że potrzeby wentylacji i ogrzewania nie idą ze sobą w parze i są różne. NIe wiem jak kolega @niktspecjalny rozwiązałby problem gdy do domu na święta przyjeżdżają goście i potrzeby wentylacyjne są znacznie większe niż zwykle, a zapotrzebowanie na ciepło niższe (bo większe zyski bytowe). Nawet pomijając zyski bytowe od gości, to przy większym zapotrzebowaniu na świeże powietrze więcej ciepła wpompujemy z tym powietrzem do domu. Ktoś powie że bredzę, bo ilość ciepła reguluje kocioł. Ok, w takim razie odwróćmy sytuację. Zapotrzebowanie na ciepło jest duże bo na zewnątrz mróz, a w domu są tylko dwie osoby, bo dzieci wyjechały na ferie zimowe. Taka sytuacja oznacza, że albo w domu będzie zimno, albo powietrze będzie za suche. I co wtedy panie kolego? Nie trzeba czegoś doświadczyć osobiście, żeby mieć wiedzę. Można się uczyć w oparciu o doświadczenia innych osób.
  8. Najlepiej nie łączyć. Wentylacja mechaniczna z rekuperacją to jedno, kocioł gazowy zasilający podłogówkę to drugie. Przy podłogówce możesz kupić kocioł kondensacyjny z uwagi na dużo niższą temperaturę zasilania. A kominek to już zależy. Ja kominków żadnych u siebie mieć nie będę, bo paliłem, nosiłem drewno i dlatego wiem, jaka to wątpliwa przyjemność. Poza tym nie ma co ukrywać, że kominki są drogie. Biorąc pod uwagę nawet najtańszy kominek, będziesz miał do wydania minimum 10 tyś, bo trzeba liczyć nie tylko wkład, ale sam komin i obudowę. Wszystko zależy czy chcesz w nim palić codziennie czy tylko okazyjnie. Jak okazyjnie, to zastanów się nad biokominkiem na spirytus. Nie potrzebuje komina, a ma klimat jaki daje żywy płomień. Na odpalenie pięć razy w roku w sam raz. Ja taki planuję u siebie, choć teraz jak to piszę, to zastanawiam się, na cholerę mi w domu ogień? Dla klimatu to lepiej nalać wina do kieliszków i zapalić świeczkę . Jak chcesz prawdziwy kominek na drewno, to masz do wyboru dwa rodzaje: z płaszczem wodnym i bez płaszcza. Ten z płaszczem wodnym możesz podłączyć do instalacji CO, a także możesz grzać ciepłą wodę. Wadą jego jest to, że cholernie syfi się szyba, i nie ważne czy drewno mokre czy suche, zawsze będzie osmolona z uwagi na zbyt niską temperaturę w palenisku, które wychładzane jest przez wodę. Gwarantuję CI, że jeśli chodzi o efekt palącego się płomienia, to go nie uzyskasz, bo przez czarną szybę nic nie widać . A szyba zawsze zrobi się czarna, jak sterownik kominka ograniczy dostęp powietrza do spalania, bo za bardzo wzrośnie temperatura w instalacji. Producenci stosują płyty wermikulitowe żeby oddzielić chłodny płaszcz od paleniska, ale to i tak niczego nie zmienia. Inni dokładają specjalną szybę napylaną metalem, która ma odbijać promieniowanie podczerwone z powrotem do wewnątrz paleniska, ale syf nic o tym nie wie i w najlepsze ją całą zapaskudzi. Drugi rodzaj kominka jest pod tym względem lepszy, bo szyba ma szanse być czysta, ale wody nim nie zagrzejesz. Inne pomieszczenia ogrzewać możesz stosując system rur czyli dystrybucję gorącego powietrza (DGP). Nie miałem, nie używałem, ale z różnych opowieści zapamiętałem, że ma kilka istotnych dla mnie wad. No i dalej jak w każdym kominku trzeba rozpalać, podtrzymywać ogień, a po wygaszeniu wybierać popiół, znowu rozpalać i tak w kółko Macieju. Miałem zajawkę na kominek i już mi przeszło, jak podczas dokładania smród poleciał na salon, chociaż muszę przyznać że to tylko moja subiektywna opinia. Są tacy co im pachnie lasem . Jeśli mogę doradzić to olej kominek. Gdzie jest powiedziane, że w domu musi on być? Wg mnie to tylko kłopot, a kilka razy dla klimatu można odpalić bio jak już ktoś bardzo chce popatrzeć na płomień. Poza tym te bio są nawet robione w różnych stylach, nawet ultra nowoczesne modele.
