
atomik
Użytkownicy-
Liczba zawartości
101 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez atomik
-
Mogę spróbować, ale nieco technicznie (i matematycznie). Obok jest duży wątek o pogodówkach, jest tam wiele szczegółow, ale o ile przejrzałem, to nie o samym algorytmie kontroli, a Twoje pytanie tego dotyczy. Ja mam pewną wiedzę o algorytmie kontroli, ale nie o konkretnych rozwiązaniach pogodówek. Algorytm kontroli to odmiana regulacji typu PI (proporcjonalno - całkująca, klasyka automatyki przemysłowej). Możesz poszukać w sieci pod hasłem "regulacja PID" - lepiej po angielsku, ale trzeba mieć nieco wiedzy matematycznej na poziomie np. politechnicznym. Regulator mówi kotłowi jaka ma być moc kotła (temperatura wody grzewczej). Regulator zna temperaturę na zewnatrz budynku, Tzewn. Oblicza następnie odstępstwo od np. 18oC: e = 18-Tzewn. Temperaturę wody grzewczej regulator dobiera mnożąc to odstępstwo przez Kp oraz dodając pewną stałą wartość temperatury: Twody=Kp * e + T0 Kp jest nazywane wzmocnieniem regulatora. Odpowiada ono temu, co ciepłownicy nazywają krzywą grzewczą. Parametr Kp liczbowo jest więc równy wymaganemu wzrostowi temperatury wody grzewczej podzielonemu przez obniżenie temperatury na zewnątrz budynku aby utrzymać stałą temperaturę w domu przy spadku temperatury zewnetrznej. Kp = (Twody(2) - Twody(1)) / (Tzewn(1) - Tzewn(2)) I to (poza doświadczeniem instalatora) wyznacza sposób jego doboru. Wartość np. 0.9 oznacza, że gdy temperatura na zewnątrz obniży się o 10 oC, to temperatura wody grzewczej musi podnieść się o 9 oC. Dodatkowo, aby sprawniej w czasie reagować na zmiany temperatury zewnętrznej, regulator jest w stanie odpowiednio dobrać tempo zmian temperatury wody grzewczej. Idea jest taka aby dostosować się z tempem zmian temperatury wody grzewczej do bezwładności cieplnej budynku. Czyli np. gdy wystąpi silne szybkie obniżenie temperatury zewnętrznej, to regulator będzie w odpowiednim tempie (wolniejszym) zmieniał temperaturę wody grzewczej. To tempo zmian temperatury wody (Twody) w odpowiedzi na skok temperatury zewn. (Tzewn) jest okreslane przez wybór parametru Ti. Parametr ten ma wymiar czasu (tzn. jest dany w godzinach, minutach itp., o wartości zależnej od natury obiektu regulowanego). Powiem tylko bardzo ogólnie, że czym mniejsze Ti, tym szybsze zmiany temp. wody grzewczej na nagłe obniżenie temperatury zewnętrznej. Np. jesli przy nagłym obniżeniu się temperatury zewnętrznej w domu robi się za ciepło, to trzeba zwiększyć parametr Ti. Natomiast o doborze konkretnej jego wartości nie jestem w stanie powiedzieć wiecej. Zawiało lekcją matematyki? Sorry. Ale pytanie było raczej mało rozrywkowe (dobre na egzamin dla studentów). ...atomik
-
Kłaniam się, czasami zdarza mi się pozaglądać na forum, choć raczej nie bardzo często. Co do koloru peletów, wg moich doświadczeń, to szarawy jest OK, np. z drewna liściastego, sprawdzałem taki kiedyś z firmy w Nakle nad Notecią i był dobry. Na pewno złe z tych co sprawdzałem były pelety koloru dość ciemno brązowego - zawierają one korę, a ta ma dużo kurzu i piasku, jako zewnętrzne warstwy drzewa zawsze zakurzone. Ten kurz (w tym drobny piasek) potem spieka się (skawala) w palniku i daje szlakę - zapycha palnik. Moim zdaniem należy unikać peletu brązowego. I unikać firm, które mówią, że pelet brązowy jest dobry- chcą upchnąć stare zapasy nieświadomym klientom (chyba że dadzą próbkę do spalenia i faktycznie okaże się dobry, tj. dający mało popiołu i szlaki, a dużo ciepła). Gdzie kupić: - kolejne żródło informacji o producentach to giełda drzewna Tam można znaleźć trochę adresów firm. Powodzenia i pozdrawiam ...atomik
