artur.tc

Witam Dzisiaj przed południem przeszła przez miasto burza i dalej pada. Pojechałem na działkę w przekonaniu że będzie woda stała i na działce i w wykopie podjazdowym. Oto co zobaczyłem: Zarówno działka jak i wykop prawie bez wody - świetnie! Mam nadzieję że głównym powodem zastoin wody po zimie było zamarznięte podłoże. Ciekawe tak, swoją drogą, jak długo rozmarza po zimie ziemia?

No to rzeczywiście jesteś do przodu Ja dopiero za 7 m-cy Cię dogonię :) No chyba że macie coś w zanadrzu, wtedy Was nie dogoniat Założenia w naszych projektach są bardzo pobobne - to racja. Architekt przekonał mnie do złamania bryły stodoły poprzez dodanie wielkiej jaskóły w dachu. Myślę że będzie to nieco więcej kosztować. Jednak taki wygląd domu nam bardzo odpowiada i chyba tak zostanie. Pozdrawiam zdolny Śląsk!

Powtarzam poniższy obrazek tyle że odwrócony o 180st bo wszystkie opisy były do góry nogami.

Projekt zagospodarowania działki już jest prawie gotowy ale nie mogę doprosić się o pdf-a od projektanta. Widziałem układ domu i garażu na działce ale architekt chyba jeszcze go dopieszcza. Tymczasem zamieszczam układ wg tego co udało mi się podejżeć. Do tego jeszcze koncepcja ogrodu ze zmianami które na dzień dzisiejszy wydają mi się słuszne.

Obiecane zdjęcia z finalnym efektem utwardzenia drogi dojazdowej do działki: Zniknął "basen" na podjeździe, i na działce zrobiło się względnie sucho. Znam dwa sezony wiosenne na tej działce i obydwa były bardzo mokre. Stąd mój pomysł na podniesienie poziomu 0 domu na wysokość ok. 0,7-0,8 m nad dzisiejszy teren i uformowanie spadku na południe. Tutaj zdjęcie tej części działki która będzie podniesiona.

Dzięki rere79. Rzeczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z obecnym architektem. To jest już nasz drugi dom który projektujemy (budowa poprzedniego nie doszła do skutku - czyli nie został wybudowany). Z obecym architektem mamy inaczej. Nie ma ciągłego tłumaczenia w stylu "niech mi państwo uwierzą że tak będzie lepiej" tylko jest twórczy dialog. Oczywiście korzystamy z doświadczenia projektanta w projektowaniu domów pasywnych. Wiele rzeczy można byłoby tutaj skomentować. Np Specjalne żaluzje zewnętrzne i rolety. Niektóre propozycje etapowania prac. Tak czy inaczej ważną dla nas cechą jest otwartość na propozycje - która czasami kończy się przyjęciem rozwiązań zaproponowanych przez projektanta. To tyle na razie. Pozdrawiam.

Przymierzam się do zmiany formy dziennika z bloga na zwykły temat. Trochę szkoda tych informacji które już zgromadziłem w blogu, ale lepiej późno niż wcale. Będzie czytelniej i komentarze na bieżąco. Blogową część dziennika chyba zachowam. Dla siebie i dla potomnych To na razie tyle. Jeśli ktoś ma uwagi do tej części dziennika to można w komentarzach je umieszczać. Niestety jest ryzyko że prowadząc dziennik w nowej formie do bloga nie będę zaglądał. Dlatego proponuję komentować już w nowym dzienniku. Oczywiście jak już będzie bo na teraz jeszcze nie ma

Parter i poddasze zmienią się z uwagi na przysunięcie garażu do budynku - to po pierwsze. Kolejna zmiana to łazienka wędruje do części spiżarni, zajmuje całą szafę wnękową i część pralni. W byłej łazience będzie garderoba z przejściem do garażu i piwnicy pod garażem. Na poddaszu z garderoby będzie wejście na taras. To po krótce wszystkie zmiany.