  9. Widzisz @adam8111 jak to jest ? Jeśli chcesz czerpać wiedzę z forum (a warto) to na początku polecam Ci nauczyć się oddzielać ziarno od plew, ciekawe pomysły od pustej pisaniny z której nic nie wynika, a tylko robi zamieszanie. Jak z tym sobie poradzisz, to później będzie już z górki . Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem i ogrzewanie podłogowe wcale się nie wykluczają. Są to są zupełnie dwa odrębne systemy, które ze sobą w żaden sposób bezpośrednio nie na siebie oddziaływają. Wentylacja mechaniczna z odzyskiem, wentylacja grawitacyjna, nawiewna, wywiewna, a z drugiej strony podłogówka, grzejniki - to wszystko może funkcjonować w dowolnie wybranej konfiguracji i będzie działać dobrze. Nie ma co słuchać bzdur, że jest inaczej. Przyrównując do banalnego przykładu, to tak jakby ktoś twierdził, że przy oknach drewnianych instalacja wodna z miedzi nie zda egzaminu i że musi być z alupexa . Pozdrawiam.
  10. Sprawdziłem i wszystko suche jak pieprz . To raczej potwierdza teorię, że płyta podczas pomiaru była wilgotna jedynie po wierzchu.
  11. A w czym widzisz problem? Chyba wszyscy co mają rekuperator, mają też podłogówkę i im działa.
  12. Ja tak budowałem i też miałem sączenia. Po zrobieniu wykopu okazało się, że w glinie są takie miejsca bardzo rozmokłe, takie kurzawki. Pani geolog stwierdziła, że nie ma opcji żeby na tym stawiać i w sumie musiałem wybrać jeszcze 0,5 m. Dalej też była glina, ale już bez kurzawek. Geowłókniny nie dawałem, tylko zgodnie z zaleceniem geologa najpierw duże kamienie >300 mm, a dopiero później mieszankę 0-31,5. Mieszankę dlatego bo u mnie była znacznie tańsza (1 km do kamieniołomu). Geolog kazała dać grube kamienie, żeby później pod zagęszczarką glina się nie uplastyczniła, a te kamienie stanowiły rodzaj takiego kowadła. Wklejałem zdjęcia w tym wątku jak to wyglądało. Była też inna opcja, mianowicie żeby wybrać tą całą glinę, ale musiałbym głęboko kopać i wersja z kamieniami była znacznie tańsza. Tych głazów poszło mi jakieś 100 ton. Myślę, że to była słuszna koncepcja, choć niektórzy w tym wątku ją skrytykowali jako drogą.
  13. To ja napiszę krótko na temat materiału na ściany. Pustak nie jest najlepszym rozwiązaniem, szczególnie ten z ceramiki poryzowanej. Łatwo pęka, jest dużo odpadów, wieszanie czegoś na ścianach tylko na specjalnych kołkach, a najlepiej na kotwach chemicznych i wieje z gniazdek . To tak w skrócie, ale jest cały wątek z czego budować ściany. To co napisałem powyżej, to zbiór najważniejszych wad o których wyczytałem w tym wątku i o których pamiętam. Wydaje mi się, że to najgorszy materiał na ściany. Dużo lepszy jest beton komórkowy, no i są jeszcze silikaty. Sam mam doświadczenie tylko z tymi ostatnimi bo takie wybrałem do domu, i powiem tylko tyle, że odpadów z całej budowy była jedna taczka. Mają też wady i wadozalety , tnz wady albo zalety zależy z której strony na to spojrzysz. Zaczynasz budowę i widzę że chcesz ją poprowadzić świadomie. W takim razie współczuję, bo mnóstwo przed Tobą lektury, a później wyborów. Życzę Ci tych udanych .