-
Drożeje gaz, zmieniać ocieplenie z 12 na 15cm, czy nie
atomik odpowiedział wukan → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
...Planowałem dać 12 cm styropianu, czy zmienić na 15 cm, czy też nie. Wukan, Według mnie jak najbardziej 15 cm. 3 cm więcej styropianu to efekt cieplny taki, jakbyś dołożył 50 cm (!) muru z pełnej cegły. Zapłacisz 500-1000 zł więcej, a zwróci się w małe kilka zim. Ja dwa lata temu dałem 10 cm i sadzę że to było o połowe za mało. Ale może też być tak, że opłacalność zamiany 12 na 15 zależy od tego, czy masz mostki cieplne. Jeśli już przy 12 cm większość ciepła ucieka ci przez najrózniejsze mostki cieplne (np. do ścian fundamentowych i dalej do ziemi jeśli fundament źle ocieplony) to wtedy opłacalność dodania 3 cm mniejsza. Moim zdaniem i tak warto. Zwróć jednak uwagę na mostki termiczne. atomik -
kocioł na paliwo stałe/komiek z płaszczem wodnym+bufor+cwu
atomik odpowiedział mack → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Tylko w kwestii formalnej. RomanP i Janussz, Piszcie nieco staranniej. Jednostki energii to kWh. np. 860 kcal = 1kWh 1000 l bufor to może być 60kWh. Proszę was o to, dobrze? Chyba, że chcecie jak u anglosasów, tam używają BTU również do oznaczania mocy, choć zasadniczo to jednostka energii. -
Czy do kotła na pellets należy instalować wkład do komina?
atomik odpowiedział rumak1974 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Januszu, W kotłach na pelety chyba raczej rzadko temperatura spalin przekracza 200 oC. W tych o największej sprawności, jak czytałem, to przeważnie 130-200 oC, wymienniki są dośc wyżyłowane aby sprawność była nie gorzej niż ok. 90% (jak przynajmniej często piszą producenci). ((Zresztą próbowałem zmierzyć sprawność na podstawie zmian temperatury w zasobniku cwu i chwilowego zużycia peletu i faktycznie wychodzi ok. 90%. )) U mnie w kociołku temperatura spalin to 120-170 oC (na wyczyszczonym wymienniku), zależnie od mocy jaką ustawię i jakości peletu . Nie mam wkładu kominowego, komin z cegły ceramicznej, przekrój ok. 15 x 20 cm^2. Kominowi przez zimę chyba nic się złego nie stało. W piecu jest wentylator wyciągowy. Ale producent w instrukcji zaleca wkład o średnicy ok. 10 cm. Co o tym sądzisz na przyszłość? -
A znacie taki prosty kalkulatorek sezonowego zapotrzebowania na energię cieplną (czyli rocznie) tutaj: http://cieplej.pl/kalkulatory/termomod.phtml (szacunkowy bardzo, ale nie wymaga zbyt wiele wiedzy z lekcji fizyki). Wg mnie lekko zaniża wyniki, przynajmniej gdy ja porównywałem jego rezultaty z pelnym programem OZC. Dość zgrubnie, moc potrzebną na ogrzewanie CO można obliczyć wg takiej metody: Zapotrzebowanie na moc grzewczą [kW] = (około 1 / 8 )*(sezonowe zapotrzebowanie na energię cieplną [GJ] ), np. dla 100 GJ rocznie daje moc 12 kW. Obie wielkości liczone wg polskich norm osobno, mianowicie sezonowe zapotrzebowanie na energię cieplną (w GJ lub kWh, MWh) oraz zapotrzebowanie na moc grzewczą (w kW) są oczywiście ze sobą faktycznie związane. ...atomik
-
Pellets - Kostrzewa - uwagi?
