-
Liczba zawartości
168 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Midori
-
Ha! Widzisz też tak uważałam, do czasu kiedy zobaczyłam te ich kostrzewy. Nie mają sobie równych - zarówno te, które wystawiają na sprzedaż jak i te, które rosną u nich na rabatach pokazowych. Wiosną będę drążyć dalej ten temat, bo chyba warto.
- 462 odpowiedzi
-
ŻYWOTNIK (Thuja sp.) - choroby, szkodniki, problemy, brązowienie
Midori odpowiedział a topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
To jednak rożne rośliny sadzone w różnych porach. U mnie wrzesień i październik były dosyć suche, nie wiem jak było u Ciebie, ale może to jest przyczyną wcześniejszego ich brązowienia? Sadziłeś z doniczek, czy z bryłą? Jak wyglądały korzenie? Czy były podlewane po posadzeniu? Natomiast na wierzchołkach być może rozwija się fuzarioza (czy na chorych pędach widać może jasnopomarańczowe skupienia zarodników grzyba?). Teraz to już trochę późno, ale wiosną, po ustabilizowaniu się pogody, mocno je przytnij i opryskaj fungicydem.- 580 odpowiedzi
-
- "przypalone"
- 8-letnie
-
(i 15 więcej)
Oznaczone tagami:
-
kto podpowie co w tej sprawie zrobić?
Midori odpowiedział cziczu → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Kurcze, niektórzy to mają szczęście.... -
duduś, z wymienionych przez Ciebie tylko u przywrotnika wycinam łodygi bo są mocno zdrewniałe i nie ma szans żeby rozłożyły się do wiosny, a ja bardzo lubię widok ich młodych listków wczesną wiosną. Skalnica (podobnie jak kopytnik) ma liście zielone przez zimę - wiosną wyrastają nowe, a stare rozkładają się powoli pod nimi.
- 462 odpowiedzi
-
blechert.pl po co wkleiłeś drugi raz te zdjęcia? Chyba trochę szkoda miejsca... Mam brunnerę i zgadzam się z Tobą - to bardzo piękna roślina. Jednak kopytnik i tak jest u mnie na pierwszym miejscu. Ważna uwaga, Tatarak wszystkie kostrzewy źle rosną w wilgotnym i słabo przepuszczalnym podłożu.
- 462 odpowiedzi
-
Przecież napisałam, że obserwuję od trzech lat te trawy i jak na razie wszystko ok - żadnego zamierania, zasychania czy przesadzania. Moje czasami podsychały, ale nigdy ich nie przesadzałam, najwyżej wycinałam suche miejsce , wsypywałam świeżej ziemi i czekałam aż zarośnie (niezbyt długo). Oni w tej szkółce twierdzą, że podstawa to wiosenne nawożenie. A coś ładnego i prawie bezobsługowego to może szałwia 'Aurea'? http://img513.imageshack.us/img513/9619/salviaaurea.jpg
- 462 odpowiedzi
-
Mam nadwyżki, ale ciągle przyczepione do roślin matecznych:) Jeszcze nie wzięłam się za ukorzenianie sadzonek, niestety ciągle coś innego wypadało. Ja znam dwa miejsca gdzie dębiki są - tu http://www.frank-raj.pl/ i tu http://byliny.olsztyn.pl/ Nie, nie przycina się tej kostrzewy.