  14. Nie wiem ile tak naprawdę będzie potrzeba, bo dom jeszcze nie gotowy i nie sprawdziłem, ale biorąc do wyliczeń dane z mojej stopki wychodzi 140 x 18,5 = 2590 kWh na sezon. Grzejąc tylko w drugiej taryfie i licząc po 0,5 zł/kWh wychodzi 1300 zł. Może kiedyś zamontuję jeszcze powietrzną pompę ciepła, to zejdę do 500 zł, ale to na pewno nie teraz. Pasywny z tego nie wyjdzie i nawet się nie nastawiałem. Po pierwsze stosunek powierzchni do objętości nie jest optymalny, po drugie bardzo duże przeszklenia (choć od południa i zachodu), po trzecie za mało mieszkańców, co daje niskie zyski bytowe.
  15. Po to, ponieważ wydaje mi się , że jeśli tak zrobię, to nie wydam kasy do ręki, tylko rozłożę w czasie równocześnie umożliwiając późniejszy montaż reszty. Elewację muszę zrobić teraz, a rolety nie, ale chciałbym przygotować miejsce pod nie. Rozumiem, że prowadnice muszą być zamontowane razem ze skrzynką i jeśli tak trzeba to ok. Czy to duży koszt? Myślę (a może się mylę) że na koszt największy wpływ ma pancerz i napęd. Czy tak można zrobić? Aha, wsadzić w skrzynkę wałek z pancerzem, to chyba nie kłopot. Sam mógłbym to zrobić.
  16. Dzięki za porady, dzięki Tobie wiele mi się w łepetynie rozjaśniło. Co do mostka, to nie można mówić że go nie ma, bo przecież to fakt. To że straty z tego powodu będą marginale, to inna sprawa i tutaj się zgadzamy. Uważam jednak, że trzeba się pochylić nad każdym mostkiem o którym się wie, szczególnie jeśli buduje się dom energooszczędny lub pasywny. Zastanowić się - to nic nie kosztuje. A tak na marginesie, to dlaczego zakładasz, że przy aerożelu zbankrutuję? A może ja Kulczyk jestem, albo jego żona, albo o. Rydzyk :D A na poważnie, to te rolety to zupełnie nieplanowana inwestycja i widzę że rąbną mnie po kieszeni. Pomyślałem sobie, że może wstawię na razie tylko skrzynki, żeby ekipa mogła robić elewację, a później będę się zastanawiał nad kolorem, profilem pancerza itd. Da się tak zrobić?
  17. Dzięki, tak zrobię. Tylko będę miał problem z dobrym doszczelnieniem brzegów folii z płytą, bo płyta jest chropowata po frezowaniu. Ale spróbuję dzisiaj to zrobić.
  18. Właśnie o to chodzi, że starałem się kontrolować jak tylko mogłem. Przy laniu płyty byłem na budowie i nic to nie dało, bo beton zaczął wiązać i dupa. Poza tym teraz wiem, że oni nie potrafili tego dobrze wylać. Z tego powodu nie zapłaciłem im całości kasy za SSO, ale to za mało na pokrycie kosztów naprawy. Ja myślę, że nawet jak firma ma fach w rękach i zrobi to dobrze, to i tak równiej będzie jak zrobi się wylewkę samopoziomującą. Przy normalnej grubości nie jest to duży koszt.
  19. Tynkarze zmywali resztki tynku z płyty. Ja im nie powiedziałem, a oni nie wiedzieli, że nie można tej płyty zapaskudzić. Myśleli że to chudziak. Później porozkładali jakieś kartony i folie, ale w trzech pomieszczeniach było już za późno.