atomik odpowiedział Dzialkowiec1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Działkowcu Pierwszy, To, o czym napisał Mały to cecha złej jakości peletu raczej, a nie pieca/kotła. Zła jakość peletu to znaczy pelet o dużej zawartości popiołu i piasku (wagowo powyżej pewnie ok. 1%), jeśli pelet jest robiony ze złego drewna, np. zapiaszczonego. Spalanie takiego peletu zapycha palenisko szlaką (żużlem piaskowym), sam w swoim piecu tego doświadczyłem. Ale gdy kupiłem dobrej jakości pelet (szacowanie moje: 0.3-0.5% popiołu wagowo), to problemów z zapychaniem się paleniska nie ma, a mój piec jest bardziej wrażliwy na jakość peletu, niż piece retortowe (tzn. takie z podawaniem paliwa od dołu paleniska jak kocioł Pellets z firmy Kostrzewa). Mam wprawdzie piec inny niż firmy Kostrzewa, ale dowiedziałem się ostatnio, że ta firma sprzedaje sporo kotłów na pelety, nawet byłem zaskoczony ilością. Moim zdaniem, jest to jedna z dwu polskich firm robiących kotły na pelety, która faktycznie rozumie, że pelet jest konkurencją dla groszku węglowego, a nie oleju opałowego (jak czesto piszą sprzedawcy peletu na swoich stronkach czy w materiałach reklamowych). Ich piec może spalać oba te rodzaje paliwa i dlatego jest warty uwagi - dla mnie był po prostu za duży gdy decydowałem się na zakup). Ponieważ sporo o peletach pisałem na Forum, to pozwól, że odeślę Cię do innych wątków o peletach, które wymienił oststnio Invx w swoim "przyklejonym" wątku pt: "Najczęściej zadawane pytania". Ja kupowałem w Warszwie pelety w cenie nieco poniżej 500 zł, dobrej jakości, cena wlicza dostawę. Mam obietnicę dostawcy, że w tym roku cena sprzedaży powinna być podobna. O ile zauważyłem, na Forum nie ma (jeszcze) opisu kotła Pellets po zakończeniu sezonu. Są zdajsie opisy jakichś kłopotów z takim kotłem w pierwszym okresie pracy po uruchomieniu, jest też opis motywacji zakupu przez KKKK w wątku "Kotły na pellety - co sądzicie" wymienionym przez Invx. ukłony, ...atomik -
Najmniejsze kotły na holtzgas lub ekogroszek !!!
atomik odpowiedział postgres → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
To może wyślij post także na wątek o peletach: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=21322&start=180 z góry dzięki, ...atomik -
Najmniejsze kotły na holtzgas lub ekogroszek !!!
atomik odpowiedział postgres → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
To "cudo" z postu Małego to chyba to: http://www.fuwi.pl/pl/index_pl.html ...atomik -
Szukam info na temat ogrzewania eko groszkiem
atomik odpowiedział Paweł... → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
W powyżej przyklejonym wątku pt: Najczęsciej zadawane pytania ...": http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=47119 znajdziesz m.in. spis wątków dot. eko-groszku. ...atomik -
Sprawność piecy w funkcji obciążenia.
atomik odpowiedział RomanP → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Inwestorze, Wyświetlają się pysznie. Dzięki ... ...atomik -
Sprawność piecy w funkcji obciążenia.
atomik odpowiedział RomanP → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Inwestorze, Niestety, obrazki które wstawiłes nie wyświetlają się, przynajmniej u mnie, a próbowałem dwu róznych przegladarek IE & Moz. Nigdy nie miałem problemów z grafiką w przegladarkach. Adres obrazków ( np. http://foto.onet.pl/upload/49/20/_462411_n.jpg ) nie działa. Czy zechciałbyś sprawdzić? Sporo mnie interesują te wykresy które znalazłeś. ...atomik -