- 462 odpowiedzi
-
Bodziszek - jak najbardziej tak! Poza tym ostatnio zachwycił mnie dębik ośmiopłatkowy Dryas octopetala http://img51.imageshack.us/img51/585/debik.jpg Przez niecałe dwa sezony rozrósł się z małych sadzonek do rozmiarów jak na zdjęciu (tak było wiosną - od tamtego czasu urósł tak, ze kamieni prawie nie widać). Już wiem, ze nadaje się na większe powierzchnie, jest absolutnie niekłopotliwy i, co najważniejsze, żadne chwasty nie mają z nim szans! Kwiaty ma absolutnie zachwycające (zdjecie jest niestety zrobione pod koniec kwitnienia), a głowki z puchatymi nasionkami to już czysta poezja... Od trzech lat obserwuję w zaprzyjaźnionej szkółce tak posadzoną kostrzewę zieloną (tą która nazywana jest "niedźwiedzie futro") Festuca gautieri: http://img180.imageshack.us/img180/7217/niedzwiedziefutro.jpg Efekt wg mnie jest bardzo fajny (wygląda to jak na górskim szlaku). Musze jeszcze wydobyć od nich "wiedzę tajemną" czym je nawożą, bo to podobno klucz do tego żeby trawa ta nie zasychała od środka. Do tych propozycji na słońce jeszcze jedna, która sprawdzi się też w lekkim półcieniu: zawilec wielkokwiatowy Anemone sylvestris http://img835.imageshack.us/img835/5773/zawilcecopy.jpg Te zawilce szybko się rozrastają i tworzą zwarte łany. Chwasty, nawet jeśli jakieś wyrosną, zupełnie nie rzucają się w oczy i nie przeszkadzają. Liście są trwałe przez cały sezon. Dodatkowo moje co roku zakwitają powtórnie pod koniec lata. A teraz mój ulubieniec do cienia, numer jeden i moja "naj naj i w ogóle" bylina - kopytnik Asarum europaeum http://img51.imageshack.us/img51/517/kopytnik.jpg Rośnie jak burza, o chwastach można zapomneć (o! a jednak jakaś pokrzywa dała radę, hehe) W półcieniu bardzo dobrze też zadarnia skalnica cienista Saxifraga urbium, ale potrzebuje trochę więcej wilgoci żeby dobrze rosnąć. http://img825.imageshack.us/img825/4169/saxifragaurbium1wwwlecl.jpg (niestety, nie mogę znaleźć zdjęcia mojej, a szkoda, bo ma ładniejsze kwiaty - musi być chyba jakąś odmianą ) Też do półcienia (lub na wilgotne gleby) przywrotnik Alchemilla http://img254.imageshack.us/img254/7299/przywrotnik.jpg Bylina nie do zdarcia, rozsiewająca się wszędzie. Bardzo wcześnie wypuszcza młode listki wiosną. I na koniec inny mój ulubieniec do cienia - bardzo pospolita bylina leśna niezastąpiona do ogrodow naturalistycznych i siedliskowych - szczawik zajeczy Oxalis acetosella. Niestety raczej nie można go kupić (ja mnożę ostatnio na potegę te okazy, ktore rosły na mojej działce) http://img213.imageshack.us/img213/2888/szczawikcopy.jpg
- 462 odpowiedzi
-
IGLAKI - sadzenie i przesadzanie
Midori odpowiedział MZ → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Nie wystarczy powtarzac "oby wiatry nie zdmuchnęły" tylko trzeba go przywiązać do palika:)- 154 odpowiedzi
-
- jałowca
- przesadzanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No tak.... W Angli to nawet palmy rosną sobie czasami "na wolności"...
- 462 odpowiedzi
-
Ale dlaczego miałabym zamiatać mokre? Suche zmiatają się stanowczo lepiej. A potem od razu na kompost:) Eeeee, wiesz, nie. Paprocie drzewiaste stanowczo nie! Mchy lubię i mam.
