mkmar

Kurcze, aż mnie strach ogarnął jak sobie to poczytałem. w trzy lata i po kotle. Do tej pory nie miałem o tym pojęcia (to forum jest nieocenione) i widzę że będzie trzeba poświęcić trochę więcej czasu na ustawienie pracy tego sprzętu bo w przyszłym roku nastawiam się na palenie tylko drewnem. W takim razie jakim drewnem najlepiej palić aby mieć jak najmniej problemów, mam do wyboru grab, dąb, brzoza itp. itp.

Przez pół sezonu zanim przeszedłem na gaz paliłem drewnem (grab w grubych kawałkach) sezonowanym jeden rok, do temp. specjalnie nie przywiązywałem uwagi gdyż tą dobierał sterownik z pogodówką, więc bywała różna, powietrza raczej nie brakowało bo wentylator chodził zawsze, i na ściankach kotła jest więcej smoły i trochę sadzy- czy to jest sprawa krótkiego sezonowania drewna czy zbyt niskiej temp. kotła.

Bezwzględnie strop - napewno wyjdzie znacznie taniej i do tego jest pewny i solidny. Ja zrobiłem gipsem i bardzo teraz żałuję - nigdy więcej tego dziadostwa w żadnej postaci nie zastosuję. Można napisać książkę o wadach poddasza z gipsu.

Coś nie do końca rozumię - instalator sugerował mi, chociaż nie do końca potrafił wyjaśnić, że temp. kotła nie powinna spadać poniżej 40 st. gdyż poniżej uszkodzi kocioł (żeliwny), więc ciekawy jestem na czym to uszkodzenie miałoby polegać. A pytam gdyż, gdy termostat pokojowy wyłączy kocioł i pompę to i tak trochę chodzi to na grawitacji przez co wychładza kocioł i dogrzewa mieszkanie, natomiast termostat w kotle i tak włącza go aby utrzymać minimalną ustawioną temp wymiennika, a mi zależy na tym aby ta temperatura była jak najniższa (oszczędność gazu) w czasie gdy nie trzeba grzać. I znowu praca w lecie gdy zasobnik jest grzany może ze dwa razy na dzień, a w między czasie kocioł się wychładza a przecież niby nie powinien? Trochę to pokręcone, ale to tylko jeden niuans mojej pokręconej instalacji.

Ciągle eksperymentuję z teperaturami i nie jestem pewny co kilku kwesti. Ponieważ mam kocioł stojący z żeliwnym wymiennikiem spięty z kotłem na węgiel i instalację ze stali stąd moje pytania: 1. jaka może być ustawiona temp. minimalna na kotle gazowym (i węglowym też) aby go nie uszkodzić i na czym to ew. uszkodzenie polega, 2. czy częste wychładzanie gazowego z powodu częstych wyłączeń np. w lecie gdy pracuje tylko na cwu ma jakiś wpływ na trwałość, czy też musi utrzymywać ciągle swoją temp min. 3. czy wymagana jest jakaś minimalna temp. na powrocie czy to bez znaczenia, 4. Jaka jest optymalna temp. w zasobniku CWU (emaliowany Galmet 120l.) tzn. czy np. za niska tj. ok. 35st. wpływa jakoś na trwałość instalacji i zasobnika czy nie 5. do jakiej temp. najlepiej przegrzewać cwu i jak często?

Do fugowania cegieł używa się takie specjalne kielnie, jedna zagięta pod kątem 90st. druga wąska tj. o szerokości spoiny np. 1cm. Można je kupić bez problemu w składach budowlanych. Przy odrobinie wprawy idzie to dość szybko i bez zabrudzeń. Do tego używa się jak napisano wsześniej, prawie suchej zaprawy, krórą można dodatkowo zabarwić na wybrany kolor.