Tak, są mniejsze i to znacząco. Jeśli liczyć koszty jednostki ciepła z ekogoszku i z gazu sieciowego, czyli np. w gigadzulach GJ (1 GJ=278 kWh) to: energia cieplna z gazu sieciowego: ok. 30 zł/GJ = 0k. 11 gr/kWh z ekogroszku = ekoretu: ok. 16-20 zł/GJ = 6-7 gr/kWh Koszty ekogroszku zależą nieco od rejonu kraju (na północy najdrożej). Szacując dokładniej trzeba wziąść pod uwagę sprawnoość kotłów, czyli powyższy wynik podzielić przez: ok. 0.80 do 0.85 - tyle wynosi sprawność cieplna kotłów na ekogroszek podawana przez większość producentów takich kotłów, o których czytałem ok. 0.85 - 0.95 dla kotłów gazowych niekondensacyjnych ok. 1.05 dla kotłów gazowych kondensacyjnych. Sprawność cieplna kotła to z grubsza ilość ciepła które pozostaje w domu (tj. nie idzie w komin ze spalinami) odniesiona do maksymalnej możliwej do uzyskania ilości ciepła (zakładając, że spaliny wylatują gorące z komina). Dla kondensacyjnych kotłów sprawność jest większa od jedynki (przy polskim sposobie liczenia) bo zakłada się, że spaliny wylatujące z komina oddały część niesionego ciepła w specjalnych wymiennikach ciepła na wylocie spalin takich kotłów. Sorry jesli to wiesz. ...atomik
-
Zależy od typu palnika. W BeQuem w przypadku postoju palnika (brak zapotrzebowania na ciepło) raz na godzine automatyka palnika włącza podawanie peletu i powietrzna na 3 min. Chodzi o podtrzymanie żaru, oraz aby nie wystepowała konieczność uruchamiania świecy zapłonowej - żarowej. Swieca żarowa uruchamiana jest po długotrwałym postoju np. wyłączenie prądu, przy pierwszym uruchomieniu, po wyłączeniu manualnym. A jak jest w Twoim palniku Atomik? U mnie (palnik z podawaniem górnym peletu i z przewiewem powietrza od dołu przez koszyk spalania) nie ma modu postoju palnika, tzn. modu tylko z podtrzymaniem żaru i prawie zerową mocą grzewczą). Moj piec, gdy pracuje w modzie podtrzymania ognia, po prostu pracuje z minimalną mocą - wynosi ona 3 kW. Zimą te 3 kW na podtrzymaniu nie są problemem, (jest to bez znaczenia jak jest podtrzymywany ogień - nie będę rozwijał dalej). Problem jest latem z cwu, bo latem oczywiście nie ma sensu utrzymywanie tych 3 kW. Piec ma oczywiście zapalarkę elektryczną. Piecyk ma dwa mody: właśnie takiej pracy z podtrzymaniem ognia na 3 kW (nazwany High/Low) oraz drugi, nazwany (On/Off) w którym piec wygasa gdy nie ma zapotrzebowania na ciepło oraz zapala się gdy jest zapotrzebowanie. Latem będę używał modu On/Off, czyli kilka razy dziennie będzie działała zapalarka wg potrzeb CWU. Pracą piecyka steruje prosty mikroprocesorowy sterownik, właściwie niewiele więcej niż timer i programowalny przełącznik (typu PLC, ale specjalizowany dla piecyków tej firmy). Sterownik nie ma rozbudowanych modów diagnostycznych. Palnik ma modulowaną moc 3-13 kW w pięciu zakresach wybieranych ręcznie - modulacja nie może być sterowana przez automatykę zewnętrzną. Nawiew powietrza (realizowany poprzez wentytlator wyciągowy za komorą spalania) też jest modulowany w 5 zakresach. Wentylator pracuje cały czas, a nie porcjami, jak w Biomaticu czy piecach retortowych na eko-groszek. Piecyk nie ma zbyt wielu "wodotrysków", jest prosty ale ma podstawowe ważne rzeczy. Był o połowę tańszy od Biomatica. Oby się tylko nie psuł (powinienem już powiedzieć wiecej nie psuł). ...atomik
-
W moim nie można. Ale mój to mały i prosty piecyk. ...A.
-
... czyli calkiem dobry poczatek, jak na 2 lata obecności na rynku w końcu bardzo drogiego produktu. Mowię to calkiem poważnie. Interesowałby mnie podajnik prosty o długości 2m, włącznie z silnikiem na AC 230V, ale bez sterowania tego silnika (tzn. bez żadnego modułu automatyki, czasowego itp). Sterowanie zrobę samemu. Wydajność podajnika: 5.5-6 kg/godzinę przy ciągłej pracy silnika. O ile pamiętam podajnik wykorzystywany przez ThermiaOy w kotle 15 kW jest optymalizowany dla peletu 8 mm - czy to prawda i czy jego wydajność dla peletu 6 mm będzie inna? Byłbym bardzo wdzięczny za podanie linku gdzie mógłbym poczytać o jakichś szczegółach tego podajnika. Jeśli bym się zdecydował za pewien czas, to zapytałbym o ofertę na priv-ie. Zgadzam się tylko częściowo. Porównanie z kosztami eksploatacji - zgoda, ale chyba także należałoby dołączyć do porównania stokery, czyli kotły retortowe na węgiel eko-groszek, w każdym razie