- 462 odpowiedzi
-
IGLAKI - sadzenie i przesadzanie
Midori odpowiedział MZ → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Wszystko zależy od tego z jaką starannością został wykopany, a nastepnie posadzony. Latem to on już będzie miał kilka trudnych momentów za sobą: mroźne zimowe wiatry, słońce przy zamarźniętej glebie, być może wczesną, upalną i suchą wiosnę... Nie przelać to podstawa - nadgorliwość bywa gorsza od niedbalstwa - podlać trzeba przy sadzeniu, bardzo obficie a następnie tylko kontrolować czy ziemia nie wyschła za bardzo.- 154 odpowiedzi
-
- jałowca
- przesadzanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ŻYWOTNIK (Thuja sp.) - choroby, szkodniki, problemy, brązowienie
Midori odpowiedział a topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Diagnozowanie czy doradzanie na forum zawsze będzie obarczone sporym ryzykiem błędu. Szczególnie w przypadku gdy brak jest zdjęcia, albo prezentuje ono roślinę w sposób niewystarczający. Całe szczęście, że te żywotniki nie wykazują objawów w postaci zasychających końcówek pędów bo wtedy możliwych diagnoz byłoby ze trzy razy więcej niż doradzających w tym temacie Myślę, że sytuację mogłoby rozjaśnić ostre zdjęcie przedstawiające w zbliżeniu fragment pędu, najlepiej z dwóch stron.- 580 odpowiedzi
-
- "przypalone"
- 8-letnie
-
(i 15 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A to może być w niektórych przypadkach trochę niebezpieczne. Tak jak w opowiadaniu o dwóch przyjaciólkach, gdzie jedna skarży się, że nie wyszło jej ciasto robione ściśle według przepisu drugiej. A ona na to : "jak to, ono jest takie proste i zawsze wychodzi?" "Widzisz" odpowiada pierwsza "robiłam zgodnie z twoim przepisem...no nie miałam 5 jajek, to dałam 3, nie miałam też mąki tortowej, ale dałam krupczatkę, a no i margarynę zamiast masła. I patrz zupełnie mi nie wyszło..."
- 462 odpowiedzi
-
Masz rację Misiu Uszatku. Ja to nawet trochę współczuję właścicielom tego ogrodu z Australii - jeśli on rzeczywiście wygląda ciągle tak samo... Bo ja bym chciała zobaczyć jak na tych wierzbach żółkną liście i jak potem te liście leżą sobie na tarasie (mogę je nawet potem w jakiś słoneczny rześki poranek pozamiatać, a co!). Jak rudzieją, żółkną i płowieją trawy. Jak potem układa się na nich szron i śnieg. I móc je wyciąć gdy wiatr zacznie je łamać, po to by zaraz podziwiać rośliny cebulowe, ktore będą zwiastować koniec zimy. I wiedzieć, że gdy one z kolei zżółkną to znaczy, ze nadszedł czas pojawiania się młodych listków na drzewach. I chciałabym podziwiać energiczne, soczystozielone kępy młodych liści traw. A potem poruszane wiatrem ich kwitnące wiechy. Bo (do licha, ile razy można to powtarzać) ogród to nie jest statyczny, plastikowy, cukierkowy obrazek z katalogu wysyłkowego pt "Spełniamy każde marzenie w 5 minut" tylko żywy, zmieniający się wraz z porami roku organizm. I tutaj ogrody pokazowe, jak te z Chelsea, czy starannie zaaranżowane zdjęcia z katalogów robią złą robotę - przyzwyczajają ludzi, że ogród może zawsze tak "pięknie" wyglądać. A to nie jest prawda. Ogrody pokazowe powstają w kilka dni i na kilka dni, a obsadzone są podpędzonymi w szklarniach roślinami. Dlatego ja cenię i szanuję tych projektantów, którzy pokazują też tą nieupiększoną stronę ogrodów. Wśród nich na pierwszym miejscu holenderskiego projektanta i szkółkarza Pieta Oudolfa. On wręcz podkreśla, że najbardziej ceni w roślinach (bylinach, gdyż nimi głównie się zajmuje) ich zimowy wygląd: http://www.nytimes.com/2008/01/31/garden/31piet.html http://www.drawingontheland.com/?p=1065
- 462 odpowiedzi
-
Wiem. Jednak pytanie było o projekty polskich architektów krajobrazu, więc pasuje.
