Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ania Krzyś

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    272
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Ania Krzyś

  1. Hej! Czy możecie polecić kogoś taniego do wykonania kanalizacji sanitarnej ulica-budynek? Szukamy jakiś czas, ale wpadaja nam same duże firmy i drogie oferty. A zima tuż, tuż
  2. Na budowie pojawili się tynkarze i zaczęli przygotowywać teren akcji. Nie spodobał im się sposób montażu naszych luksferów, tzn. zlicowanie ich wewnętrznej warstwy ze ścianą. Stwierdzili, że w żaden sposób nie wyrobią tam narożników - zaproponowali styropianowe ramki. Zgodziliśmy się, bo co było zrobić, ale za bardzo nam się to nie podoba
  3. Sobota, 7:20 rano. Po ok. 2-tygodniowym opóźnieniu przyjechały wreszcie wytęsknione okna i drzwi. Montaż trwał do ok. 14:00. Niestety jedno okno i jedno skrzydło musiały wrócić do poprawki - stolarz pomylił miejsca montażu nawietrzaka i trzeba go przenieść z okna łazienkowego na skrzydło innego okna pokojowego.
  4. Ania  Krzyś

    the doors!!!

    Jaka szyba?
  5. Wod-kan i wentylacja "przed tynkami" skończony i odebrany przez nas. Przy okazji odkryliśmy, że część naszych odpływów kanalizacyjnych zniknęło pod papą dawno temu. Przydały się zdjęcia z czasów robienia podłóg na gruncie i jeden z nich udało się teraz odnaleźć i odzyskać (zdjęcie nr 1). Pozostałe brakujące odpływy, jeśli była taka potrzeba, instalator zespolił ze sobą. Czyli np. dwa urządzenia mają wspólny odpływ do jednego w podłodze.
  6. Rur dalej przybywa. Te szare to kanalizacja (wraz z odpowietrzeniem), a białe - wentylacja.
  7. Oprócz panów od wod-kanu, popracował znowu elektryk. Tym razem zrobił nam parę drobnych rzeczy oraz zamontował puszki i przewody do głośników i projektora. Te ostatnie na suficie - patrz zdjęcie.
  8. A czemu nie odtworzyć tak jak było i podświetlić przez mleczne szybki? To dość prosta "konstrukcja".
  9. To był wrzesień - groźby zamarznięcia nie było.
  10. Dzisiaj pojechaliśmy do stolarza omówić szczegóły wykończenia drzwi wejściowych, a przy okazji zobaczyć stan zaawansowania wykonania stolarki. Dobrze, że się spotkaliśmy, bo wzór drzwi wyszedł nie do końca taki, jaki sobie wyobrażaliśmy. Ale jest jeszcze czas na zmiany i po to właśnie było to spotkanie, aby "na makiecie" domówić co i jak
  11. Rurek nieustająco przybywa. Na zdjęciach m.in. bruzda i otwór w stropie, dla pociągnięcia przez piętro wentylacji i odpowietrzenia kanalizacji z dolnej łazienki. Umówiliśmy się z fachowcami, że zaznaczymy im poziomy zestawów zaworowych i to zostało dzisiaj zrobione.
  12. TAK. Na okna jeszcze długo czekaliśmy. Szkoda było czasu, żeby czekać z instalacjami.
  13. Jak widać potwór rurkowy się rozrasta. Tymczasem MIJA ROK naszej budowy. Rok od momentu, jak feralna firma od SSO wykopała nam za głęboki, wielki dół pod fundamenty, zamiast wykonania wykopów liniowych. Przez kolejne miesiące do grudnia udało im się - po bólach - poprawnie wypełnić i dogęścić wykop i mniej poprawnie wylać ławy fundamentowe. Poza tym do lutego tego roku już nic im się nie udało. W lutym odstąpiliśmy od umowy, a dopiero w czerwcu odzyskaliśmy sporą zaliczkę. Nikt się nie spodziewał, że ta budowa będzie tak długo trwała Jest wrzesień 2011, w pierwotnych planach mieliśmy już mieszkać... PS: Nie wiemy jakim cudem wyszedł nam 368 dzień budowy, chyba gdzieś pomyliliśmy się w obliczeniach
  14. Sobota i grill na działce. A na zdjęciach także: potwór rurkowy i prace różne wykonane dzień wcześniej przez murarza: - wypełnienie cegłami niechcianej szpary między kominem, a ścianą, - położenie i obmurowanie rur spiro od tegoż komina, przez szparę do sąsiednich pomieszczeń. Ta dłuższa będzie pociągnięta za jakiś czas jeszcze dalej, do następnego pomieszczenia, - wykonanie otworu w ścianie, do którego dotrze kiedyś ta dłuższa rura spiro.
  15. "Rurkowcy" działają dalej - mamy więc pierwsze rurki :)
  16. W domu zaczęli działać instalatorzy wod-kan-gaz-c.o. Na dzieńdobry powstała wnęka rozdzielacza.
  17. Nie odpowiada na sms/posty, więc pewnie nieaktualne, albo ktoś zrobił kawał.
  18. Hej! A jakie okna Was interesuja? Drewno, pcv, aluminium? Jesli to pierwsze, to mozemy polecic firme spod Opola. W razie potrzeby napisz na priv.
  19. No to mamy skończone drzwi i luksfery. Do tego dzisiaj zamontowaliśmy ostatnią "żółtą rurę" tymczasowo odprowadzającą wodę z rynien spustowych oraz przycięliśmy gałąź prawie naszego orzecha. Drzewo tak naprawdę rośnie tuż za płotem sąsiada, a u nas mieszka część gałęzi :) Na razie nic tu więcej po nas - zaczyna się "naturalna" przerwa na budowie, a my jedziemy na wakacje !
  20. Ale po budowie będzie można z tych milionow zdjec, wybrac sobie 200 najlepszych i zrobic "mily sercu" album.
  21. A co z drzwiami tarasowymi - w jakim zakresie i w ktora strone beda sie otwierac?
  22. Czy możecie podać namiar na firmę od wodociągu? Info na priv. Dzięki
  23. Dzisiaj majster zakończył pierwszą warstwę luksferów i zabrał się za drugą. Naddatek "otworów luksferowych" wspólnie postanowiliśmy wypełnić twardym styropianem. Równocześnie druga ekipa z firmy, której nigdy nikomu nie polecimy, zamontowała nasze pierwsze drzwi ("boczne"). Nie chodzi o montażystów, bo ci byli OK, ale o panów "właścicieli" z salonu, którzy nie byli OK. Pozostałe okna i drzwi będą z innego materiału i z innej firmy. Zamówiliśmy je już wcześniej i jeszcze kilka tygodni na nie poczekamy.
  24. Trwa murowanie pierwszej warstwy luksferów. Jak widać otwory są od nich większe - trzeba będzie to jakoś wypełnić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...