chcąc myśleć o ew. dużym rozwoju rynku opalania peletem w PL.. W końcu w ciągu ok. 10 lat od wprowadzenia do Polski stokerów (w ramach programu PHARE, jak czytałem) takich kotłów na ekogroszek jest w Polsce kilkadziesiąt tysięcy. Kotły olejowe, gazowe i elektryczne są bezobsługowe. Kotły na pelet wymagają jednak obsługi (mój piec peletowy - raczej sporo prostszy niż Biomatic - wymaga tyle samo obsługi co kotły na ekogroszek). Chyba ze ktoś ma kocioł z całosezonowym zasobnikiem na pelety lub z duzym zasobnikiem (tygodniowym, miesięcznym). Ciekawe czy wielu z tych 27 Użytkowników Biomatic-ów, o których wspomniałeś, na całoroczny zbiornnik się zdecydowało, bo to pewnie dodatkowe 10 tys złotych inwestycji. Obsługa kotła peletowego polega wg mioch doświadczeń i tego co czytałem na: - dokładaniu paliwa (wiadomo, nakład pracy zalezy od inwestycji poczatkowej w zasobnik). Na razie w Polsce nie ma transportu peletu cysternami, tylko dostawa w workach. Te worki trzeba przerzucać, wsypywać pelety do zasobnika, wiadomo, wymaga to nieco pracy, wg mojego wyobrażenia tyle co przy workowanym ekogroszku. Jestem ciekaw jakie są najlepsze rozwiązania obsługi dostepne na rynku. - usuwaniu popiołu (którego jednak jest malutko - u mnie pewnie poniżej 50 kg z całych spalonych 6.5 tony - kupiłem dobry pelet). Na pewno sporo mniej popiołu niż przy węglu eko-groszku. - czyszczeniu pieca: INSTRUKCJA mojego piecyka nakazuje czyszczenie przewodów spalinowych wymiennika wodnego z osadu co 2 tony spalonego peletu lub raz na miesiąc. I ma to faktycznie znaczenie, bo przy spaleniu takiej ilości peletu u mnie osadziło się ok. 0.7-1 mm osadu. Kiedyś był krótki artykuł w Bioenergi International pokazujący jak spada wydajność odbioru ciepła przez wymiennik w funkcji grubości osadu na ściankach wymiennika. Czyszczenie pieca 2-3 razy w sezonie można pominąć godząc się na pewne pogorszenie sprawności kotła. - 2 razy na sezon powinien być czyszczony komin wg instrukcji obsługi mojego pieca. Osadza się w nim pył - brązowy kurz. Oczywiście pewnie takie czyszczenie i nadzór pieca można zlecić firmie instalacyjnej jako stałą usługę, ale to też jest płatne dodatkowo. Czy firmy instalacyjne dobrych pieców oferują takie usługi nadzoru pieców? To są właśnie cechy pieców czy kotłów na paliwa stałe. Chyba się za bardzo nie mylę, ale proszę o ew. sprostowanie. Pytanie tylko, czy zamiana na pelety się opłaca w przypadku kotłów węglowych w Polsce. Węgiel w Polsce jest jednak tani, wg. mnie 2-krotnie od peletów, chociaż Ty pisałeś wyżej inaczej. W Szwecji, zgoda, bo węgiel jest równie drogi jak olej czy propan za sprawą szwedzkich podatków (jak czytałem). Wtedy zamiana węgiel -> pelety może się opłacać. Ale w Polsce chyba nie. Mówi się wprawdzie o akcyzie na węgiel (ale prawdę mówiąc czytałem o tym tylko na stronach sprzedawców urządzeń na pelety). Trudno sobie jednak wyobrazić aby za sprawą jakichś nowych podatków w Polsce węgiel zdrożał nagle do poziomu oleju, czy nawet tylko gazu sieciowego. Przecież 50% energii cieplnej w Polsce pochodzi właśnie z węgla i taka podwyzka byłaby bardzo dotkliwa dla połowy ludzi. Wydaje mi się, że w Polsce jesty wciąż nieco inna sytuacja dla rynku peletów niż w Szwecji, Danii, Niemczech, Włoszech itd. Dlatego uważam,że opieranie polskich cen peletu przez jego producentów na cenach zachodnich oznacza, że pelet pozostanie wąską niszą dla jego amatorów (np. takich jak ja). I może właśnie o tym piszesz, porównując piece na pelety do droższych samochodów. Uważam, że pelet jest niezłym pomysłem, szkoda tylko że dość drogim. Taki mój głos w dyskusji. Ukłony, ...atomik
-