- 462 odpowiedzi
-
jata, dobrze myślisz (oby więcej było takich osób!): wymuskany, wygrabiony, miniaturowy, ogród pokazowy z Chelsea Flower Show, czy innej wystawy ogrodniczej nie sprawdzi się w krajobrazie polskiej wsi. Co nie znaczy, że nie może stanowić inspiracji przy zakładaniu np wygrodzonego z 3, 4 stron świata patia (no, przyznać też trzeba, że zdarzają się - wcale nie tak rzadko - na Chelsea fajne propozycje naturalistycznych założeń). Zakładając ogród trzeba - i naprawdę warto! - liczyć się z tym co roztacza się za płotem. W mieście, w zwartej zabudowie jest to oczywiste - odgradzamy się przeważnie od nieciekawych widoków i sąsiadów. W krajobrazie otwartym z kolei nawiązanie do tego co roztacza się za granicą naszego ogrodu może ogromnie go wzbogacić. Warunkiem koniecznym jest to, aby przyrodę i ten krajobraz rozumieć i lubić Taki przykład: doradzam koleżance, która zbudowała dom na skraju lasku sosnowego (Podkowa Leśna) i mówię jej, że ogrodu nie musi "zakładac" bo ogród już ma! Wystarczy, że dosadzi trochę bylin do runa, kilka krzewów pasujących do siedliska, wybuduje duży taras (taras będzie dwupoziomowy, bo na działce jest spadek), zrobi scieżkę wsród istniejacego runa, nie będzie zasłaniać widoku na zagajnik i już. Piękny ogród gotowy. I jak tanio! A sąsiedzi obok wydając masę pieniędzy, karczując sosny, nawożąc tony ziemi, rozwijając trawniki z rolki, sadząc gryzące się z otoczeniem kwiatki rabatowe efekty mają mizerne. Osiągnęli tyle, że muszą teraz co tydzień kosić wielkie place trawnika i na okrągło pielić grządki ze swoimi cennymi i wrażliwymi okazami.
- 462 odpowiedzi
-
Jest wielu polskich architektów krajobrazu, którzy - jeśli tylko inwestor pozwoli - projektują i wykonują ciekawe ogrody. Wklejam kilku na szybko: RS Architektura Krajobrazu http://www.krajobraz.com.pl/index.php?num=35&lng=pl http://img263.imageshack.us/img263/6306/rs1c.png http://img185.imageshack.us/img185/673/rs2s.png Pleneria http://pleneria.pl/?page=ogrody_realizacje http://img191.imageshack.us/img191/203/pleneria3.png http://img12.imageshack.us/img12/6638/pleneria.png Ogrodownia/Pracownia Sztuki Ogrodowej http://www.ogrodownia.pl/ogrodownia/realizacje.html# http://img710.imageshack.us/img710/7514/ogrodownia4.jpg http://img263.imageshack.us/img263/9706/ogrodownia2.jpg Zielony Zakątek http://www.projektogrodu.pl/index.php?page=realizacje&id=11 http://img811.imageshack.us/img811/9144/zielonyzakatek.jpg Ogrody Dankiewicz http://www.ogrodydankiewicz.pl/ http://img169.imageshack.us/img169/3535/ogrodydankiewicz2.jpg Agnieszka Hubeny http://www.pracowniasztukiogrodowej.pl/portfolio http://img94.imageshack.us/img94/9840/ahubeny1.jpg No i - last but not least - Gąsiorowski Marcin http://www.stawy-kapielowe.com.pl/ http://img838.imageshack.us/img838/9305/gasiorowski1.jpg A to przepisany od Gąsiorowskiego manifest właściciela ogrodu bez trawnika: "... nie przepadam za pracami pielęgnacyjnymi w ogrodzie, a w szczególności za pieleniem tzw. „chwastów“. Uważam, że tworzyć należy ogrody w których takie czynności zostaną maksymalnie wyeliminowane. Ogród powinien być miejscem wypoczynku a nie zsyłki do prac katorżniczych. Myślę, że w rajskich ogrodach śpiewu ptaków nie zagłusza warkot spalinowych kosiarek Inspirują mnie prace takich architektów krajobrazu jak Jekyll, Jensen, Robinson, Le Roy, Thijsse, Witt, Oudolf i Linden, którzy już dziesiątki lat temu docenili tajemniczy urok i siłę twórczą natury. Uważam projektowanie funkcjonalistyczne - czyli takie, gdzie projektowany jest proces, a nie wyłącznie forma - za jedyny właściwy sposób projektowania. To czy założenie zieleni ma formy organiczne czy składa się z kwadratów i trójkątów nie ma nic wspólnego naturalizmem funkcjonalnym. Można tworzyć dzikie ogrody o geometrycznych kształtach jak i ich przeciwieństwo w oparciu o formy organiczne. Fascynuje mnie porządek natury, który może wydać się chaosem osobom przyzwyczajonym do "przystrzyżonych" założeń: dzikie ogrody kryjące swoje tajemnice w bujnie zarośniętych zakątkach, meandrująca woda i podwodne krajobrazy widoczne w krystalicznej toni, architektura przeglądająca się w tafli stawu, życie i sprawy zwierząt, które uznały ogród za swój naturalny dom, rozkład i powstawanie, obserwacja bez ingerencji, a także spontaniczność oraz kompleksowość.