Pierwszy obrazek to widok od południa - nic dodać nic ująć. Drugi to widok od północy, gdzie jaskółka z naszej sypialni połączona jest z wejściem na taras na garażu-wspaniały pomysł na który (nie chwaląc się) sam wpadłem. Już widzę ten widok z tarasu na las i odległy ok. 1,5 km staw - cudo!!! Żonka wpadła jeszcze na pomysł żeby udostępnić taras dla rodziny i z stąd wyjście z garderoby na ten sam taras dorysowałem długopisem (barierki i owocująca mandarynka to już tylko moja wyobraźnia ) To jest urok projektu indywidualnego - z pomocą fachowców tworzymy swoją przestrzeń!

Fundament nie jest jeszcze zaprojektowany. Moja propozycja jest taka: - odwodnienie opaskowe do studzienki chłonnej lub z pompą - geowłóknina - 0,7-0,8 m żwir (złoże GWC jednocześnie podbudowa) - 0,25-0,30 polistyren ekstrudowany - folia - 0,20-0,30 m (zależy jak wyjdzie z obliczeń) żelbet - fundament właściwy

Aha - płyta dla budynku mieszkalnego, a dla podpiwniczonego garażu ławy+ściany fundamentowe. Garaż będzie w normalnym standardzie energetycznym.

Ocieplona płyta fundamentowa na podbudowie.

To jest obszar na którym wybrałem humus pod drogę i podjazd. Obecnie po roztotach jak widać jest wypełniony wodą. O jaką folię pytasz? Zastanawiałem się nad geowłókniną żeby wzmocnić podbudowę z gruzu, ale było już trochę za późno bo zaczęli zasypywać. W podłożu są piaski pylaste i to na nich po zdjęciu żyznej gleby ląduje gruz. Co rozumiesz pod pojęciem korytowania? Powiem tak: jedną rzecz przespałem tzn geowłókninę którą po wybraniu humusu mogłem rozłożyć i dopiero na to gruz sypać. Trzymałoby się to pewnie dużo lepiej.

Nawet nie marzyłem że tak szybko dorbię się stawu kąpielowego

Dzisiaj cała 30m droga została utwardzona gruzem z tego domku o którym Wam pisałem. Koparka jeździła i na boki drogi tego gruzu poszło dosyć sporo. Ten nadmiar z boków trzeba będzie zebrać i przewieźć do dalszej częsci wykopu. Dzisiaj podjąłem próbę odwodnienia części nie zasypanego gruzem wykopu podjazdu. Wypompowałem jakieś 4 z 12 cm. Przeprowadziłem także kolejną odsłonę akcji odzyskiwania cegły z tego gruzu. Ponieważ zmęczenie dało mi o sobie znać, zdjęcia zamieszczę jutro

Dotyczy korekty parteru. Nie mogę teraz znaleźć tej naszej propozycji z poprzedniego wpisu więc zamieszczę ją później.

Jest jeszcze dosyć istotna korekta parteru. Prawdopodobnie zamiast WC będzie garderoba, a w miejscu garderoby łazienka. Kosztem spiżarni i pom. gosp. bedzie ona nieco większa, więc zmieści się tam prysznic.

To jest jeszcze do poprawy, ale mniej więcej tak będzie to wyglądało. Lista poprawek: - w sypialniach drzwi balkonowe i balkony - największe okno na pierwszym, północnym widoku przeniesiemy na widok drugi czyli wschodni żeby ograniczyć straty ciepła - na garażu będzie taras dostępny z sypialni głównej z dwóch powodów: 1. MPZP przewiduje że dachy mają mieć spadki 30-45 st i co do formy musi odpowiadać zasadniczemu budynkowi, więc nie może to być dach płaski, 2. bo dobrze jest wykorzystać taką powierzchnię na użytkową zwłaszcza z takimi widokami. - garaż chcielibyśmy przytulić do domu żeby zaoszczędzić ogrodu - pozostaje problem dostępu do piwnicy która ma znaleźć się pod garażem (czyli gdzie dać schody)

Propozycje dodatkowe otrzymane przez biuro architektoniczne zrobiły na nas wrażenie. Jednak z uwagi na zakładany pasywny charakter budynku okna dachowe odpadają. Zostaje więc wersja z wielką na długość budynku jaskółką. Niestety z uwagi na charakter DB nie mam podglądu na zamieszczane wcześniej widoki.Dlatego zamieszczę tutaj nasz ostateczny wybór:

Dzięki. Nas trochę zaskoczyła surowa forma budynku. W sumie zdawaliśmy sobie sprawę że budynek jako pasywny musi być oszczędny w formie i taki jest, ale wizja trochę nas na początku przerosła. Teraz się już nieco oswoiliśmy. Jeśli możesz podesłać to bardzo chętnie obejżymy te zdjęcia z realizacji. Z góry dzięki

Czyli trudno powiedzieć jak będzie w tym przypadku. Ale twoja odpowiedź bardzo dużo wniosła. Teraz rzeczywiście obejżę jeszcze raz budynek i cegły i dopiero zdecyduję. W ostateczności wszystkie ściany pójdą z silikatów a może tylko niektóre z cegły dla odpicowania wnętrz. Dzięki wielkie.

Witam "sąsiada"! Tak po tym Kulczyku sądząc... Osobiście w perspektywie szkód górniczych budowałbym płytę żelbetową zamiast tradycyjnego fundamentu, ale to tylko wtedy gdy ściana będzie dwuwarstwowa i np płytki elewacyjne klejone na ociepleniu. W takim przypadku jeśli mają być trzy warstwy to chyba tylko tradycyjny fundament, czyli takie rozwiązanie jak pokazałeś. Możnaby się zastanowić na dodatkowym ociepleniu fundamentu z XPS. Wyobrażam sobie to tak, że ławy wylewasz w szalunku traconym z XPS-a. No i dodatkowo ocieplenie ścian fundamentowych od zewnątrz o którym piszesz. Masz jakiś harmonogram? Kiedy start itd? Właśnie znalazłem podobny budynek przeznaczony do rozbiórki/wyburzenia jak u ciebie z tym że większy. Zastanawiam się czy ma sens czyszczenie tej cegły. Ty masz już doświadczenie - możesz zerknąć w tej sprawie do mojego DB? Byłbym wdzięczny za uwagi.

Kolejna odsłona naszych przygotowań do budowy. W poszukiwaniu gruzu budowlanego na drogę wewnętrzną i podjazd natknęliśmy się na ceglany dom do rozbiórki który stoi nie mniej więcej 3 km od naszej działki. Po świętach ma on być rozbierany, a raczej wyburzany. Jest to dosyć duży dom i cegła na pierwszy rzut oka wydaje się być w dosyć dobrym stanie. Dlatego zastanawiam się nad kontrolowaną rozbiórką tego domu, po to żeby odzyskać tyle cegły ile maksymalnie się da. Cegła miałaby trafić na naszą przyszłą budowę na wewnętrzne ściany nośne i działowe, a w przyszłości również na ogrodzenie i małą architekturę. Reszta w postaci gruzu trafi na drogę i podjazd. Takie są wstępne plany. Pozostaje dogadać się z właścicielem oraz ekipą która będzie prowadzić rozbiórkę tego domu. Na razie ustalone jest że cały gruz trafi na podjazd. Porównałem mniej więcej na oko ile jest ścian a ile mamy do zasypania - wniosek: gruzu byłoby chyba z trzy razy więcej. Tym bardziej plan odzysku tej cegły byłby najbardziej optymalny. Chyba jeszcze raz podjadę i wymierzę ile tych ścian jest, oraz ile trzeba gruzu. I tak budowę domu zaczynamy od wyburzenia domu...

Oto nowa propozycja naszego architekta. Ten sposób wykonania domu będzie na pewno łatwiejszy i prościej będzie można uniknąć mostków cieplnych, więc na razie do niego się przychylamy. Jeszcze w sypialniach na poddaszu będą okna balkonowe, a na garażu taras dostępny z głównej sypialni. Poza tym zastanawiamy się nad doprojektowaniej balkonów przy sypialniach dzieci na stronie południowej. Tak to wygląda. Ciekawy jestem Waszej opinii. Sami mamy wątpliwości co lepiej wygląda, więc bardziej odpowiadają nam prostsze i co za tym idzie tańsze i bardziej ekologiczne rozwiązania.