Jezier, na ile mogę powiedzieć (doświadczenia własne z pół roku) to pelety sa trwałe (w skali nie dłuższej niż rocznej na pewno) pod warunkiem, że nie dopuścisz do zamoknięcia. Woda powoduje, że rozpadają się na trociny. Mogą też zapewne chłonąć wilgoć, ale przy normalnej wilgotności i półrocznym przechowywaniu chyba nie jest to efekt znaczący. Polskie przepisy tak samo traktują piece na pelet jak piece na węgiel. O ile wiem wciąż jest tylko kategoria "piece na paliwo stałe", a te tylko w układach otwartych. Z piecami na pelety (niektórymi, są dwa typy: z odawaniem dolnym paliwa=retortowe oraz z podawaniem górnym) sytuacja jest nieco kuriozalna. Bo w takim piecu z podawaniem górnym (np. moim) w palenisku jest tylko 30-50 gramów peletu, w każdej chwili podawanie może być przerwane, są dwa zabezpieczenia termiczne oraz zabezpieczenie konstrukcyjne zatrzymujące podawanie peletu i uniemożliwiające cofnięcie się płomienia do zasobnika opału. Jak np. zabraknie prądu, to ogień w palenisku gaśnie i konstrukcyjnie nie ma możliwości aby płomień utrzymywał się dłużej niż 2-3 minuty. Czyli, tak jak piszesz, odcięcie dopływu paliwa jest, może nie natychmiastowe, ale na tyle szybkie, że nie ma żadnej (odpukać !!!) możliwości zagotowania wody. Piece takie (nie mówię o retortowych, tylko o padajacych paliwo od góry do paleniska) są często dopuszczone do stosowania przez producenta WYŁĄCZNIE w układach zamknietych - mój taki jest. Piec ma certyfikat europejski bezpieczestwa i zgodności z normami EU (jak podaje producent, w stronę prawna nie wgłębiałem się, w tym punkcie wierzę polskiemu dostawcy na słowo pisane). Zatem czy można taki piec instalować w Polsce tak jak nakazuje producent, czy nie. Ja uznałem,że można (instalację wykonał dostawca pieca w jednej usłudze z dostawą). Sytuacja jest jednak inna w przypadku pieców z palnikiem retortowym, przynajmniej tych w których jest ciągłość strumienia paliwa z paleniska do zasobnika paliwa. Takiego bałbym się instalować w układzie zamkniętym. We wszystkich przypadkach o których czytałem (czyli pewnie kilku) producent nakazuje układ otwarty i ew. zaleca wymiennik. Mam nadzieję, że za bardzo nie nakłamałem - pelety ani instalacje to nie jest mój zawód. ...atomik
-
AxLe, Mowiac, że pradem (akumulacyjnie i tylko w taryfie nocnej) jest dwa razy drożej mam na myśli cenę jednostki energii, czyli np. gigadzula (GJ), którego ja akurat dość lubię używac do obliczeń. 1GJ to 278 kWh. Cena 1 GJ z peletów u mnie wychodzi 29 zł (czyli niecałe 11 gr/kWh), a z prądu elektrycznego w drugiej taryfie ok. chyba 58 zł = 21 gr/kWh (może być podane z drobnym błędem, mi chodzi o zasadę, nie o to czy druga cyfra to 8 czy 9). To powoduje,że cena energii z prądu w drugiej taryfie jest 2 razy wyższa, niż z peletów. Akurat w naszym domu (starym, ponad 70-letnim) prądem nie ogrzewaliśmy całego domu. Po prostu cześć domu nie była użytkowana. Rodziło to mnóstwo problemów, stan techniczny domu szybko się pogarszał. Gdy zaczałem z powrotem w nim mieszkac trzy lata temu koniecznie należało gruntownie zmienić cały system ogrzewania, a najpierw ocieplić dom na ile się dało taki stary dom ocieplić. Całego domu nie ogrzewaliśmy potrzebną ilością energii taką, jaką ogrzewamy teraz. Ale jeśli cały dom byłby ogrzewany prądem jak teraz peletami, to koszt energii z pradu byłby dwa razy wyższy, niż jest teraz z peletów. Nam po ociepleniu wciąż potrzeba dość dużo energii, ok. 120 GJ rocznie na CO + CWU (wykonane ocieplenie nie jest idealne, są b. duże okna, mostki cieplne przez ściany fundamentowe itp.). Dlatego w sumie koszt ogrzewania jest wysoki. No i oczywiście nie byłbym sobą gdybym na koniec nie powiedział "przy okazji", że koszt peletów jest b. wysoki. Ale zdajsie, że cena peletów zaczyna nieco spadać. Z ukłonami ...atomik
-