- 462 odpowiedzi
-
Nie wiem co rozumiesz przez nowoczesny. Nowoczesne są np kompozycje Pieta Oudolfa http://www.oudolf.com/piet-oudolf/gardens/public-gardens/high-line/high-line-3 (jego są też fantastyczne nasadzenia na High Line w NY - na zdjęciach 5 i 6 wklejonych trochę wyżej przez Tataraka) http://pic100.picturetrail.com/VOL618/13222073/23529616/393165492.jpg http://pic100.picturetrail.com/VOL618/13222073/23529616/393165489.jpg http://pic100.picturetrail.com/VOL618/13222073/23529616/393165488.jpg http://img215.imageshack.us/img215/9965/j1024x76801441.jpg http://img72.imageshack.us/img72/1369/j1024x76801360.jpg Albo taki Le Jardin Plume w Normandii http://www.lejardinplume.com/ http://img139.imageshack.us/img139/2651/p583x41500185.png http://img585.imageshack.us/img585/2034/p585x45900180.png http://img530.imageshack.us/img530/2773/p598x41200183.png O, nawet krowy są! U Dana Pearsona też się coś znajdzie http://www.danpearsonstudio.com/index_02.html http://img695.imageshack.us/img695/2816/p1440x90000096.png
- 462 odpowiedzi
-
Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki
Midori odpowiedział SZANTI. → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Też chciałam o to zapytać, bo ten okaz na zdjęciu wygląda mi na magnolię. Może pomieszały się komuś etykietki? Zwinięte liście ze szkodnikiem wystarczy oberwać i po kłopocie.- 18 186 odpowiedzi
-
- elfir
- forumowa ogrodniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobór roślin zależy od tego jaka masz glebę i jak układają się strony świata. W mojej okolicy (gliny, piaski gliniaste) bardzo dobrze radzą sobie na skarpach wzdłuż autostrad derenie, np dereń biały 'Sibirica', 'Spaethii'. Cena roślin zależy od tego kiedy je kupujesz - teraz można kupić takie z "gołym korzeniem" po 1,50 - 2 zł za sztukę. Nie wycinaj od razu wszystkich drzew. Może niektóre można trochę przyciąć - będą stanowiły ciekawy akcent na skarpie.
- 107 odpowiedzi
-
- czym
- nasłonecznienie
- (i 9 więcej)
-
Wygląda bardziej na Pinus strobus ’Louie’: http://www.bizonnursery.com/srv/plant?ID=2540867&SEARCH= niż sosnę himalajską... Problemy z przesadzaniem sosen dotyczą egzemplarzy rosnących na danym miejscu kilka lat. Drzewka posadzone w tym, bądź w zeszłym roku możesz spokojnie przesadzić.
-
Ogród Japoński, Bonsai & mikroklub
Midori odpowiedział izat → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Ten projekt został już dawno zrealizowany. Niestety z tego co wiem w innej nieco wersji. Może budżet został obcięty, może inne względy zaważyły. Z tego co widziałam fontanna przyścienna została zrealizowana, gorzej z nasadzeniami. Na stronie w zakładce realizacje jest kilka zdjęć, ale nocnych. -
Niezależnie czy himalajska czy Schwerina sosny te w młodości będą rosły dosyć szybko - wiadomo, że dopiero po zaaklimatyzowaniu, tak jak wszystkie zresztą rośliny Wolniejszy wzrost mogą mieć różne odmiany uprawne np 'Nana', ale to wcale nie oznacza, że pozostaną małe - z czasem i one mogą osiągnąć znaczne rozmiary.
-
No chyba, że to jest 'Zebrina', wtedy może mieć żółte paski na igłach. Aha, prawdziwa sosna himalajska też wyrasta na spore drzewo.