  20. A tak dla potomności - inwestorzy, uczcie się na cudzych błędach a nie swoich. Ja nie sprecyzowałem dokładnie w umowie, jakie odchyłki na płycie są dopuszczalne i nie mam żadnych podstaw do tego żeby rościć pretensje do wykonawców. Panowie porobili mi fale dunaju, odchyłki sięgają 30 mm. Mieli to frezować, ale jak się okazało frezowanie betonu B25 to rzeźnia. Wyrównanie tego tylko za pomocą wylewki, a ponieważ mam już zamontowane okno tarasowe i drzwi wejściowe, to one determinują wysokość podłogi i nie mogę dać grubej wylewki. Problem polega na tym, że im cieńsza wylewka tym drożej, i w sumie będzie mnie to kosztować 11 tyś. co daje 71 zł/m2 netto. Gdyby wylewka była grubsza, byłoby dwukrotnie taniej. Teraz jak bym robił ponownie, to wziąłbym tą samą ekipę, bo robili mi cały stan surowy i oprócz płyty byłem bardzo zadowolony, ale ogrzewanie zrobiłbym na wylewce normalnej grubości czyli powiedzmy 7 cm, i nie przejmowałbym się nierównościami płyty. Po prostu wcześniej założyłbym że otwory mają być o te 7 cm wyżej i tyle.
  21. Płytę wylałem w zeszłym roku z końcem maja, a dachem przykryłem we wrześniu. To sporo czasu. W tym roku w połowie maja skończyli robić tynki wewnętrzne i facet od wylewki przyjechał może dwa tygodnie po skończeniu prac.Wewnątrz panowała duża wilgotność, a kilka dni wcześniej na płycie były jeszcze kałuże wody. Zrobił pomiary wilgotności takie zgrubne jakimś przyrządem elektronicznym i wyszło że wilgotność to 3% (może jednak piszę bzdury, ale tak mi się wydaje). Powiedział, że wilgotność musi być poniżej 2 % bo inaczej nie wejdą z anhydrytem. Mówiłem mu o pracach mokrych i stojącej wodzie, ale on powiedział, że taka woda szybko odparowuje i nie stanowi problemu. Problemem jest woda związana (takiego określenia użył) ale nie mam pojęcia co to tak naprawdę oznacza.
  22. Dzięki za podpowiedzi. Pooglądałem też kilka filmików i trochę mi się rozjaśniło . Rozumiem, że w moim przypadku najlepszym rozwiązaniem będą skrzynki Integro. Przykręcone będą do profilu MOWO, prowadnice do ramy okna, a następnie będzie robione ocieplenie. Faktycznie, 9 cm styropianu między ścianą a skrzynką powinno załatwić problem mostka termicznego. Tzn. mostek będzie, bo w tym miejscu będzie 21 cm styropianu mniej, ale da się to przeżyć - dobrze myślę? Najdłuższa roleta przy drzwiach tarasowych HS będzie miała 2,4 m długości. Jaka skrzynka będzie potrzebna? Ważne, bo zostanie tylko 21 cm styropianu na jej schowanie. HS ma 4 metry szerokości i jest dzielony na pół ( jedno skrzydło 2 m jest ruchome) więc chyba sensownie będzie podzielić też roletę osobno na każdą połówkę. Mam jeszcze dwa okna narożne bez słupków konstrukcyjnych, łączone tylko na takie specjalne profile i wykusz, też na profilach. Da się do tego przymocować prowadnice, żeby estetycznie wyglądało po zamknięciu? http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/538/gdvRl4.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/661/G83YRp.jpg
  23. Nie, zlecę montaż. Ale nie znam zagadnienia, bo jak wspomniałem nie planowałem tego wcześniej. Zwykle sam szukam informacji i przetrawiam temat, ale teraz nie mam na to czasu i zależy mi na gotowych odpowiedziach. Za 6 tygodni wchodzi ekipa z ociepleniem, ja wymyśliłem sobie na ostatnią chwilę rolety, a nic na ten temat nie wiem. Czy montować przed ociepleniem czy po? Wydaje mi się że przed, ale - może głupie pytanie - do czego przymocuję prowadnice jak nie ma styropianu wokół okien? Jakie żaluzje zamawiać, jakie kasety, jakie lameme? Najmniejszy problem będzie ze sterowaniem, bo wystarczy jak pociągnę sobie kabel od silnika do szafy rozdzielczej. Automatykę robię sam, wiec tutaj nie będzie kłopotu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...