Peterek, Ano są. Dlatego kiedyś w którymś poście napisałem, że w takiej cenie pieca peletowego (małego, 15kW ma ten o którym mówimy) do rozważenia jest już pompa ciepła. Z tego co przeczytałem na Forum o pompach, to można ją już kupić w podobnej cenie. Została mi w głowie informacja, że od 20 000 zł można już kupić polską pompę ciepła (rozumiem,że składaną w Polsce, ale z zasadniczych elementów pochodzących od poważnych zagranicznych wytwórców). Uważam, że taka cena pieców peletowych w Polsce nie jest konkurencyjna z polskimi pompami ciepła. Koszt inwestycyjny może być podobny, ale potem koszt energii z pompy ciepła chyba ok. 1.5-2 razy tańszy niż z peletów. Ale, przy pompie ciepła chyba trzeba zrobić podłogówkę ze względu na niską temperaturę zasilania uzyskiwaną z pompy. Inst. podłogowa jest droższa niż instalacja CO grzejnikowa, o ile wiem. ...atomik
-
W sumie za zimę do tej pory wyszło mi ok. 6.5 tony paląc peletem od ok. połowy pazdziernika do połowy kwietnia. Czyli średnio około 1 tony na miesiac. Ale w zimniejszych miesiącach szlo po około 1.3 tony (dokładałem po trzy worki 15-to kilogramowe dziennie). To już razem CO + CWU, domek 180 m2 ocieplony 10 cm izolacji. Teraz idzie ok. 1 worek 15 kg na 2 dni prawie tylko na CWU. W sumie liczę że na cały rok nasze zapotrzebowanie na energie to 7.5 tony peletu, razem CO zimą i CWU caly rok. Cena calej potrzebnej energii to 7.5 t x 480 zl/t = 3600 zł (za tonę dobrego (!!!) peletu wytargowałem cenę 480 zł z dostawą, kupowane od producenta - tzn. bez pośrednictwa firmy handlowej). Jeśli wyniki które podawałem wcześniej były nieco niespójne, to dlatego,że sam się uczyłem ile idzie opału. Poza tym na poczatku grzania w pażdzierniku dom był jednak sporo wychłodzony, bo grzać zacząłem dość póżno. Zgadzam się w zupełności, że to "w grom kasy", ale cóż, pelety są drogie. Poprzednio nasz dom był ogrzewany prądem elektrycznym akumulacyjnie w drugiej taryfie. Prądem było ok. DWA RAZY drożej niż peletami. Pozdrowienia i ukłony ... atomik
-
Witam serdecznie, Chetnie się dołaczę do dyskusji, bo temat i mnie interesuje, a i co nieco już swojego zdania o użytkowaniu peletu na Forum przedstawiłem. Zdradź nam poproszę tę sekretną zapewne informację ile kotłów Biomatic w Polsce się sprzedało przy takiej cenie. Obstawiałbym, że można policzyć na palcach jednej ręki, chociaż z drugiej strony chcialbym się mylić. Cena którą podałeś jest zupełnie zatykająca, wg mnie. (AxLe już 6 dni nie może złapać tchu i troszkę zaniemówił, mam nadzieję że tylko na forum. AxLe, życzę Ci dużo, dużo zdrowia po tak ciężkim przeżyciu). Co do obsługowości to, po doświadczeniach tego sezonu, latem chciałbym nieco przerobić swój piecyk peletowy i właśnie dodać do niego zewnętrzny podajnik oraz większy zbiornik (moj piecyk ma zasobnik na 50 kg peletu). Czy mógłbyś, MKarczewski, powiedzieć jaki byłby plus/minus koszt dokupienia takiego podajnika o długości ok. 2 metrów np. produkowanego przez ThermiaOy (na razie bardzo szczegółowo nie myślałem o konkretnym rozwiązaniu, ale mam ew. na uwadze podajnik robiony przez kogoś w Polsce). A cena peletu 600 zł (z dostawą i liczone brutto) nie jest wygórowana. Robiłem spore rozeznanie jesienią u polskich producentow, znaczaco poniżej 500 zł nie było jesienią żadnej szansy zejść. Choć ostatnio widzę, że można kupić pelet np. z Białorusi, po ok. 300 zł (chyba to cena netto i trzeba kupić TIRa=24 tony aby było w tej cenie). Jeśli Ty sprzedajesz pelet taniej niż 450 zł z dostawą (dobry pelet), to chętnie rozważę zostanie Twoim klientem. (500 zł/tonę peletu daje DWA RAZY droższy koszt energii (w GJ) niż z drobnego węgla =ekogroszku = Ekoretu. Patrzac na to, co napisałeś wyżej chyba będzie jeszcze okazja przedyskutować to dokładniej. Dzieki za przyszłe rady, pozdrawiam, ...atomik
-
Inwestorze, Przeczytałem ten post, w którym robiłeś bilans cieplny dla cwu. Ale może drobna uwaga: jeśli przyjąć nieco dłuższy czas regeneracji temperatury w zasobniku cwu, np. 15 minut, a nie 10, to wychodzi już nie np. 17 kW, a 11.3 kW. Wg mnie 10 minut na regenerację temperatury, to całkiem komfortowo. ...atomik
-
Cena Gazu ziemniego do ceny gazu propan-butan jaka różnica ?