Gruntować, ale tylko rozcieńczoną białą farbą , odradzam stosowanie gruntu bo to niezawsze daje dobre efekty (raczej żadko) - przećwiczyłem to na swoich tynkach. Wiele zależy od samego tynku. Dobrym rozwiązaniem jest farba Kabe Aquatec przeznaczona specjalnie na świeże tynki- jest bardzo wydajna i maluje się znacznie łatwiej niż tanimi emulsjami.

--> Janussz Dzięki.

Może jakieś namiary na producenta lub dystrybutora takich czopuchów hybrydowych, bo w lecie też mam problemy z ciągiem i chyba będę musiał taki zainstalować

Klejenie do posadzki proponował mi jeden stolarz, lecz inny chyba bardziej doświaczony uświadomił mi że to może wyść jedynie przy krótkich deskach, zaś przy długich (u mnie długości to od 1 do 3 m) mogą poprostu odrywać się od posadzki lub pękać, gdyż logiczne jest że im dłuższa tym bardziej pracuje, zresztą przy dosychaniu to pękać będą i krótkie lub porobią się szpary jak przy parkiecie. Natomiast przy pływającej to nie powinno występować.

Jest inne rozwiązanie - chyba jeszcze mało znane, otóż ja mam podłogę z desek położoną podobnie jak panele tzn. deski klejone na pióro-wpust i położone na folii i gąbce takiej samej jak pod panele (podobnie kładzie się deskę barlinecką). W ten sposób wykonana podłoga tzw. pływająca pracuje na całej powierzchni gdy deski schną lub pęcznięją przy zwiększonej wilgotności (oczywiście w granicach normy), dzięki temu nie powinny się robić szpary co jest nieuniknione przy legarach, ma też tę zaletę, że nie skrzypi i nie dudni . Poza tym chyba tańsze wykonanie gdyż odchodzi koszt legarów, natomiast pod wylewkę jako ocieplenie może pójść styropian jeśli jest taka potrzeba. Grubość moich desek to 2,2 cm i jest to dąb czerwony. Zrobiłem tego 140 m kw. Gdy decydowałem się na takie wykonanie to niewielu stolarzy miało o tym pojęcie dlatego dla właściwego efektu potrzebny jest ktoś kto ma doświadczenie w takim wykonaniu. Jak na razie u mnie wszystko jest w pożądku i mimo mało rozpowszechnionej metody mój wykonawca twierdzi iż robi tak już wiele lat i wszystko gra.

Właśnie - kiedy określa się piec jako z górnym spalaniem a kiedy z dolnym bo różne tłumaczenia słyszałem i w końcu nie rozumiem.

Dachówek nie trzeba strugać tylko się je docina np. szlifierką kątową zupełnie bezproblemowo, natomiast szerokość okna najlepiej dobrać tak aby wykorzystać szerokość pomiędzy krokwiami, więc trzeba sobie sprawdzić w katalogu jaka jest zewnętrzna szerokość ościeżnicy okna. Mimo wszystko lepiej to uzgodnić z osobą która będzie to okno wstawiała.

Właśnie to zrobiłem lecz on się nie przejął i swoim zwyczajem przerwał rozmowę (jakieś niezrozumiałe hamstwo), więc już go zgłosiłem do US i czekamy na efekty.

Ja to przeliczałem i mi wychodziło że monolityczny jest nie tylko tańszy ale znacznie tańszy i do tego nie klawiszuje tzn. nie pęka. Natomiast wykonawcy często namawiają na terivę gdyż ten bywa łatwiejszy w wykonaniu.

Sterownik na zamówienie to właściwie zmiany programowe pod moje potrzeby wykonane przez producenta na oferowanym przez niego modelu, i faktycznie za zmianę jednego parametru wzięli 70zł, a ja tak wykombinowałem że ta mała zmiana (plus dodatki sprzętowe mojej konstrukcji) zmienia ten sterownik w inny model i w ten sposób zamiast kupować oddzielne sterowniki do każdego pieca mam jeden obsługujący oba piece. W sumie całość wyniosła mnie 500 zł, a biorąc pod uwagę jego możliwości i oferty konkurencji, to jest bardzo dobra cena

->SACZI Podaj swój prv bo z tej skrzynki muratora nie da się korzystać.