atomik odpowiedział Maciek Kra → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Maćku, Dobrze że liczyłeś radośnie, bo jakbyś liczył na smutno, to byłoby już całkiem kiepsko. A tak w ogóle, to masz teraz silny argument do targowania się o cenę u tego przedstawiciela Gaspolu, jeśli chciałbyś gaz kupować. Przecięż powiedział Ci omyłkowo, więc chyba powinien teraz udowodnić, że nie chciał Cię oszukać. Czyli niech teraz sprzeda ten gaz w takiej cenie jak mówił, czyli cena gazu sieciowego +30%. Ale pewnie sporo forumowiczów radziłoby Ci nie wybierać propan-butanu (ja na pewno, choć na przykład mój szwagier właśnie instaluje propan i nie przekonałem go). pozdrawiam, ...atomik -
Cena Gazu ziemniego do ceny gazu propan-butan jaka różnica ?
atomik odpowiedział Maciek Kra → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie Maciek, Krakusie drogi, Błąd Twój (jak pisze też KP) polega na tym, że trzeba uważać na jednostki MASY i OBJĘTOŚCI cieczy (nie fazy gazowej). Kupujesz propan na litry cieczy za te powiedzmy 150 gr (tzn. cena=150 gr/litr), a ciepło spalania (lub wartość opałową -nieco inna wielkość fizyczna, mniejsza o kilka procent, ale nie wchodźmy w szczegóły) podaje się w np. MJ/kg (energia na jednostkę MASY). Jak weźmiesz tablice fizyczne (krakowskie, warszawskie - chyba wszystko jedno), to znajdziesz tam, że gęstość ciekłego propanu wynosi ok. 590 kg/m3, czyli ok. 0.59 kg/litr. Czyli te swoje 46000 (które, jak możesz sprawdzić na stronie BP którą podałeś, jest dane właśnie w jednostkach kJ/kg, czyli 46 MJ/kg, - ALE przy okazji popatrz że podają też 24 MJ/litr "gaz płynny" dwie linijki wyżej, czyli bliskie temu 26 MJ/litr, o którym pisałem i KP pisał) musisz pomnożyć przez 0.59 kg/litr i wyjdzie z grubsza 26 MJ/litr: 46000 kJ/kg * 0.59 kg/litr = ok. 27 000 kJ/litr = 27 MJ/litr Gazownia Warszawska podaje wartość w kWh/litr poprawną. ... atomik PS1. A skoro prosisz, to, ponieważ fizyka nie jest mi obca ( ), więc doradzę na zaś tak: uważaj na jednostki, one Cię mogą kiedyś dużo kosztować. PS2. Czyli jednak ogrzewanie gazem z butli jest z grubsza droższe o 100% w odniesieniu do gazu ziemnego, a nie o 30% czy 3.7% (licząc koszty energii, czyli tego co nas ogrzewa, a nie kg, litrów czy czego tam jeszcze handlowcy używają dla zamydlenia oczu) Ukłony dla Krakusów. Warszawiak też może mieć rację (wiem, wiem, tylko wyjątkowo). -
Cena Gazu ziemniego do ceny gazu propan-butan jaka różnica ?
atomik odpowiedział Maciek Kra → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Sprawdż starannie wartość opałową gazu płynnego, bo jest sporo zawyżona w Twoich rachunkach: http://www.gazownia.com.pl/gaz/str2.1.htm - tutaj masz podaną wartość zasadniczo inną dla gazu płynnego (propanu), nie 45 000 kJ/litra (jako jednostkę przyjmujesz jak rozumiem 1 dm3, skoro ma kosztować ok. 150 gr) , ale ok. 26 000 kJ/litra = 7.18 kWh/dm3 * 3600 sek/h (przeliczenie kWh na kW*sek=kJ ). Zgrubnie, to ogrzewanie propanem powinno wyjść ok. 2 razy droższe, niż ogrzewanie gazem ziemnym. Na stronie którą podaję masz odpowiedni wykres (wykres jest stary i ceny nośników już nieco nieaktualne, ale z grubsza proporcje między nośnikami wciąż prawdziwe). A i cena 1 litra propanu którą przyjąłeś jest chyba zaniżona (ale ja nie używam propanu, więc mogę się mylić). Mówię na podstawie tego co przeczytałem na forum. ...atomik