Ja mam podłączone równolegle piec gazowy i węglowy - jest to bardzo proste i każdy średno doświadczony hydraulik będzie wiedział jak to zrobić. Można podłączyć przez wymiennik, kolektor lub i bez tych wynalazków - ja mam bez i działa bardzo dobrze. Co do sterowania to mam sterownik zrobiony na zamówienie, z regulacją pogodowo-pokojową, który obsługuje kocioł gazowy i węglowy pod warunkiem że węglowy ma możliwość wbudowania wentylatora, wtedy sterownik reguluje temperaturą kotła przez nadmuch i sygnalizuje brak paliwa lub spadek temperatury. Przełączanie kotłów jest sezonowe tzn. gdy skończy się opał wtedy przełączam cały układ na gaz i polega to na wciśnięciu jednego przełącznika i przestawieniu jednego zaworu. Natomiast żeby to miało się przełączac samo np. w ciągu dnia to chyba nie jest realne do zrobienia. Jest tutaj tylko jeden problem, otóż kocioł gazowy pracuje w układzie zamkniętym natomiast węglowy wskazane jest żeby pracował w otwartym. Ja to rozwiązałem w ten sposób, że kocioł gazowy kupiłem stojący z możliwością pracy w układzie otwartym i wszystko gra. Myślę jednak że dobry hydraulik poradzi sobie z każdym problemem, natomiast ważne jest dobranie właściwego sposobu sterowania.

Kabe przy Sto to jak rower przy mercedesie. Malowałem jednymi i drugimi i opłaca się więcej zapłacić, ale wszystko jednak zależy od miejsca które chcemy malować bo te farby oczywiście w zależności od rodzaju mają różne właściwości. Natomiast gdybym teraz miał malować to wybrałbym Caparol lub Huma- jeszcze lepsze a ceny na poziomie Sto, zresztą farby to temat rzeka, można znaleźć wiele wątków na ten temat a generalnie jeślu będziesz unikał farb marketowych to już będzie dobrze.

Witam Ja niestety wykończyłem poddasze płytami GK i bardzo teraz tego żałuję. Zmądrzałem dopiero gdy dach był gotowy i zobaczyłem koszt wykończenia poddasza tym badziewiem. Strop lany betonem wychodzi dużo dużo taniej nie mówiąc o solidności. Więc jeśli ktoś ma jeszcze możliwość to robić tylko lany strop. Co do legalizacji to najlepiej zorientować się jak miejscowy Nadzór Budowlany odbiera budynki (na co zwraca uwagę)- kierownik powinien wiedzieć, a z tego co wiem i sam przeżyłem to bardzo małe prawdopodobięństwo aby zwracali uwagę na konstrukcję budynku.

Witam Czy selektywność można zapewnić przez dobór wielkości "S-ów" czy też ich rodzaju? - gdyż u mnie chyba to jest główna przyczyna tego że wyskakuje wszystko.

Własnie o to mi chodziło - wielkie dzięki.

Ja sobie zafundowałem wkładki Kaba Gege oczywiście klasa C. Robi to profesjonalna firma od zabezpieczeń a wkładki są chyba szwajcarskie. Za dwie tj. do drzwi i do garażu zapłaciłem coś ok. 200zł. Najciekawsze jest to że klucz wygląda typowo ale podobno ma takie zabezpieczenia że nie da się go skopiować- a można dorobić tylko na podstawie kodu. Poza tym można zrobić kilka wkładek do jednego klucza tzn. wkładkę w garażu, furtce i drzwiach otwiera jeden klucz - czysta wygoda. Napewno takiej wkładki nie kupisz w markecie, nie wiem kto to robi w Polsce ale mogę poszukać gdzieś miałem ulotkę.

Witam Czy ktoś może mi podpowiedzieć jaka jest interpretacja parametrów Ti oraz Kp w układach regulacji pogodowej i jaki jest sposób ich doboru .

Co to za regulator?(typ, producent)?